Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ja tak ogólnie...Bo przecież inni też nas czytają. A ideę czystego, prawidłowego spalania drewna warto nieustannie popularyzować. Szczególnie, że są na tym forum ludzie, którzy to wiedzą, ale próbują kit wciskać...

 

Jaką masz temperaturę na wyjściu z tego "prawdziwego" grundoffen?

  • Odpowiedzi 228
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witam.

Ja nie wciskam kitu :eek: ,jeśli to do mnie.Zdjęcia z moich palenisk bez rusztowych z przedwczoraj,filmy sprzed kilku miesięcy,ale będzie jeszcze jeden o rozpalaniu w kotle=100 l. drewna na raz(teoretycznie),praktycznie max. 60 l. i możesz mi wierzyć, że da się bez dymu :D ,ale potrzebne: trochę węgla drzewnego+palnik.

Nigdy nie pokazuję i piszę publicznie rzeczy nieprawdziwych i fałszywych a ludźmi głoszącymi herezję na temat palenia drewna gardzę,choć rzadko chodzę do kościoła :D,

Pomiarem temp. spalin w kominku jest w zasadzie termometr w piekarniku(do 300 st.),do tego odejmij jakieś 50 st.=droga do czopucha.Mogę zmierzyć pirometrem,ale to gdybanie a nie dokładny pomiar :) ,przykro mi,ale dziury specjalnie nie będę wiercił :eek: .Przeważnie temp. w piekarniku 200-250 st. a ostatnio podziwiałem piękny ponad 100 letni kominek otwarty i byłem przerażony jak szybko można spalić taczkę drewna na ruszcie :eek: ,a 5 m od kominka pizga po plecach,ale kto bogatemu zabroni? :D.

Pozdrawiam.

Witam ponownie.

Jeszcze raz krótki filmik z dzisiejszego palenia w piecu kuchennym,dla niewierzących :D. .Jak to cię Piotrze nie przekonuje pozostaje ci tylko zobaczyć osobiście :) .

Pozdrawiam.

Witam ponownie.

Jeszcze raz krótki filmik z dzisiejszego palenia w piecu kuchennym,dla niewierzących :D. .Jak to cię Piotrze nie przekonuje pozostaje ci tylko zobaczyć osobiście :) .

Pozdrawiam.

No Pieter, nie pozostało nic innego jak herbatka u waldiego :)

Jak najbardziej!:D Napracował się chłopak, a ja nie o nim pisałem z tym kitem...;)

 

Waldi. Przecież temat jak spalać drewno dawno już sobie wyjaśnilismy. Kto wie, czy nie wiesz o tym więcej ode mnie...?!

Co nie znaczy, ze jak mi co do łba przyjdzie, nie napiszę. Zresztą, co tu można jeszcze wymyślić? Należy jak najmniej ingerować, a natura wie lepiej...

Witam.

E,przesadzasz Piotrze gdzie mi tam do was fachowców ;) zwłaszcza tego najmądrzejszego od kotłów na drewno,ale jak ktoś chętny to zapraszam na herbatkę(pije też tylko niemiecką kawę,bo polski jacobs to drogie śmieci) z wkładką,jeśli macie kierowcę ;).Przybywający w porze obiadowej(12-13),obsłużę pysznym obiadkiem(wczoraj kasza gryczana+marchewka) :eek: ,wyciąłem wnioski z prawie 50 lat mojego żywota i albo latanie po lekarzach,albo zdrowe odżywianie,wybrałem to drugie :cool: .Dla zainteresowanych podaję namiary:

https://zapomnianamedycyna.wordpress.com/ ,ale bez paniki nie zawsze jest tak tragicznie :eek: ,czasem są kotlety z sałatką warzywną,bądź kartofle+sałatka :).

Nie zawsze jestem obecny,reszta na p w .

Pozdrawiam.

Następny, który chce zdrowo umrzeć!

 

Zaproszenie ciekawe...Zacząłbym od Remiksa. Po osuszeniu jego zapasów śliwowicy, udałbym się w kierunku Macieja (Bieszczady), po drodze biesiadując w Tarnowie Opolskim i w okolicach Karczmy Rzym, sprawdzając co słychać u Janusza...Pokusa spotkania z niebanalnymi ludźmi olbrzymia!

 

Całe szczęście, że mi prawo jazdy zabrali...:D

Następny, który chce zdrowo umrzeć!

 

Zaproszenie ciekawe...Zacząłbym od Remiksa. Po osuszeniu jego zapasów śliwowicy, udałbym się w kierunku Macieja (Bieszczady), po drodze biesiadując w Tarnowie Opolskim i w okolicach Karczmy Rzym, sprawdzając co słychać u Janusza...Pokusa spotkania z niebanalnymi ludźmi olbrzymia!

 

Całe szczęście, że mi prawo jazdy zabrali...:D

 

Piotrze jak zaczniesz ode mnie to zdrowy nie umrzesz, śliwowica boczek z grilla itp.

Zabrali, i całe szczęście znaczy kierowcę masz, no przeca Cię stać ;-)

 

Całe szczęście, że mi prawo jazdy zabrali...:D

 

To jest okazja aby poeksperymentować z paleniskami "bardziej dla ludzi" ....

Zdun - kuchnia kaflowa - dobra receptura .....

Aqua vitae ....

Piotrze,poświęć się i spróbuj tydzień się tak żywić:nie jedz skrobi z białkiem,nie pij bezpośrednio mleka tylko produkty mleczne przetworzone bez chemii np. kefir,naturalny jogurt,jedz min. 2 jabłka dziennie,nie pij kawy z mlekiem,zamiast cukru używaj miód ;) .Zapewniam cię przyjacielu po obiedzie nie będziesz zmęczony(nie będzie ci się chciało spać),poczujesz się co najmniej 10 lat młodziej a śliwowicy będziesz mógł raz tyle wypić ;) .Po tygodniu przejdź na stary tryb jedzenia i zdaj nam relację ale uwaga, funkcjonuje tylko w ściśle określonych założeniach w podanym linku,więc jeśli jesteś za mało zdyscyplinowany zapomni.Przepraszam za to "pierdalamento",ale to też przerobiłem i wiem że działa,gdyby nie kolega,kolegi to dzisiaj bym w najlepszym wypadku tabletki żarł do usranej śmierci.

Remiks,boczek z grilla+śliwowica+ sałatka z warzyw,bez kartofli,makaronu,ryżu i pieczywa jest bardzo zdrowo ;),

Pozdrawiam.

a ja myślałem że to temat o puszkach na popiół... :)

 

Sezon się skończył...Czymś was musimy zabawiać...:) Puszki fajne są!

Mam pytanie do Ciebie Piotrze, bo zaciekawiła mnie sprawa rusztu i spalania od góry.

Czy we wkładzie Antek 10 kW da się bezpiecznie zasłonić ruszt jakąś blachą? A może nie ma takiej potrzeby, bo jest regulowane zamknięcie dopływu powietrza przez ruszt i wystarczy je utrzymywać w pozycji zamkniętej?

Bo z tego co zrozumiałem, spalanie od góry można w każdym kominku uskuteczniać?

Mam tylko małą obawę, czy tak tani wkład wytrzyma takie temperatury - sam ruszt już po miesiącu palenia jest powyginany...

http://blog.kominki-batura.pl/czy-mozna-palic-do-gory-nogami/

 

To co wyczyniam we wkładzie z bloga, da się pewnie i w Antku przeprowadzić. Mój stary, poczciwy CTM, niewiele sie od Antoniego różni. Tak samo nieszczelny, więc możesz spróbować. Ja po prostu nie wybieram popiołu tak jak zwykle. Mam zasypaną szufladę i ruszt.

 

Nie powinno też być jakiś większych różnic w temperaturze spalania...

Edytowane przez Kominki Piotr Batura
Mam pytanie do Ciebie Piotrze, bo zaciekawiła mnie sprawa rusztu i spalania od góry.

Czy we wkładzie Antek 10 kW da się bezpiecznie zasłonić ruszt jakąś blachą? A może nie ma takiej potrzeby, bo jest regulowane zamknięcie dopływu powietrza przez ruszt i wystarczy je utrzymywać w pozycji zamkniętej?

Bo z tego co zrozumiałem, spalanie od góry można w każdym kominku uskuteczniać?

Mam tylko małą obawę, czy tak tani wkład wytrzyma takie temperatury - sam ruszt już po miesiącu palenia jest powyginany...

dolot z zewnątrz idzie przez popielnik w twoim antonim, zakrywać go jest nie do końca celowe.

swoją drogą powyginać ruszt w antku to chyba węglem musiałeś, albo zeszłorocznymi szyszkami, drzewem taki proces jest nieosiągalny w tak małym wkładzie :)

Witam.

Jaką ?

Pozdrawiam.

 

Wysoką jak mniemam, można uzyskać temperaturę w palenisku na drewno. Ale zapewne to musi być dobre palenisko, aby taką wysoką uzyskaną temperaturę wytrzymało... Ciekawe ile % udziałowo nadmiaru powietrza jest przewidziane, aby uzyskać taką wysoką temperaturę?

Kto wie nich pisze, kto nie wie niech czyta co inni piszą

Witam.

Widzę że ciekawość was pożera ;).

No i doszliśmy drogi Foreście do twojego braku odpowiedzi na moje pytanie na forum "rakietowców".Więc odpowiem za ciebie:nie ma seryjnie produkowanych kotłów HG z komorą zał. bez płaszcza wodnego,bo jest to poważny problem związany z jego żywotnością ;) .

Mój kocioł(wiem zaraz napiszesz że mam wszystko najlepsze :o ),nie ma płaszcza, ma tyko pomiędzy komorą zał. a dopalającą płaszcz,ale zaizolowany płytą ceramiczną,jeśli popatrzycie na film z postu 153,to drugie palenisko jest z tego kotła :) .Popatrzcie dokładnie,kratka po kratce(przyciskać pauzę) da się zauważyć na wys. ok. 25 cm .nad rusztem po lewej stronie(tylko prawa jest chłodzona wodą) ciemny pasek szer. 3 cm.,to jest profil stalowy który trzyma górną krawędź cegieł szamotowych dolnej części tej ścianki oraz dolną krawędź,górnego rządka cegieł.To najsłabszy punkt,który niestety zlekceważyłem,co skutkuje po 1 sezonie grzewczym pierwszą naprawą,ponieważ ów profil prawie doszczętnie się przepalił=stopił,dodam że w tym miejscu nie panuje najwyższa temp.,to ok. 25 cm. nad rusztem i ok. 10 cm. na górną krawędzią gardzieli palnika.Jaka temp. może być w palniku,możecie się już sami domyśleć ;),szacuję na ok. 1300 st. i żeby nie być gołosłownym zrobię wam za kilka dni dokładny filmik :) ,teraz jadę od was odpocząć ;) w góry.

Pozdrawiam.

Witam.

Zapewniam cię lecho*ski,że wszystkiego jeszcze nie widziałeś, jaką temp. można osiągnąć w palenisku na drewno ;)

Pozdrawiam.

A ja Cie zapewniam, ze w Antku nie da sie wygiac rusztu palac normalnym drewnem w normalnych kawalkach.

Aby to zrobic potrzeba pol wiadra wegla lub dwa wiadra szyszek, lub jakies super suche zrebki w ogromnych ilosciach.

Takze z calym szacunkiem, ale raczej Ty nie widziales jeszcze Antka, podobnie zreszta jak Bochusz.

Antek to wklad na rekreacyjna dzialeczke, swietnie sie tam sprawdza i raczej nigdzie indziej ;)

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...