Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

poradzcie co to za sosna


bulinki

Recommended Posts

witam alll ma prosbe ...pomozcie ustalic co to za sosenki i jak bardzo urosna..mam takie posadzone na nabytej dzialce i niewiem czy wycinac czy moze zostawic...usytuowane sa w lini granic dzialki ...boje sie ze urosna na 10- i wiecej meterkow i nie bedzie z nich pozytku(sam cien) mozna je formowac tak by nie przekraczaly 3 metrow wysokosci ?

http://img393.imageshack.us/img393/6302/p1050277kq5.th.jpghttp://img393.imageshack.us/images/thpix.gif

http://img61.imageshack.us/img61/177/p1050281rj2.th.jpghttp://img61.imageshack.us/images/thpix.gif

http://img61.imageshack.us/img61/1493/p1050285jy4.th.jpghttp://img61.imageshack.us/images/thpix.gif

http://img393.imageshack.us/img393/7553/p1050286uu1.th.jpghttp://img393.imageshack.us/images/thpix.gif

 

 

 

wiem ze jakosc nie najbardziej pogladowa ale chwilowo nie posiadam lepszej fotki.

z gory dzieki za info ,pomoc.

pozdrawiam all

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 43
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

niewiem czy jest nasadzenie hodowlane czy ktos przesadzal samosiejki,w kazdym razie kupilem dzialke budowlana z obsadzeniem w granicy dzialki ...

trohe mi szkoda je wyrywac ..ale z drugiej strony nie chce miec cienia na dzialce...dzialka ma ksztalt 25 szerokosci na 40 metrow i posadzono je dookola...front i tak wylatuje...a co do reszty wlasnie mam dylemat co zrobic..planuje ogrodzenie siatka z trzech stron ...i zywoplot wokol niej ..ale sosna raczej sie nie nadaje na takie zastosowanie.obawiam sie ze za pare lat bede mial pienki i orony wysoko ....robiace cien ...a niewiem czy przycinanie wstrzyma wzrost..a jak widac po mlodych pedach jest duzy ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Wy już tam mieszkacie ??

Czasami co innego nam się wydaje a w "praniu" okazuje się inaczej .

Osobiście wiele bym dała za takie drzewa na swojej działce .Mieszkam na słonecznej patelni ,po której często hula wiatr co też jest bardzo dokuczliwe.

Z utęsknieniem czekam aż urosną posadzone przeze mnie drzewa ale to jest proces bardzo wolny.

Drzewa można prześwietlać w miarę potrzeb ,można opóźnić ich wzrost poprzez wyłamywanie świeżych przyrostów (tzw.świeczek) w maju.

Jak dla mnie taki sosnowy "żywopłot" jest świetny w przeciwieństwie do modnych ostatnimi czasy szpalerów tujowych.

Jest to też fajny początek do zaaranżowania przyszłego ogrodu .

Zastanówcie sie dobrze ,bo wycina sie szybko ale później nie da się tego odwrócić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bulinki,

Chyba zostałem wywołany do tablicy,

W tej chwili to bym nie robił nerwowych posunięć, których być może za rok czy dwa bardzo będziemy żałować

 

Puki nie skończysz budowy domu to jeszcze wszystko możliwe, na szykowanie ogrodu przyjdzie czas. Obecnie obrywając "świeczki"- pączki wzrostu, możesz utrzymywać je w ryzach i nie urosną ani centymetra wyżej jeżeli im nie pozwolisz.

 

Cały pomysł ogrodu tworzysz sobie w głowie podczas budowy. Wyglądając z tego czy tamtego okna chciałabyś mieć ładny widok w tym określonym kierunku.

Jak zdecydujesz się na taras to też będziesz chciała, aby sąsiedzi nie mieli wglądu co jesz lub pijesz itd.

Sosnę zetniesz tylko raz pamiętaj o tym, a te twoje mają już kilka lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

z dosadzaniem to trzeba przemyśleć ta działka ma 1000mkw i chyba dom na niej stanie :roll:

jeżeli to jest szpaler po granicy to zajmują prawie 1/3 powierzchni działki,

ja bym tak zostawił, wybudował dom i potem zająłbym się ogrodem,

co nie znaczy, że nie nie dosadziłbym jakiś roślin w miejscu gdzie na pewno nie będzie

kupy piachu, czy humusu albo materiałów budowlanych

PS. chciałbym ze 5 czy 6 takich sosenek mieć na swojej działce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkam pod lasem. Na działce było mnóstwo samosiejek. Przed budowa przesadziliśmy je na obrzeża. Część się przyjęła. Gdy dorosły do wysokości siatki uszczyknęliśmy im połowę przyrostów, w następnym roku oberwaliśmy całe przyrosty. Tak robimy od 2 lat. Mamy zasłonę, sosny są gęste, rozkrzewiają się, a nie rosną w górę. Z przyrostów robię syrop sosnowy i nalewkę :) W tym roku będę je też suszyła. W zimie do kąpieli jak znalazł.

Nie wycinaj. Przynajmniej nie wszystkie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze wszyscy radzą ja chciałam przesadzić moją piękną sosne 5 letnią niestety już nie dało rady bo była za duża trzeba było ściąć wylała tyle łez żywiczych po śćięciu że serce bolało, pokochaj je bo warto, jeśli musisz wyciąć coś to nie zwlekaj bo póżniej przepisy ci zabronią a jeszcze dowalą karę :oops: chyba?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...