78mysz 30.08.2010 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Rasiulka witaj. Mieliscie cudowną podróż ale dlaczego ostatnią w czwórkę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2010 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Bo przeciez w poslubna Mlodej nie beda jechali wszyscy razem. Zazdroszcze Rasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.08.2010 16:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Hej Rasiulka Ja muszę wszystkie szczegóły tej wyprawy promowej poznać bo w przyszłym roku też sobie chcemy popłynąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 30.08.2010 17:50 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Myszko, bo Młody to już dorosły facet przecież... i pora żeby swoimi ścieżkami zaczął chodzić... a Młoda... cóż rzec... ja chwilowo mam przesyt jej nastoletnich humorków... Małgoś, ja Cię bardzo proszę... nie kracz... Pasiku, prom rewelacja! Spędziłam 4 godziny na leżaku na górnym pokładzie, zwanym słonecznym nie bez przesady... spiekłam się na raczka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariomili 30.08.2010 17:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Cześć Rasiu Pieeeeeeeeeeeeeeekne widoczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 30.08.2010 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Dzięki Rasiul Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2010 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 A gdzie ten prom (skad dokad znaczy bo nie doczytalam...)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 30.08.2010 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Może uda mi się mapnąć ten wyjazd, to będzie wiadomo po co prom... http://a.imageshack.us/img837/8233/wyjazd2010.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 30.08.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Noooo, teraz wszystko jasne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 30.08.2010 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Cześć Rasieńko,Jak ja Ci zazdraszczam takich widoków...zresztą, jak wszyscy rozsądni, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 30.08.2010 20:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 oooooooo Rasia zajefajniście:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
markoto 30.08.2010 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 No cudnie i super wycieczka zatrzymala sie w najwazniejszych miejscach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 30.08.2010 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 A gdzie ten prom (skad dokad znaczy bo nie doczytalam...)? no jak, z samiuśkiej Warszawy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 30.08.2010 21:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 Wiecie co... byłam wczoraj na czymś co się zwało Międzynarodową Wystawą Szkółkarską, czy czymś takim... i znowu zachorowałam na ... ogród. Już nie reku czy ogrodzenie jest dla mnie ważne, ale choć kawałek ogródka... buuuuuuuuuuu... wszystko przez te trzy tygodnie tak totalnie zarosło mi chwastami, że niektóre roślinki po prostu znikły... Nie mam już ogrodu... mam pogrom... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
78mysz 30.08.2010 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2010 też tak miałam po powrocie.Tydzień z motyką i jest trochę lepiej. Ja sobie odpuściłam ogród juz do wiosny. Zajmę się teraz wnętrzem, a jest co robić. Teraz tylko jeszcze kawałek trawy posiejemy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zuznka 31.08.2010 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 wpadła się przywitać ( choć tyle mogę czasowo wygospodarować ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aneta s 31.08.2010 09:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 Rasia ja ilekroć zaplaczę się do sklepu z roslinami to jestem chora...;)Mój ogród wyglada jak pobojowisko po ostatniej wizycie kopary, rosliny zaniedbane, na odległość nie da się o niego zadbać więc go sobie odpusciliśmy ale od wiosny mam w planach wziąść się za niego - co z tego wyjdzie - zobaczymy bo ja nigdy nie miałam ogrodu:bash:. Mam co prawda miłego pana ogrodnika, który trochę nam pomoże ale... Ty Miałas juz cudny ogród, co się stało, że w nim taki pogrom? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 31.08.2010 09:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 Rasia Ty Miałas juz cudny ogród, co się stało, że w nim taki pogrom? a pewnie tylko trochę trzeba go "odgruzować" z chwastów i będzie jak nowy;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anjamen 31.08.2010 09:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 ale piekne miejsca odwiedziliscie. super Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 31.08.2010 10:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2010 Rasia ja ilekroć zaplaczę się do sklepu z roslinami to jestem chora...;)Mój ogród wyglada jak pobojowisko po ostatniej wizycie kopary, rosliny zaniedbane, na odległość nie da się o niego zadbać więc go sobie odpusciliśmy ale od wiosny mam w planach wziąść się za niego - co z tego wyjdzie - zobaczymy bo ja nigdy nie miałam ogrodu:bash:. Mam co prawda miłego pana ogrodnika, który trochę nam pomoże ale... Ty Miałas juz cudny ogród, co się stało, że w nim taki pogrom? Znalezienie miłego pana ogrodnika, to jak znalezienie igły w stogu siana... zazdraszczam! Ja natomiast po latach, a tuż przed wakacjami spotkałam moją koleżankę ze studiów, która teraz zajmuje się projektowaniem ogrodów! ... a pewnie tylko trochę trzeba go "odgruzować" z chwastów i będzie jak nowy;) ... i cały problem w tym, że przy jej pomocy będę przebudowywać cały ogród... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.