Adam___ 07.12.2003 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2003 [Dziś od mojego sales repa (którego musiałem przy niedzieli poinformować o wyniku dzisiejszych oględzin) dowiedziałem się, że nawet w fabryce zrobili sobie kawałek dachu i go kryli tą blachą żeby zobaczyć kiedy się fałdy robią i co i jak... Może się chłopaki czegoś nauczą w końcu... he he Mieczu to w sumie jak sie ucza na Twoim dachu to powinni Ci jeszcze doplacic a na koniec zrobic tak jak byc powinno. Bo za nauke sie placi a tu chca sie uczyc Twoim kosztem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Grzegorz63 08.12.2003 00:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 No i znowu Adam___ rozpoczął nową stronę... Przepraszam za zaśmiecenie tego wątku, ale Adam___ będzie wiedział o co się rozchodzi... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
GIBIDI 08.12.2003 12:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 Mieczotronix - na ostatnich zdjęciach widać, że masz w domu alarm i ochronę Grota. Jaki dziala alarm w domu bez okien Co on chroni? Jestem ciekaw, bo chcę jakoś ochronić swoja budowę, ale nie wiem jak ugryźć ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 08.12.2003 18:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2003 dziś rano dostałem meila że ta wada na zdjęciach zostanie usunięta. Mieli dziś zaczac około południa ze względu na duży wiatr. Przyjechałem o 16-tej. Nic nie zrobione. Pytam moich robotników, czy dekarze byli. A ci mi mówią, że nie że nikogo nie było.No to dzwonię z pretensjami do szefa RR z pretensjami. Mówię mu, że to jakaś paranoja, czy co...Za chwilę oddzwania Sales Rep i z nutą tryumfu w głosie mówi - a wie pan, mi dekarze mówią że byli. Ale było zimno, więc nie wchodzili na dach, tylko robili obróbki. No to ja za telefon i dzwonię do robotników - jak to w końcu jest - byli, czy nie byli. Pomocnik murarzy stwierdził, że nie było go przez 15 minut na budowie jak poszedł do sklepu więc mogli wtedy przyjechać i pojechać, a tak to cały czas był przed domem. Opowiedziałem to za chwilę szefowi RR. Dla mnie ta sytuacja jest już jakimś szczytem kretynizmu. Oni nie panują wcale na tymi swoimi ekipami. Nie wiedzą gdzie są i może czy w ogóle oni istnieją. Wygląda tak, jakby to te ekipy zlecały rautaruukki robotę, a nie rautraruukki ekipom. A klient to już gdzieś na szarym końcu się wlecze z torbą pieniędzy. Ten wątek staje się już przez to tak nudny jak telenowela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.12.2003 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 Ludzie pomóżmy temu człowiekowi przerwać ten koszmar bo on sam juz nic nie poradzi , wysyłajcie listy do RR. Moze cos ich ruszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busstop 09.12.2003 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 No to RR jest na rynku (przynajmniej czytelników forum MURATORA) jest przegrana...I bardzo dobrze! Ciekawe co na tą całą sprawę powiedzieliby właściciele RR z Finladii? Chyba nie cieszyli by się, że "specjaliści" od dekarzy po dyrekcję RR w Polsce w żywe oczy "lecą w kulki" i psują opinię o marce, na którą tamci pewnie ciężko pracowali przez wiele lat. Może by tak ich o sprawie poinformować? Wysłać maila z linkiem na forum... Mieczu! Walcz dzielnie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
busstop 09.12.2003 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 Oczywiście chodzi mi o zmaSSowany atak E-mailami z Polski, bo Mieczu walczy już z ludźmi z Finlandii. Zasypanie mailemi dyrekcję RR w Polsce to nie to samo, co Zarząd w Finlandii. Tam musi być głośno o sprawie. I tam pewnie zapadają kluczowe decyzje nakazujące gościom z RR działac tak czy inaczej. W Polsce na pewno same pionki są i tylko wydaje im się, że coś tam mogą. Pewnie g... mogą i stąd tak wygląda jak wygląda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 09.12.2003 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 Ja bym tam smoły, pierza, a i bata nie żałował... Xaveryd Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
FigoFago 09.12.2003 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 Śledzę od początku zmagania Miecza z RR ale się nie odzywam bo nic mądrego mu nie doradzę, a na wulgaryzmy szkoda klawiatury. Jednak jeżeli planujecie MAM (masową akcję mailową) zgłaszam swoją gotowość. Pozdrowienia i wytrwałości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 09.12.2003 09:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 dziś mi RR powiedziała, że dekarze (w sile 2 w porywach do 3) będą dziś robić i skończą za 2-3 dni - więc szczęście jest blisko! Sprawdzałem telefonicznie, rzeczywiście są: 1-na sztuka, 2-gi właśnie gdzieś pojechał - może po bułkę, a może po 3-ciego tak jak mi obiecał dziś rano Sales Rep.Jadę na budowę w południe spotkać się z instalatorem Grota, to zobaczę przy okazję, czy ten 3-dniowy termin jest realny, czy znowu mnie mamią Zauważyli chyba wreszcie moje posty z linkami do ślicznych zdjęć na forum ich profesjonalnego serwisu dekarskiego max-dekarz - bo...... maxi-dekarz przestał działać O kurcze - to mój 500-setny post - stałem się "domownikiem forum" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krzyss 09.12.2003 14:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2003 Widzisz, jeszcze podziękujesz RR Zrobili Cię domownikiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 11.12.2003 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2003 Czy są dobre wieści ? czy juz skończyli ten dach , miał być koniec. Bo pogoda sie podobno ma popsuć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 11.12.2003 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2003 nie skończyli - zostało im do pokrycia 1/3 dachu domu + dużo różnych duperelkowych obróbek.w zeszłym tygodniu mówili, że skończą w środęw poniedziałek, że w sobotędziś ja im powiedziałem, że raczej się nie zanosi, żeby skończyli w sobotę, to mi powiedzieli, że jutro mi powiedzą kiedy skończą garaż im wyszedł w miarę porządnie (całe szczęście bo tam ten dach najbardziej widać), ale na domu znowu się coś im kaszani tu i ówdzie - nie wiem co z tego wyniknie - narazie im pokazuję, a oni kładą umówiłem się z nimi w aneksie do umowy, że skończą 18.11.2003więc mają prawie miesiąc obsuwy - tylko i wyłącznie z własnej winy. Więc już prawie 1000 zł mam do potrącenia z tytułu kar umownych. Ale ich to raczej wogóle nie gnębi. W sumie nie dziwne, bo już umoczyli znacznie więcej na mojej budowie (całą blachę zdjęli i wymienili). I tylko mnie zastanawia jakiż to dziwny układ oni mają z tymi wykonawcami swoimi, że zamiast go postawić ich baczność i kazać im kończyć robotę w trybie ekspresowym - oni mają to gdzieś - coś przyjdą, coś tam zrobią, jacyś dekarze, raz jeden, czasem dwóch. Zupełnie tego nie rozumiem. Klient (ja) się skarży, żali że mu się spieszy, bo zima idzie, więźba pleśnieje, a RR do wykonawcy jak do najdroższego skarbu podchodzi. Przecież to RR płaci wykonawcy, a nie odwrotnie! I jeszcze im pozwalają pieprzyć robotę raz za razem. No jakiś absurd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 12.12.2003 06:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Wiesz, Mieczotronix, naprawdę szczerze Cię podziwiam. Ty się powinieneś znaleźć w Sevres pod Paryżem. Jako wzorzec cierpliwości. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 12.12.2003 08:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Bo wiecie moi drodzy , dzisiaj zeby byc dyrektorem nie trzeba się znać na robocie, trzeba umieć robić tabelki , wyjdzie czy nie wyjdzie , a robota to rzecz drugorzędna , przy okazji się zrobi , grunt to miec parę ISO znaczy firma ma pieniądze bo jak widać nie o jakość tu chodzi. Jak prawdziwy dyrektor nie może od swoich poracownikówy wegzekwować zakończenia roboty?? Rzeczywiście powiniem Pan napisać do dyrekcji do Finlandii , przecież RR wykorzystuje ich logo, tylko czy to nie wstyd pisać o swoich rodakach ze są zwykłymi gówniarzami. Jak w czasach gospodarki rynkowej ( czy aby napewno) zleceniodawca nie może wyegzekwować od zleceniobiorcy wywiazania się z umowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 12.12.2003 10:07 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Rzeczywiście powiniem Pan napisać do dyrekcji do Finlandii , przecież RR wykorzystuje ich logo, tylko czy to nie wstyd pisać o swoich rodakach ze są zwykłymi gówniarzami. Jak w czasach gospodarki rynkowej ( czy aby napewno) zleceniodawca nie może wyegzekwować od zleceniobiorcy wywiazania się z umowy. Napiszę. Na razie czekam aż mi cokolwiek na tym dachu położą, bo przecież oni za każdym razem, gdy im zwracam uwagę, że jest coś nie tak to przerywają robotę na tydzień. No i muszę mieć co opisywać. Jak zrobią i będzie dalej źle, to znowu napiszę do Fina, z R&D (dział bad-rozw), do którego zwróciłem się na początku - w sprawach technicznych. A całą historię i to na co mnie ich polskie prezdstawicielstwo naraziło opiszę ładnie jakiemuś dyrektorowi z centrali z działu Investor Relations (w internecie jest parę adresów do wyboru). Jak się zwracam do polski to po nich to raczej 'spływa'. Jak się zwracam do Finów, to przynajmniej to co po nich spływa - spływa na polski oddział RR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 12.12.2003 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2003 Mieczu Właśnie tak trzymaj dalej. Njpierw niech zrobią swoje a potem zdecydujesz co zrobić dalej. Czy będziesz zaspokajał swoją żądzę odwetu czy też wielkodusznie ich ułaskawisz Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Joasia 13.12.2003 02:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2003 Były tu parę razy opinie, że może tego się po prostu nie da dobrze zrobić. I wiesz co, Mieczu, chyba się jednak da. Jest tam koło Twojego Bobrowca miejscowość Iwiczna, ulica Słoneczna 132. Mają tam na dachu blachę jak w Twoich planach. Na ile widziałam z samochodu - zero jakichkolwiek fałdek. Może popytaj u nich, kto i jak im to kładł?Trzymaj się.Joasia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luna_tyk 13.12.2003 08:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2003 Joasiu, nadal twierdzę, że zwłaszcza przy wybranej technologii (łaty) tego sie nie da zrobić z oczekiwanym efektem - gładkiej połaci. Nie ten materiał, nie ta technologia. Może opisywany przez Ciebie dach jest wykonany na pełnym deskowaniu, a może powinnaś się zatrzymać, i przyjrzeć się połaci z kilku punktów ?Ponieważ na temat "dach z blachy" mam od lat ugruntowane zdanie - poza pierwszymi postami nie biorę dalej udziału w dyskusji. Taka jest blacha, a już zwłaszcza cienka. O firmie RR tym bardziej nie będę się wypowiadać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mieczotronix 13.12.2003 15:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2003 Lunatyk. Wiem, że nie da się całkiem uniknąć zafalowań, ale jednak można tą blachę położyć niechlujnie, tak jak mi ją położyli na początku. A można też starannie. Cały problem polega na tym, że renomowanej firmie nie zależy na tym, żeby zrobić coś dobrze, dopóki klient nie zacznie się pieklić.Joasiu - ten budynek o którym mówisz, czy to ta hala kryta na biało koło świateł przy drodze ze Zgorzały? Jeśli tak, to napewno nie jest kładzione na łatach. No bo generalnie, teraz im zaczyna miejscami ten dach wychodzić. Np. na garażu położyli ładnie. Na dachu jest jeszcze parę miejsc, gdzie jest brzydko, ale mają to poprawić. Poniżej stara i nowa blacha na garażu dla porównania: Na początkuhttp://www.penet.pl/~mieczu/budowa/TN_DSC04292.JPGhttp://www.penet.pl/~mieczu/budowa/TN_DSC04290.JPGTerazhttp://www.penet.pl/~mieczu/budowa/TN_DSC04406.JPGhttp://www.penet.pl/~mieczu/budowa/TN_DSC04397.JPG Więcej zdjęć aktualnej wersji dachu wrzuciłem do mojego albumu ze zdjęciami (link poniżej). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.