Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

LISTONOSZE na wsiach - ile trzeba płacić???


Recommended Posts

Pytanie trochę z innej beczki, bardziej do tych, którzy już parę chwil mieszkają. Czy Wam po jakimś czasie też przestały przychodzić listy? Bo mi jakimś magicznym trafem tylko te polecone przychodzą (wiadomo, są rejestrowane, a listy zwykłe, jak to pani na poczcie określiła: "nie mamy kontroli nad nimi" - to kto ją k*$%&*#$ ma???). Zastanawiam się czy zacząć od rabanu u naczelnika poczty czy od łapówki dla listonosza. Chociaż to drugie to zamknięte koło (dodam że nie przynosi mi emerytury). Podzielcie się opiniami, proszę, bo w kropce troche jestem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Zastanawiam się czy zacząć od rabanu u naczelnika poczty czy od łapówki dla listonosza ...

zacznij od łapówek dla listonosza

dawaj mu za kazdym razem gdy przyniesie list, niech sie przyzwyczaja

po jakimś czasie odstaw go od cycka ... prawdopodobnie będzie sie awanturował

wtedy nagraj żale listonosza i z nagraniem idź robic raban naczelnikowi ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykre ale tragiczne, bardzo dużo wysyłam przesyłek, (listowe bądź paczki) i nagminnie nie są dostarczane. Zwykłych już dawno przestałem wysyłać, tylko polecone.

Jak wysyłam paczke to tym (&^%%$(*&^ nawet nie chce sie wyjść zanieść jak ktoś mieszka w bloku tylko wciskają awizo do skrzynek a potem ktoś ma pretense że paczka nie dostarczona.

Czasem nawet awiza nie zostawią *&*^%^%&^ jedne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam takie same doświadczenia jak przedmówcy. Doszło do tego, że jeśli spodziewam się przesyłki to jeżdżę co 2 dni na pocztę - na listonosza nie ma co liczyć. Dlatego usilnie staram się korzystać z kurierów. Niestety zauważyłem ostatnio, że jeśli paczka wyjdzie bez numeru telefonu adresata to po prostu kurier ma ją w nosie i na "dzień dobry" wpisuje jakieś bzdety w stylu "nikogo nie zastałem" - najwyraźniej nie opłaca mu się jeździć po wioskach i szukać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eeee to normalka.

Ostatnio załatwiałem cos w jakimś urzędzie i babka powiedziała, że prawie rok temu nie odebrałem listu poleconego... "jakiego listu???". No i sobie przypomniałem, że swego czasu listy potrafiły dochodzić z ponadmiesięcznym opóźnieniem.Polecone. A ile odsetek karnych za m.in. telefon się napłaciłem...

Sam zresztą w zeszłym tygodniu, jakoś na początku wysłałem paczkę PRIORYTETOWĄ, a gośc napisał, że doszła wczoraj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo trzeba zrezygnować z usług poczty polskiej i skorzystać z konkurencji. Ja mam dobre doświadczenie z in post.Panowie sami przynoszą i wejście do bloku na któreś piętro nie jest dla nich problemem.

Nie do końca - data przesyłek z InPost nie jest honorowana przez żadne urzędy tak jak np PP. Zauważyłem to składając PIT roczny...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety mam takie same doświadczenia jak przedmówcy. Doszło do tego, że jeśli spodziewam się przesyłki to jeżdżę co 2 dni na pocztę - na listonosza nie ma co liczyć. Dlatego usilnie staram się korzystać z kurierów. Niestety zauważyłem ostatnio, że jeśli paczka wyjdzie bez numeru telefonu adresata to po prostu kurier ma ją w nosie i na "dzień dobry" wpisuje jakieś bzdety w stylu "nikogo nie zastałem" - najwyraźniej nie opłaca mu się jeździć po wioskach i szukać.

 

Paczki jak najbardziej można przesyłać pocztą o ile ktoś ma czas. Jest tylko jeden warunek - należy ją ubezpieczyć. Miałem taki przypadek, że wysyłałem przesyłkę i gdy po miesiącu nie doszła (dowiedziałem się o tym prawie przez przypadek) zareklamowałem na poczcie i okazało się, że znalazła się u odbiorcy po 2 dniach. Śmiem podejrzewać, że właśnie dlatego, że był ubezpieczona.

W pozostałych przypadkach lepiej używać kuriera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlasnie dzisiaj zlozylem skarge na inpost bo typek rachunek z TP Sa wlozyl w skrzynke sasiadki,mimo ze jak byk na domu wisi numer.Rachunke platny do zeszlego piatku,sasiadka przyniosla wczoraj,bo jak mowi wczesniej skrzynki nie sprawdzala,takze wszedzie jest tak samo ...

A co do kurierów to skladalem reklamacje i firma ta wyslala mi kpl. listem maskujacych,dzwonia do mnie po jakims czasie,ze listwy wrocily do nich,bo kurier nie mogl nikogo zastac i zostawial awizo,akurat tak sie sklada ze w tamtym okresie na 100% byl ktos w domu,a awiza nie otrzymalem zadnego.Ta firma byla OPEK.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie listonosz zatrzymuje się pod bramą i trąbi. Lecę, myśląc że jakiś polecony trzeba odebrac, a on mi daje... reklamy Selgrosa :evil: Nie chce się gadzinie wysiąśc i do skrzynki wrzucic :evil:

 

Ja go nawet obiciem pyska nie moge postraszyc, bo facet ok. 25 lat, prawie dwa metry wzrostu, ogolony na łyso, 120 kg żywej wagi... Jak przyjechał pierwszy raz to z psem szłam listy odebrac 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim bym zaczął walkę z listonoszem-pocztą upewniłbym się czy to na pewno oni (tylko jak - wysłać do siebie na tej poczcie listy, a potem z innej?). Łapówka - no cóż, oprócz tego że niemoralne to jeszcze przestępstwo...

Ja też złego słowa nie powiem o "naszym" listonoszu. Bez żadnych łapówek przywozi listy, paczki... Zawsze chwilę pogadamy o tym, o tamtym albo o niczym. A jak jakaś płatność przy odbiorze to reszty nie chcę zwyczajowo, a listonosz i tak zwyczajowo odmawia i wydaje resztę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...