Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Zabrakło dachówki pod kalenicą - fuszerka czy tak ma być


odaro

Recommended Posts

Tak to wygląda na zdjęciach

 

http://images25.fotosik.pl/285/729d4819d7febb78.jpg

 

http://images36.fotosik.pl/22/14154658b4e93ca9.jpg

 

http://images30.fotosik.pl/286/4a1dbc3bf026fce0.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/384/baba51b1120fe12f.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/384/353f5178f30c65c5.jpg

 

http://images44.fotosik.pl/22/f5e6215ac26a834d.jpg

 

http://images34.fotosik.pl/384/adcf825217cc9483.jpg

 

 

Nie wiem jak to widać za zdjęciach ale jest tak że ostatnia dachówka skończyła się przed gąsiorem na kalenicy poziomej tzn nie podchodzi pod gąsior.

Jest tam naklejona taśma kalenicowa i tego tak nie widać ale dolna cześć zamka ostatniej dachówki jest całkowicie poza gąsiorem.

 

Tylko jakieś 2-3 cm podchodzi pod gąsiora ale gąsior został też jakoś dziwnie podniesiony do góry bo podobno inaczej nie można znowu ustawić trójnika.

 

Co ciekawe na takiej samej połaci ale po stronie przeciwnej dachówka podchodzi znacznie wyżej pod gąsior.

 

Potrzebuje szybkiej porady czy takie ułożenie dachówki jest prawidłowe i zapewnia szczelność dachu w kalenicy.

 

Dekarz twierdzi że tak musi być bo nie da się idealni utrafić z dachówką a mię się wydaję że źle zostały rozmierzone łaty i wyszła taka kiszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 49
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

Dekarz twierdzi że tak musi być bo nie da się idealni utrafić z dachówką a mię się wydaję że źle zostały rozmierzone łaty i wyszła taka kiszka.

 

Co ten dekarz Ci opowiada :o - nie da sie utrafić :o

 

Łaty zostały źle rozmierzone - dekarz spaprał robotę - ja bym sie na coś takiego kategorycznie nie zgadzał - kupa jest ogromna i tyle ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuje zapoznac sie z prawidlową wartoscią LAF i FLA dla Twojej dachowki , typu gąsiora i kąta nachylenia polaci

 

LAF - Lattenabstand First oraz FLA - Firstlattenabstand dadzą Ci odpowiedz

na pytranie czy zostal popelniony bląd i jaki jest duzy

 

Jezu ila66 nie dobijaj mnie napisz chociaż czy jest to do przyjęcia czy nie

 

Dachówka to Creaton Kera Phane, gąsior podstawowy jaki jest w Creatonie. kąt nachylenia dachu 40st.

 

Jak wyliczyć w/w współczynniki to może będę miał argumenty do dyskusji z dekarzami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

!!! Katastrofa !!! :x

Ale partacze z tych dekarzy, jakaś masakra, absolutnie niedposzczalne..

Oprocz przekładania całego dachu i przebijania łat jedyne co Cię ratuje to poszukać w tym samym kolorze ale innego rodzaju gąsiorów (bardziej rozłorzystych) albo gorsze rozwiązanie:o zrobić obróbkę blacharską wchodzącą pod gąsior i zachodzącą na dachówkę(Pomijam wykonanie we własnym zakresie szpetnych gąsiorów z blachy) . Oczywiście wszytsko na koszt tych meneli-partaczy którzy na dodatek wciskają Ci żenujący kit.Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.Trzymaj się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

!!! Katastrofa !!! :x

Ale partacze z tych dekarzy, jakaś masakra, absolutnie niedposzczalne..

Oprocz przekładania całego dachu i przebijania łat jedyne co Cię ratuje to poszukać w tym samym kolorze ale innego rodzaju gąsiorów (bardziej rozłorzystych) albo gorsze rozwiązanie:o zrobić obróbkę blacharską wchodzącą pod gasiąr i zachodzącą na dachówkę . Oczywiście na koszt tych meneli-partaczy którzy na dodatek wciskają Ci żenujący kit.Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.Trzymaj się.

 

O szersze gąsiory już pytałem nie ma.

 

Obróbka blacharska jest pewnym wyjściem ale mało estetycznym no jak zapewnić wentylację przez kalenicę.

 

A może przebić łaty na ostatnich kilku rzędach i delikatnie jest rozsunąć kosztem rozjechania się przekątnych.

 

Kalenica ma ok.2m długości bo jest to dach kopertowy czterospadowy to może nie będzie tego tak widać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... Dekarz twierdzi że tak musi być bo nie da się idealni utrafić z dachówką a mię się wydaję że źle zostały rozmierzone łaty i wyszła taka kiszka.

 

Dekarz (o ile można tak tego wykonawcę nazwać) traktuje Ciebie jak Łosia któremu chce wmówić, że czarne jest białym.

Niech nie wciska głupot. Jeśli ma kłopoty z matematycznym policzeniem rozkładu dachówek to powinien po nabiciu łat ułożyć po jednym jeden pionowym szeregu dachówek na skrajach piołaci dachu i wszystko było by jasne. Nie chciało mu się tego zrobić to teraz musi zebrać wszystkie dachówki z dachu i ponownie rozmierzyć rozstaw łat.

 

Dobrze, że zauważyłaś błąd przed rozliczeniem finansowym.

Nie odpuszczaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

!!! Katastrofa !!! :x

Ale partacze z tych dekarzy, jakaś masakra, absolutnie niedposzczalne..

Oprocz przekładania całego dachu i przebijania łat jedyne co Cię ratuje to poszukać w tym samym kolorze ale innego rodzaju gąsiorów (bardziej rozłorzystych) albo gorsze rozwiązanie:o zrobić obróbkę blacharską wchodzącą pod gasiąr i zachodzącą na dachówkę . Oczywiście na koszt tych meneli-partaczy którzy na dodatek wciskają Ci żenujący kit.Czegoś takiego jeszcze nie widziałem.Trzymaj się.

 

O szersze gąsiory już pytałem nie ma.

 

Obróbka blacharska jest pewnym wyjściem ale mało estetycznym no jak zapewnić wentylację przez kalenicę.

 

A może przebić łaty na ostatnich kilku rzędach i delikatnie jest rozsunąć kosztem rozjechania się przekątnych.

 

Kalenica ma ok.2m długości bo jest to dach kopertowy czterospadowy to może nie będzie tego tak widać.

 

Nie daj się wrobić w dodatkowe koszty.

Twój dom ma mieć estetycznie wykonany dach.

To, że dach jest kopertowy może (nie musi) przy ewentualnej przekładce dachówek skutkować koniecznością ponownego docinania dachówek pod skrajnymi gąsiorami. Być może zajdzie konieczność użycia małej ilości nowych dachówek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, a moze dołożyć jeszcze jeden rząd przyciętej dachówki, chyba wystarczyłoby około 8-12 cm . Ściagnąć taśme, nabić nową łatę trochę poniżej łaty kalenicowej (podgąsiorowej)każdą taką obciętą mini dachówkę nawiercić i przykręcić, wtedy nie rucałoby się tak w oczy. Sam nie wiem. Strata okolo 100 dachówek ale wizualnie chyba byłoby najllepiej. A boczne grzbiety są zrobione poprawnie czy też ze szczelinami?.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, a moze dołożyć jeszcze jeden rząd przyciętej dachówki, chyba wystarczyłoby około 8-12 cm . Ściagnąć taśme, nabić nową łatę trochę poniżej łaty kalenicowej (podgąsiorowej)każdą taką obciętą mini dachówkę nawiercić i przykręcić, wtedy nie rucałoby się tak w oczy. Sam nie wiem. Strata okolo 100 dachówek ale wizualnie chyba byłoby najllepiej. A boczne grzbiety są zrobione poprawnie czy też ze szczelinami?.

 

Wynikiem takiego działania będzie nieestetyczny rząd dachówek z wyraźnie widocznymi cięciami kątówką. Taki „obrzyn” wygląda fatalnie.

O ile takie coś w ogóle jest możliwe ze względu na usytuowanie górnego i ewentualnie dolnego rygla dachówki.

 

Powtarzam. Inwestor zawarł umowę na wykonanie pokrycia dachu zgodnie z zasadami sztuki budowlanej. W tym pojęciu mieści się także estetyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% nie może tak zostać ale aby nie zrywać wszystkiego możnaby zdjąć gąsiory i deskę do której są przymocowane. Dalej zdjąć mocowania deski w krztałcie litery Y i dobić jedną łatę po każdej strony i dołożyć rząd dachówek. Obcinać dachówki nie od czoła ale od strony zamka i łądnie je przyśróbować. Następnie założyć wszystko co zostało zdjęte.

Jeśli natomiast jest umowa pisemna z dekarzem to zrobić dokumentację techniczną i postraszyć i nech przekłada na swój koszt. Co zniszczy odkupi to jego robota i jego strata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na 100% nie może tak zostać ale aby nie zrywać wszystkiego możnaby zdjąć gąsiory i deskę do której są przymocowane. Dalej zdjąć mocowania deski w krztałcie litery Y i dobić jedną łatę po każdej strony i dołożyć rząd dachówek. Obcinać dachówki nie od czoła ale od strony zamka i łądnie je przyśróbować. Następnie założyć wszystko co zostało zdjęte.

Jeśli natomiast jest umowa pisemna z dekarzem to zrobić dokumentację techniczną i postraszyć i nech przekłada na swój koszt. Co zniszczy odkupi to jego robota i jego strata.

 

Na 100% zgodzę się tylko z tym, że tak nie może zostać.

Między gąsiorami a pierwsym rzędem dachówek powstał dół w którym wciąż zalegać będzie woda, śnieg i następnie lód. Efekt końcowy do przewidzenia.

 

Pomysł z podwyższeniem kalenicy (bo na to wychodzi) jest zły. Dlaczego?

 

a) kąt nachylenia najwyższego rzędu dachówek będzie ostrzejszy od całej połaci dachu.

b) Ten kąt będzie najbardziej widoczny, gdy spojrzy się na linie gąsiorów leżących na krokwiach skrajnych

c) spod gąsiora będzie wystawał, nie przypiął ni przyłatał, rząd kawałków dachówek o nieproporcjonalnej w stosunku do pozostałych dachówek długości.

d) ten rząd kawałków dachówek będzie ponadto w części przykryty taśmą z pod gąsiora. – koszmarny efekt końcowy

 

Ps. Na wszystkich fotografiach widoczny jest zawinięty pod gąsiorami „skrajnymi” kawałek folii paroizolacyjnej. Co ona tam robi? Dlaczego jest widoczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie tylko gdybam : wziąść kawałki blachy jak na obróbki np. pasów nad rynnowych, wygiąć w kształt : \_/ tylko oczywiście dwrotnie, przykręcić między gąsiorem a łatą ...

Wystawałby tylko taki kawałek blach, nachodziłby kawałek dalej za te "przykrótkie" dachówki i nic by tam sie nie lało.

W kolorze dachówki pewno da się dobrać ... Może nawet w miarę estetycznie by to wyglądało ... :wink:

Oczywiście wszystko na koszt wykonawcy :evil:

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie tylko gdybam : wziąść kawałki blachy jak na obróbki np. pasów nad rynnowych, wygiąć w kształt : \_/ tylko oczywiście dwrotnie, przykręcić między gąsiorem a łatą ...

Wystawałby tylko taki kawałek blach, nachodziłby kawałek dalej za te "przykrótkie" dachówki i nic by tam sie nie lało.

W kolorze dachówki pewno da się dobrać ... Może nawet w miarę estetycznie by to wyglądało ... :wink:

Oczywiście wszystko na koszt wykonawcy :evil:

 

pozdrawiam, majki

 

Czyli wizualnie wyglądało by to tak:

- gąsior w kolorze dacchówki

- taśma spod gąsiora w kolorze jakimś tam brązowym

- sztywna blacha w kolorze jakimś tam zbliżonym do koloru dachówki

- dachówka o kolorze takim samym jak gąsior

 

Kiepsko.

 

Kochani - odaro najprawdopodobniej nie rozliczył się z wykonawcą za wykonanie pracy. Ma go jeszcze pod ręką i zarazem w ręku gdyż mu jeszcze nie zapłacił.

Dlaczego odaro ma coś kombinować by się przymilić wykonawcy.

Dach ma być wykonany zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i miec estetyczny wygląd. Wykonanie takiego dachu odaro zamówił. Za to odaro zapłaci.

 

Jeśli w ten sposób "rozpuści" się wykonawcę to będzie odstawiał fuszerkę na kolejnych robotach.

 

Czy ktoś by wyraził zgodę na zamianę w samochodzie paska klinowego na pończochę? Jaka to różnica? Przecież da się jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie tylko gdybam : wziąść kawałki blachy jak na obróbki np. pasów nad rynnowych, wygiąć w kształt : \_/ tylko oczywiście dwrotnie, przykręcić między gąsiorem a łatą ...

Wystawałby tylko taki kawałek blach, nachodziłby kawałek dalej za te "przykrótkie" dachówki i nic by tam sie nie lało.

W kolorze dachówki pewno da się dobrać ... Może nawet w miarę estetycznie by to wyglądało ... :wink:

Oczywiście wszystko na koszt wykonawcy :evil:

 

pozdrawiam, majki

 

Czyli wizualnie wyglądało by to tak:

- gąsior w kolorze dacchówki

- taśma spod gąsiora w kolorze jakimś tam brązowym

- sztywna blacha w kolorze jakimś tam zbliżonym do koloru dachówki

- dachówka o kolorze takim samym jak gąsior

 

Kiepsko.

 

Kochani - odaro najprawdopodobniej nie rozliczył się z wykonawcą za wykonanie pracy. Ma go jeszcze pod ręką i zarazem w ręku gdyż mu jeszcze nie zapłacił.

Dlaczego odaro ma coś kombinować by się przymilić wykonawcy.

Dach ma być wykonany zgodnie z zasadami sztuki budowlanej i miec estetyczny wygląd. Wykonanie takiego dachu odaro zamówił. Za to odaro zapłaci.

 

Jeśli w ten sposób "rozpuści" się wykonawcę to będzie odstawiał fuszerkę na kolejnych robotach.

 

Czy ktoś by wyraził zgodę na zamianę w samochodzie paska klinowego na pończochę? Jaka to różnica? Przecież da się jechać.

 

Myślałem, że ta blacha na tyle by wystawała, że nie widac byłoby tej taśmy perforowanej brązowej...

Ale wiem, że to tylko szukanie "jakiegoś" tam rozwiązania ... Na pewno masz rację - wykonawca powinien to poprawić.

Pisze "powinien", bo my wiemy co musi, a wiemy jak jest w życiu ...

 

pozdrawiam, majki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...