janrenovate 31.01.2009 09:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Stycznia 2009 To odważny jesteś. Ja bym jednak go bez podgrzewania nie stosował, a najlepiej zrobił sobie taką instalację na olej roślinny. Z moich dotychczasowych doświadczeń na oleju roślinnym jesteś średnio zadowolony... Znajomy ma Lublina II,jeździ na wszystkim co ciekłe Na wodzie nie próbował jeszcze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 01.02.2009 21:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lutego 2009 tak miedzy nami mowiac to da sie jezdzic nawet na fryturze:-).Jezeli ma sie silnik z pompa rzedowa to nie trzeba nic przerabiac ,ale warto zapodac podgrzewacz i zanim temp.silnika nie dojdzie do 70 stopni nie przekraczac 3tys obrotow.Bez zadnych przerobek autko palilo mi do -5 stopni na czystym rzepaku z kopa ,oleju slonecznikowego nie polecam.silnik ma odrobine mniejsza moc ,ale jest bardziej elastyczny,spalanie spadlo o ok 10%.Jak nie wciskalem autka na obroty to z tona towaru na pace palil w trasach ponizej 7 litrow.Acha,rekordzista na instalce jednobakowej pali autko przy -27 bez problemow.Najlepsza przerobka to:przestawianie wtryskow ,wpakowanie pompy wstepnej paliwa i grubszych przewodow ,oraz zapodnaie podgrzewacza.Nie polecam instalek dwubakowych ,chyba ,ze ktos jezdzi tylko trasami, bo przed wylaczeniem auta trzeba przezucic autko na rope.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zenon_arch 05.02.2009 11:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 Chyba można by tu opisywać rózne idiotyczne pomysły "ekooszołomów". Od dawna mnie interesuje bilans energetyczny wytworzenia jednostki masy rzepaku i z niego paliwa "ekologicznego" typu bioester, i ilosc energii uzyskanej z tegoż paliwa. I drugi problem koszt energetyczny wytworzenia "ekologicznej" żarówki (włącznie z kosztem jej utylizacjii), a ilośc energii zaoszczędzonej w stosunku do koszty wytworzenia i zutylizowania normalnej zarówki. kolejny problem "ekoidioci" utrzymują że energia atomowa jest be, czy ktoś może wytłumaczyć logicznie dla czego? jest to temat nie przeciw eko tylko ku zastanowieniu się A dlaczego mikrogranulki w proszku do prania sprawiają że biel staje się jeszcze bielsza ? Naprawdę przeszkadza Ci, że ktoś zarabia na biopaliwach, ekożarówkach i energii nieatomowej ? pozdrawiam Na ekożarówkach i energii nieatomowej w ogóle nie przeszkadza (tylko co to są eko żarówki) natomiast biopaliwo jak najbardziej mi przeszkadza. Drożeje od tego żywność Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 05.02.2009 11:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 biopaliwo jak najbardziej mi przeszkadza. Drożeje od tego żywność Nie do końca. Mamy na świecie mnóstwo terenów, które mogłyby być wykorzystywane do produkcji żywności, a nie są. Dlaczego? Bo mamy dotowane rolnictwo w UE i USA, przez co żywność z tych krajów jest tańsza, niż z Afryki czy Ameryki Płd. I niestety, przez to w biednych krajach nie opłaca się prowadzić rolnictwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 05.02.2009 23:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2009 biopaliwo jak najbardziej mi przeszkadza. Drożeje od tego żywność Nie do końca. Mamy na świecie mnóstwo terenów, które mogłyby być wykorzystywane do produkcji żywności, a nie są. Dlaczego? Bo mamy dotowane rolnictwo w UE i USA, przez co żywność z tych krajów jest tańsza, niż z Afryki czy Ameryki Płd. I niestety, przez to w biednych krajach nie opłaca się prowadzić rolnictwa. Z ekologicznego punktu widzenia biopaliwa są bezsensu, spalamy paliwo, zużywamy sporo energii (nawozy, środki ochrony, amortyzacja sprzętu i inne) aby uzyskac paliwo, które potem znów spalamy i w ten sposób podwójnie zanieczyszczamy srodowisko. Lepiej byłoby odpuścić produkcję biopaliw i do produkcji żywności używać poprostu koni .... dodatkowo mamy nawóz za darmo (koński najlepszej jakości !!!). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 06.02.2009 07:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2009 Z ekologicznego punktu widzenia biopaliwa są bezsensu, spalamy paliwo, zużywamy sporo energii (nawozy, środki ochrony, amortyzacja sprzętu i inne) aby uzyskac paliwo, które potem znów spalamy i w ten sposób podwójnie zanieczyszczamy srodowisko. Rzeczywiście, do produkcji biopaliw wykorzystywana jest energia. I surowce. Na nawozy, paliwo do ciągnika, energię do przerobienia rzepaku na biodiesel. Ale tak samo zużywamy energię na produkcję benzyny. W końcu ropę trzeba wydobyć a to kosztuje coraz więcej energii, bo tania (czyt. łatwo dostępna) ropa się kończy. Gdy na produkcję biopaliw będziemy zużywać mniej energii niż na produkcję benzyny, zaczną się opłacać. Dopiero wtedy. Dziś można biopaliwa produkować przy niewielkim koszcie energetycznym na małą skalę, np. destylować czy rektyfikować etanol opalając aparaturę biomasą pochodzenia rolnego -- odpadem z produkcji surowca dla fermentacji. No i wykonując więcej pracy ręcznie. Lepiej byłoby odpuścić produkcję biopaliw i do produkcji żywności używać poprostu koni .... dodatkowo mamy nawóz za darmo (koński najlepszej jakości !!!). Nie wiem, czy koń nie zużywa więcej energii, niż ciągnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zenon_arch 09.02.2009 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Lutego 2009 Z ekologicznego punktu widzenia biopaliwa są bezsensu, spalamy paliwo, zużywamy sporo energii (nawozy, środki ochrony, amortyzacja sprzętu i inne) aby uzyskac paliwo, które potem znów spalamy i w ten sposób podwójnie zanieczyszczamy srodowisko. Rzeczywiście, do produkcji biopaliw wykorzystywana jest energia. I surowce. Na nawozy, paliwo do ciągnika, energię do przerobienia rzepaku na biodiesel. Ale tak samo zużywamy energię na produkcję benzyny. W końcu ropę trzeba wydobyć a to kosztuje coraz więcej energii, bo tania (czyt. łatwo dostępna) ropa się kończy. Gdy na produkcję biopaliw będziemy zużywać mniej energii niż na produkcję benzyny, zaczną się opłacać. Dopiero wtedy. Dziś można biopaliwa produkować przy niewielkim koszcie energetycznym na małą skalę, np. destylować czy rektyfikować etanol opalając aparaturę biomasą pochodzenia rolnego -- odpadem z produkcji surowca dla fermentacji. No i wykonując więcej pracy ręcznie. Lepiej byłoby odpuścić produkcję biopaliw i do produkcji żywności używać poprostu koni .... dodatkowo mamy nawóz za darmo (koński najlepszej jakości !!!). Nie wiem, czy koń nie zużywa więcej energii, niż ciągnik. Mało tego, koń wcale nie jest taki ekologiczny. Swego czasu przecież obawiano się (przed upowszechnieniem samochodu), że liczba nawozu wyprodukowana przez to szlachetne zwierzę bardzie zanieczyści powietrze niż samochody to robią teraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
slawek_wlkp 23.02.2009 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lutego 2009 ZIELONA ENERGIA ... ??? Zastanawia mnie dlaczego zakłady energetyczne musza płacić za tzw. "zieloną energię" 3 x ( słownie: trzy ) razy więcej niz za energię z tzw. źródeł konwencjonalnych ..... ???? Z punktu widzenia zwykłego odbiorcy (cena energii) i mojego także jest jak najmniejszy udział energii z tzw. odnawialnych źródł energii !!!! Strach pomyśleć co mogłoby być, gdyby np. 80 - 90 % energii pochodziło ze źródeł odnawialnych. P.S. Nie jestem przeciwnikiem wykorzystywania tzw. odnawialnych źródeł energii, ale nie podoba mi się dopłacanie do tego całego tzw. ekologicznego interesu !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 24.02.2009 07:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2009 Zastanawia mnie dlaczego zakłady energetyczne musza płacić za tzw. "zieloną energię" 3 x ( słownie: trzy ) razy więcej niz za energię z tzw. źródeł konwencjonalnych ..... ???? Dlatego, że tej energii ze źródeł odnawialnych jest za mało w stosunku do potrzeb. System działa tak, że każdy zakład energetyczny ma obowiązek kupić ileśtam procent energii "zielonej". Jeśli jej nie da rady kupić, musi uiścić tzw. opłatę zastępczą. Ponieważ energii "zielonej" jest mniej, niż ten minimalny limit, różnica w jej cenie dąży do ceny opłaty zastępczej. Bo może. I słusznie, bo to bardzo duża premia dla jej producentów. Z punktu widzenia zwykłego odbiorcy (cena energii) i mojego także jest jak najmniejszy udział energii z tzw. odnawialnych źródł energii !!!! Strach pomyśleć co mogłoby być, gdyby np. 80 - 90 % energii pochodziło ze źródeł odnawialnych. Dziś jest to fizyczną niemożliwością, bo takich ilości energii "zielonej" nie da rady kupić. A gdy będzie jej na rynku więcej, to i ceny spadną. Nie jestem przeciwnikiem wykorzystywania tzw. odnawialnych źródeł energii, ale nie podoba mi się dopłacanie do tego całego tzw. ekologicznego interesu !!! Inaczej się nie da. Ekologiczne zawsze jest droższe w produkcji, w przypadku energii zamiast brać nośnik skoncentrowanej energii (węgiel) i go przerabiać, przerabiasz nośnik energii rozproszonej (wiatr, biomasę, energię słoneczną) i przerabiasz. Dlatego jeśli chcesz korzystać z energii odnawialnej, musisz za nią zapłacić więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michcio0711 06.03.2009 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Marca 2009 We Francji mają kWh po 17 gr i 80 % prądu z elektrowni atomowychW Stanach płacą po 3-5 centów za kWh. W Polsce płaci się 40 gr za kWh i zmierzamy do tego, że za kilka lat będzie 50 gr za kWh i 20 stopnie zasilania już w 2012r. Ja jestem jak najbardziej za atomówką i całe szczęście pierwsza nasza ma już działać chyba w 2020r (szkoda, że tak późno) i najprawdopodobniej w Żarnowcu. Powinno wtedy być ich już 10. Śmiać mi się chcę jak ktoś mówi, że jądrowa jest tak niebezpieczna.Na całym świecie panuje paranoja o setkach tysięcy ludzi zabitych przez Czarnobyl.Faktycznie zginęło tam góra 30-40 osób. Na raka tarczycy tez nie sądzę, że zaczęli masowo na Ukrainie chorować. Ale wzrost odnotowano. Dlaczego? Bo nikt przed 1986 r takich statystyk po prostu nie prowadził. Prypeć i 30 km wokół to niby zamknięta strefa, bo skażona...Są do Czarnobyla i Prypeci wycieczki, chyba 500 zł kotuje taka i jeszcze jest zwiedzanie Lwowa wliczone.Trzeba poszukać w biurach podróży.Faktycznie Prypeć od wielu lat nadaje się do zamieszkania, poziom promieniowania jest tam wielokrotnie mniejszy niż w wielu dużych miastach. Na prawdę tam jest tak samo bezpiecznie jak pod Pałacem Kultury.płyn lugola podawany w Polsce... Teraz wiadomo, że nie było to potrzebne, z resztą podano go i tak za późno. Wiecie, że w strefie nie można kupić ziemii? Bo wszystko jest już wykupione ludzie czują, że strefę niedługo otworzą. A Prypeć wygląda strasznie - wszystko rozkradzione, nawet kaloryfery czy instalacje ze ścian. Strefa zamknięta i Czarnobylska propaganda pozwala jednak ssać kasę ze świata. Elektrownia atomowa jak wiadomo nie produkuje żadnych gazów (może oprócz pary wodnej z chłodni kominowych albo podgrzewa wodę w zbiorniku wodnym).Promieniowanie tła wokół elektrowni atomowej jest tylko kilka procent większe niż zanim ją wybudowano. Zdecydowanie większe jest wokół węglowej.Nie każdy wie, że na hałdach wokół "węglówek" znajdują się dosłownie tony radioaktywnych pierwiastków. Spacer wokół hałdy jest wielokrotnie gorszy niż przytulenie się do obudowy reaktora. Nawet spacer do piwnicy jest groźniejszy z powodu występującego w niewentylowanych, nieotynkowanych i bez posadzek pomieszczeniach radioaktywnego radonu.Co do odpadów, to składuje się je w szklanych albo wykonanych ze stali nierdzewnej beczkach, przeważnie w opuszczonych kopalniach (soli) pare km pod ziemią. Tam nikomu nie zagrażają.Nawet chyba są już technologie pozwalające na odzysk sporej części odpadów. Surowiec? Szacuje się, że wystarczy uranu z powodzeniem na kilka tysięcy lat i to z uwzględnieniem ciągłego zwiększania się zapotrzebowania na energię.To prawda, że się kończy, ale obecne złoża. Wystarczyć mają na 50 lat. Tylko jest mała uwaga - każdego roku odnajduje się następne i następne. Nie mówiąc o tym, że kWh prądu jest najtańsza z atomówki, pomimo wysokiego kosztu budowy, po jakimś czasie się zwraca.Plus debilne podatki ekologiczne (efekt cieplarniany wymyślony by kolejna grupa mogła ciągnąć pieniądze, jak wiedzą bezstronni naukowcy człowiek ma na globalne ocieplenie znikomy wpływ). Oh gdyby u nas było tych jądrówek więcej od wielu lat... Ch...ra mnie bierze jak co 2 miesiące za 1000 kWh na rachunku płacę 600 zł, a ciotka w USA 200. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gumis107 07.03.2009 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 miedzy innymi placisz za prad tyle przez ekoporypow.Przeciez im zaden rodzaj nosnika enrgi im nie pasuje(atomowe,wiatrowe,zielone,hydro, niedonawialne sa dal nich be) ,ale hipokryta ekologicznym wcale to nie przeszkadza pisac na forum korzystajac z energi elektrycznej.Fakt,FSB (dawne KGB ) ich ladnie sponsoruje ,a akoidioci w poczuciu misji dziejowej robia co im kaza.Pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drut5 16.03.2009 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Z ekologicznego punktu widzenia biopaliwa są bezsensu, spalamy paliwo, zużywamy sporo energii (nawozy, środki ochrony, amortyzacja sprzętu i inne) aby uzyskac paliwo, które potem znów spalamy i w ten sposób podwójnie zanieczyszczamy srodowisko. Rzeczywiście, do produkcji biopaliw wykorzystywana jest energia. I surowce. Na nawozy, paliwo do ciągnika, energię do przerobienia rzepaku na biodiesel. Ale tak samo zużywamy energię na produkcję benzyny. W końcu ropę trzeba wydobyć a to kosztuje coraz więcej energii, bo tania (czyt. łatwo dostępna) ropa się kończy. Gdy na produkcję biopaliw będziemy zużywać mniej energii niż na produkcję benzyny, zaczną się opłacać. Dopiero wtedy. Dziś można biopaliwa produkować przy niewielkim koszcie energetycznym na małą skalę, np. destylować czy rektyfikować etanol opalając aparaturę biomasą pochodzenia rolnego -- odpadem z produkcji surowca dla fermentacji. No i wykonując więcej pracy ręcznie. Lepiej byłoby odpuścić produkcję biopaliw i do produkcji żywności używać poprostu koni .... dodatkowo mamy nawóz za darmo (koński najlepszej jakości !!!). Nie wiem, czy koń nie zużywa więcej energii, niż ciągnik. ciekawe podejscie ale biopaliwa mozna produkowac tez z zuzytego oleju roslinnego a pozyskiwac go tam gdzie sie go wykorzystuje w tonach na rok[restauracje,hotele itp itd.].Z tego co tu wyczytalem to wedlug was jest i tak lepiej go wlewac w siec kanalizacyjna a pozniej do rzek bo jest to ekologiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.03.2009 11:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 ciekawe podejscie ale biopaliwa mozna produkowac tez z zuzytego oleju roslinnego a pozyskiwac go tam gdzie sie go wykorzystuje w tonach na rok[restauracje,hotele itp itd.]. A ILE możesz tego biopaliwa tak wyprodukować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drut5 16.03.2009 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 ciekawe podejscie ale biopaliwa mozna produkowac tez z zuzytego oleju roslinnego a pozyskiwac go tam gdzie sie go wykorzystuje w tonach na rok[restauracje,hotele itp itd.]. A ILE możesz tego biopaliwa tak wyprodukować? Mogl bym przedstawic ci cala prace magistersko inzynierska na ten temat gdyz moj kolega z roku[kopie tej pracy posiadamy ale copy rights] o tym pisal ja pisalem o rdzy dlatego wierz mi to co tu piszecie o tych paliwach to wierutne bzdury powtarzane przez masy gdyz lobby paliwowemu jest nie na reke wprowadzenie biopaliw gdyz stracily by monopol i zyski dlatego nauczaja barany ze jak sie jest w stadzie to trza beczec jak stado.Tak na marginesie jestem po inzynierii srodowiska i zeby wam rozjasnic to estry potrzebne do produkcji BIO mozna uzyskac z :ROSLINY OLEISTE[czyli wasz rzepak],OKOPOWE,WLOKNISTE,PRODUKTY ROSLINNE :KAUCZUK,BIALKO,WOSKI inne.Ze zwierzęcych:TŁUSZCZE WOSKI,BIALKO sa to zrodla odnawialne.Teraz odpowiedz na twoje pytanie stawiam fabryke mniej wiecej w krzyzu warszawa ,poznan ,slask ,wroclaw czyli ok 100km do tych wielkich aglomeracji.Dogadac sie z wlascicielami hoteli i restauracji to pikus gdyz oni zużyty olej wylewaj w kanal wiec daje im zwykle plastikowe zbiorniki i ZA DARMO[+koszt dojazdu cysterny ktora po pewnym czasie jezdzi na BIO] dostaje paliwo ktore trza poddac zwyklej rafinacji jak w przypadku rzepaku dodaje metanol i mam BIOPALIWO[oczywiscie filtracja w celu odseparowania tego co mi jest potrzebne]WARTOŚCIOWO MILIONY TON.Brednie o tym ze biopaliwo moze zniszczyc silniki to mit wymyslony gdyz ma ona wieksze wlasciwosci smarne udowodnione naukowo.Czemu to jest zakazane??Odpowiedz sobie sam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 16.03.2009 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 Mogl bym przedstawic ci cala prace magistersko inzynierska na ten temat gdyz moj kolega z roku[kopie tej pracy posiadamy ale copy rights] O biopaliwach wiem całkiem sporo, więc nie traktuj mnie proszę jak laika. Albo jak człowieka, który jest im przeciwny. Ja tam biopaliwa popieram, sam staram się tankować biodiesel na stacjach marki Bliska. Teraz odpowiedz na twoje pytanie stawiam fabryke mniej wiecej w krzyzu warszawa ,poznan ,slask ,wroclaw czyli ok 100km do tych wielkich aglomeracji.Dogadac sie z wlascicielami hoteli i restauracji to pikus gdyz oni zużyty olej wylewaj w kanal wiec daje im zwykle plastikowe zbiorniki i ZA DARMO[...] dostaje paliwo ktore trza poddac zwyklej rafinacji jak w przypadku rzepaku dodaje metanol i mam BIOPALIWO[...]WARTOŚCIOWO MILIONY TON. No dobra, ale ile dokładnie? Biopaliwa są fajne, ale nie zastąpią ropy. Ba, one nawet nie zastąpią paliw ropopochodnych. Brednie o tym ze biopaliwo moze zniszczyc silniki to mit wymyslony gdyz ma ona wieksze wlasciwosci smarne udowodnione naukowo.Czemu to jest zakazane??Odpowiedz sobie sam No dobra, właściwości smarne sobie a właściwości korozyjne dla gumy i niektórych tworzyw sztucznych sobie. Biodiesel bardzo nie lubi naturalnej gumy i paru tworzyw sztucznych, bo je rozpuszcza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
drut5 16.03.2009 23:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Marca 2009 http://www.acta-agrophysica.org/artykuly/acta_agrophysica/ActaAgr_99_2003_0_0_0.pdf [dobre opracowanie rzepak produkcja aspekt ekonomiczny]musialem sie pofatygowac do gogle strona 113 odzialywania na tworzywa sztuczne oraz dopuszczenia producentow aut co do paliwa FAME czyli czystego bio.Nie zgodze sie ze nie zastapia paliw ropopochodnych z tego co sie orientuje to raczej statki i duze ciezarowki napedzane sa dieslem gdyz ma on sprawnosc wyzsza niz benzyna do tego hitler produkowal paliwa syntetyczne z wegla i jakos bez zrodel ropy wermacht caly czas byl mobilny.Ilosc? pomysl ze sredniej wielkosci smazalnia ryb w sezonie nad morzem przerabia 100l oleju rzepakowego na tydzien,malo ?a sa ich setki;) a zpomnial bym do ludzi ktorzy sa przeciwni wprowadzeniu na szersza skale BIO argumentujac to ze swiat bedzie glodowal to powiem wam tak ja moge zasiac GMO i z 1 hektara rzepaku wyciagnac 2x wiecej oleju i zuzyc 2x mniej nawozow.No ale jak wolicie jesc pestycydy i wysoko przetwozone produkty zawierajace niezadko mniej niz 50% SERA W SERZE gdyz to jest maksymalny poziom wydajnosci naturalnych roslin kaukulujacy sie ekonomicznie to wasza sprawa ale nie zabierajcie innym wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 17.03.2009 08:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Czarnobyl eksplodował bo kilku kretynów postanowił sprawdzić jak działa elektrownia atomowa z reaktorem wodno-grafitowym bez zasilania prądem pomp chłodzących, ten test miał potem służyć do sterowania elektrownia atomowa na wypadek wojny i braku zasilania. Nie eksplodował, tylko spłoną. I nie przed wybuchem termojądrowym, bo termojądrowe (z syntezy wodoru w hel) to są tylko niektóre atomówki i eksperymentalny reaktor ITER. Nawet ten przestarzały typ reaktorów jaki był w Czernobylu, niema możliwości eksplozji. Może się rozszczelnić, może spłonąć ale z całą pewnością nie może eksplodować. Wynika to z zupełnie innej niż bomba konstrukcji. Właśnie przez taki ciemnogród, oszołomstwo i propagowanie kłamliwych informacji od lat blokowane są tego typu inwestycje w Polsce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 17.03.2009 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Nie zgodze sie ze nie zastapia paliw ropopochodnych z tego co sie orientuje to raczej statki i duze ciezarowki napedzane sa dieslem gdyz ma on sprawnosc wyzsza niz benzyna do tego hitler produkowal paliwa syntetyczne z wegla i jakos bez zrodel ropy wermacht caly czas byl mobilny.Ilosc? pomysl ze sredniej wielkosci smazalnia ryb w sezonie nad morzem przerabia 100l oleju rzepakowego na tydzien,malo ?a sa ich setki;) No dobra -- setki. Ciężarówek są tysiące i zużywają one 100l oleju napędowego na dzień. Polski nie da się napędzać biopaliwami bo o ile dobrze pamiętam wyniki obliczeń, które gdzieś widziałem, mamy za mało gruntów rolnych, by naprodukować tyle biopaliw aby zastąpić paliwa ropopochodne. zpomnial bym do ludzi ktorzy sa przeciwni wprowadzeniu na szersza skale BIO argumentujac to ze swiat bedzie glodowal to powiem wam tak ja moge zasiac GMO i z 1 hektara rzepaku wyciagnac 2x wiecej oleju i zuzyc 2x mniej nawozow.No ale jak wolicie jesc pestycydy i wysoko przetwozone produkty zawierajace niezadko mniej niz 50% SERA W SERZE gdyz to jest maksymalny poziom wydajnosci naturalnych roslin kaukulujacy sie ekonomicznie to wasza sprawa ale nie zabierajcie innym wyboru. GMO to zupełnie inna historia, wcale nie mniej kontrowersyjna niż biopaliwa. Co do tego, że mamy wybór biopaliwa albo żywność oczywiście się zgadzam z Tobą. Głód na świecie już mamy i to wcale nie dlatego, że nie ma gruntów rolnych, tylko dlatego, że są dopłaty do rolnictwa w krajach uprzemysłowionych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 17.03.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 Głód na świecie już mamy i to wcale nie dlatego, że nie ma gruntów rolnych, tylko dlatego, że są dopłaty do rolnictwa w krajach uprzemysłowionych. Moim zdaniem to nie ma jedno związku z drugim. Głód na świecie jest tam gdzie są skorumpowane rządy okradające swoje państwa i obywateli na olbrzymią skalę. Czy to nie dziwne, że najczęściej głodują ludzie na jednym z bogatszych kontynentów (ropa, kruszce i kamienie szlachetne itp)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 17.03.2009 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2009 ty czytałeś opis wypadku ?? zdajesz sobie sprawę co tam się właściwie stało ?? Wikipedia mówi o eksplozji pary i drugiej eksplozji wodoru z tlenem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.