Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czym się odgrodzić?


Recommended Posts

Witamy,

jesteśmy nowi na forum, więc na wstępie pozdrawiamy wszystkich serdecznie.

Od kilku miesięcy szukamy dobrych drzew/krzewów na ogrodzenie naszej działki. Czytamy regularnie forum muratora i im więcej czytamy, tym mniej wiemy. Mamy do ogrodzenia ok 250 m. Odsłonięte, wietrzne pole. Chcielibyśmy coś gęstego, wysokiego na ok. 2 metry, żeby nic nie było przez to widać. Najlepiej, żeby w zimie nie traciło liści/igieł i koloru.

Myśleliśmy o tujach smaragd i chyba brabant, ale wiele osób nam to odradza. Podobno łatwo niszczeją. Teraz z kolei przyszedł nam do głowy jałowiec, np. Hibernica. Co o tym sądzicie? Co polecacie?

Z góry dziękujemy za pomoc!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

250m do obsadzenia tujami to niezły wydatek. zakładając, że trzeba posadzic co 50cm i 1 tuja to wydatek ok 10zł to wychodzi ci kwota rzędu 5000 PLN, a zanim urośnie i zacznie spełniac swoją funkcje ozdobną i ochronną to kupa czasu i pracy!!!

ja wolałabym zdecydowac się na coś liściastego (np. wspomniany już grab), dzięki któremu szybciej osiągniesz ładny efekt i zdecydowanie ciekawiej to wygląda. żeby było szczelniej można podsadzic innymi roslinkami.

jeśli chodzi o wścibskie spojrzenia to latem na pewno nikt nie zajrzy, a zimą gdy nie ma liści ani ty nago po ogrodzie nie latasz, ani sąsiedzi nieskorzy do siedzenia na mrozie i obserwacji :lol:

ewa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

250m do obsadzenia tujami to niezły wydatek. zakładając, że trzeba posadzic co 50cm i 1 tuja to wydatek ok 10zł to wychodzi ci kwota rzędu 5000 PLN, a zanim urośnie i zacznie spełniac swoją funkcje ozdobną i ochronną to kupa czasu i pracy!!!

ja wolałabym zdecydowac się na coś liściastego (np. wspomniany już grab), dzięki któremu szybciej osiągniesz ładny efekt i zdecydowanie ciekawiej to wygląda. żeby było szczelniej można podsadzic innymi roslinkami.

jeśli chodzi o wścibskie spojrzenia to latem na pewno nikt nie zajrzy, a zimą gdy nie ma liści ani ty nago po ogrodzie nie latasz, ani sąsiedzi nieskorzy do siedzenia na mrozie i obserwacji :lol:

ewa

 

Może i jest tak jak piszesz,ale...........liściaste ma to do siebie że owe listki gubi, a co za tym idzie trzeba je sprzątać, dlatego w moim odczuciu lepszym rozwiązaniem są iglaki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie kolumnowe odmiany J. communis rozwala mokry śnieg. Nie wyobrażam sobie związywania na zimę tej ilości.

Jeśli już, to chinensis.

Ale- 250m to dużo. Jedna odmiana- monotonia straszna. Proponuje swobodniejsze nasadzenia. Jeśli chcesz iglaki- bardzo proszę. Odmian ci dostatek. Nie ryzykujesz, że jeśli za parę lat 1 czy 2 szt. wyleci, to będzie wyglądało to jak braki w uzębieniu.

Od sąsiada sadzę sobie od paru lat to, co na szkółce niehandlowe, po podmarzło, podeschło albo piesek mi osikał. Oczywiście bez żadnej logiki, bo i trudno takowej od psa wymagać. Rośliny mają różną wysokość, barwę, pokrój- no to i co? Można oczywiście dołączyć liściaste, formy kolumnowe, o przebarwiających się jesienią liściach, kolorowych owocach zdobiących zimą.

Nie wiem jak duża działka, no bo musi to być szersze niz szpaler 'Smaragda'.

No i żeby to jakoś zaplanować, no niestety- trzeba troszkę wiedzieć o roślinach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękujemy bardzo za wszystkie odpowiedzi i czekamy na więcej :) Preferujemy jednak coś iglastego, ale kto wie...

 

Jeżeli "kto wie" to może poczytacie:

 

http://forum.muratordom.pl/zywoplot-nieformowany-szukam-inspiracji,t119886.htm

 

Onegdaj założyłam taki wątek i otrzymałam mnóstwo ciekawych odpowiedzi. Ja mam akurat odmienne preferencje i wole rośliny liściaste, ale przecież nie jest powiedziane, że musicie mieć jeden długi rządek tego samego. Może znajdziecie tam coś, co Was zainspiruje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

my mamy cos takiego:

http://www.trevenacross.co.uk/shop/pics.asp?plantid=613

(zdjecia nie moje)

 

Trzymamy przyciete na wysokosci 3 i pol metrow. Nazywa sie Griselinia Littoralis

Nie wiedzielismy, czy w Polsce sie przyjmie, ale przywiezlismy na kaszubska dzialke wakacyjna i...z zasadzonych 3 lata temu maluchow zaden nie padl. :D

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kocie!

Posadż świerka zwyczajnego,możesz go kupić po kilkadziesiąt groszy za sztukę w nadleśnictwach,widziałem gdzieś w necie po 1 zł.

Jeśli chcesz żeby wzrost był szybszy to świerk serbski.

Z liściastych to godny polecenia /zimozielony z czerwonymi owocami/ to ostrokrzew,ale znacznie droższy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...