wu 01.02.2010 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 dzień dobry nie ma to jak pozytywnie zacząć dzień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 01.02.2010 16:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Mysia a czy Ty masz drożne rynny, bo naszym znajomy to woda zamiast do rynien, które zamarzły lała się po elewacji doberek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 01.02.2010 17:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Mysia a czy Ty masz drożne rynny, bo naszym znajomy to woda zamiast do rynien, które zamarzły lała się po elewacji doberek nie mam zielonego pojecia co z moimi rynnami.Jesli odpowiedz uratuje komuś życie to pobiegnę sprawdzić teraz, jesli nie -to sprawdze jutro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 01.02.2010 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 Mycha ja bym siem nie napinał Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 01.02.2010 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 raczej grozi mi wypinanie się przy zaglądaniu do rynnyniż napinanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamyk68 01.02.2010 18:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 raczej grozi mi wypinanie się przy zaglądaniu do rynnyniż napinanie to poczekaj podjadę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 01.02.2010 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 obstawiam że zamarznięte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 01.02.2010 21:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2010 całkiem to możliwe, bo ponieważ, były duże wahania temperatury i chwilami snieżek na dachu rozmarzał, żeby zamarznąc ponownie.konam ze zmęczenia, a to tak wcześnie jest jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2010 07:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 raczej grozi mi wypinanie się przy zaglądaniu do rynnyniż napinanie to poczekaj podjadę przestań, bo się jeszcze zepnę i nic z zaglądania do rury nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 02.02.2010 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 milego dzionka gryzoniu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2010 10:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 koniec miłego dnia Z sufitu w sypialni leci mi woda! Ratunku.chyba mnie trafi. Killbud nie oddzwania. nie wiem co z tym fantem robic Wszystko trafi mi szlag Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 02.02.2010 10:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 a sypialnia na parterze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 02.02.2010 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Mysia... a co masz nad sypialnią... nie wiem łazienkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
efilo 02.02.2010 10:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 koniec miłego dnia Z sufitu w sypialni leci mi woda! Ratunku.chyba mnie trafi. Killbud nie oddzwania. nie wiem co z tym fantem robic Wszystko trafi mi szlag no właśnie - podstawowe pytanie - gdzie ta sypialnia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2010 11:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 sypialnia na parterze, nad sypialnią tylko dach, zadnej rury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.02.2010 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 z dachu A stryszek jakiś masz? Byłaś tam? U mnie spocił się piec w mrozy po - 26 chyba się szronił, gdy ocieplenie przyszło zaczęło kapać. Okazało się, że cieniutka gąbka na wewnętrznej stronie pieca jest cała mokra Może to podobna sytuacja tylko rozmiar większy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.02.2010 11:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Nie ma tam pieca.Na strychu sucho. Ide zwalać śnieg, bo Brodaty kazał. .Podejrzane sa też rury od rekuperacji, ale mało prawdopodobne zeby przemarzały na zewnątrz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 02.02.2010 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Czekam na wieści co znajdziesz Poszłam sprawdzić swoje rynny - pełne śniegu a sopli u mnie tylko troszkę na środku każdej z rynien od zachodniej strony Wschodnia bezsoplowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.02.2010 12:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Matko, jak nie elewacja to sufit.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
madzialenka 02.02.2010 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2010 Nie ma tam pieca.Na strychu sucho. Ide zwalać śnieg, bo Brodaty kazał. .Podejrzane sa też rury od rekuperacji, ale mało prawdopodobne zeby przemarzały na zewnątrz Skąd ja znam ten problem. U mnie co prawda nie w sypialni, tylko w garażu, ale też zalało w zeszłym roku. I to właśnie od rekuperatora. Zamarzła woda w przewodzie odprowadzającym skropliny, a jak się ociepliło to zaczęło się roztapiać, A że nie miało jak odpłynąć, bo był jeszcze zator lodowy to poleciało w dół i znalazłam mokry tynk na samochodzie, mokrą plamę na suficie i kałużę na stropie - parterówka z nieużytkowym poddaszem. Rozwiązaniem problemu okazał się przewód grzejny poprowadzony przy rurce ze skroplinami, który załącza się, gdzy temperatura spada u góry poniżej zera. A tak poza tym to chciałam się przywitać i przyznać do notorycznego podglądactwa. Pozdrawiam Magda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.