Ktora z nowosci wnetrzarskich przetrwa i nie bedzie kiczem

[jacekp71]

j.w.

"przetrwa" to co naturalne, a ze zapewne bedzie to co raz drozsze, tym bardziej pozadane bedzie

[pati25]

Ja obstawiam sufity podwieszane .Te kształty na sufitach ..lampki itp.Ogragłe ,owalne ....

Teraz bardzo mnie sie podoba ale za 10 lat to bedzie kicz..

To moje zdnaie

[pati25]

Kiczem będą na pewno światełka przy stopniach schodów, tak jak już są kiczem wszelkie podświetlane k-g wnęki i półeczki.

 

Moze jeszcze nie są dla wszystkich .

Mnie sie podbobaja i napewno sobie zrobie delikanie podświetlone schody chodz moga byc kiczem

Ale tak jak wczesniej pisałam te kartonowe "cudeńka"mysle ze szybko wyjdą z mody .

Ale schody mają jakiś cel w tym podswietlaniu .Natomiast podświetlone półki?

[pati25]

przetrwa klasyka czyli:

białe kafle w łazience

kamien naturalny

naturalne drewno w neutralnych odcieniach, raczej nie wenge tylko dąb, buk

kolory ziemi

lampy z prostymi abazurami z materiału

antyki

 

a także jakość i umiar

 

AMEN!

Ja bym obstawiła

-antyki,kolory ziemi,kamień naturalny

[r-32]

Niemcy ostatnio szaleja na punkcie czarno - białe.

Wszystko , sypialnie ,ciuchy , auta ...

 

Osobiście stawiam na drewno (w naturalnych barwach )

kamień , kolory ziemi (j.w.).

Proste formy.

Ogólnie - styl "clasic" chyba zawsze będzie najbardziej neutralny...

 

Pozdrawiam

[cava]

IMO przetrwają:

proste, oraz klasyczne w formie kominki,

proste niezbyt skomplikowane dachy,

podłogi z drewna w niezbyt agresywnym kolorze i wzorze,

nieduże łazienki w jasnych, stonowanych kolorach,

stonowane kolory we wnętrzach,

białe/bardzo jasne sufity.

 

 

 

Mam nadzieję że nie przetrwają bo iMO sa do bólu kiczowate:

 

kominki przypominające wielkością, formą i ilością półeczek kombajn.

"kapliczki jak na Boze Ciało" z półeczkami i światełkami na telewizor wkomponowane w stojący obok kominkowy kombajn.

 

Olbrzymie dachy kopertowe, łamane dodatkowo gdzie się da, upstrzone do tego lukarnami, balkonikami i co tam jeszczena dachu da się upchnąć.

 

Ogródki zwane ogrodami z obowiązkowym skalniaczkiem, strumyczkiem i oczkiem wodnym ze złotymi rybkami.

 

Hektary podwórka wyłożone kostką w cudaczne wzory, kształty i kolory.

[lucyliu]

na pewno wyjdzie z mody wenge. gdzie nie wchodzę do nowego domu, wyremontowanego mieszkania tam wenge. niektórzy to już na siłę sobie remnot robią i na siłę jakiś mebel wenge... masakra. nie twierdzę, że wenge jest brzydkie, ale cudem piękności też nie jest.

Nie za bardzo rozumiem co oznacza stwierdzenie "wyjścia z mody wenge"? bo prawdziwe wenge to egzotyczne drewno o specyficznym, pięknym i głębokim kolorze.A to co widzicie we wszystkich mieszkaniach to nijak się ma do wenge bo to po prostu modne obecnie wybarwienie, jakby nie było sklejka obita fornirem to chyba nie jest wenge, nie sądzę żeby ten kolor jakoś tak nagle stał się niemodny, bo po prostu jest klasycznie gustowny. Wyjść z mody to mogą pewne formy i kształty z połączeniu z kolorystyką. Jeśli przejrzycie stare katalogi dot. wystroju wnętrz to w wielu ekskluzywnych mieszkaniach tzw wenge dawno miało się dobrze i dalej tak będzie, ale prawdziwe wenge jest raczej nieosiągalne dla wielu ludzi którzy w zastępstwie prawdziwego wenge kupują sklejkowe badziewie typu BRW czy inne podobne..

Ja uwielbiam ten rodzaj koloru i fakturę tego przepięknego drewna i może kiedyś uda mi się coś kupić oryginalnego i to jest klasyka w jak najlepszym stylu która zawsze będzie modna, jednak nie w takim wydaniu za 500 zł ze sklejki.. No i zawsze można powiedzieć że meble są w kolorze palisander..

[ersste]

co do podłogi to wiekszosc sie zgodzi ze deska dab szeroka nie łaczona na długosc jest ponad czasowa ,moja babcia miała taka podłoge z litych dech seki az wypolerowane ponad 5 mm nad powierzchnia podłogi szorowana przez dziesiatki lat ,znienawidzona przez pokolenie moich wujków wiek 50 lat ,przezyła ere paneli ,dzis odkryta wyglada pieknie za 100 lat nie bedzie nas a podłoga dalej bedzie słuzyc i i jak ma sie gwarancja na scieranie i inne cuda paneli któr dobrz ze ktos wymyslił bo nie bylo by juz drewna debowego i wszyscy by mieli piekne podłogi .Do tego mur pruski(imitacja) cegły reczne formowane zawsze beda modne tylko plazma jakos dziwnie wyglad w takim wnetrzu ale moze wróci moda na telewizory czarnobiałe w drewniany pudełku.Pozatym wszystko co zostanie wykonane z naturalnych materiałów własnorecznie lub na jednostkowe zamówienie bedzie wyjatkowe bo nie spodziewajmy sie ze meble brw czy ikea beda kiedys antykami mimoze tej płyty zaden kornik nie ugryzie.

[dorcha]

U mnie obecnie kładą się tynki. Powoli, na razie w wyobraźni wyłania się styl... rustykalny. Na jednej ścianie będzie cegła, podłoga w salonie w części wypoczynkowej będzie w drewnie (parkiet w naturalnym kolorze), a w części jadalnej gres lub terakota stylizowana na postarzałą.

Planuję zrobić tradycyjną obudowę kominka, halogeny tylko przy schodach (tak jak ktos wcześniej napisał fajnie wyglądają i spełniają swoje zadanie oświetlając schody), brodzik wymurowany z delikatnej bladoniebieskiej mozaiki, reszta ścian biała, umywalka wpuszczana w drewniany blat, do tego drewniana deska na muszli kolzetowej. To tyle co wiem,że na pewno będzie. Nad resztą jeszcze pracuję.

 

Czy widzieliście dziennik budowy forumowicza KRAKTOM? Jeśli nie, to zobaczcie. Oni na pewno urządzili domek ponadczasowo.

[wroclawianka]

na pewno wyjdzie z mody wenge. gdzie nie wchodzę do nowego domu, wyremontowanego mieszkania tam wenge. niektórzy to już na siłę sobie remnot robią i na siłę jakiś mebel wenge... masakra. nie twierdzę, że wenge jest brzydkie, ale cudem piękności też nie jest.

 

bez urazy dla wszystkich wielbicieli wenge, ale ileż można... jeśli coś staje się bardzo popularne, to szybko wychodzi z mody. IMHO

 

a ja mam cały dom w kolorach venge i nie dlatego ,że jest modne tylko dlatego ,że mi sie podoba i mam gdzieś ,że może wyjdzie z mody i czy komuś się podoba czy też nie , w starym mieszkanku mam wszystko w kolorze jakiegos dębu naturalnego i szczerze powiem ,że po 7 latach mieszkania juz mi się rzygać chce jak na to patrzę a miał być kolor na lata i nie do znudzenia

 

a napewno nie wyjdzie z mody styl rustykalny i klasyczny ,który mi się ssstrrrasznie nie podoba

[JoShi]

w starym mieszkanku mam wszystko w kolorze jakiegos dębu naturalnego i szczerze powiem ,że po 7 latach mieszkania juz mi się rzygać chce jak na to patrzę a miał być kolor na lata i nie do znudzenia

I nie boisz się, że tak Ci się zrobi również z kolorem venge?

[wroclawianka]

nie , bo po prostu wymienie na nowe 7 lat to kupa czasu i pewnie będzie podobac mi się coś innego

[minkapinka]

mam nadzieje, ze nie przetrwają

ołtarze telewizyjne z karton gipsu,

podwieszane, fantazyjne sufity z halogenami,

ściany z boazerią nowszego typu czyli poziomą

 

 

przetrwa klasyka- prostota i umiar

[tula]

Dorzucę do tego kolumny- patyki . Same w sobie nie są może kiczowate, dopiero dysproporcja takiego patyka do bryły domu jak dla mnie jest nie do przyjęcia. I te koszmarnie urozmaicone dachy Dodam jeszcze złe zestawienia kolorystyczne, które często psują wrażenie sensownej bryły budynku i często-gęsto ocierają się o kicz, który jak dla mnie polega na braku proporcji, wszelakich.

[2112wojtek]

mam nadzieje, ze nie przetrwają

ołtarze telewizyjne z karton gipsu,

podwieszane, fantazyjne sufity z halogenami,

ściany z boazerią nowszego typu czyli poziomą

 

 

przetrwa klasyka- prostota i umiar

A na całym świecie, zapanuje ład , porządek i minimalizm - amen.

Nie wiem co nie przetrwa, ale wiem co przetrwa.

Przetrwa wszechobecny kicz i kiczyk.

Zaprawde powiadam, że siła jego jest potężna i dajcie już spokój materiałom, wenge jest tak samo dobre jak dąb czy szkło .Używane od wieków i przez następne będą używane.

Moda rządzi się swoimi prawami i wraca wierna jak bieda, zmutowana z nowym makijażem na pysku, po lekkim liftingu technologicznym.

 

Nieskromne pytanie. A co to jest klasyka, którą sie na różne sposoby podpieracie?

Czy rustyk nie jest już klasyką? Czy boazeria to nie klasyka?

Owszem , ale nie w kazdym wykonaniu.Ta pozioma też nie jest taka nowsza chociaż ostatnio popularna

Jeśli ktoś myśli , że belka na ścianie i kafelki na blacie albo murowana kuchnia z "niestarannie" pomalowanymi drzwiczkami, ścianami i możdzierzem na oknie jest już rustykiem - jest w wielkim błędzie.

W błędzie też jest jeśli myśli , że jest oryginalny lub klasyczny, bo większość ma inaczej.

Owszem nie każdy trend wytrzyma próbę czasu nawet po 3 latach,sposponuje się tzw nowoczesność i klasyczność w wydaniu gazetowo-serialowym bo wykonanana na tzw. czuja i widzimisię bez "refleksji wstępnej" i na gotowych, oczojebistych farbach dla daltonistów, ale za to sygnowanych samą Ewą Minge.

 

Nie oszukujmy się - próby 15 lat nie wytrzyma 75% budowanych domów a wnętrz nie przetrzyma 99 %.

 

Zrobić "klasykę" nie jest wcale łatwo

 

Czy nie dziwne, ze renesansowe, secesyjne , eklektyczne wnętrza przetrwały ( też nie wszytkie, a jakże, i to nie z powodu korników) a zachwycają do dzisiaj? To przecież nie klasyka tylko ówczesna moda.

Ba! Tam się także uzywało wenge, zebrano, palisandru i nikt nie rzygał na ich widok i nie robi tego i dzisiaj.

Śmieszne bedą w domu zawsze te rzeczy , które nie wynikają z logiki i potrzeby a jakiej estetyce beda podporządkowane, to albo moda , która wróci kiedyś, wróci... albo klasyka, nie ważne z jakiej epoki i kultury ( lub jej braku ) pochodzi.

[Anisia3]

Kiczem będą na pewno światełka przy stopniach schodów, tak jak już są kiczem wszelkie podświetlane k-g wnęki i półeczki.

 

Moze jeszcze nie są dla wszystkich .

Mnie sie podbobaja i napewno sobie zrobie delikanie podświetlone schody chodz moga byc kiczem

Ale tak jak wczesniej pisałam te kartonowe "cudeńka"mysle ze szybko wyjdą z mody .

Ale schody mają jakiś cel w tym podswietlaniu .Natomiast podświetlone półki?

A tu się zdziwisz. ja widzę głęboki sens dla podświetlonych półek... w łazience. mam takie i nie sądzę bym z nich zrezygnowala przy nastepnym remoncie. A dlaczego? A dlatego, ze jak idę w nocy siusiu, to nie wali mi po oczach mocna żarówa tylko sączy się słabe światelko z halogeników własnie nad półkami.

[minkapinka]

mam nadzieje, ze nie przetrwają

ołtarze telewizyjne z karton gipsu,

podwieszane, fantazyjne sufity z halogenami,

ściany z boazerią nowszego typu czyli poziomą

 

 

przetrwa klasyka- prostota i umiar

A na całym świecie, zapanuje ład , porządek i minimalizm - amen.

Nie wiem co nie przetrwa, ale wiem co przetrwa.

Przetrwa wszechobecny kicz i kiczyk.

Zaprawde powiadam, że siła jego jest potężna i dajcie już spokój materiałom, wenge jest tak samo dobre jak dąb czy szkło .Używane od wieków i przez następne będą używane.

Moda rządzi się swoimi prawami i wraca wierna jak bieda, zmutowana z nowym makijażem na pysku, po lekkim liftingu technologicznym.

 

Nieskromne pytanie. A co to jest klasyka, którą sie na różne sposoby podpieracie?

Czy rustyk nie jest już klasyką? Czy boazeria to nie klasyka?

Owszem , ale nie w kazdym wykonaniu.Ta pozioma też nie jest taka nowsza chociaż ostatnio popularna

Jeśli ktoś myśli , że belka na ścianie i kafelki na blacie albo murowana kuchnia z "niestarannie" pomalowanymi drzwiczkami, ścianami i możdzierzem na oknie jest już rustykiem - jest w wielkim błędzie.

W błędzie też jest jeśli myśli , że jest oryginalny lub klasyczny, bo większość ma inaczej.

Owszem nie każdy trend wytrzyma próbę czasu nawet po 3 latach,sposponuje się tzw nowoczesność i klasyczność w wydaniu gazetowo-serialowym bo wykonanana na tzw. czuja i widzimisię bez "refleksji wstępnej" i na gotowych, oczojebistych farbach dla daltonistów, ale za to sygnowanych samą Ewą Minge.

 

Nie oszukujmy się - próby 15 lat nie wytrzyma 75% budowanych domów a wnętrz nie przetrzyma 99 %.

 

Zrobić "klasykę" nie jest wcale łatwo

 

Czy nie dziwne, ze renesansowe, secesyjne , eklektyczne wnętrza przetrwały ( też nie wszytkie, a jakże, i to nie z powodu korników) a zachwycają do dzisiaj? To przecież nie klasyka tylko ówczesna moda.

Ba! Tam się także uzywało wenge, zebrano, palisandru i nikt nie rzygał na ich widok i nie robi tego i dzisiaj.

Śmieszne bedą w domu zawsze te rzeczy , które nie wynikają z logiki i potrzeby a jakiej estetyce beda podporządkowane, to albo moda , która wróci kiedyś, wróci... albo klasyka, nie ważne z jakiej epoki i kultury ( lub jej braku ) pochodzi.

 

Zgadzam sie, wyjątkowo , bo zazwyczaj z trudem mi to przychodzi

 

Co to jest klasyka? Dla mnie np. to

http://images30.fotosik.pl/283/af937288864ac3fb.jpg

 

http://images28.fotosik.pl/283/e184503fea75f3f0.jpg

[literkas]

nie wiem co jest klasyką, ale tu chodzi o nowości a nie o klasykę (patrz temat wątku)

antyki chyba do nowości nie należą

 

kilka osób wspomniało, że zmienią się wnętrza - jestem ciekawa w jakim kierunku?

 

z nowości - meblościanka przeniesiona z pokoju do kuchni - moim zdaniem nie przetrwa

[minkapinka]

nie wiem co jest klasyką, ale tu chodzi o nowości a nie o klasykę (patrz temat wątku)

antyki chyba do nowości nie należą

to nie są antyki, to są meble wspólczesne

[literkas]

nie chodziło mi o zdjęcia, tylko o wypowiedzi kilka postów wyżej

 

przetrwa klasyka czyli:

białe kafle w łazience

kamien naturalny

naturalne drewno w neutralnych odcieniach, raczej nie wenge tylko dąb, buk

kolory ziemi

lampy z prostymi abazurami z materiału

antyki