Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

U w a g a - P O Ż A R! - artykuł w nr 10/09 Muratora


Recommended Posts

Dwa miesiące temu Przyjaciółka mojej żony weszła do wanny i dolewała sobie gorącej wody... kot przyszedł ją odwiedzić w łazience... po chwili zaczął dziwnie miałczeć i uciekł z łazienki... dziewczyna wyszła z wanny o własnych siłach, ale mało brakowało i by się zaczadziła... Nie sprawny piecyk gazowy wypuszczał czad.. piecyk wcale nie taki stary....

 

...

 

P.S. Co ciekawe opieprzylem kolezanke ze czujnik czadu nie jest drogi i dlaczego jeszcze go nie ma, przeciez mogla sie zabic w tej wannie.... Czasami mnie przeraza ze taki obludny jednak jestem.. ;)

 

Może lepiej poleć koleżance, żeby uruchomiła wentylację, tzn. rozszczelniła wszystkie okna, pewnie są plastikowe.

Piec nie wypuszcza czadu z powodu wadliwej konstrukcji, tylko z powodu braku tlenu do procesu spalania. 99% zaczadzeń o których się słyszy to wina braku wentylacji. Tylko niestety w TV podaje się, że to z powodu wadliwej instalacji... (gdzie, w jakim kraju rurą gazową płynie czad?, chyba w kotlinie czadu..).

Takie komunikaty w mediach tylko ludzi ogłupiają, taki ktoś jak kupi sobie nowy piec to myśli, że nic mu nie grozi, bo sprawny. Ale okna zamknięte.

W ogóle dzisiaj bez sensu jest kupowanie pieców z otwarta komorą spalania. Żadnych zalet... No może prócz pare % niższej ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 320
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Witajcie - zgłasza się pogorzelec.

Jak troszkę ochłonę po pożarze to postaram się dać parę uwag na gorąco.

Na początek pamiętajcie, że płyty g-k na poddaszu z drewnianym stropem to konieczność. Także te ognioodporne (droższe raptem o kilka zł/płyta).

A i gaśnica w domu to niezbędny dodatek - gdyby ona była na miejscu to nie miałbym w niedzielę 7 jednosek straży pożarnej pod domem...

Aaaa... i konieczne - "jak się nią posługiwać"(info dla dzieci) przydatna rzecz.

Dodatkowo - jeśli przed domem stoi samochód, np taty lub mamy to na 99% jest w nim gaśnica, a to potrafi uratować życie. Ot taki drobiażdżek.

Sam się o tym przekonałem.Niestety.

I najważniejsze - myślicie, że jak dzieciak ma -naście lat to jest mądry? Oj , ja się "przejechałem"... to najgorszy wiek. Doświaczeń i kombinacji.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz rację 30x2 nowe wytyczne RRC (u dzieci do ok 8 rż zostaje 15x2)

Dzięki za sprostowanie - choć pamiętam jeszcze wytyczne 5x1 - tu sie trza było nagimnastykować :wink:

Maseczki , cóż kosztuje kilka złotych i ważna jest bezterminowo :D

ja mam zawsze jedną w torebce i jedną w samochodzie:

 

http://lh4.ggpht.com/_E0CRzVXnyak/SZQfwrCF8LI/AAAAAAAABV4/a7xvYdh3C3g/s640/DSC00221.JPG

 

To próbujmy propagować ich nabycie (posądzą nas o reklamę).

 

Tylko ile osób odważy się udzielić pomocy, szczególnie obcej osobie.

 

Jestem pesymistką. Leżącego na chodniku się obchodzi z daleka. Przynajmniej własnych bliskich można próbować uratować lub uchronić od kalectwa.

 

Pamiętajmy, że nie można (w większości przypadków) zrobić krzywdy poszkodowanemu, a nie podjęcie akcji ratowniczej kończy się najczęściej śmiercią lub nieodwracalnym kalectwem.

 

Trochę odbiegamy od tytułu wątku ale sporo osób tu zagląda, to nasze usprawiedliwienie.

 

Procedury resuscytacji krążeniowo -oddechowej stale się zmieniają. Kiedyś uczono 5:1, 15:2 teraz jest 30:2.

Ale w krajach Ameryki oficjalnie odeszło się od sztucznego oddechu. A Polska Rada Resuscytacji jak i Europejska Rada Resuscytacji pozwala nam odstąpić od sztucznego oddechu, choćby z przyczyny, że się brzydzimy.

Ucisk klatki piersiowej powinien być z prędkością 100 uciśnięć na minutę a nie jak wcześniej ktoś napisał 80.

Dzisiejsze procedury mówią też, że osoba udzielająca pierwszej pomocy nie powinna tracić czasu na mierzenie pulsu (tętna). Jeżeli poszkodowany nie oddycha tzn. że lada chwila straci też tętno.

 

 

Jeśli chdzi o gaśnice w domu to warto mieć gaśnice ABC oraz gaśnicę F (ta służy do pożarów urządzeń kuchennych, do gaszenia tłuszczów kuchennych - do których nie używamy wody do gaszenia)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie - zgłasza się pogorzelec.

Jak troszkę ochłonę po pożarze to postaram się dać parę uwag na gorąco.

Na początek pamiętajcie, że płyty g-k na poddaszu z drewnianym stropem to konieczność. Także te ognioodporne (droższe raptem o kilka zł/płyta).

A i gaśnica w domu to niezbędny dodatek - gdyby ona była na miejscu to nie miałbym w niedzielę 7 jednosek straży pożarnej pod domem...

Aaaa... i konieczne - "jak się nią posługiwać"(info dla dzieci) przydatna rzecz.

Dodatkowo - jeśli przed domem stoi samochód, np taty lub mamy to na 99% jest w nim gaśnica, a to potrafi uratować życie. Ot taki drobiażdżek.

Sam się o tym przekonałem.Niestety.

I najważniejsze - myślicie, że jak dzieciak ma -naście lat to jest mądry? Oj , ja się "przejechałem"... to najgorszy wiek. Doświaczeń i kombinacji.

Pozdrawiam.

 

Ojejku, Tomek, wspolczuje Ci ogromnie. Mam nadzieje, ze straty nie za wielkie.

Mnie nie ma obecnie w domu (i dluzszy czas nie bedzie), ale jesli moja zona moze w czyms pomoc...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziekuję za chęci.

Mam nadzieję, że dam radę.

Czekam na decyzję z Interriska n/t odszkodowania. Zresztą w razie "W" autko idzie pod młotek.

Grunt to się nie poddawać - pracujemy w domku cały czas.

Wypalił się doszczętnie pokój młodego, a reszta góry właściwie do wymiany ze względu na zakopcenie(tu sporo dały pełne drzwi, które nie przepuściły płomieni-te w łazience po wytopieniu szyby narobiły trochę szkód).

Dach cały(płyty g-k i wełna oszczędziły go, choć samym krokwiom sie oberwało).

Ale walczymy. Najważniejsze, że dzieciaki całe, choc młody ma rękę i nogę lekko poparzoną- no i nauczkę na całe życie.

Dzieki jeszcze raz.

Pozdrawiam.

PS - kupiłem dwie gaśnice proszkowe ABC (+4 spraye gaśnicze na Allegro) i będziemy uczyć dzieciaki z nich korzystać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie - zgłasza się pogorzelec.

Jak troszkę ochłonę po pożarze to postaram się dać parę uwag na gorąco.

Na początek pamiętajcie, że płyty g-k na poddaszu z drewnianym stropem to konieczność. Także te ognioodporne (droższe raptem o kilka zł/płyta).

A i gaśnica w domu to niezbędny dodatek - gdyby ona była na miejscu to nie miałbym w niedzielę 7 jednosek straży pożarnej pod domem...

Aaaa... i konieczne - "jak się nią posługiwać"(info dla dzieci) przydatna rzecz.

Dodatkowo - jeśli przed domem stoi samochód, np taty lub mamy to na 99% jest w nim gaśnica, a to potrafi uratować życie. Ot taki drobiażdżek.

Sam się o tym przekonałem.Niestety.

I najważniejsze - myślicie, że jak dzieciak ma -naście lat to jest mądry? Oj , ja się "przejechałem"... to najgorszy wiek. Doświaczeń i kombinacji.

Pozdrawiam.

 

Mały ogromnie współczuję. Co się stało? W nowym domu? Mam nadzieję, że wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zamontować gniazdko na połączenie skręcane :-? ?

 

Pozdrawiam

 

Odizolowaną część przewodu przykręcasz śrubełką do uchwytu - jak w kostce łączeniowej ...

 

No bo chyba nie chodzi o skręcenie na tzw wydrę dwóch odizolowanych części przewodu ze sobą ... :-?

 

Pogadałam z tatą inż.elektrykiem,który wiele lat w elektryce i na lądzie i na morzu robi, i on potwierdził, iż złączki są niebezpieczne.

On, gdziekolwiek kładzie kable to ZAWSZE skręca. Tato mówi,ze to owszem dłuższa robota, a nie cyk-cyk na złączki, ale pewniejsza i bezpieczniejsza instalacja.

Złaczki lubią się topic, wystarczy iskierka i pożar tli się w ścianie, a potem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały, wyrazy współczucia. Trzymajcie się.

A czy możesz powiedzieć co wywołało pożar?

Twoje przykre doświadczenia pozwolą innym wyciągnąć wnioski i naprawić błędy dopóki nie jest za późno. Szkoda, że człowiek jest mądry po szkodzie (mowa tu o posiadaniu gaśnic). Każdy z nas pewnie nie raz myślał o kupieniu gaśnicy.....i na myśleniu się skończyło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za ciepłe słowa.

Pożar wywołały dzieciaki - niestety.

Gaśnice - kupiłem parę sztuk Spray Gaśniczy - to wygląda jak dezodoratnt i jest wielokrotnego użytku(400ml), a obsługa to po prostu naciśnięcie kapturka jak w zwykłym sprayu.

Koszt jednej to w necie 25 zł+przesyłka, a w Ppoż.Pliszka w Gdańsku koło Kołobrzeskiej po 18 zł/szt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mądry tekst, przeanalizowalam sytuację w swoim mieszkaniu i stwierdziłam,że w ogóle nie jestem przygotowana na okolicznośc pożaru. Kupiłam gaśnicę, laterkę i dodatkowo czujnik czadu, na balkonie przymocowalam do balustrady 6m łańcucha ( leży w wiaderku) aby w razie czego móc zsunąć się po nim. Dzięki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ok.. .zrobilem male rozpoznanie w chorzowie... Az mnie ciary przeszly, bo bylem w 3 sklepach BHP/PPOŻ i w żadnym nie mieli czujek dymu, czadu CO i CO2... Tylko w jednym ze sklepów gość wiedział o co mi chodzi. Widać że nikt nie kupuje takich rzeczy.. Sprzedawca mi sie przyznal ze juz 6 lat sie zbiera do zakupu czujek dla siebie bo też pali w piecu...

 

Tak czy inaczej, pytanie do ekspertów. Mam w domu piece kaflowe, pale weglem i drewnem. Jakie czujki powinienem kupić? Gościu w sklepie zaleca czujnik CO - tlenku węgla, koszt ok 140zl. Radzi zamontować nisko, bo tlenek zbiera się na dole. Czy ma racje?

 

Drugie pytanie do eksperta... W domu wszystko mam drewniane, podłogi, meble, stropy (stara kamienica). Palę w piecach, wiec to podwyzsza ryzyko pozaru. W gre wchodzi gaszenie elektryki, drzewa, ew. tłuszczy (żona uwielbia frytki :)) Jaka gaśnice mam kupić? Ile kg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Xiffa,

jeśli chodzi o gaśnice pisałam już wyżej , że najlepiej typu ABC a jeśli dodatkowo chcesz zabezpieczyć żonę to typu F.

 

Gaśnice typu ABC gaszą materiały stałe (A), ciecze (B), oraz gazy ©

Gaśnica typu F przeznaczona jest do gaszenia tłuszczów spożywczych w urządzeniach kuchennych.

 

Jeśli chodzi o czad to chyba ktoś wprowadził Cię w błąd, opary idą w górę.

Wynika to choćby z zasad udzielania pierwszej pomocy osobom, które uległy zaczadzeniu. Osoba ratująca wchodzi do takiego pomieszczenia w pozycji kucającej, aby sama się nie zaczadziła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli chodzi o kg gaśnicy, maksymalna waga gaśnicy przenośnej nie może przekraczać 20 kg. Myślę, że tak 2-5 kg byłaby w sam raz.

Jeśli głębiej interesuje Cię ten temat to zajrzyj do Rozporządzenia MSWiA z 21.04.2006r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów (Dz. U. z 2006r. nr 80 poz. 563) Przynajmniej raz w roku gaśnica musi przejść kontrolę, o ile instrukcja nie nakazuje częściej, oraz nie uległa zniszczeniu.

 

Proszę pamiętać, że drzwi ppoż od kotłowni to konieczność oraz ja bym zalecała odgrodzić się takimi drzwiami (mimo że brzydsze) od wejścia z garażu do wiatrołapu - jeżeli za garażem jest kotłownia.

 

Mój mąż ma ze mną przechlapane jeśli chodzi o ppoż

 

W razie pytań postaram się odpowiedzieć

Ania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej raz w roku gaśnica musi przejść kontrolę, o ile instrukcja nie nakazuje częściej.

 

Może napisz, o co z tą kontrolą chodzi, takie pisanie, że musi jest pełne dobrych chęci i zdrowego rozsądku, ale nie realizmu :D

 

Gaśnica w samochodzie, biurze i kilku miejscach musi przejść kontrolę, wymaganą odrębnymi przepisami. Żadne przepisy nie wymagają gaśnicy w domu, więc i nie wymagają regularnych kontroli.

Ale po cóż nam gaśnica niesprawna. We własnym interesie warto ją sprawdzić. Co rok? Wygodnie, razem z samochodową, jeśli ktoś legalizuje samochodową. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przynajmniej raz w roku gaśnica musi przejść kontrolę, o ile instrukcja nie nakazuje częściej.

 

Może napisz, o co z tą kontrolą chodzi, takie pisanie, że musi jest pełne dobrych chęci i zdrowego rozsądku, ale nie realizmu :D

 

Gaśnica w samochodzie, biurze i kilku miejscach musi przejść kontrolę, wymaganą odrębnymi przepisami. Żadne przepisy nie wymagają gaśnicy w domu, więc i nie wymagają regularnych kontroli.

Ale po cóż nam gaśnica niesprawna. We własnym interesie warto ją sprawdzić. Co rok? Wygodnie, razem z samochodową, jeśli ktoś legalizuje samochodową. :wink:

 

Masz absolutną racje, napisałam tak z rutyny.

Tak jak też nie ma obowiązku w domu posiadać czujek dymu, płomieni, tryskaczy, urządzeń oddymiających

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy istnieje gaśnica ABC i F czy muszą to być oddzielne gaśnice? Chodzi mi o to, żeby to było w miarę uniwersalne (ale skuteczne) , żeby ktoś w przypływie adrenaliny nie użył niewłaściwej... gaszenie oleju czyms nieodpowiednim może być fatalne w skutkach....

 

Rozumiem że gasnica ABC spokojnie moze sluzyc do gaszenia instalacji elektrycznej...

 

Z ta czujka to tez mi sie wydawalo ze na gorze trzeba instalowac, ale nie chcialem sie spierac, bo nic na ten temat nie wiem...

 

Jestem laikiem zupełnym w kwestiach czadu itp... dlatego sie zapytam po laicku: Czym jest czad, czy to co truje ludzi z piecykow gazowych to to samo co truje ludzi z piecow kaflowych? Wydaje mi sie ze nie, ale chcialbym byc pewny, ze nie kupie czujnika czadu ktory nie zareaguje na spaliny z pieca kaflowego, bo tam sa jakies inne pierwiastki.. Koles w sklepie tlumaczyl mi ze to dwa zupelnie rozne czujniki, ale jego kompetencje mozna poddac pod watpliwosc..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...