Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

zużycie pradu prze rekuperator, wentylację mechaniczną


Recommended Posts

właśnie policzyłam że mój rekuperator po 10 latach zrówna się z ceną superoszczędnego rekuperatora z silnikami EC. Założyłam że tamten nie zużywa prądu. Cena KW energii elektrycznej 40 gr, czyli pierwsza taryfa i oczywiście maksymalna wydajnośc rekuperatora przez 24h 365 dni w roku. W Niemczech cena KW to 17 gr. To chyba wyjaśnia wszystko. Sens zakupu rekuperatora za 11 KPLN - no może prestiż :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 47
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

tadzel

CO cię gryzie? Zapomniałeś sobie wprojektować WM? :o

Te dziury w oknach Cię tak zeźliły?

 

phans

Przestań bredzić!

Zapraszam do siebie! Dotkniesz, pomacasz, osłuchasz i... jak masz organy zmysłów o.k. - to zmienisz zdanie.

Doświadczenie Twoje własne, a nie opowiadanie opowieści o tym, że ktoś coś słyszał! :lol:

 

Można tak zrobić ten system, aby napędzić go łączną mocą (dwa wentylatory) rzędu 120 do 130W.

Pracuje się zwykle na 0.25 mocy max co daje góra 33W.

Policz ile to kosztuje w skali miesiąca!

TAKI system pracuje bezgłośnie. WCALE nie potrzebuje żadnych systemów rozmrażania czy podobnych cudów.

DA SIĘ!

No, mnie się udaje!

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaletą jest też to, że możemy wybrać czas, miejsce, kierunek i wielkość nawiewu oraz filtrować a także nawilżać nawiewane powietrze.

Czas, wielkość - włączając/wyłączając i regulując wydajność wentylacji mech. nawiewno-wywiewnej - OK.

Kierunek - możesz wyjaśnić?

Miejsce - czy mam rozumieć, że możesz automatycznie regulować które pomieszczenia będą wentylowane mniej a które bardziej? Ile taka automatyka kosztuje? Na pewno można to robić ręcznie.

Filtrować - ok

Nawilżać - poruszyłeś jeden z możliwych problemów rekuperacji. W bardzo mroźne dni producenci/instalatorzy rekuperatorów piszą aby wentylować mniej intensywnie pomieszczenia, najlepiej na 1 biegu. Istnieje wtedy niebezpieczeństwo przesuszenia powietrza a tym samym przesuszenia śluzówki dróg oddechowych, bólu gardła, nieżytu nosa itd.

Powiedz mi jak często stosuje się nawilżanie powietrza w rekuperatorach i ile to kosztuje.

 

Rekuperacja ma sens ekonomiczny wtedy kiedy ma sens ekonomiczny :)

Nie zależy to od ilości ludzi.

Co to znaczy "osiągnięcie odpowiednich wartości zużycia kW/m" ? Tylko po to żeby otrzymać papierek?

Im więcej ludzi jest w pomieszczeniu tym musisz więcej dostarczyć świeżego powietrza i tym bardziej opłaca się zastosowanie rekuperacji. To jest dla mnie oczywiste. Uzasadnij jeżeli się mylę.

Aby mieć dom pasywny niestety czy się tego chce czy nie, należy zastosować rekuperator aby osiągnąć wymagane zużycie energii dla celów grzewczych na m2. Jeżeli ktoś dąży do papierka lub jakiegoś certyfikatu energetycznego to jak najbardziej TAK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Im więcej ludzi jest w pomieszczeniu tym musisz więcej dostarczyć świeżego powietrza i tym bardziej opłaca się zastosowanie rekuperacji. To jest dla mnie oczywiste. Uzasadnij jeżeli się mylę. "

Robisz błąd w założeniach! :lol:

Wnioski z błędnych założeń zazwyczaj też są błędne choć czasem, ale bardzo rzadko, z fałszu MOŻE wyniknąć prawda!

 

NIE JEST prawdą, że "Im więcej ludzi jest w pomieszczeniu tym musisz więcej dostarczyć świeżego powietrza".

JEST PRAWDĄ że więcej ludzi w pomieszczeniu generuje więcej pary wodnej w powietrzu!!!

Ergo - większa wymiana powietrza w celu USUNIĘCIA NADMIERNEJ WILGOCI jest wskazana! WCALE się te osoby nie poduszą!!! :lol:

 

TAK to rozumiesz?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

phans

Przestań bredzić!

Zapraszam do siebie! Dotkniesz, pomacasz, osłuchasz i... jak masz organy zmysłów o.k. - to zmienisz zdanie.

Doświadczenie Twoje własne, a nie opowiadanie opowieści o tym, że ktoś coś słyszał! :lol:

 

Można tak zrobić ten system, aby napędzić go łączną mocą (dwa wentylatory) rzędu 120 do 130W.

Pracuje się zwykle na 0.25 mocy max co daje góra 33W.

Policz ile to kosztuje w skali miesiąca!

TAKI system pracuje bezgłośnie. WCALE nie potrzebuje żadnych systemów rozmrażania czy podobnych cudów.

DA SIĘ!

No, mnie się udaje!

Adam M.

Jeżeli mówimy, że rekuperator pracuje na 0.25 mocy max to jak najbardziej mogę się z tym zgodzić, że prawidłowo zamontowany system pracuje bezgłośnie(pamiętaj, że większość ludzi myśli jak tutaj zaoszczędzić na budowaniu domu i nie ma kasy aby wydać dwa razy więcej kasy w celu zatrudnienia fachowców w tej dziedzinie - dlatego temat hałasu powinien być uwzględniony przy montowaniu tego typu systemów). Problem głośności pojawia się gdy zwiększamy wydajność wentylacji, w skrajnych przypadkach do max wydajności - ale tego w nocy się nie robi i takiego problemu nie ma :-)

 

Jeżeli Twoje systemy tak działają (zużywają b. mało prądu, są bezgłośne i nie potrzebują rozmrażania) to wprowadź je na rynek a będziesz wśród nielicznych co coś takiego sprzedają? A może podasz więcej szczegółów? Nie mam kilku dni czasu aby przejrzeć wszystkie Twoje wątki na tym forum.

Wiem, że rekuperator Bartosza nie musi mieć nagrzewnicy, ma super wydajność ale za to ma większe opory powietrza i zużywa o wiele więcej prądu.

 

Przy zakupie/montażu danego systemu każdy potencjalny klient powinien wiedzieć i znać na jakie może natknąć się problemy. Niestety, system wentylacji mechanicznej nawiewno-wywiewnej z rekuperatorem jest nowością na rynku i wszelkie wady i problemy tego systemu są pomijane/ukrywane przez producentów/monterów tych systemów. Dopiero za kilka lat będzie można powiedzieć jakie ma pełne zalety i wady a i pewnie za kilka lat w tej dziedzinie coś się zmieni (nowe modele rekuperatorów?).

 

A tak to wielki szacuneczek dla Ciebie. Gdybym miał w przyszłości zamontować u siebie rekuperator to na pewno skorzystałbym z twoich rad. Dziękuję za zaproszenie - może kiedyś skorzystam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Jeżeli Twoje systemy tak działają ..... to wprowadź je na rynek "

 

:roll:

Jakby ci to tak oględnie a delikatnie.....

Może tak:

Ze 2 lata temu wlazłem tu, aby się czegoś dowiedzieć w sprawie planowanej budowy...

Okazało się, że są dziedziny, gdzie i ja się mogę przydać, i...

No, ze 2 lata już z takiej działalności "żyję"...

Dlatego piszę, ze mnie "to" wychodzi...

Poznałem ten temat w wielu wariantach i odmianach. Realnie! "Tymi ręcami"

 

Nie musi być koszmarnie drogo!

Nie musi być głośno!

Nie musi być upierdliwie w utrzymaniu...

 

Robię takie "Bartosze" , tylko bez wad , które wskazałeś.

Dla tego właśnie mogę sobie pozwolić na luksus powiedzenia - ZAPRASZAM. POKAŻĘ! PRAKTYCZNIE UDOWODNIĘ SWOJE RACJE.

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIE JEST prawdą, że "Im więcej ludzi jest w pomieszczeniu tym musisz więcej dostarczyć świeżego powietrza".

JEST PRAWDĄ że więcej ludzi w pomieszczeniu generuje więcej pary wodnej w powietrzu!!!

Ergo - większa wymiana powietrza w celu USUNIĘCIA NADMIERNEJ WILGOCI jest wskazana! WCALE się te osoby nie poduszą!!! :lol:

 

TAK to rozumiesz?

Adam M.

Faktem jest że jeżeli jest dużo ludzi w pomieszczeniu i źle działa wentylacja to pierwszym objawem tego jest duża wilgotność powietrza i odczuwalny zaduch. Tego, że jest dużo dwutlenku węgla i mało tlenu to się w takich pomieszczeniach nie czuje(gazy bezwonne) - najwyżej mogą być bóle i zawroty głowy (o skrajnych przypadkach nie rozmawiajmy).

Im więcej jest ludzi w pomieszczeniu tym musisz więcej dostarczyć świeżego powietrza aby usunąć nadmiar wilgoci oraz dostarczyć tlen i zmniejszyć dwutlenek węgla w tym pomieszczeniu.

Idąc tym tropem to żeby usuwać nadmiar wilgoci to przecież można to robić poprzez zastosowanie osuszaczy i mieć nadal 'brudne' powietrze w pomieszczeniu.

Pozwolę sobie zacytować artykuł ze strony bartosz.com.pl 'Rekuperacja - wentylacja z odzyskiem ciepła w budownictwie jednorodzinnym'

"...W pomieszczeniu zamkniętym o kubaturze 20m3, pozbawionym wentylacji już po godzinie może występować niedotlenienie naszego organizmu, a po 4 godzinach przebywania w nim zaczynają obumierać nasze komórki mózgowe oraz pojawiają się objawy zmęczenia i bóle głowy. Po 8 godzinach stężenie dwutlenku węgla przekroczy poziom 1%, co skutkuje zaburzeniami w myśleniu..."

Aż strach pomyśleć jak przez te 8 godzin nie będzie działać(brak prądu, zepsuje się) wentylacja mechaniczna nawiewno-wywiewna z rekuperatorem :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:o :o :o

Rozumiem, że opisujesz sytuację w celi, gdzie panuje przepełnienie, a drzwi są stale i skutecznie zamknięte a okienka nigdy się nie otwierały....

 

Bo widzisz...

Średnio rozgarnięty gospodarz imprezy, na której zagaśnie światło (i stanie wentylacja) otwiera lub uchyla okno...

Zresztą zbędnie, bo i tak pary szybciutko się rozłożą po kątach...

Ilość "obecnych" gwałtownie maleje i problem się marginalizuje...

Znam to z "akademika"...

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years później...
CZy ktoś mierzył faktyczne zużycie energii przez rekuperator, m.in pracę normalną i pobór przez wentylatory ale też ile energii w kwh zżera defrost zimą?

 

Centrala comair HRUC 450

od montażu instalacji pomiarowej: 26.04.2013

całkowity pobór prądu do dziś 8:40 : 363 kWh

Pomiary realne online centrala bez i z GWC:

http://pomiary.comair.pl/index.php?page=start

http://pomiary.comair.pl/index.php?page=start2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Również zastanawiałam się nad wentylacją mechaniczną, jednakże w moim przypadku, zadziałały względy oszczędnościowo-przyszłościowe.

Wyobraziłam sobie, że kiedyś mogę zostać sama w moim domu, będę miała tylko emeryturę i ledwo wystarczy mi na ogrzewanie. Nie stać mnie będzie, żeby płacić dodatkowo 1000zł. rocznie na obsługę tej wentylacji. Gdybym nie miała kiedyś wystarczająco dużo pieniędzy na życie i leki, to mogłabym chociaż zaoszczędzić na ogrzewaniu i sobie dogrzać tylko jeden pokój.

Natomiast nie wyobrażam sobie domu bez kominów. Bo jeżeli kiedyś nie będę miała na rachunki za prąd, to... się uduszę.

Także to wszystko fajnie wygląda i działa dopóty, dopóki mamy pieniądze.

PS.

Oczywiście z tym uduszeniem to hiperbola, ponieważ można zrobić przeciąg, tylko że wtedy dochodzą dodatkowe koszty ogrzewania, także przy braku pieniędzy na jedno wychodzi - i tu, i tu dodatkowe koszta, a komin ma tę zaletę, że się nie zepsuje. Natomiast centralka wentylująca kiedyś musi... i co wtedy? Skąd wziąć pieniądze na nową?

Budując dom, zastanówmy się, co będzie za XX lat?

Edytowane przez wukazetka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Budując dom, zastanówmy się, co będzie za XX lat?

 

Jak dożyję niedołężności, to są trzy opcje - dom starców, blok i niczym się nie przejmować, albo młoda, troskliwa żona. Na dzieci nie liczę, bo małe są szanse na to, że jak dorosną to nie będą chciały żyć kątem u rodziców (o ile w ogóle w tym kraju).

 

A przez ten czas mam się męczyć z niedziałającą/działając jak chce wentylacją i wydawać ekstra 200-300zł co roku na straty ciepła? Dziękuję. Skoro jest opcja, że tanio albo i za darmo mogę mieć tyle świeżego powietrza ile zechcę i kiedy zechcę i do tego dosyć ciepłego już wpadając do pomieszczeń - to nierozsądne byłoby z tego nie skorzystać.

A czemu za darmo? Likwidacja kominów i zamiana okien na fixy zaoszczędzą mi więcej pieniędzy, niż wydam na rekuperację. A używanie pozwoli zaoszczędzić więcej energii niż pociągną wentylatory. Czyli z tego odłożę na ewentualne naprawy i serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dożyję niedołężności, to są trzy opcje - dom starców, blok i niczym się nie przejmować, albo młoda, troskliwa żona.

 

Aha.

To się "troszkę" różnimy w pojmowaniu tego świata. Ja nie pisałam o niedołężności, tylko o warunkach finansowych, ale widzę, że tobie to wszystko wisi...

Piszesz nie na temat, a do tego wydaje ci się, że zawsze będziesz piękny i młody. Chyba nie mamy o czym dalej gadać.

Pozdrawiam, Agata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha.

To się "troszkę" różnimy w pojmowaniu tego świata. Ja nie pisałam o niedołężności, tylko o warunkach finansowych, ale widzę, że tobie to wszystko wisi...

Piszesz nie na temat, a do tego wydaje ci się, że zawsze będziesz piękny i młody. Chyba nie mamy o czym dalej gadać.

Pozdrawiam, Agata.

 

Skąd ta agresja bez powodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...