Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia! - KOMENTARZE

[Beauty]

No ,prawie zarwałam....o 3-ciej byłam w łóżeczku!!jeszcze mnie dopadła policja ,ale upiekło mi się ,bo okazało się ,że policjantka mnie zna....:)nie chciała ryzykować, mandatu nie dostałam, Edytowane 18 Czerwca 2011 przez Beauty

[dardurdka]

jak to dobrze mieć znajomych

a syn jeszcze nie pełnoletni? Nie ma prawa jazdy?

[dardurdka]

ależ ja ciemna jestem, przecież w zeszłym roku ścigacza mu kupiłaś... to pewnie ma Pewnie że lepiej że prosi mamę o podwózkę, niż by miał coś przekombinować

[Beauty]

Iwonko ,ta znajomośc to jest na tej zasadzie,że ona mnie zna ,ale ja jej nie:yes:nie mniej jednak przydała się.:)synuś ma swój samochód ,ale jak to na imprezce -jakieś piwo wypił.....więc lepiej ,że rodziców o podwózkę prosił.

[Beauty]

A ścigacz to jest mojego brata. Całe szczęście ,ze syna nie ciągną tego typu maszyny ,raczej samochody ...

[dardurdka]

To całe szczęście, masz bardzo rozsądnego syna!

[monia i marek]

Gratuluję rozpoczęcia prac ogrodniczych! Staw to wspaniała sprawa Dopiero na tych zdjęciach, które teraz wkleiłaś widać, jakie masz możliwości i pole do popisu w ogrodzie :) Jest co robić Jak tylko będziesz miała możliwość, to zacznij od nasadzania większych krzewów - niech już rosną, a mniejsze można dosadzać później, stopniowo, przez lata. Będziesz przenosić duże krzewy i tuje ze starego ogrodu?

[Gosiek33]

Ależ piękny ogród będziesz miała, dopiero widać przestrzeń - jedno ale do stawu - miejsce rozumiem, najbardziej oddalone ale pod drzewami gubiącymi na jesieni liście Masz jakiś plan ratunkowy dla stawu? Będziesz musiała go czyścić, a to uwierz mi masakra. Co to za drzewa? Z kolei staw na otwartym terenie to rozwój glonów w długie upalne okresy

[Arctica]

No właśnie miałam się wymądrzać z tym miejscem pod drzewami;)

[agawi74]

Konsolki obie śliczne:yes: szczególnie ta druga;)

Piękny macie teren, masz pole do popisu, Beatko

Czekam z niecierpliwością na efekty końcowe kopania stawu:yes:

[Amtla]

Aż mi serducho podskoczyło jak przeczytałam : własny staw....To takie moje wspomnienie błogiego dzieciństwa i cioci z prywatnym stawem....

 

Jednym słowem czekam z niecierpliwością

[Beauty]

Gratuluję rozpoczęcia prac ogrodniczych! Staw to wspaniała sprawa Będziesz przenosić duże krzewy i tuje ze starego ogrodu?

 

Moniu ,mój m to taki wodniak jest i tak naprawdę to jest prezent dla Niego.Zawsze chciał mieć staw , dla mnie to jest dodatkowy problem z utrzymaniem ,ale na pewno będzie wspaniałym urozmaiceniem ogrodu . Niektóre rośliny przeniosę ze starego ogrodu ,bo tam już sobie wzajemnie przeszkadzają....

[Beauty]

Ależ piękny ogród będziesz miała, dopiero widać przestrzeń - jedno ale do stawu - miejsce rozumiem, najbardziej oddalone ale pod drzewami gubiącymi na jesieni liście Masz jakiś plan ratunkowy dla stawu? Będziesz musiała go czyścić, a to uwierz mi masakra. Co to za drzewa? Z kolei staw na otwartym terenie to rozwój glonów w długie upalne okresy

Gosiu ,arctico to miejsce zostało niejako wymuszone przez instalację pompy ciepła.Wtedy ,jak robiliśmy kolektory to nie myśleliśmy o stawie,bo wokół wszystkim sąsiadom woda w stawach poznikała.W związku z tym instalatorzy poszli po najmniejszej linii oporu i wykopali rowy pod kolektory wzdłuż działki ,a przecież mogliśmy to zrobić w poprzek .Ale jak to mówią "mądry Polak po szkodzie".Teraz mamy nie tylko o wiele mniejszy areał tego stawu ,niż był w planach no i jeszcze pod drzewami .Drzewa nie należą do nas i są to topole.No cóż ,zobaczymy jak to będzie wyglądało ,zaopatrzę M w porządny podbierak ,pewnie jakąś pompę.... .

[Beauty]

Konsolki obie śliczne:yes: szczególnie ta druga;)

Najgorsze jest to ,że mnie się też obydwie podobają.

Piękny macie teren, masz pole do popisu, Beatko

Czekam z niecierpliwością na efekty końcowe kopania stawu:yes:

Na razie to efekt jest taki ,że mamy ogromny lej po bombie na działce i mnóstwo ziemi do rozplantowania:lol2:Ciekawa jestem ile czasu zajmie wodom gruntowym ,żeby raczyły napełnić ten lej?

[Beauty]

Aż mi serducho podskoczyło jak przeczytałam : własny staw....To takie moje wspomnienie błogiego dzieciństwa i cioci z prywatnym stawem....

 

Jednym słowem czekam z niecierpliwością

Myślę ,że efekt końcowy będzie zadowalający .Ale na ten efekt jeszcze trzeba będzie trochę poczekać . Spodziewałam się ,że woda najdzie tam momentalnie ,a tu mi mówią ,że może to trwać ze trzy tygodnie...

[monia i marek]

Noo, ciekawe z tym stawem. Ja też myślałam, że woda wybije się od razu. Trochę mi się to wydaje dziwne,że trzeba tyle czekać. Zyczę, żeby ta woda naszła jak najszybciej.

[Arctica]

Ja tam straszyć nie chcę, ale jak nie widać żeby podsiąkała to może i nigdy nie najść... jak u nas:p

[Gosiek33]

Jak topole nad tym stawem, to najgorzej nie jest. U nas olszyny pełne garbików, które ciężko się rozkładają - woda od tego szybko robiła się czarna

 

Arctica masz staw bez wody może trzeba choć w jednym miejscu głębiej kopać by zaczęło podsiąkać? W Tym roku w przeciwieństwie do poprzednich dwóch lat poziom wody gruntowej opadł, więc i na podsiąkanie dłużej trzeba czekać

[Gosiek33]

Beauty, fotela bym nie brała, skoro mówią, że uszkodzony a zgodzisz się go przyjąć możesz mieć rupieć za dużo kasy - a tak właściciel ma ubezpieczony tarsport i to jego zmartwienie. A Ty znajdziesz sobie nie gorszy... albo jeszcze ładniejszy

[Beauty]

Dziewczyny woda podsiąka,ale bardzo powoli .Myślę ,że tak naprawdę to stawem będziemy się cieszyć dopiero w przyszłym sezonie. U nas poziom wód gruntowych bardzo się podniósł w porównaniu nawet z zeszłym rokiem.Były robione próby i woda na pewno będzie.Studzienka ,gdzie znajduje się wodomierz jest wypełniona prawie cała wodą ,tak ,że ten wodomierz pływa ,a poza tym wszyscy trzej sąsiedzi mają w stawach pełno wody ...może teraz im sie trochę...... poziom obniży i przez to sąsiad był taki wkurzony:D