Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

bansz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 4,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ładnie ale troszkę za surowo wyszło. Ja bym optowałam za drewnianymi roletami w oknach, ale przy białych ramach... no nie wiem...

 

Surowo, bo jeszcze paru szczegółów brakuje, ale jak przyjdą dekoracje okienne to będzie bardzo przyjemna jadalnia - super, że tak doświetlona.

Nitu, ja mam w dwóch łazienkach drewniane żaluzje pomalowane na biało, ale w trzeciej przy białych ramach dałam w kolorze orzecha i według mnie nie wygląda to źle. Poza tym nawet jak zdecydujesz się na drewniane żaluzje w kolorze "drewna" (bosszzz, jak to brzmi :rolleyes: ) to zawsze można je zamocować do sufitu a nie do okna i będzie też ok. A co masz za oknami? Tzn czy to jest widok na ulicę, czy na ogród i ludzi za płotem nie łażą? BO jeśli to drugie, to dałabym same jasne zasłony, nieco jaśniejsze niż podłoga :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strasznie się ciesze, że mówicie że jest tam jasno :) bo to nie raz mi spedzało sen z powiek. Wykusz jest od strony północnej, a okno balkonowe od wschodu - więc wiadomo nigdy nie ma otwartego słońca w jadalni oprócz poranków, i troszkę wieczorów letnich kiedy wpada kilka promyków z zachodniego okna w kuchni i stąd te kolory takie strasznie, do bólu jasne.

 

I teraz jak mówicie że jasne załony nie zrobi sie tam za mdło? chciałabym by ta "jasność" została, ale boje się że będzie po prostu za dużo tego dobrego.

 

Znalazłam zasłone ze starym złotem, do tego ciut wenge i srebrna nitka :o ;)

 

myślałam to uwiesić na początku wykusza, drugą na łączeniu wykusza i balkonu i trzecią na końcu balkonu... czyli tylko 3 zamiast 4. A może w ogóle tylko 2 - lewa wykusz i prawa balkonu? a w oknach rolety rzymskie na delikatnie ecrue organzie - czy cuś :confused:

 

To ten zestaw

 

020.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaksie, ja całkiem odwrotnie :lol: gdyby nie protesty męża to w domu byłoby ciemno jak w bunkrze, a tak chociaż ściany są jasne :D

 

Nitu, mimo tego mojego zamiłowania do mrocznych klimatów i faktu, że sama mam grafitowe zasłony w salonie i jadalni to u Ciebie widzę jasne :) Masz ciemne wyraziste meble i wydaje mi się, że jadalnia zyska na przestrzeni i ogólnym odbiorze, jak reszta pozostanie jasna. No ale Ty tam urządzasz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nitubaga - jakie płytki masz w jadalni i co o nich sadzisz - utrzymanie w czystości, praktyczność?

 

płytki to jeden z lepszych zakupów jaki poczyniłam... ścierają sie na mokro bez mazaków, syfu nie widać bo ciapate, jedyne "ale" to fugi - musza być jasne bo inne nie pasują...

 

Płytki to ceramika campogaliano, kolekcja sandstone, kolor beige.

 

http://www.ceramichecampogalliano.it/gres/sandstone_beige.htm

 

Nam sie o tyle udało, że nasza partia nie jest tak piaskowa jak próbnik który widzialiśmy i pożyczyliśmy do domu. Sa bardziej zimne w odbiorze, jakby wpadały w szarość :) co nam strasznie "leżało" :D wzór ułożony z małych i dużych kwadratów we wzór holenderski :)

 

 

 

ps

 

jako, ze teraz szarośći w modzie to w tej kolecji też sa ;)

 

http://www.ceramichecampogalliano.it/gres/sandstone_grey.htm

Edytowane przez nitubaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie stanowczo za ciemne, no ale jak pisałam wyżej, ja bym wszystko rozjaśniała ;)

Gdybym mogła, zrobiłabym sobie biały dom ;)

 

 

 

Jaksie, ja całkiem odwrotnie :lol: gdyby nie protesty męża to w domu byłoby ciemno jak w bunkrze, a tak chociaż ściany są jasne :D

 

Nitu, mimo tego mojego zamiłowania do mrocznych klimatów i faktu, że sama mam grafitowe zasłony w salonie i jadalni to u Ciebie widzę jasne :) Masz ciemne wyraziste meble i wydaje mi się, że jadalnia zyska na przestrzeni i ogólnym odbiorze, jak reszta pozostanie jasna. No ale Ty tam urządzasz ;)

 

kurrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrtyna w góre ;)

 

hm... czyli co lny? :o

 

kremowe tafty? ale jeśli tak, to co? jaśniejsze od podłogi czy lekko ciemniejsze (kawa z mlekiem)?

 

a może hard core - i jakiś przyszarzony turkus?

 

012.JPG

 

na fotce tego nie widać, ale to turkus...

 

czy tylko jasne i jasne,,,,

ma ktoś coś na myśli?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nitubago,

dałabym zasłony i ew. rolety rzymskie w tej samej tkaninie, ale zróżnicowane o ton odcieniem, lub identyczne, ale o odmiennej fakturze. Jakieś greige lub taupe tam widzę :)

 

http://www.veranda.com/cm/veranda/images/homes-paris-inpsired-pebble-beach-6-0409-lg.jpg

 

http://eclecticrevisited.files.wordpress.com/2010/06/french-gray-room-curtains-chandelier-chairs.png?w=494&h=622

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dziewczyny za porady, muszę jeszcze zatem przemyśleć, znów się zakopać w tych tkaninach i moze się uda nie popsuć tego co juz jest ;) :)

 

jak skończe się pochwale ;) o ile będzie czym ;)

 

A gdyby tak przezroczysty pastelowy róż? Wiem wiem teraz inne trendy... chodzi mi o biel złamaną różem, ewentualnie pomarańczem.. ale tylko złamana... kurczę wstawiłabym fotki ale to będzie jak ze ślepym o okolorach :) na widok ostatniej zasłonki wzdechłam... a potem przeczytała, ze to turkus :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nitka, utrafiłaś skojarzeniem z kurtyną :lol: właśnie takie miałam pierwsze wrażenie, jak zawiesiliśmy zasłony :)

 

Pisząc o jasnych tkaninach miałam na myśli coś w ten deseń jak wrzuciła Joliska, ale widzę, że skłaniasz się jednak bardziej ku ciemniejszym i wzorzystym tkaninom? Według mnie wzory tak, jeśli dekoracje okien maja grać pierwsze skrzypce, ale jeśli mają stanowić tło to lepiej coś stonowanego właśnie? Może lepiej z faktura tkaniny coś pokombinować?

A myślałaś w ogóle, żeby wypożyczyć z jakiegoś salonu zajmującego się sprzedażą tkanin wzorniki i poprzymierzać na miejscu? Ja woziłam się z materiałami w jedną i w drugą stronę, a finał jest taki, że wszędzie tam, gdzie mam już zasłony to i tak jest jeden kolor :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, długość 6,8 szerokość 4,2. Trzeba odjąć na kominek 1,85 na 0,5.

 

Terry, trochę mnie zmartwiłaś u nas jest długość 5,5 szerokość 5 a układ mebli ma być taki sam...

Jedyna różnica że kominek będzie narożnikowy i telewizor na tej ścianie co kominek, więc trochę na długości zaoszczędzimy.

Możesz jeszcze napisać jaką odległość masz od fotela do ściany na której jest telewizor??

 

Sorry, że Cię tak męczę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...