Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

kanapy troszkę twardawe - te nowoczesne modele chyba takie są ale dzieci nagmnnie je okupują więc chyba wygodne;)

 

a stół rewelacja - chociaż moi rodzice przyjechali wczoraj i jakoś ich nie powalił na kolana - zero komentarza - chyba tylko my na punkcie tych stołów mamy zajawkę:rolleyes:

 

 

wiesz co, ja osobiście lubię takie trochę twardsze, nie lubię jak poduchy się pode mną zapadają, bo tracę pewność siebie :lol:

 

a o stół trzeba było rodziców zagadnąć, może po prostu za wygodnie im było na kanapach i nie zauważyli :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos nie powalania, ostatnio poczułam się*jak mazo, kiedy moi rodzice pochodzili po budowie i jedyne co potrafili to powybrzydzać i pomarudzić :(

Człowiek się cieszy z każdej nowej rzeczy a tu takie pocieszenie ...

Nie martw się Monia, nie tylko ty tak masz :( Moja mama jak przyjeżdża, to też wybrzydza, wbija szpile, że coś nieskończone itp., itd. Za to jak jedzie do kogoś, to opowiada, jaki pięknie urządzony mamy dom :o Szkoda tylko, że mi tak ani razu nie powiedziała

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe jakbym mojego tatę słyszała.

najwieksza afera była o tapetę na ścianie tv - jedna propozycja była zbyt pstrokata, druga - mdła, trzeciej tez czegoś brakowało... jak mu pokazalam zamówionego w końcu eijffingerka - "co? aż taka droga? i takie paskudztwo smutne w dodatku? w życiu bym tego nie wybrał. możesz to jeszcze zwrócić?

jak chłopaki zamontowali najpierw była cisza - przez dwa tyg udawał ze nie słyszy pytania o urodę mojej tapety. w końcu powiedział "a wiesz dusia (no i się wydało skąd się 'duś' wzięło :)) jednak mi się podoba, bardzo elegancko wyszło". hehe wiadomo, em jest moje własne, ale jednak ta nutka aprobaty jest przyjemna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie martw się Monia, nie tylko ty tak masz :( Moja mama jak przyjeżdża, to też wybrzydza, wbija szpile, że coś nieskończone itp., itd. Za to jak jedzie do kogoś, to opowiada, jaki pięknie urządzony mamy dom :o Szkoda tylko, że mi tak ani razu nie powiedziała

 

cobyś za bardzo w piórka nie obrosła ;) widać Rodzicielka uznała, że Jej zachwyty poprzewracają Ci w głowie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe jakbym mojego tatę słyszała.

najwieksza afera była o tapetę na ścianie tv - jedna propozycja była zbyt pstrokata, druga - mdła, trzeciej tez czegoś brakowało... jak mu pokazalam zamówionego w końcu eijffingerka - "co? aż taka droga? i takie paskudztwo smutne w dodatku? w życiu bym tego nie wybrał. możesz to jeszcze zwrócić?

jak chłopaki zamontowali najpierw była cisza - przez dwa tyg udawał ze nie słyszy pytania o urodę mojej tapety. w końcu powiedział "a wiesz dusia (no i się wydało skąd się 'duś' wzięło :)) jednak mi się podoba, bardzo elegancko wyszło". hehe wiadomo, em jest moje własne, ale jednak ta nutka aprobaty jest przyjemna

 

 

Dusia, to Ty masz swój wątek?!?! to ja zaraz zrobię nalot ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam info z przedszkola gminnego, że są miejsca...niby powinnam się cieszyć aleeee chyba jednak Zu nie przepiszę - tu gdzie chodzi ma malutką grupę i dużo zajęć z integracji sensorycznej a ona tak ciężko się aklimatyzuje, że chyba dla jej dobra zostanie tu gdzie chodzi aż do zerówki - a może robię błąd? może powinnam na głęboką wodę, a ja bym miała problem jej odbierania z głowy.... kompletnie nie wiem co robić...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam info z przedszkola gminnego, że są miejsca...niby powinnam się cieszyć aleeee chyba jednak Zu nie przepiszę - tu gdzie chodzi ma malutką grupę i dużo zajęć z integracji sensorycznej a ona tak ciężko się aklimatyzuje, że chyba dla jej dobra zostanie tu gdzie chodzi aż do zerówki - a może robię błąd? może powinnam na głęboką wodę, a ja bym miała problem jej odbierania z głowy.... kompletnie nie wiem co robić...

 

To oni sami z taką*informacją do drzwi pukają?

Myślałam, że trzeba swoje wychodzić ...

 

Jeśli chodzi o Twoje dylematy, sama nie wiem co bym zrobila ...

Dziecko się do nowego miejsca też*przyzwyczai, pytanie jak szybko i jakim kosztem. Musisz przeanalizować plusy dodatnie i plusy ujemne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałam info z przedszkola gminnego, że są miejsca...niby powinnam się cieszyć aleeee chyba jednak Zu nie przepiszę - tu gdzie chodzi ma malutką grupę i dużo zajęć z integracji sensorycznej a ona tak ciężko się aklimatyzuje, że chyba dla jej dobra zostanie tu gdzie chodzi aż do zerówki - a może robię błąd? może powinnam na głęboką wodę, a ja bym miała problem jej odbierania z głowy.... kompletnie nie wiem co robić...

 

Pasie, moja Julka z tych co to niby wcześniej ciężko jej było zaaklimatyzować w grupie, przez rok były płacze i wrzaski i niekochanie mamusi, która prowadzała. Ale potem się okazało, ze te płacze to tylko w domu były, w przedszkolu już zapominała i bawiła sie jak wszystkie inne dzieci. Wszystko zależy od pani w grupie, nasza była super i to zaowocowało teraz w 1 klasie, że już sie nie bała iść w nowe miejsce. Teraz kocha szkołę ;)

Cieżka decyzja....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziewczyny jak sie zastanowić to wiekszość widzę plusów - mała grupa i przeważnie rodzice są w domu z drugim dzieckiem więc dzieci nie przychodzą chore, Zu jak do tej pory chorowala raz w zeszłą zime i teraz drugi raz a obie infekcje przyniósł Starszy ze szkoły, psycholog cały czas plus druga pani, dużo zajęć z integracji sensorycznej, a po za tym tak jak w normalnym przedszkolu zajęcia plastyczne, teatrzyki itp...... jedyny minus, że to punkt przedszkolny więc tylko 5 godzin - do 13-tej i to uciązliwe dla mnie bo trzeba ją odebrać aaaaaa a w gminnym po 30 dzieci w grupie.... nie nie na bank nie pójdzie tam:no:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...