Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze malkowej niebudowy


malka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 26,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • malka

    7649

  • malgos2

    3273

  • Arnika

    1558

  • wu

    1350

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Wróciłam z Młodym od lekarza, jesteśmy uziemieni na tydzień. :( Choć Młody zachwycony zaleceniami - leżymy , ogladamy tv, czytamy, gramy, zero wysiłku fizycznego, nawet krótki spacer niewskazamy.

 

zdechnę po dwóch dniach :( a jeśli nie to po trzech strzelę sobie w łeb

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Małgoś, nie za blisko ? ;)

 

 

Wusia, anginka, ta gorsza wersja....nawet nie wiem co mam robić, bo to pierwszy raz. Teraz gorączka 38,6, a Mody twierdzi,że nic nie czuje :o znaczy,wysokiej temperatury :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka- nie panikować, dać jakąś tabletkę, czopek czy syrop na gorączkę... Włożyć do wanny z letnią wodą, ale nie zimną... schłodzić go, schłodzić okładami na czole...

 

Płukać solą, albo wodą utlenioną gardło... Jeśli ma duże ropne czopy na migdałach to to co powiem to okropne, ale owiń palca gazikiem i polej wodą utlenioną i zedrzyj, wypędzelkuj te migdały tym gazikiem. Jak nie dasz rady, albo młody nie da sobie, to płukać, ssać jakieś proszki i łykać antybiotyki. Jeść lody i nie bardzo przejmować się tym. Wyjść na spacer to chyba można... bo przecież w mieszkaniu cieplej niż w parku pod drzewem...

 

Mój Emil raz dostał takiej anginy jak jechaliśmy do Bułgarii... Już w Rumuni odkryłam że ma 40* gorączki... Latanie za czopkami, bo tabletki nie poradziły.... , a że on epi to gorączka musi być zbita natychmiast... Okłady, czopki... i drugiego dnia pokazało się gardło w kropki jak muchomor.

Już w Bułgarii jadł lody, pił chłodne, ale nie lodowate, kompał się w morzu... - nie wychodził z wody. Bo i jak go miałam na kwaterze utrzymać....

I p[rzeszło mu....

 

Jeszcze takie specyfiki pśikane ze środkiem lekko znieczulającym są dobre....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy wysokiej gorączce świetnie robi nacieranie dłoni i stóp śmietaną wiem śmiesznie brzmi ale przynosi ulgę:) przy ropnej dobrze Wiola mówi płukać gardło wodą z solą albo utlenioną tylko nad kibelkiem albo miską bo może być pawik;) dzieckiem będąc przy ropnej to była penicylina w dupsko i napar z lipy od babci;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haskovir... też psiukane....

 

 

A i liście kapusty pobitej przykładać....

Znowu stare sposoby... ale baaaaardzo skuteczne.

A młody ma antybiotyk? Jaki?

 

Weź zedrzyj tą ropę gazikiem... może na szpatułkę i pojeździj po migdałach z wodą utlenioną....

 

A później piwo wypijemy, bo młodemu szybciej przejdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ej , ja leki mam i płukanki do gardła i orofar , włącznie z antybiotykiem 2 raz w życiu Młody będzie brał antybyka :o) no i raz bactrim brał.

 

Co do goraczki, to luz przećwiczona jestem włącznie z drgawkami, ale nie zapytałam lekarki czy chłodne kąpiele możemy, bo co do lodów to mam wątpliwości ;)

No i jednak optuję za tym, by anginę wyleżeć, w pizdu powikłań sercowych potem jest, więc nie zaryzykuje.

Uczono mnie - zapalenie oskrzeli wybiegać, anginę wyleżeć i tej wersji się będę trzymać :)

Tylko moje młode i tydzień bez biegania.......jak ja mam to zrobić ??????? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...