Komentarze malkowej niebudowy

[wiolasz]

Normalnie, nie zwracam na niego uwagi. Dostaje jedzenie wtedy kiedy siada przy zwojej misce i siedzi. Wyjątkiem jest noc, kiedy śpimy a Maniej akurat chce wyjsć ale wtedy to akurat jest na miejscu

Ostatnio ćwiczymy leżenie na kanapie tylko na jego szmatce a nie na poscieli czy kocach, czasem wychodzi i sam sie tam kładzie, czasem nie

[malgos2]

No tak, ale moj mnie musi obudzic, zeby dostac jesc i wie o tym. Moglby tak dlugo przed ta miska siedziec ojjjj dlugo. Jak chce jesc to tak smiesznie skrzeczy, jak cos nie tak z kuweta to tak rozpaczliwie od zoladka, a jak chce sie bawic to tak ladniusio, jak maly kotek. I wystarczy sie do niego odezwac - zawsze odpowiada.

 

Z tym lezeniem to tez cwiczymy, ale on ma za duzo miejscowek roznych...

[wiolasz]

Małgos, bo u Ciebie Jonasz jest krótko i Ty jesteś jeszcze zachwycona kotem i chcesz go uszczęśliwic. Ja mojego chcę już tylko nakarmić

[malgos2]

Małgos, bo u Ciebie Jonasz jest krótko i Ty jesteś jeszcze zachwycona kotem i chcesz go uszczęśliwic. Ja mojego chcę już tylko nakarmić

 

 

Myslisz, ze za pol roku bede spac ze stoperami w uszach?

[wiolasz]

Nie wiem, moze Jonasz jest milszy niz Maniek, daje sie pogłaskać i pomiziać nie myśląc przy tym o korzysciach dla niego. Mój to wredny egoista i jeszcze gryzie

[malgos2]

Nie wiem, moze Jonasz jest milszy niz Maniek, daje sie pogłaskać i pomiziać nie myśląc przy tym o korzysciach dla niego. Mój to wredny egoista i jeszcze gryzie

 

Kazdy kot to egoista, w dodatku to facet.

[wiolasz]

Że facet to mi nie przeszkadza ale ten jego egoizm.....wywołuje u mnie obojętność

[malgos2]

Że facet to mi nie przeszkadza ale ten jego egoizm.....wywołuje u mnie obojętność

 

A co? Chcialabys, zeby Ci oddawal swoje zarcie?

[malka]

to Franek to coś pomiedzy Mańkiem i Jonaszem, jak głodny to wskakuje na łóżko i trąca nosem w policzek , w ciągu dnia ma bardziej psie odruchy - szarpie za nogawkę i biegnie do michy

 

ale ma czasem agresora, rzut na twarz, ot tak mu się zdarzał ale i cisnie się do głaskania, bedzie tak długo łbem rękę podrzucał , aż ta ręka znajdzie się na jego grzbiecie

 

porąbane to zwierze jak nic

[malgos2]

A dlaczego ja nie wiem, jak Franek wyglada?

[malka]

A dlaczego ja nie wiem, jak Franek wyglada?

 

a tego to ja nie wiem pierwszego dnia jak go przywiozłam robiłam sesję i zdjęcia wrzucałam

[malgos2]

A dlaczego ja nie wiem, jak Franek wyglada?

 

a tego to ja nie wiem pierwszego dnia jak go przywiozłam robiłam sesję i zdjęcia wrzucałam

 

Przywiozlas czy sam przyszol?

[malka]

eeeeeee nie przeceniajmy zdolności Franka 40 kilosów by do mnie nie trafił

 

Małgoś, Franek schroniskowy jest

[malgos2]

eeeeeee nie przeceniajmy zdolności Franka 40 kilosów by do mnie nie trafił

 

Małgoś, Franek schroniskowy jest

 

No to nie wiem dlaczego go przegapilam.

 

W dzienniku jest taki, co przylazl sam.

[malka]

w dzienniku jest kot budowowy , tam przyłazi , a w mieszkaniu jest Franek

[malgos2]

w dzienniku jest kot budowowy , tam przyłazi , a w mieszkaniu jest Franek

 

To dawaj te zdjecia...

 

A budowowy nie zamarznie?

[sure]

właśnie, gdzie te zdjecia?

 

a z tym miauczeniem kotów, to jest różnie - mój na przykład miauczy mało, choc mi to nie przeszkadza.. taki typ, że mówi malo, za to lubi działać...

[Arnika]

Malka co z młodym?

[malka]

Arniś - zapalenie oskrzeli

[Arnika]

Oj fiu fiuuuuuuuu

 

No to bańki stawiaj.....

I okłady z woreczków z gorczycą. Kawałek prostokątnej bawełny, złóż na pół zeszyj boki, poprzeszywaj takie pionowe lejki, zszyj u góry, i tasiemkami poprzywiązuj na klatce piersiowej młodego... można też na plecach powiesić. Czyli po obu stronach....

Stare sposoby i trochę dziwne, ale skuteczne.

 

Powodzenia i szybkiego powrotu do zdrowia dla młodego