agalind 25.01.2013 04:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Powaznie tutaj, ale miło, ze można wymienić na spokojnie poglądy;) Nie ma dla mnie znaczenia rasa, kraj pochodzenia, religia, orientacja byleby człowiek był szczery. Faktem jest natomiast, ze boje sie radykalizmu i to nie tylko w wersji islamskiej ale i naszej rodzimej wojującej krzyżem niby w jego obronie. Co do muzułmanów, to uwazam, ze skoro przyjezdzaja do Europy powinni przyjmowac nasze zwyczaje i kulture . Nie twierdze, ze maja calkiem porzucic swoja, ale nie moze byc tak, ze oni islamizuja kontynent. Nie moze byc tak, ze odmawiaja dostosowywania sie do zwyczajow, prawa w kraju, w ktoym są goscmi. Jadac do krajow arabskich muszę zachowywac poszanowanie dla ich tradycji, zwyczajow a oni w Europie robia co chca. W Anglii już jest problem w szkolach, bo nawet nauczyciele boja się oceniac czarnoskorych czy muzułmańskich uczniów żeby nie zostać oskarżonym o rasizm. Toż to paranoja w czystej postaci!!! Acha, jedno co mnie wnerwia, to tzw. "poprawność polityczna". Przeciez nieme przyzwolenie na pewne zachowania spowoduje, ze z czasem to zachowanie stanie sie norma! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 25.01.2013 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Aga - dokładnie o tym rozmawiałyśmy chwilę wcześniej. I mówiłam, tak jak Ty - że przyzwolenie na pewne rzeczy powoduje, że po czasie stają się normą. Poprawność polityczna przynosi nam bardzo wiele szkód. Bo przecież wstyd powiedzieć, że to czy tamto jest złe, to teraz niepoprawne, ciemnogród... Efekt jest taki, że potem islamiści nas zjedzą, bo nie postawimy temu tamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dorkaS 25.01.2013 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Poprawność polityczna przynosi nam bardzo wiele szkód. Bo przecież wstyd powiedzieć, że to czy tamto jest złe, to teraz niepoprawne, ciemnogród... Efekt jest taki, że potem islamiści nas zjedzą, bo nie postawimy temu tamy. Poprawność polityczna... Moja znajoma do spraw 'equal opportunity' właśnie pisze sprawozdanie, dlaczego ośmielili się zatrudnić mężczyznę a nie kobietę. W ostatniej rundzie pozostał jeden facet i dwa kobiety. Pech chciał, że on więcej umiał. A odgórne zarządzenie mówi, że taki przypadek trzeba pisemnie uzasadnić. I nie mogą to być dwa zdania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 25.01.2013 12:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Kocurku -już Dzięki wielkie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 25.01.2013 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Malka byłaś?????????????????????????? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 25.01.2013 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Poprawność polityczna... Moja znajoma do spraw 'equal opportunity' właśnie pisze sprawozdanie, dlaczego ośmielili się zatrudnić mężczyznę a nie kobietę. W ostatniej rundzie pozostał jeden facet i dwa kobiety. Pech chciał, że on więcej umiał. A odgórne zarządzenie mówi, że taki przypadek trzeba pisemnie uzasadnić. I nie mogą to być dwa zdania.to może niepoprawne, ale ja bym też zatrudniła faceta... choć zależy. Do pracy kiepsko płatnej - kobietę, bo bardziej boi się zmian a facet już pierwszego dnia będzie szukał innych opcji. Do dobrze płatnej - faceta, bo nie marnuje czasu na gadanie o dzieciach (co najwyżej o biuście koleżanki), nie będzie brał zwolnień bo dziecko chore, zostanie dłużej niezależnie od liczby dzieci do odebrania z przedszkola itd... Są wyjątki (patrz - moja rodzina) ale niestety nigdy sięnie jest pewnym, że akurat taki wyjątek się trafił. A jak patrzę na moje koleżanki techniczne, których związek z pracą opiera się na pobraniu pensji, o 13 kończą zajęcia zawodowe żeby o 14.30 być gotowym do wyjścia, to utwierdzam się w przekonaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marynata 25.01.2013 14:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Stycznia 2013 Hi hi,ciekawe to że w normalnych rozmowach kobiety wcale nie czują się na gorszej pozycji i nawet same przyznają że lepiej to czy tamto powierzać facetom,a jednak mimo wszystko ktoś w naszym imieniu o coś tam się bije Przecież nas jest i tak więcej niż facetów i jeśli byśmy chciały możemy zrobić seksmisję,wystarczy że wszystkie kobiety pójdą na wybory i zagłosują tylko na kobiety.A tu guzik-kobiety idą i głosują niepoprawnie na facetów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MusiSieUdac 29.01.2013 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 (edytowane) to może niepoprawne, ale ja bym też zatrudniła faceta... choć zależy. Do pracy kiepsko płatnej - kobietę, bo bardziej boi się zmian a facet już pierwszego dnia będzie szukał innych opcji. Do dobrze płatnej - faceta, bo nie marnuje czasu na gadanie o dzieciach (co najwyżej o biuście koleżanki), nie będzie brał zwolnień bo dziecko chore, zostanie dłużej niezależnie od liczby dzieci do odebrania z przedszkola itd... Są wyjątki (patrz - moja rodzina) ale niestety nigdy sięnie jest pewnym, że akurat taki wyjątek się trafił. A jak patrzę na moje koleżanki techniczne, których związek z pracą opiera się na pobraniu pensji, o 13 kończą zajęcia zawodowe żeby o 14.30 być gotowym do wyjścia, to utwierdzam się w przekonaniu. Z całym szacunkiem EZS, ale mam nadzieję że ironizujesz. Kompletnie się z Tobą nie zgadzam, chyba mamy inne doświadczenia. To czy ktoś się nadaję na dane stanowisko bądź nie, czy powinien zarabiać więcej lub nie, powinno zależeć od jego/jej zdolności interpersonalnych, doświadczenia, wykształcenia i wyników pracy, a nie płci. Edytowane 29 Stycznia 2013 przez MusiSieUdac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 29.01.2013 11:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 hejkaMalka, jestem, ale nie znaczy ze na bieżąco...przeczytałam tylko co powyżej i jako kobieta- pracodawca lub szef- tak jak Ewa, zatrudniłabym faceta. Jako kobieta przyszły pracownik, nie uważam że pracowałabym gorzej czy mniej wydajniej niż facet tylko dlatego że jestem kobietą. Ale jako pracownik i matka- nie poświece tyle czasu firmie ile powinnam. Więc ogólnie - EZS ma rację... Malka, czy jak Twój Franek gryzł Młodego to potem Młody miał jakieś wrzody po tych ugryzieniach? ZOśka ma i kurcze to chyba ta choroba pazura czy jakoś tak, ale nasz pediatra nie wie jak to leczyć wiec nie doprosiłam ise skierowania na badania krwi. W sumie to mały pikuś bo mogę zrobić prywatnie ale nie wiem jakie konkretnie. W czwartek mam dermatologa i wtedy coś więcej moze się dowiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.01.2013 11:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 CZEŚĆ (i chwała) Ja też mam niepopularne poglady na zatrudnienie -ale to doswiadczenie (niestety przykre) nauczyły takiej postawy. hejka Malka, jestem, ale nie znaczy ze na bieżąco...przeczytałam tylko co powyżej i jako kobieta- pracodawca lub szef- tak jak Ewa, zatrudniłabym faceta. Jako kobieta przyszły pracownik, nie uważam że pracowałabym gorzej czy mniej wydajniej niż facet tylko dlatego że jestem kobietą. Ale jako pracownik i matka- nie poświece tyle czasu firmie ile powinnam. Więc ogólnie - EZS ma rację.... Jesli mam do wyboru kobietę i mężczyznę z podobnymi kwalifikacjami - zatrudnię mężczyznę. Mało tego, nie ma opcji z umową o pracę, przynajmniej przez pierwszy rok, never ever. Malka, czy jak Twój Franek gryzł Młodego to potem Młody miał jakieś wrzody po tych ugryzieniach? ZOśka ma i kurcze to chyba ta choroba pazura czy jakoś tak, ale nasz pediatra nie wie jak to leczyć wiec nie doprosiłam ise skierowania na badania krwi. W sumie to mały pikuś bo mogę zrobić prywatnie ale nie wiem jakie konkretnie. W czwartek mam dermatologa i wtedy coś więcej moze się dowiem... Na szczęście nie, ale mój kot nie wychodził z domu, był szczepiony i odrobaczany regularnie,niemniej chirurg sugerowała podanie tetracyklin w razie odczynu, jednak rany się ładnie goiły i nie było grudek zapalnych. Fajnego masz pediatrę No i cholernie się cieszę,że już jesteś Powiedz M, żeby sobie kupił kompa jak chce go w świat zabierać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 29.01.2013 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 hihi, myśle ze 3 kompa mój już nie kupi, nie ma zmiłuj Oki, to ja sobie zaznaczę i zobaczę co dermatolog powie, choc badanie krwi i tak muszę zrobić, bo coś mi się nie widzi, zeby dermatolog takimi rzeczami się zajmowała..Do tej pory na pediatrę nie mogłam narzekać, jak coś to zmienię, moze da jej do myślenia zeby sie poduczyć chocby w tej kwestii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.01.2013 12:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 To niech stacjonarny zabiera Wiola, badanie nie jest tanie (u mnie w labie 250 zł), więc może uda Ci sie wysępić jednak skierowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 29.01.2013 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 ale to badanie krwi jest? w i jakim kierunku? bo żeby ten odczyn jakiś był, to musi być jakieś coś podane na skierowaniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.01.2013 13:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 (edytowane) Z krwi, cholera coś na B, trzeba by w googlu poszukać znalazłam - cennik labu najlepszym źródłem -Bartoneloza Edytowane 29 Stycznia 2013 przez malka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EZS 29.01.2013 17:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 wiolasz, takie kocie pazury itp to domena zakaźników. Ani pediatra o tym wiele nie wie, ani internista. Ja w życiu takiej choroby nie widziałam i też nie wiem, jak to się leczy. Ty się ciesz, że ci pediatra powiedział, ze nie wie, bo toki co wszystko wie może być niebezpieczny, z mądrą miną wali kolejne leki, potrzebne czy nie, byle nikt go o niewiedzę nie posądził. Zobacz sobie tego kociego pazura w wikipedii, nie wygląda groźnie i z tego co piszą w necie to niespecjalnie się to leczy, przechodzi samo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.01.2013 19:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Ewa, a nam chirurg od razu zaserwował antybiotyk -podać w razie obrzęku rany. Źle? Kurde, mam sie bać naszej lekarki ? bo ona zawsze wie, a jeśli nie wie, to drąży i już wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 29.01.2013 20:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Ja jeszcze w temacie zatrudniania - jak łatwo zgadnąć, jestem tradycjonalistką. Uważam, że facet jest bardziej dyspozycyjny, więc u mnie facet ma fory. Ale jesli mam do wybory młodego faceta i czterdziestokilkuletnią kobietę, to chyba biorę kobietę. Nawet tę po pięćdziesiątce - kobiety mają wtedy więcej powera, wciąż chcą pokazać, że są dobre i zasługują, a faceci w pewnym wieku przestają w ogóle się przejmować. Taka dojrzała kobieta będzie niezwykle obowiązkowa, wciąż będzie chciała się uczyć, będzie dbała i nie będzie już chodziła na zwolnienia, bo dzieci są odchowane. Najlepszy pracownik na świecie. Czyli: z młodych pracowników wybieram faceta, z tych dojrzałych - kobietę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 29.01.2013 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Kobieta około 50, to najlepszy na świecie "materiał" na pracownika, jeśli jeszcze jest samotną matką , to już mistrzostwo I mówię absolutnie serio . Niemniej jesli mam wybierać między 30 latką, a 30 latkiem, biorę to drugie. Oczywiście jeśli kwalifikacje mają podobne:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 29.01.2013 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Trzydziestoletni facet.. to fajnie brzmi... Może do sprzątania dobry by był... No dobra.. sprząta u mnie już facet... ma prawie 21 lat i robi o dziwo to bardzo dokładnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 29.01.2013 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Ewa, no niby jakby od tej strony patrzeć to racja, bezpieczniejsza jest niewiedza i przyznanie się do tego. Ale w takim razie jestem zdziwiona że doktorka od OWI i wad postawy wiedziała o co chodzi i podpowiedziała co i jak...no dobra, nieważne. Wiem że to należy leczyć, szczególnie u małych dzieci i jeśli są objawy, tak jak u Zośki-dziś już nie pęcherzyk nie ma wody w sobie, jest wyschniety. Dzwoniłam do lab. i znalazłam, koszt ok. 100 zł, pobiera się z żyły bo sporo krwi idzie na to badanie i wysyłają do Łodzi aż. Wyniki za ok. 3 tyg. Malka, jeszcze raz dzieki, ja wiedziałam do kogo przyjść A odnośnie zatrucnienia, to chyba nawet kiedyś z kimś rozmawiałam o tym, że najlepszym pracownikiem jest samotna matka, a potem w kolejności pani po 45-50 tce. i taką chętnie zatrudnie jeśli tylko będe zakładała własny interes. U nas na podkarpaciu śnieg sypie, na Zagłębiu tez? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.