Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Remontuje dom ok 90m2. Docieplenie styropianem ścian, podłóg i stropu, wymiana okien itp. Instalacja co pozostanie ta sama. Kociół na węgiel i grzejniki żeliwne. Czy można zostawić jak jest i zawór termostatyczny załatwi prawę?
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/
Udostępnij na innych stronach

grzejniki żeliwne wymienia się z reguły bo są duże i niezbyt ładne, a nie dlatego że są złe, Ja w tej chwili siedzę w pokoju ogrzewanym grzejnikiem żeliwnym w budynku po termorenowacji i mam zawór termostatyczny który sprawę załatwił, ale i tak co kilka dni słyszę od małżonki ze te rympoły trzeba zdjąć albo zamaskować, pomalować, zasłonić itp itd

 

moc zainstalowana to 150W/m2 a po termorenowacji zużycie ciepła spadło do ok 60W/m2

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2673254
Udostępnij na innych stronach

a tu nasze stare żeliwo idzie hurtem do Niemiaszków - im jakoś estetyka nie szkodzi (w sumie nie rozumiem dlaczego nam przeszkadza)

płuczą to i hurtem wstawiają :lol:

jedyna wada żeliwnego jest jego pojemność wodna ale to załatwia w efekcie końcowym zawór termostatyczny

no i rzecz najważniejsza

jeśli dobrze skręcone żeberka to mamy wieczny grzejnik - dla nas, naszych dzieci, wnuków...prawnuków :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675024
Udostępnij na innych stronach

a tu nasze stare żeliwo idzie hurtem do Niemiaszków - im jakoś estetyka nie szkodzi (w sumie nie rozumiem dlaczego nam przeszkadza)

płuczą to i hurtem wstawiają :lol:

jedyna wada żeliwnego jest jego pojemność wodna ale to załatwia w efekcie końcowym zawór termostatyczny

no i rzecz najważniejsza

jeśli dobrze skręcone żeberka to mamy wieczny grzejnik - dla nas, naszych dzieci, wnuków...prawnuków :)

 

Ad czerwone. Rozumiem że duża : jest wadą :o :o :o :o

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675029
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ale tak na około mówią instalatorzy i projektanci

ze niby dąży sie do tego by całkowita ilość wody w instalacjo CO była jak najmniejsza tym samym bezwładność układu minimalna - stad uznają to za wadę a nie zaletę

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675059
Udostępnij na innych stronach

nie wiem ale tak na około mówią instalatorzy i projektanci

ze niby dąży sie do tego by całkowita ilość wody w instalacjo CO była jak najmniejsza

 

Najlepiej tak ...szklanka...może mniej ?

 

nie ma to jak projektanci...z wyłączonym myśleniem.

 

tak z ciekawości: dlaczego szkodzi większa ilość wody w ukladzie CO ?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675092
Udostępnij na innych stronach

Z tego com tu wyczytał na forumie

 

więcej energii trzeba zużyć do podgrzania 2 szklanek wody niż 1 szklanki

 

tak tu panowie mędrcy pisują....

 

 

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

ale co mają te szklanki wspólnego z ogrzewaniem domu to ja nie wiem...

 

może oni podgrzewają wino w tych szklankach :o

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675206
Udostępnij na innych stronach

Osobiście jestem za grzejnikami żeliwnymi kilka lat temu zamontowałem takie w całym bloku prawdą jest to co pisze Jareko są to naprawdę ładne i solidne grzejniki Na rynku jest kilka drogich firm produkujących eleganckie grzejniki i każda ma w swojej ofercie grzejniki udające z wyglądu grzejniki żeliwne Osobiście radzę trochę przewymiarować zawsze będą przyjemnie grzały Wada ich jest ilość zajmowanego miejsca a nie pojemność wodna
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675262
Udostępnij na innych stronach

Z tego com tu wyczytał na forumie

 

więcej energii trzeba zużyć do podgrzania 2 szklanek wody niż 1 szklanki

 

tak tu panowie mędrcy pisują....

 

 

:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

 

ale co mają te szklanki wspólnego z ogrzewaniem domu to ja nie wiem...

 

może oni podgrzewają wino w tych szklankach :o

 

Ten przykład ze szklankami to idiotyzm (za przeproszeniem).

Do budynku musimy dostarczyć określoną ilość ciepła w czasie i czy dostarczy je przy użyciu 20 litrów wody, czy 200 nie ma znaczenia jeśli chodzi o oszczędność energii. Woda jest tylko jej nośnikiem.

Inna sprawa to fakt, że przy dużym zładzie wody w grzejnikach ich reakcja jest zbyt wolna jak dla mnie co może mieć niewielki wpływ na oszczędności. Przy podgrzewaniu wody nie ma to większego znaczenia (oprócz tego, że dłużej poczekamy na rozgrzanie wszystkich grzejników przy rozpalaniu), ale w przypadku chęci zmniejszenia temperatury w pomieszczeniu z grzejnikami żeliwnymi potrwa to znacznie dłużej niż z panelowymi.

Myślę jednak, że porównując te oszczędności do trwałości oszczędniejsze mogą okazać się żeliwne grzejniki.

Żeby tylko wygląd miały inny :cry:

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675885
Udostępnij na innych stronach

... Osobiście radzę trochę przewymiarować zawsze będą przyjemnie grzały ...

j.w.

w poprzednim miejscu zamieszkania było za mało żeberek

kaloryfery parzyły - w mieszkaniu chłodno

obecnie mam przewymiarowane

grzejniki ledwo letnie - w domu ciepło

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2675965
Udostępnij na innych stronach

Nie uogólniajcie. Grzejniki żeliwne w niektórych przypadkach tak np. w zimnym obiekcie, gdzie pełnią one rolę bufora ciepła. Bufor ciepła jest zawsze potrzebny np. przy niestabilnej podaży ciepła (kocioł stałopaliwowy) lub niestabilnym zapotrzebowaniu - lecz nie powinny go tworzyć grzejniki lecz zbiornik lub zbiorniki buforowe.

 

Zważajcie nie na samą ilość wody będącą w obiegu instalacji c.o. lecz na masę całkowitą całego układu tj. orurowania, grzejników i zawartej w nim wody.

 

Układ grzejnikowy o małej masie całkowitej potrzebuje wkładu niewielkiej startowej ilości energii cieplnej by pracować z pełną mocą nominalną - rozruch instalacji ciężkiej w każdym cyklu grzania trwa znacznie, znacznie dłużej. Jeżeli ciężka instalacja przegrzeje nam obiekt powyżej temperatury zadanej o 1 oC,

ponosimy stratę - rośnie dT i zwiększają się straty ciepła na zewnątrz.

Również instalacja ciężka (w tym podłogówka) nie jest w stanie zareagować na niespodziewane uzyski cieplne - ciepło bytowe, zmiana nasłonecznienia itd.

powodując każdorazowo przewyższenie temperatury wewn. ponad zadaną ze wspomnianym skutkiem ekonomicznym.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2676104
Udostępnij na innych stronach

bogusław zmień proszę forum bo takie głupoty jak piszesz to aż du...ę ściska i to nie tylko w tym temacie....

Grzejniki żeliwne dadzą większe oszczędności i duuuużo większy komfort cieplny.

 

ee tam głupot wcale nie pisze - a wnioski kazdy sam moze wyciągnąc.

 

Fakt, ze akumulacja ciepłą przy paliwie stałym to zysk, a przy np gazie strata - wszystko zalezy od logiki budowy instalacji i jej regulacji, a to rzecz gustu i jedni lubia krecic gałkami, a inni nie ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2676908
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Boguslaw ma racje

 

Grzejniki zeliwne nadaja sie do kotlow na paliwo stale gdzie np po wygasnieciu paleniska utrzymuja one jeszcze dlugo temperature dzieki duzemu zladowi wody oraz grubosci materialu z jakiego sa wykonane

 

W fachowy sposob okresla sie to duza bezwladnoscia instalacji Dzieki temu temperatura w domu nie spada raptownie i mamy czas na dolozenie opalu

 

W kotlach z czujkami termicznymi ten system sie nie sprawdza gdyz duza bezwladnosc powoduje ze mimo wylaczenia juz palnika grzejniki wciaz podgrzewaja pomieszczenia a w przypadku wlaczenia palnika zbyt dlugo zajmuje ich dogrzanie przez co w tym czasie temperatura spada ponizej ustawionej przez nas granicy

 

Tak wiec upraszczajac - grzejniki zeliwne do kotlow na paliwa stale

grzejniki stalowe , aluminiowe do kotlow na gaz badz olej

 

Co do przewymiarowania grzejnikow to dosc zlozona sprawa

Z jednej strony duze grzejniki pozwalaja nam obnizyc temp zasilania ( np 50/40 przy kondensacie ) co pozwala utrzymac wiekszy komfort cieplny w budynku i uniknac unoszenia np kurzu

 

Z drugiej strony mamy wielkie grzejniki zawalajace miejsce i szpecace pomieszczenia

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2676935
Udostępnij na innych stronach

Jest sprawą zupełnie oczywistą, iż im mniejsza masa układu oddawania ciepła, tym układ c.o. szybciej osiągnie swoją pełną moc nominalną i szybciej wypełni swoją funkcję grzania.

Łatwiej ogrzać do temperatury skutecznej pracy przeciętną instalację z grzejnikami o masie całkowitej 80 kg, niż taką samą przeciętną instalację z grzejnikami panelowymi o masie całkowitej 400 kg czy też żęliwnymi o masie 800 kg.

Ogrzewanie podłogowe potrzebuje godzin by się „naładować” ciepłem, natomiast np. konwektor elektryczny działa natychmiast po włączeniu.

Zatem masa grzejników ma decydujący wpływ na szybkość w dostępie do ciepła „na żądanie” użytkownika i tyle ile potrzebuje.

Duża masa całkowita układu oddawania ciepła powoduje jego dużą inercję (bezwładność), szkodliwą wskutek niepotrzebnego przegrzewania pomieszczeń oraz nieekonomiczną.

Moment efektywnego grzania następuje po długim czasie i trwa nadal, mimo, że żądane przez użytkownika parametry temperatury dawno już zostały osiągnięte.

Z wadą tą walczy się przy pomocy dodatkowej elektroniki sterującej (np. sterowanie pogodowe), która przy układach o małej masie całkowitej jest całkowicie zbyteczna.

Tylko układ o małej masie całkowitej gwarantuje użytkownikowi, że będzie miał szybki dostęp do ciepła i uzyska tego ciepła dokładnie tyle ile go w danej chwili potrzebuje.

Układy o małej masie mogą ponadto służyć użytkownikowi praktycznie przez cały rok, gdyż opłaca się je uruchamiać nawet na kilkanaście minut w celu niewielkiego podniesienia temperatury (okresy wiosenno-jesienne, chłodne lato).

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2678674
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Boguslaw ma racje

 

Grzejniki zeliwne nadaja sie do kotlow na paliwo stale gdzie np po wygasnieciu paleniska utrzymuja one jeszcze dlugo temperature dzieki duzemu zladowi wody oraz grubosci materialu z jakiego sa wykonane

 

 

I to ma być zaleta? Czy w związku z tym jak już ukłóad się wystudzi ponowne jego nagrzanie nie potrwa proporcjonalnie długo. Teorie są dobre w książkach (choć nie wiem skąd to wyczytałeś), ale z praktyki powiem, że mając grzejniki blaszane odczuwalny spadek temperatury po wygaśnięciu kotła mam po kilku godzinach (grube ściany) i znacznie mniej mnie to denerwuje niż długi czas rozgrzewania grzejników po powrocie kilkudniowym bez załączonego ogrzewania.

Dlatego mieędzy innymi preferuję powiększone grzejniki, aby ten czas skrócić, ale zdecydowanie nie żeliwne z w/w powodów.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2678739
Udostępnij na innych stronach

I to ma być zaleta? Czy w związku z tym jak już ukłóad się wystudzi ponowne jego nagrzanie nie potrwa proporcjonalnie długo. Teorie są dobre w książkach (choć nie wiem skąd to wyczytałeś), ale z praktyki powiem, że mając grzejniki blaszane odczuwalny spadek temperatury po wygaśnięciu kotła mam po kilku godzinach (grube ściany) i znacznie mniej mnie to denerwuje niż długi czas rozgrzewania grzejników po powrocie kilkudniowym bez załączonego ogrzewania.

Dlatego mieędzy innymi preferuję powiększone grzejniki, aby ten czas skrócić, ale zdecydowanie nie żeliwne z w/w powodów.

 

Przeciez zarowno ja jak i bogusla wlasnie to napisalismy

Grzejniki zeliwne , ogrzewanie podlogowe , instalacje o duzym zladzie maja duza bezwladnosc czyli dlugo stygnal i glugo sie nagrzewaja

 

W przypadku kotlow na paliwa stale jest to zaleta gdyz nie odczuwamy od razu spadku temp w pomieszczeniach gdy troche przygasa nam w piecu

w przypadku kotlow na gaz lub olej z czujnikami temp wewnetrznej taka bezwladnosc jest nie wskazana gdyz powoduje duze wahania temperatury

 

Wyczytalem to w bardzo madrej ksiazce

Wydzial nauk technicznych kierunek Inzynieria sanitarna :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2678851
Udostępnij na innych stronach

Wyczytalem to w bardzo madrej ksiazce

Wydzial nauk technicznych kierunek Inzynieria sanitarna :D

 

No to już po tobie - było sie nie przyznawać ;) Ostarżą teraz o to, że nie radzisz tyko próbujesz sie wzbogacić na forumowiczach ;D

 

lepiej słuchać porad szewca w sprawie instalacji ;D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/108192-czy-warto-przewymiarowa%C4%87-kaloryfery/#findComment-2678854
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...