cieszynianka 29.03.2010 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Jessuu. Co wyście dziś brały ... ? Bo zmianą czasu wytłumaczyć się tego nie da. Ja to, co zawsze Zostaje w takim razie zwalić na zmianę czasu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 29.03.2010 19:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Jessuu. Co wyście dziś brały ... ? Bo zmianą czasu wytłumaczyć się tego nie da. Ja to, co zawsze Zostaje w takim razie zwalić na zmianę czasu ... zachodzi podejrzenie "zerwania się z łańcucha" ... pewnie kupiły sobie torebki, buciki lub jakieś inne gacie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 29.03.2010 20:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Zostaje w takim razie zwalić na zmianę czasu ... zachodzi podejrzenie "zerwania się z łańcucha" ... pewnie kupiły sobie torebki, buciki lub jakieś inne gacie Koniec miesiąca... a łone się kapły, że się nie marcowały... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 29.03.2010 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Nie przypominaj mi tego . Koty drą japy teraz ......Oczywiście te niewykastrowane - przez ciemiężycielki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 29.03.2010 20:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 ... cholera jaśnista ... "w złą godzinę napisałem" ... leżę sobie na szlezongu ... odpoczywam po pracy ... obiadek przygotowany, kuchnia błysk (jak zwykle) ... przyjszło to "moje szczęście", białą tytkę taszy ... wyciąga ... TOREBKA, żółtawo - sraczkowata, jakimiś brązowymi kutasikami wykończona, italianska powiada, "okazyjnie" kupiona ... powiedz, że się Tobie podoba ... no śliczna jezd mruczę ... co miałem powiedzieć, a Ona na to: od Ciebie na Zajączka ... Ludzie trzymajcie mnie, bo nie wytrzymam ... otwieram drugą flaszkę Rioja ps - będę musiał łańcuszek sprawdzić i ewentualnie ogniwka wzmocnić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 29.03.2010 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 ... zachodzi podejrzenie "zerwania się z łańcucha" ... pewnie kupiły sobie torebki, buciki lub jakieś inne gacie Chefie kochany, pudło Zazwyczaj noszę jedną torebkę aż się zużyje (nie lubię przekładać majdanu ). Buty, owszem, lubię, ale z powodu nietypowego rozmiaru ciężko mi coś utrafić, a poza tym, póki co mam w czym chodzić. Natomiast gaciami, jako moim ukochanym strojem bym nie pogardziła, ale najlepiej, żeby same do mnie przyszły, bo po sklepach łazić nie lubię okrutnie (wszelkie zakupy, jeśli tylko możliwe zwalam na Moją Większą Połowę, wyjątkiem były akcesoria budowlane ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 29.03.2010 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 Koniec miesiąca... a łone się kapły, że się nie marcowały... Pudło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 29.03.2010 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2010 .powiedz, że się Tobie podoba[/i] ... no śliczna jezd mruczę ... co miałem powiedzieć, a Ona na to: od Ciebie na Zajączka Dobre A propos zajączka. Kiedyś miałem w wielki piątek podpisywać ważną dla mnie umowę z pewna rodzinną firmą, zarządzaną przez ciemiężycielkę wiceprezesa. Firma prawie wymarła, na recepcji rzuciłem do sekretarki " z zajączkiem do pani prezes" pokazałem stertę dokumentów, co ta przez interkom skwapliwie przekazała szefowej - "zajączek do Pani". Delikatnie zapukałem, i na omdlewające "proszę" wszedłem. Na środku, w pozycji Wenus z Milo stała pani prezes w stroju zupełnie nie biznesowym. Twarz natchniona niczym literatura Grocholi, między nogami jak w przychodni rejonowej w okresie grypy - aż czarno- no i te oczy wielkości piłek do tenisa ze zdziwienia. -Przepraszam pana, nie wiedziałem że zajęte - rzuciłem dżentelmeńsko , odwróciłem się i w tym właśnie momencie zobaczyłem za sobą czerwonego jak stara stówa z Waryńskim, ciemiężonego małżonka z pluszowym zającem pod pachą. Oczywiście zostałem uciemiężony przez obcą babę, bo z umowy g. wyszło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 30.03.2010 06:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Pepeg, widzę że również jesteś zagorzałym fanem Grocholi Podobno dżentelmen kiedy zastaje kobietę w negliżu, powinien powiedzieć "przepraszam pana" tako stało w dawnych poradnikach savoir vivre no ja nie wiem czy akurat dobrze by mi to podziałało na psyche Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 30.03.2010 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Podobno dżentelmen kiedy zastaje kobietę w negliżu, powinien powiedzieć "przepraszam pana" tako stało w dawnych poradnikach savoir vivre : A ja jak powiedziałem ? Owszem ,ja mogę ciemiężyć, ale Nigdy w życiu nie pozwoliłbym sobie na takie "pa fą" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kuleczka 30.03.2010 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 Podobno dżentelmen kiedy zastaje kobietę w negliżu, powinien powiedzieć "przepraszam pana" tako stało w dawnych poradnikach savoir vivre : A ja jak powiedziałem ? Owszem ,ja mogę ciemiężyć, ale Nigdy w życiu nie pozwoliłbym sobie na takie "pa fą" ups, nie doczytałam zapewne z powodu zaćmienia umysłu ową literaturom pienknom to dobrze Pepeg, że się zrefletorowałeś, bo mógłby być z tego niezły mezalians Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 30.03.2010 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 zapewne z powodu zaćmienia umysłu ową literaturom pienknom To całkiem normalne. Czytanie tej literatury powoduje bowiem u kobiet wtórny grocholizm , przy którym małżonka notorycznie grocholi jak potłuczona. Chyba Was kobity pogrocholiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 30.03.2010 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2010 To pewnie od tego wiadomego programu, "Pogo z celebrytami" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 31.03.2010 02:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 zapewne z powodu zaćmienia umysłu ową literaturom pienknom To całkiem normalne. Czytanie tej literatury powoduje bowiem u kobiet wtórny grocholizm , przy którym małżonka notorycznie grocholi jak potłuczona. Chyba Was kobity pogrocholiło. ... "grocholenie" nasila się, przed każdemi Świętami, ... "mni wincy" w stylu ... "zobacz Kochanie, jaki sobie kupiłam piękny prezent od Ciebie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 31.03.2010 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 Ja dowiedziałem się, że obdarowałem ciemiężycielkę na 25-te urodziny (+ VAT) wycieczką do Wloch. ........ mać! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 31.03.2010 18:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 Ależ biadolicie. Wasze kochane żony dbają o Was żebyście nie musieli się przemęczać-wiedzą jak nie lubicie zakupów...wybierania prezentów...a Wy tylko narzekacie No chłopu, to nie dogodzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joola 31.03.2010 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2010 Kochani Ciemiężeni Ciemiężyciele Z okazji Świąt Wialkanocnych, życzę Wam Żurku smacznego Baranka cukrowego Pisanek wymarzonych Świąt mile spędzonych Dyngusa mokrego i wszystkiego baaardzo udanego http://podkwadratem.com/pictures/zyczenia-wielkanocne.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
racer 08.04.2010 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Rzucał wznosłe hasła niepodległościowe, stanął na czele ciemiężonych powstańców. A przyświecała mu idea powszechnej wolności rodzaju męskiego... ... i zbudził go dźwięk rozbijanego szkła i struchlał od zimnych słów, które cięły jak skalpel jego zaspaną świadomość... "Weź się k..wa do roboty darmozjadzie i piwopijco wstrętny, gary pozmywaj, kibel wyszoruj... Jaki odpoczynek?? Odpoczniesz sobie po śmierci!! ja Ci dam bo zupa za słona!! Popamiętasz mnie ty mamisynku" Wyrwany ze świata marzeń "chycił" narzędzie zbrodni - mopa i ruszył na bój z wrogiem - bakteriami w kibli rodem z reklamy Domestosa... Kiedyś mężczyźni czuli smak prawdziwej kobiety, kiedy mieli na ustach drogą szminkę. Dziś czują fluid. Ale co się dziwić, jak czasy takie że pogadać z nimi można tylko o mopach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 08.04.2010 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Co to jest mop ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
galka 08.04.2010 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2010 Co to jest mop ? Mój Ostatni Prezencik:yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.