Elena76 01.09.2010 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 nie da sie wszystkiego zrobić samodzielnie. od tego są fachowcy. I wszędzie zdarzają się małe wtopy, ale to jest raczej duża wtopa obejmująca 100 metrów podłóg i schody z egzotyku gdyby był plebiscyt na wtopy wykończeniowe to niestety miałabyś szanse na ścisłą czołówkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 01.09.2010 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 gdyby był plebiscyt na wtopy wykończeniowe to niestety miałabyś szanse na ścisłą czołówkę... nie wiem czy to jest pocieszające Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 01.09.2010 13:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 nie wiem czy to jest pocieszające bo to nie było pocieszenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 01.09.2010 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Eeee, no bez przesady, malka by wygrala w cuglach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kaśka maciej 01.09.2010 14:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Chyba żadne pocieszenie, że komuś jest jeszcze gorzej Mysza, moje zdanie znasz. Nie odpuszczaj. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elena76 01.09.2010 14:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Eeee, no bez przesady, malka by wygrala w cuglach. dawno nie zagladalam do Malki i nie wiem czy "się wykańcza", ale o budowlanych wtopach u niej czytalam i rece mi opadaly... rzeczywiscie w kategorii "budowa" bezkonkurencyjnych fachowcow miala - dlatego napisalam o plebiscycie na wykonczeniowe babole sorki Myszko, nie chcialam Cie dobijac, ale pocieszyc za bardzo tez nie umiem chociaz bardzo bym chciala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MonikaC 01.09.2010 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Spoko wiem A Malcia się opierdziela - no właśnie lecę do niej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ellik 01.09.2010 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Września 2010 Myszko, ehh..czytam oglądam...ręce opadają. Współczuję tej całej sytuacji, nerwów, stresu i straconej kasy. Trzymaj się Mysza! Przytulam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 02.09.2010 05:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 Myszo, przykro czytać o takich rzeczach ale warto o nich pisać. Trzeba o nich pisać i to całą prawdę o ich pracy.Po to jest to forum (m.in.)Jestem z Tobą, trzymam kciuki żeby to sie w końcu pomyślnie skończyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.09.2010 08:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 czesć Wiolaszko. Czesc Elliku.Dzięki serdeczneteraz dudmam nad tym jakby tu małym sumptem dokonac jakiegos cudu na tych schodach. Czy to zdzierac, skuwać,przemalować, wyżyc się siekierą na tym rudym g...nie, czy jak. Irma by się przydała mocno, oj jak mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manday 02.09.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 Myszko, nie było mnie jeszcze u Ciebie, ale przeczytałam z zainteresowaniem i zgrozą. Każdy, kto buduje dom ma do czynienia z różnymi ludźmi, ale faktycznie z punktu widzenia straconego czasu i pieniędzy spotkała Cię baaardzo przykra niespodzianka!!! Gratuluje odwagi, że napisałaś o tym na forum, bo też miałam do czynienia z polecanymi fachowcami, którzy niestety u mnie się nie sprawdzili, zaś ich praca kosztowała mnie wiele pieniędzy i nerwów. Później było mi głupio powiedziec, że był to wybór jak kulą w płot-co więcej z reguly płaciłam z góry więc ciężko było mi doprosic się o jakiekolwiek poprawki. Budowa trochę mnie jednak "wyrobila". Jestem na etapie ogrodzenia, Panowie mając mapki nie umieli znaleźc slupków granicznych, więc musiałam znaleźc geodetę, który znalazł je bez trudu, ja zas musiałam bez sensu wydac powtórnie pieniądz, tylko czemu ja mam za to płacic? Panownie za kopanie naprawde otrzymają sowite wynagrodzenie. Trzymam kciuki, żebys przynajmniej odzyskała swoje pieniądze, bo czasu i zdrowia straconego już nikt niestety nie zwróci. Trzymam kciuki Myszko! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.09.2010 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 wiesz co Mycha no ja nie wiem może zawołać jakiegoś dobrego schodziarza coby się wypowiedział czy lepiej poprawiać czy nowe kłaść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.09.2010 19:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 mój dobry schodziarz był opinii, ze lepiej zdjąć i położyć nowe, ale proponował że z noskami, a ja nie chciałam nosków. Coś sobie narazie rysuje i wymyslam w wolnych chwilach, ale nie mogę się zdecydować na żadną z opcji, bo jedne są kosztowne, a inne wymagają całkowitej demolki. Jedno jest pewne-tej wersji która jest nie chcę juz oglądać na oczy.Liczę że jeśli trafi się uczciwy wykonawca drzwi, to może coś mi poradzi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 02.09.2010 19:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 Manday, to prawda, ciężko wypisywać, na forum, ze coś jest be, jak dookoła zachwyty. Każdemu wykonawcy zdarza się jednak jakaś wtopa- szkoda, ze od tych wyniesień na oltarze mają az tyle pracy, ze nie chce im się generalnie oczywiście babrać w poprawki zgłaszane, a z robotą to juz wogóle byle szybciej i dalej. To zaczynało juz troche wyglądać jak sala operacyjna z super chirurgiem i taśmowo podjeżdzające pod skalpel łóżka z pacjentami. Niestety jakość spada, uwaga spada i nie trudno żeby się samemu zaciąć A tak wogóle to witaj Manday. Ladną masz ksywkę. Trzymam kciuki, zeby budowa przebiegała jak najłagodniej. A co juz masz zaliczone przed etapem ogrodzenia, bo dla mnie ogrodzenie to końcówka, czekająca ciągle w kolejce. Skończysz budowę to zobaczysz odżyjesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 02.09.2010 19:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2010 mnie też się podobają takie jak Efi ma czyli dywanowe:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 03.09.2010 07:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 ja też bardzo lubię dywanowe, ale ten materiał jest za krótki zeby nawet po zdjęciu i obrobieniu użyc go ponownie na moich schodach. Trzeba by niestety kupić nowy, albo na siłę kuć jeszcze beton ze 4 cm, zeby się boki schodów zgrywały z glifem ściany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e-mól 03.09.2010 13:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 Mazo skąd wiedziałaś, ze te drzwi zamierzam robić? Też mają fajną cene, podobnie jak e-mólkowe Dziewczyny, bardzo dziękuję za wsparcie. niestety nawet jeśli wszystko ułoży się po mojej myśli to i tak juz na zawsze zostanie wielki niesmak po pracy wenge-mar. Widząc ich wcześniejsze prace nie spodziewałam się, ze mogą mi wywinąć taki numer. Czuję się strasznie oszukana. Teraz przypominam sobie te wszystkie osoby, które po robotach nagle milkły na forum i teraz juz nie sądzę, zeby ich przejścia były wynikiem fanaberii. Dokąd jest dobrze to jest dobrze, gorzej jeśli zaczynają się schody O tu się o mnie mówi, muszę się lepiej wczytać no dobra o moich drzwiach A te szare obłędne!!! skąd one i cena też jak należy? Oj nawet nie wiem co powiedzieć o sprawach drewnianych, strasznie mi przykro, wklej błagam jakąkolwiek nową fotę żeby przyćmić trochę ten niesmak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
manday 03.09.2010 14:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 No więc Myszko, zaczęliśmy się budowac w czercu 2008, właściwie to już mamy środek zakończony tzn. łazienki, kuchnie, schody, balustrady itp. (oprócze mebli, bo większośc bierzemy ze starych śmieci i nie wiem kiedy się nowych dorobimy). Teraz robimy ogrodzenie i bierzemy się za kostkę, której mamy 180 metrów. Obawiam się, że zrobieniu wszystkiego na zewnątrz zostaniemy bankrutami:eek: Wiedziałam, że wykończeniówka jest kosztowna, ale nie miałam świadomości, że płot, kostka, klinkier ( nie licząc jakiegokolwiek ogrodu i tego typu fanaberii) to takie pieniądze. Niestety o ile na meble możemy poczekac, to te prace są konieczne, żeby wjechac do garażu i żeby działka była w miarę bezpieczna. Będę wpadac do Twojego dziennika i komentarzy, aby oglądac postępy w Twoim pięknym domku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Irma 03.09.2010 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 czesć Wiolaszko. Czesc Elliku. Dzięki serdeczne teraz dudmam nad tym jakby tu małym sumptem dokonac jakiegos cudu na tych schodach. Czy to zdzierac, skuwać,przemalować, wyżyc się siekierą na tym rudym g...nie, czy jak. Irma by się przydała mocno, oj jak mocno oj Myszko, biedna Ty! już paru osobom niestety musiałam odradzić korzystanie z usług Twojej firmy schodowo-podłogowej... a co do schodów - może jakbym przyjechała, to byśmy coś we dwie uradziły. Po samych fotach trudno coś stwierdzić...pewnie dało by się je jakoś uratować...ale moze lepiej niech Ci zwrócą kasę i zrobisz sobie całkiem nowe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 03.09.2010 15:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2010 oj Myszko, biedna Ty! już paru osobom niestety musiałam odradzić korzystanie z usług Twojej firmy schodowo-podłogowej... a co do schodów - może jakbym przyjechała, to byśmy coś we dwie uradziły. Po samych fotach trudno coś stwierdzić...pewnie dało by się je jakoś uratować...ale moze lepiej niech Ci zwrócą kasę i zrobisz sobie całkiem nowe Jestem za tym rozwiązaniem... ale wspominając moje doświadczenie z forumowym Vadiolem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.