Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Co mi schrzanili z tym dachem?


mieczotronix

Recommended Posts

Tronix napisal

 

No i żeby mi siadające na niej tłuste sikorki niepoodkształcały jej przez zimę.

 

A co Ci powiedzieli ci magicy z RR na temat rozciagliwosci blachy gladkiej

0,5mm czy nawet magiczna ICH zdaniem grubosc 0.6mm

Maim zdaniem tak cienka blacha zawsze bedzie sie odksztalcala np.

( lato + 28 stopni i naniebie zadnej chmurki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 306
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

to jeszcze ja sobie powyrzucam

 

cały czas twierdzą (ten wątek wciąż powraca), że moja więźba jest zbyt elastyczna. Cały czas uważają, że to ona jest winna całemu zamieszaniu, a nie oni.

Tylko, że takie więźby (system Mitek) robione są w Polsce od ładnych kilku lat. Owszem są delikatniejsze i robione z belek o mniejszych przekrojach, w związku z czym są bardziej elastyczne od przewymiarowanych tradycyjnych więźb stawianych przez górali, ale przecież więźba jest elementem elastycznym z założenia. więźba zawsze pracuje - czyli odkształca się inaczej niż mur.

Do nich nie dociera, że więźbę dałem do sprawdzenia rzeczoznawcy z ITB, który ją przeliczył i stwierdził że wszystko jest ok.

Jak rzep psiego ogona uczepili się tej elastyczności więźby.

Z uporem maniaka twierdzi tak sales-rep, który najwięcej na moim dachu obrywa (ode mnie i po prowizji) - co jestem w stanie zrozumieć, bo w ten sposób broni swojego siedzenia, choć nie jestem w stanie tego zaakceptować. Najgorsze jest to, że przekonał do tej dziwnej koncepcji swojego szefa i ten po nim to powtarza.

A badanie elastyczności więźby przez panów z RR polegało na tym, że stanęli (na łatach) pobujali się i stwierdzili - ooo! ale się rusza! - wiązary się uginają (ciekawe - mam kratownice krzyżowe z belki o przekroju (na oko) 7 x 20 cm. Jak oni uginają te 20 cm? Co to za test?

 

Na pewno mogę już tutaj ostrzec wszystkich, którzy zamawiać będą więźbę prefabrykowaną w systemie Mitek. Ta więźba jest niekompatybilna z blachą Rautaruukki. Według Rautaruukki jest zbyt elastyczna. Zaraz napiszę nowy post, to może ktoś od tej więźby się wypowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no rzeczywiście pulsuje !!! ale bajer ! :-)

 

A badanie elastyczności więźby przez panów z RR polegało na tym, że stanęli (na łatach) pobujali się i stwierdzili - ooo! ale się rusza!

Na pewno mogę już tutaj ostrzec wszystkich, którzy zamawiać będą więźbę prefabrykowaną w systemie Mitek. Ta więźba jest niekompatybilna z blachą Rautaruukki. Według Rautaruukki jest zbyt elastyczna.

 

Natomiast Rautaruuki elastyczna nie jest wcale.

Moim zdaniem to Rautaruuki nie jest kompatybilna z poziomem akecptowalności średnio wymagającego inwestora. Tak ich blacha, a szczególnie juz obsługa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieczu

Coś tu chyba RR znowu zciemnia :o

Sądzę że twoja więźba była obliczana przez jakiegoś projektanta konstruktora z uprawnieniami budowlanymi do projektowania

nawet jeśli nie to masz ekspertyzę rzeczoznawcy z ITB ? (chyba chodzi o PZITB). Jeśli RR uważa że twoja więźba nie spełnia przepisów budowlanych obowiązujących w naszej ojczyźnie to niech pokażą ci swoje uprawnienia budowlane do projektowania zaświadczenie z izby inżynierów (PIIB http://www.piib.org.pl) oraz obliczenia że twoja więźba jest skopana. Jeśli ci tego nie pokażą to niech nie zawracają ci "d...y" bo takie gadanie bez odpowiednich dokumentów oraz obliczeń uprawnionego konstruktora to mogą sobie uskuteczniać u cioci na imieninach. Odnoszę wrażenie że RR uważa że "dach jest dla blachy" a nie "blacha dla dachu". To tak jakby ktoś twierdził że czapka jest ważniejsza od głowy którą nakrywa. Jeśli ich blacha nie nadaje się do krycia dachu, który spełnia polskie przepisy techniczno-budowlane to jednoznacznie świadczy o tym że jest to wadliwy wyrób lub wadliwa technologia. W takim przypadku w folderach reklamowych i kartach katalogowych od tej blachy powinno być umieszczone ostrzeżenie że blacha może być zastosowana tylko w specjalnych warunkach. A tak wogóle to co za pierniczenie że więźba jest zbyt elastyczna co to niby znaczy ? że zbyt mocno się ugina ??? :o niby pod ciężarem blachy się tak ugina ???. Przecież to nonsens, blacha to jedno z najlżejszych rodzajów pokryć dachowych, było by idiotyzmem budować cięzka i mocną knstrukcję pod lekkie poszycie. Jeśli RR twierdzi że pod ich blachę jest wymagana konstrukcja jak pod powiedzmy dachówkę betonową to "gratuluję" im ich "nowatorskiej" technologii i współczuję ich klientom.

Pozdrawiam i nadal trzymam kciuki

Inwestor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za poparcie. Widzę, że nadal czytacie ten wątek. Który jest przydługi i pełen moich żąli. A jednak.

Podtrzymuje mnie to na duchu.

A tak wogóle to co za pierniczenie że więźba jest zbyt elastyczna co to niby znaczy ? że zbyt mocno się ugina ??? :o niby pod ciężarem blachy się tak ugina ???.

Nie. Oni twierdzą, że pod ich ludźmi się ugina i że to taka dziwna więźba ta moja. Na papierze prosta. A jak wejdą na nią ich ludzie - to się giba wszystko. (im we łbach). Moja więźba jest teraz tak mocna, że od środka przypomina Arkę Noego. Ale oni twierdzą, co twierdzą. No bo przecież oni kładli tą blachę gdzie indziej i nie mieli takich kłopotów. Wniosek jest prosty. Więźba do dupy.

 

I nie ma znaczenia ile razy ja im mówię, że więźba taka ma być jak jest. Powtarzają to w kółko jak zacięta katarynka.

 

Oj zły już jestem na nich. Zły, zły, zły....

 

Zobaczę jeszcze co jutrzejszy dzień przyniesię. Jak będzie reagował sales-rep w negocjacjach ceny czapeczek na kominy (1200 zł - jest z czego schodzić) i co mi powie a propos terminu wznowienia prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieczu

Jeśli więźba ugina sie tylko pod ciężarem robotników to wszystko jest OK. Wychodzi więc na to że po zejściu robotników z dachu ugięcie nie występuje i blacha powinna być gładka jak " u Mańki na płucach" :D

Tego się trzymaj bo faktycznie zaczynają zciemniać na potęgę. Te obróbki czapek za 1,2 Kzł to już ruch chyba konwulsyjny z ich strony. Zadzwoń w tej sprawie do zakładów dekarskich i dowiedz się ile to naprawdę kosztuje bo taka cena jak piszesz to chyba obowiązuje na Marsie

Pozdrawiam

Inwestor

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam sobie ten wątek od dłuzszego czasu. Chłopie straszne g****o (kupa) cię spotkało. Podziwiam Twoje zacięcie i cierpliwość. Sugeruję jednak abyś do negocjacji wynajął pośrednika narodowości ukraińskiej. :evil: Może do nich przemawiają mniej wyrafinowane metody dyskusji?

Pozdrawiam i trzymam kciuki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieczu

Być może się mylę ale sprawa zaczyna mi wyglądać na to, że wymagsz aby "spece" z RR podpisali dokument że twoja więźba jest OK przed przystąpieniem do dalszych robót. Oni natomiast zapierają się przed tym jak tylko mogą. Wiedzą doskonale że podpisanie takiego dokumentu przez nich to podpisanie na siebie "wyroku".

Co prawda nie jestem konstruktorem ale w przypadku więźby pojęcie "elastyczności" wygląda mi dosyć dziwnie. Elastyczna to może być np. guma w majtkach :wink: i to w potocznym znaczeniu a nie dźwigar w konstrukcji dachowej. Dźwigar może się odkształcać np może się uginać i jest wszystko. Jest OK jeśli takie odkształcenia występują w zakresie przewidzianym w normach. Może przy okazji panowie z RR pokazali by ci w której to normie na konstrukcje drewniane lub może w której części ich fabrycznej instrukcji montażu zdefiniowane jest pojęcie elastyczności więźby oraz jak to badać i jakie są dopuszczalne wartości tej "elastyczności" :D .

Poza tym poszycie na dachu powinno mieć duże mozliwości dopasowania się do kształtu dachu. Przecież wiadomo że dach "pracuje" pod wpływem obciążeń zarówno statycznych jak śnieg, lód itp jak i dynamicznych od wiatru. Obciażenia te wcale nie są małe i powodują odkształcenia dachu w trakcie jego ksploatacji. Więc takie gadanie że twoja więźba jest do "d...y" to poprostu ich lęk przed tym co to będzie jak ułożą ci tą nową blachę a dalej będzie kiepsko. Jak podpiszą ci kwit że dach był OK to już amen.

Nie odpuszczaj im podpisania tego dokumentu. Jeśli chodzi jeszcze o te obróbki kominów. Czy to jest faktycznie dla nich dodatkowa praca za 1.2 Kzł ? przecież obróbki kominow koszy, okapów, kalenic, krawędzi, attyk itp. to nie jest nic dodatkowego tylko zawsze wchodzi w cenę wykonania dachu. Czy czapki na kiminy wyłaczyłeś wczesniej z umowy na krycie dachu ?

 

Pozdrawiam i niech "MOC" będzie z Tobą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieczu

Być może się mylę ale sprawa zaczyna mi wyglądać na to, że wymagsz aby "spece" z RR podpisali dokument że twoja więźba jest OK przed przystąpieniem do dalszych robót.

Nie. To oni cały czas w rozmowach powracają do tematu, że więźba jest nie taka. Mnie to po prostu dziwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

interweniowałem w sprawie czpek na komin u przełożonego mojego sales-repa. Ten ciągle, moim zdaniem, hołubi ekipę dekarzy (tą która już 2 razy zaczynała robić u mnie dach). Wyglądało na to, że te 1200 to miał być jakiś prezent dla nich, czy co? Za poniesione straty moralne? Nie wiem jak to u nich się odbyło wewnętrznie i czy RR dopłaca tej ekipie za zdjęcie tego, co już położyli, czy mają to zrobić na swój koszt.

Po tej interwencji cena spadła do 150. Najśmieszniejsze jest to, że czapki zrobi inna ekipa. Bo ta, która ma robić u mnie dach za mniej niż 300 nie chciała. Artyści-metaloplastycy kurde.

Chyba będę tam stał na budowie przez najbliższy tydzień i patrzył jak przykręcają każdą śrubkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A badanie elastyczności więźby przez panów z RR polegało na tym, że stanęli (na łatach) pobujali się i stwierdzili - ooo! ale się rusza! - wiązary się uginają (ciekawe - mam kratownice krzyżowe z belki o przekroju (na oko) 7 x 20 cm.

Ja mam kratownicę indywidualnie projektowaną, o rozpietosci między podporami 8m , pas górny z dwóch desek 2,5*12cm, krzyżulce z pojedynczej 3,2*12cm i więźba nie jest "elastyczna", wprost przeciwnie. Ustroje kratowe mają to do siebie, ze sa dosyć sztywne, nawet jeśli mają niewielkie przekroje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mieczu

nie wiem czy ci tego gratulowac :)

myslalem ze skonczy sie na trylogii (trzech zakladkach z postami) tymczasem twoja epopeja przerosla nawet Tolkiena.

 

Moze wreszcie ktos z wina stuknie sie w piers i skonczy z ta farsa. W tym kraju niestety ciagle jest za mala konkurencja. MOje rautaruczniki przesuwaja ciagle termin dostawy a ja sie wku.. bo musze ustawiac co chwile inaczej ekipy. Nawet nie uslyszalem "przepraszam".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze wreszcie ktos z wina stuknie sie w piers i skonczy z ta farsa.

 

Dokładnie tak samo myślę o tej sprawie.

A tak w ogóle, to nawet niech ktoś z góry RR wreszcie stuknie kogoś z działu obsługującego Miecza i niech skończy się ta farsa.

 

Ciekawe ile osób spośród Forumowiczów już zrezygnowało z blaszki RR?

 

pozdrawiam

Robert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...