revalidon 14.09.2008 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Gdzieś usłyszałem, że zamiast kory do podsypywania roslin mozna stosować rozdrobniony węgiel brunatny, który jest ponoć 3 do 5 razy trwalszy niż kora... czy ktoś stosował węgiel i ile kosztuje tona/metr sz. i gdzie go można kupić..? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 14.09.2008 16:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Miałam.W składach węglowych, jako resztki, można dostać worek, dwa, za darmo. To odpad, więc cena do negocjacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 14.09.2008 18:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Nie polecam.Drobną frakcję wiatr rozgania, suche po deszczu pływa po całej działce, estetyka tegoż wątpliwa. Pod spód, na wierzch kora- owszem, może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
robert8888 14.09.2008 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Gdzieś usłyszałem, że zamiast kory do podsypywania roslin mozna stosować rozdrobniony węgiel brunatny, który jest ponoć 3 do 5 razy trwalszy niż kora... czy ktoś stosował węgiel i ile kosztuje tona/metr sz. i gdzie go można kupić..? a nie lepiej jednak kora lub otoczaki albo tluczeń wapienny? W sumie jesli patzrec na trwałośc to kamien byłbytrwalszy od tego węgla brunatnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 15.09.2008 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2008 Tłuczeń wapienny, mówisz. Nie każdy lubi kamieniołom na całym ogródku, no i ile w naszych ogrodach roślin lubiących zasadową glebę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 01.02.2010 12:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Podciagnę, bo wiosna się zbliża... Może ktoś słyszał gdzie mozna dostać odpowiednio rozdrobniony węgiel brunatny do podsypywania roslin zamiast kory...? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 01.02.2010 19:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Zamiast kory mozna zastosowac zwykłe trociny (kompostowane), szyszki sosnowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Majda 12.02.2010 23:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 @revalidon Odpowiednio rozdrobniony węgiel to się po prostu miał węglowy się nazywa Możesz kupić taki najbardziej rozdrobniony - on jest najtańszy (około 200-300 zł za tonę) Jest jedną z tańszych frakcji węgla, bo dużo trudniej go spalić niż węgiel o większych rozmiarach. By go zakupić idź do kolesia co handluje węglem, a nie do ogrodniczego, bo za ładne opakowanie z napisem węgiel do roślin sklep weźmie sobie 10 krotną przebitkę (jak nie więcej). Pomysł stosowania węgla jest baaardzo dobry. W jakimś sensie jest to nawóz - szybko dzięki niemu będzie można zwiększyć poziom materii organicznej w glebie. Humus (próchnica) to też prawie sam "węgiel"... W Brazylii używali gleby nawożone mieszanką węgla drzewnego z odchodami i ciałami zwierząt do wytworzenia niesamowicie żyznej gleby. Wilgotność i wysoka temperatura sprawiają, że poziom materii organicznej w glebie jest naturalnie bardzo niski. Jednak użycie właśnie węgla drzewnego i odchodów zwierząt sprawiło, że ziemia ulepszona w ten sposób nadal (po ponad 1000 lat!) jest żyzna. Ba, rolnicy sprzedają ją jako kompost i ona co roku się odnawia. Coś niesamowitego... W wielu ośrodkach prowadzą badania na ten temat " http://en.wikipedia.org/wiki/Terra_preta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.