Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Sure - chciałabym nawiązać do tematu wilgoci w wylewkach.

Niestety skutki nadmiernej wilgoci odczuliśmy na własnej skórze, a w zasadzie kieszeni. Podłogi ( panele ) był położone już po 4 miesiącach od zrobienia wylewek i po pierwszym uruchomieni ogrzewania podłoga zaczęła się "podnosić", bo niestety pompa ciepła, która ogrzewa dom dojechała do nas ze znacznym opóźnieniem, czyli po położeniu podłóg. Niczego nieświadomi reklamowaliśmy panele u producenta. Jak łatwo domyśleć się reklamacja została odrzucona.

Przy ogrzewaniu podłogowym równie ważną sprawą, jak odpowienia wilgotność jest również szczelina pod listwami wykończeniowymi. Należy zostawić nieco większą wolną przestrzeń od ścian, gdyż na podłogówce wszystko "pracuje". O specjalnej gąbce podkadowej nie wspomnę.

 

To tyle uwag doświadczonego użytkownika paneli z mokrą wylewka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Alunek, a co wtedy zrobiliście z tymi panelami? Wymieniliście i było ok, czy tez jakies specjalne osuszanie?

Właśnie w obawie przed tym postanowilam położyc wykładzinę dywanową, żeby odparowywała wodę - mam nadzieję, że to dobry pomysł?

 

Maja, teraz wylalam wino na blat, zobaczymy rano :)

Pietruszkowych testów jeszcze nie robiłam, a moze warto! Pewnie na ciemnym mniej będzie widać, ciekawa jestem, czy zafarbuje??

W sumie dane na temat kamienia mam od sprzedawcy, ale ostatnio coś nieufna jestem! I zazwyczaj niestety okazuje się, że mam rację! :-?

W każdym razie on twierdzi, że kamień nie był zabezpieczany chemicznie, a to by znaczyło, że jest dobry!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Ale mamy podobny gust :o

Właśnie dzisiaj oglądałam te same drzwi co wklejałaś w dzienniku

http://images27.fotosik.pl/299/5670ec9620834cfb.jpg

Okrutnie mi się podobają 8)

:D Mam w obecnej kuchni tego pstryka pojedynczego i podwójne gniazdka http://www.emc.torun.pl/pliki/dzwig_12.jpg

Stal szczotkowana się super sprawdza i wcale tak bardzo na niej śladów po paluchach nie widać.

 

I oczywiście Assir jest boooooooooski :lol: Mój Teodoro miał siostrę w podobnym kolorze do dziś żałujemy, że jej nie przywieźliśmy :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[zdecydowalam się w końcu na zlew Teka Aura, i dzisiaj przymierzałam kolory do siebie - pasuje antracyt

 

Co do zlewozmywaków :D też mam Teke

http://image.ceneo.pl/data/products/11621/4f5427fe-dc67-4ed4-99e6-2c06d51ca6de_product.jpg

W nowym domu też tylko fragranit i grafit chce! Używam go od roku i jest genialny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry wieczór :D

 

Ale mamy podobny gust :o

rzeczywiście! :o :D

witaj, witaj - i zaglądaj częściej! :wink:

tych drzwi ostatecznie nie wybrałam, bo pasowały jaśniejsze do zestawu.. ...a w końcu mój miły przez pomyłkę wybrał inny kolor mebli kuchennych, do których te drzwi byłyby jak znalazł! Ale trudno, już zakupiliśmy teakowe...

 

I oczywiście Assir jest boooooooooski :lol: Mój Teodoro miał siostrę w podobnym kolorze do dziś żałujemy, że jej nie przywieźliśmy :-?

 

no wielka szkoda - a mógłby to być zaczątek hodowli magicznych kotów!

już się nie mogę doczekać Assira, powinien przyjechać na początku października, ale nie wiem co zrobię, jeśli przesunie mi się termin przeprowadzki? Chyba nie jest dobrze dwa razy narażać kotka na takie zamieszanie... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz z tą kocią przeprowadzką może być różnie, ale jak będzie większy to jeszcze trudniej będzie mu się do Was przyzwyczaić.

Jak chciałam Teodorowi znaleźć sexy kociczkę, żeby choć trochę krymskich genów zapoczątkować u nas to nie było wcale chętnych :evil: Same stare kocice albo po sterylizacji :-? Do dziś żałujemu, że mu się żadna nie trafiła. :-?

Ale rasę angielską niebieską uwielbiam, kiedyś pewnie się skuszę na takiego pluszaka - słodziaka 8)

Co do drzwi to o wzór mi bardziej chodzi, bo co do kolorów to ja strasznie niezdecydowana jestem. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie! :D

(nie wiem, dlaczego tak wcześnie się obudzilam, bo za oknem pochmurno i wiatr, świetna okazja, żeby odsypiac tygodniowe zaległości)

 

Tutli_putli, jeżeli Teo nie jest sterylizowany, koniecznie znajdź mu jakąś towarzyszkę! A zresztą w przeciwnym wypadku również jest dobrze. Łatwiej będzie z kotką, bo dwa kocury musiałyby walczyc o pozycję. Mój Assir będzie miał do rozmowy psa i liczę na to, że jakoś się dogadają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz zerwał się wiatr, możliwe, ze się do tego jeszcze rozpada. Przekopuję net w poszukiwaniu opinii sprzętu AGD. Zastanwaiam sie nad indukcją, ale jest dużo za i przeciw. Ładnei wyglądają płyty Electroluxa, ale bardziej chwalona jest Teka (nie mówiąc o droższych, Siemensa, czy Boscha). Może masz/macie wlasne doświadczenia z indukcją? Które dobre i dlaczego?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sure, ja mam Tekę. Nie pamiętam już nazwy modelu, cos z F było w nazwie :wink: Chyba, we wnętrzach we wątku o indukcjach podawałam, ale nie chce mi się szukać :oops:

 

Co do zlewu to mam Franke z antracytowego fragranitu. Jestem bardzo zadowolona!

 

Zmywarkę mam Boscha, SGV 45M53 super cicha i oszczędna. Polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Sure ja w sprawie plyt.

Teraz mam od 7 lat ceramiczna - byla juz w kuchni, jak kupilismy dom - i jest starsza na pewno niz te 7 lat. (na zdjeciu z kotem lazaczym po szafkach widac lewy rog plyty - po prawej stronie zdjecia) W poprzednim domu mialam indukcyjna Boscha - kupilam sama.

Indukcyjna nagrzewala troche szybciej - ale to tylko troche - tak na prawde duzej roznicy takiej na zycie i smierc to nie bylo :wink: ale tez nie wiem czy to dlatego, ze indukcyjna byla nowa, a ceramiczna byla nabyta i jakas tam angielska marka a nie renomowanyc Bosch...

Czysci sie je tak samo...wygladaja prawie ze tak samo (nie mowie o desing'u ale o czesci uzytkowej)...a ceramiczna jest tansza w zakupie...

 

Ja uzywam od 10 lat i sobie chwale, nigdy bym nie wrocila do gazowej, ale....

Tesciowa jest gazowka i za kazdym razem jak do nas przyjedzie to marudzi na ceramiczna, ze gorsza od gazowej i ciagle jej cos tam nie pasuje....moze wez to pod uwage, jezeli teraz tez korzystasz tylko z gazowej...kup ceramiczna, bo jednak jest troche tansza, a te dobre ceramiki duzo nie ustepuja indukcyjnym - a jak sie upewnisz w swoich preferencjach za pare lat to zmienisz na nowszy model, juz indukcyjny...

 

Tylko sugestja :wink:

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, Maja, za porady, a szczególnie za zdjęcia(bo do tego jeszcze baardzo sympatyczne)! :D

Niestety nie widzę żadnego z kotem? Może się nie wkleiło?

Teraz używam ceramicznej Boscha, jak kupowaliśmy ja kilka lat temu, już wtedy była nieco pzrestarzala, bo z promocji... ;) więc ceramiczne mi nie straszne, co prawda wolniej nagrzewają i wyłączają grzanie niz gazówka, ale nie ma problemów ze sprzątaniem. Więc płyta jakaś na pewno będzie. Waham się tylko, czy ceramiczna, czy indukcyjna i na ile wypasiona, bo za dodatkowymi funkcjami idzie cena. Najfajniej byloby mieć najtańszą, najlepiej gotującą, cichą i piękną i bezawaryjną, ale obawiam się, ze takiej nie znajdę... :lol:

I z pokrętłami tez już nie produkują. A więc, skoro sensory, to czy pikanie kilka razy, zeby zwiększać moc, czy suwaki dotykowe, oczywiście za dodatkowe pieniadze. Czy każde pole oddzielnie sterowane, itd, itp. Zwariować można.

 

Z Twojego opisu wywnioskowałam, ze sam fakt szybszego nagrzewania nie jest aż tak bardzo istotny. Bo w sumie racja - co z tego, że indukcja zagotuje mi wodę 4 minuty szybciej, gdywodę i tak gotuję w czajniku elektrycznym, a np. rosół i tak musi "pyrkać" przez godzinę i więcej!!

A czy przy indukcjii rzeczywiście mniej się przypalało to, co wykipi? Może dzięki temu sprzątanie jest trochę łatwiejsze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm..dla mnie czysci sie tak samo....znaczy sie przypala sie tak samo, a moze po prostu ja taka zdolniacha jestem :lol: :lol:

Ja mam w mojej ceramicznej dwa przednie kregi do szybkiego grzania...na tych robe wszystkie nalesniki itp... raczej tak dlugo na grzanie nie musze czekac...a wode grzeje w dzbanku, jak Ty.

 

To moze faktycznie kup sobie juz indukcyjna jak jestes zaprawiona w boju na froncie elektycznym :lol: :lol:

Niestety na temat nowoczesnych guzikow i innych gadzetow sie nie bede wypowiadala...jak widzisz na zdjeciu - my ciagle przed remontem jestesmy...ale najpierw dom na Kaszubach trzeba skonczyc i wtedy zobacze ile kasy mi zostanie by nowe pierdoly do domu kupic...chociaz maz twierdzi, ze wariatka jestem i mam wlasne pirytety na glowie postawione, bo w domu powinnam miec nowe super-hiper, a na Kaszubach - jako ze dom tylko wakacyjny - tylko cos-tam-byle-bylo postawione by wakacje przezyc.

 

Moze pomysl ile gotujesz? duzo? imprezy? czy te guziki wszystkie sa potrzebne, czy placisz za gadzety ktorych nigdy nie uzyjesz...

Ja wiem, ze w oczach sie Ci mieni...ale tak na prawde jak wyglada Twoje normalna codzienna rutyna? I nie obiecuj sobie, ze jak zaplacisz dodatkowo za jakis guzik to bedziesz go uzywac....bo moze sie okaze, ze zrobisz to raz na 5 lat... :lol: :lol: :lol: i jak chramole taka inwestycje :lol: :lol:

Ja idiotka tak z pralka zrobilam...uzywam podstawowe 2 programy, a mam guzikow od zalamki...nawet juz nie pamietam do czego niektore sa... :roll: :roll:

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałam remontowac mieszkanie, ale jak przemyślałam, ile to będzie kosztowało i co za to mogę osiągnąć, to postanowiliśmy dom zbudować! ;)

Na odnalezionym zdjęciu z kotem róg kuchenki widać, też ma ramkę, jak moja - u mnie się to w końcu zabrudziło pod spodem, trudno doczyścić. Wolałabym bezramkową, najchętniej na poziomie blatu, żeby nie narazać na pęknięcie. A miły woli z ramką, czyli mamy 1:1.

Co do trybu życia, to na razie bardziej koczowniczy, dużo pracujemy, mało gotujemy, ale płyta pracuje codziennie, mniej lub bardziej. Nawet do odgrzewania używam, bo nie lubię mikrofali. Ale.. ...w nowym domu chcę to zmienić. Na razie może to tylko pobożne życzenie, na pewno mam potrzebę trochę bardziej zadbać o codzienny komfort, o kontakty ze znajomymi a tam będą na to lepsze warunki(nawet z noclegiem)!.. ;)

Przed chwilą wróciłam i oprócz zdjęć niedokończonych prac oraz chwasów pstrykałam sobie jeszcze widoczki z okien, także z kuchni i jadalni. I stwierdziłam, że klon palmowy jako widok z jadalni byłby bardzo ok, nie musiałabym sąsiadowi patrzec na balkon!

 

czyli przydałaby się jakas płyta, na której wygodnie się gotuje, jest cicha i mało awaryjna. A czy ceramiczna, czy indukcja, nie wiem.

 

Czy coś słyszałaś/słyszeliście o szkodliwości płyty indukcyjnej? Pole elektromagnetyczne i takie tam?

(pewnie wtedy nie byłaby dopuszczona do użytku, ale niektórzy tak mówią)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...