Rozmieszczenie drzewek + inne pilne... help :)

[popcarol]

Witam Was,

budujemy, budujemy... w sumie chyba predzej dzialka bedzie lepiej wygladac niz wnetrza... ale do sedna.

Potrzebuje Waszej pomocy. Kilka drzewek owocowych nareszcie wybralam, zakupilam, sa w drodze i w sobote zamierzam sadzic. Pytanie tylko czy miejsca ktore dla nich przewidzialam sa ok?

Nie nanioslam kierunkow swiata na mapke niestety, orientacja jest w sumie jak na mapie polski - od gory polnoc, od prawej wschod, od dolu poludnie, od lewej zachod.

Grusza jest karlowa, jablonie zamierzam ciachac i jesli sie naucze prowadzic w formie szpaleru. Plot od sasiada jest betonowy, wiec chcialabym go przyslonic, a do tego nie chcialabym zeby te drzewa rozrosly sie strasznie.

 

Poza tym jak myslicie, jak zagospodarowac pozostala czesc dzialki?

Moje pomysly:

-na szambie podluzny klombik z sucholubnymi roslinami (na szambie tylko 50 cm ziemi)

- w rogu od drogi miejsce na grzadki uzytkowe - marchew pietruszka te sprawy-potem jakies nasadzenia, zeby przyslonic te grzadki od strony domu, z tylu domu od polnocy mamy taras

-taras z tylu domu deski, jakie rosliny zeby bylo atrakcyjnie, ale zeby wytrzymaly niskie naslonecznienie i dosc gliniasta ziemie? Myslalam o hortensji, jakichs iglakach?

-miedzy domem a garazem chcialabym cos posadzic, zeby od wjazdu nie bylo widac calego ogrodka z tylu, jakis element tajemnicy by sie przydal

-widok z domu na tyly - puste dzialki, pola, nie chce niczym obsadzac przy plocie, zeby uniknac pustego trawnika i roslin dookola wzdluz plotu..

 

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/UEhEZ56VVZoqrTCtNB.jpg

 

Dzieki serdeczne za wszelkie uwagi i pomysly. Nie ukrywam ze sprawa drzewek owocowych jest dla mnie najpilniejsza Dzieki!!Widok od drogi, z polnocnej strony, za domem:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/wZWOhjQaJQuv1PhkfX.jpg

 

Przed domem, widok na bok domu, garaz i tyly dzialki i pola

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/se63qm5qOvNgVXLbjX.jpg

[oleniek]

Witaj

 

No to scoś dodam od siebie

Brzoskwinia będzie miała super - od południa słońce od północy zasłonięta domem.

ja miałabym takie wątpliwości:

1. te 4 drzewka na dole w końcu urosną, od tej strony masz południe więc będą Ci zacieniać podjazd może i dom (niewiem jakie tam są odległości). Jeśli Ci to nie przeszkadza to ok. Nie wiem też jak daleko są od granicy - 3 m byłoby ok. Odległość między nimi (optymalna) to 3 -4 m. Więc na tej granicy weszłoby Ci więcej drzewek, jak byś chciała

2. Śliwa ma super miejsce - tyle że go nie potrzebuje. Śliwy ogólnie znoszą mniej słoneczne miejsca (najmniej może mieć wiśnia). może by ją przesunąć w górę rysunku - bliżej północnej granicy, a w to miejsce jabłoń? Jabłonka nadaje się na solitera -bo jest najbardziej mrozoodporna

3. Jeśli te 4 drzewka na dole miałyby zostać. To zmieniłabym ich kolejność. Od lewej grusza (karłowata) potem jabłonki na koniec czereśnia, - żeby się drzewka od strony zachodniej nawzajem nie nie zacieniały

[oleniek]

Witaj

 

No to scoś dodam od siebie

Brzoskwinia będzie miała super - od południa słońce od północy zasłonięta domem.

ja miałabym takie wątpliwości:

1. te 4 drzewka na dole w końcu urosną, od tej strony masz południe więc będą Ci zacieniać podjazd może i dom (niewiem jakie tam są odległości). Jeśli Ci to nie przeszkadza to ok. Nie wiem też jak daleko są od granicy - 3 m byłoby ok. Odległość między nimi (optymalna) to 3 -4 m. Więc na tej granicy weszłoby Ci więcej drzewek, jak byś chciała

2. Śliwa ma super miejsce - tyle że go nie potrzebuje. Śliwy ogólnie znoszą mniej słoneczne miejsca (najmniej może mieć wiśnia). może by ją przesunąć w górę rysunku - bliżej północnej granicy, a w to miejsce jabłoń? Jabłonka nadaje się na solitera -bo jest najbardziej mrozoodporna

3. Jeśli te 4 drzewka na dole miałyby zostać. To zmieniłabym ich kolejność. Od lewej grusza (karłowata) potem jabłonki na koniec czereśnia, - żeby się drzewka od strony zachodniej nawzajem nie nie zacieniały

 

A koło szamba to tylko coś na czym Ci za bardzo nie zależy. Teściowie mają ładne iglaki (płożące) i sąregularnie niszczone przez niedelikatnych szambiarzy

[popcarol]

Dzieki OLENIEK!

O brzoskwini tak sobie wlasnie myslalam, ze tylko od poludnia i przy domu, chcialabym sie doczekac owocow

Te 4 drzewka chce ciachac dosc ostro i nie dopuscic zeby wyrosly wielkie. A kolejnosc zmienie, masz racje. Mam tylko watpliwosc co do czeresni zaraz przy garazu - bo ona chyba urosnie najwieksza... wiec moze ja wykopsam w gorny lewy rog? A w to miejsce dam sliwe? Sliwe tez da sie prowadzic szpalerowo podobno, czeresnie nie bardzo.

 

Na szambie myslalam o jakichs wrzosach, wrzoscach, plozacych iglakach, moze sosenka karlowata, trawy sucholubne..

prosze o wiecej inspiracji i podpowiedzi:)

[Elfir]

Nie bardzo wiem jak maja się proporcje działek, ale bardzo mnie zastanawia dlaczego drzewka owocowe sadzisz tak porozrzucane po ogrodzie? Nie zamierzasz robić ogrodu ozdobnego, tylko wyłacznie użytkowy?

[popcarol]

Nie bardzo wiem jak maja się proporcje działek, ale bardzo mnie zastanawia dlaczego drzewka owocowe sadzisz tak porozrzucane po ogrodzie? Nie zamierzasz robić ogrodu ozdobnego, tylko wyłacznie użytkowy?

Witam Cie,

mamy mala dzialke , tylko 756 m2. Chcialam posadzic drzewka owocowe zeby juz rosly. Ozdobny chcialabym od furtki w lewo, przed domem i za dome - od strony pol i za domem obok tarasu. Te 6 owocowych to minimum, bo chcialabym jeszcze wiecej pamietam jaka radosc sprawialo mi jak bylam mala chodzenie po ogrodze i zrywanie i kosztowanie roznosci, chcialabym zeby corka tez miala takie wspomnienia

[popcarol]

O kurcze Elfir, kliknelam w Twoja sygnaturke i doczytalam ze Ty profesjonalnie sie zajmujesz projektowaniem ogrodow! Jakos tak Twoje rady takie rzeczowe wydawaly, a nie domyslilam sie ze robisz to zawodowo...

[popcarol]

Obecna wersja rozmieszczenia wyglada jak ponizej. Prosze o uwagi, komentarze, co robie zle? Prosze tez o propozycje roslin Dzieki! KArolina

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/Ard25eNaHv3tOBbMJB.jpg

 

Proporcje - dzialka rysowana na papierze milimetrowym:

http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/rf/rg/hq0i/JmR1LgRghG2AlJqBVB.jpg

 

mamy 631 m2 do zagospodarowania. Tylko i az rownoczesnie...

[Elfir]

Tyle, ze dużo zajmuje komunikacja do oddalonego garażu.

Produkowane drzewka owocowe jabłoni i wiśni sa szczepione na karłowych podkładkach. Taka jabłonka bedzie miała 2,5 m wysokosci i 2 m szerokosci.

Może warto podjazd do garażu zrobic jak najbliżej domu i mozliwie waski a przestrzeń miedzy południowa granicą i podjazdem przenaczyć na sad. Byłby on oddzielony od drogi dojazdowej szpalerem np agrestu i porzeczek szczepionych na pniu podsadzonych jakims ozdobnym niewysokoim krzewem - np. kulistymi zywotnikami przeplatanymi tawuła japońską.

Aby teren przy domu nie wydawał się kamienną pustynią na pojeżdzie można ustawić donice z roślinami sezonowymi.

 

Acha, a dużą czereśnię - podkładki niespecjalnie skarlają posadziłabym za garażem - na poczatku bedzie miała cień, ale z czasem jej korona przerosnie garaż i pod czeresnia bedzie mozna urzadzić zaciszny kacik z roślinami cienioznośnymi - nawet postawić grill.

[popcarol]

Dziekuje! Grusza jest karlowa, jablonie zamierzam ciachac szpalerowo. Podjazd jest juz ulozony, w sobote jak bedziemy na dzialce musze zmierzyc ile mam przestrzeni miedzy poludniowa granica a podjazdem. Tak wlasnie zamierzalam zrobic - tam czesc sadownicza, miedzy drzewkami moze wcisniemy jeszcze mala piaskownice (w sumie na prawie 30 m dlugosci beda 4 drzewka owocowe i tyle). Jak posadze w sobote drzewka zobacze ile tam faktycznie jest miejsca - wydaje mi sie dosc duzo. Pomysl z piennymi krzaczkami mi sie podoba, a zeby nie bylo tak sadowniczo tawuly i tujki beda ok. Te tawuly japonskie musze obejrzec, bo kojarze tylko jedne, moze te japonskie sa jakies inne?

I tak maz narzeka ze nie ma drogi miedzy drzwiami wejsciowymi do domu a garazem, a ja juz nie chcialam dodatkowego paska kostki wrr...A na schodach i przed beda donice, dziekuje ELFIR! Ale to dopiero za 8 miesiecy, po przeprowadzce...

[Mymyk_KSK]

Dziekuje! Grusza jest karlowa, jablonie (...)

 

Grusze powinnas mieć przynajmniej 2 (no, chyba że są jakieś inne grusze w okolicy) - są zapylane pyłkiem obcego osobnika, konkretnej odmiany zresztą. Jeśli będzie jedna jedyna - to owoce może mieć tylko podczas upalnych lat, jeśli pogoda będzie taka "statystyczna" to albo nie będzie zawiązków owoców, albo opadną... Podobnie u jabłoni.

 

PS Jakiej odmiany grusze kupiłas? A jabłonie? Bo jeśli chodzi o grusze, to moim zdaniem najlepsza jest kombinacja 'Bonkreta Williamsa' i "Konferencja'

[Mymyk_KSK]

Dziekuje! Grusza jest karlowa, jablonie (...)

 

Grusze powinnas mieć przynajmniej 2 (no, chyba że są jakieś inne grusze w okolicy) - są zapylane pyłkiem obcego osobnika, konkretnej odmiany zresztą. Jeśli będzie jedna jedyna - to owoce może mieć tylko podczas upalnych lat, jeśli pogoda będzie taka "statystyczna" to albo nie będzie zawiązków owoców, albo opadną... Podobnie u jabłoni.

 

PS Jakiej odmiany grusze kupiłas? A jabłonie? Bo jeśli chodzi o grusze, to moim zdaniem najlepsza jest kombinacja 'Bonkreta Williamsa' i "Konferencja'

 

O kurcze ale sie wyglupilam - na Twoim rysunku sa podpisane odmiany Do 'Lady' pasuje najlepiej 'Konferencja' - owocuje troche później, zbiera się owoce w pierwszej połowie października, czyli de facto masz dłużej świeże gruszki.

Odmiany jabłoni masz dobrze dobrane - 'James Grieve' jest zapylaczem dla 'Szampiona' więc jest ok. A, 'James Grieve' jest wrażliwy na mączniaka więc ja często "lustruj"

[popcarol]

Dziekuje Ci MYMYK!

 

Konferencje mam nadzieje ma jakis sasiad, postaram sie zlustrowac okolice. Nie mam juz miejsca na kolejne drzewko, licze ze ktos ma zapylacza do mojej Lady Dzieki!