Dworek by Sajdak - spełniamy nasze marzenia! - KOMENTARZE

[agawi74]

Ale sobie wymyśliłam ,co?

Muszę przyznać, że tak:lol2: Jak masz wizję, to ja poczekam- na pewno będzie dobrze:wiggle:

[Beauty]

Oby...:wiggle:jeszcze jutro pomęczę faceta od tych lamp.

[agawi74]

Oby...:wiggle:jeszcze jutro pomęczę faceta od tych lamp.

Oj biedny będzie:lol2: Żarcik- męcz, męcz, a na pewno coś z tego wyniknie i będziesz miała piękne lampy nad stołem:wiggle:

[barbe-cue]

Wizualizacja wypadła na korzyść pręta 1m-.W pewnej odległości od koncówk będą zawieszone latarenki ,tak ,ze summa summarum wyjdzie na to ,że między nimi odległość będzie 50cm.

 

Beauty, jeszcze raz zerknęłam na te latarenki. Jeśli - tak jak jest podane na obrazku - ich średnica wynosi 25cm, to zakładając, że łańcuchy będą na końcach metrowego pręta, odległość między latarenkami wyniesie 75, a nie 50 cm (łańcuch wychodzi ze środka latarenki, który jest 12,5cm od brzegu). A to nie jest tak mało. Wrzucam kilka fotek z podwójnymi latarenkami, w różnych odległościach. Daj znać, jeśli chcesz żebym usunęła zdjęcia lub je zmniejszyła.

 

 

 

 

 

[zdjęcia znalezione na www.decorpad.com]

[Beauty]

Barbe , nie usuwaj tych zdjęć , są doskonałym odzwierciedleniem tego o co mi chodzi .Szkoda ,że fotki robione są z takiej perspektywy, że ciężko ocenić odległość .Tu chyba piękniej wyglądają ,niż w moich zamierzeniach ...może na tej poprzecznej belce nie będzie dobrze ?może jednak kuć ten sufit?

A te 50cm wzięło się stąd ,że ja liczyłam odległość między latarenkami ,a nie łańcuchem! Jakby przyjąć ,że pręt będzie miał metr ,to w momencie gdyby były zamontowane na jego końcach to suma szrokości latarenek wynosi 50cm ,a zatem odległość między nimi to również 50cm.A może je jeszcze oddalić?:confused:Aż strach pomyśleć co będzie się działo ,jak przyjdzie mi się określić ile cm nad stołem one muszą wisieć?:lol2:

[agawi74]

A może je jeszcze oddalić?

Możesz ciut oddalić

 

Aż strach pomyśleć co będzie się działo ,jak przyjdzie mi się określić ile cm nad stołem one muszą wisieć?:lol2:

:rotfl:

Nieee, no tu jest łatwiej- nie można uderzać głową o lampę wstając od stołu, także spokojnie sobie to zmierzycie i wizualnie i praktycznie:D

[barbe-cue]

może na tej poprzecznej belce nie będzie dobrze ?może jednak kuć ten sufit?

 

Nie kuj, na pewno będzie dobrze! Dorobisz fajny pręt i będzie git.

 

A te 50cm wzięło się stąd ,że ja liczyłam odległość między latarenkami ,a nie łańcuchem! Jakby przyjąć ,że pręt będzie miał metr ,to w momencie gdyby były zamontowane na jego końcach to suma szrokości latarenek wynosi 50cm ,a zatem odległość między nimi to również 50cm.

 

Beauty, no weź przestań, co Ty z tymi 50cm Łańcuchy latarenek przecież zamocowane są na końcu pręta 100cm i na środku latarenki, której promień, czyli połowa średnicy, wynosi 12,5cm i właśnie te 12,5cm (razy 2) powinnaś odliczyć od 100cm, żeby wiedzieć, w jakiej odległości będą od siebie brzegi latarenek Odległość między łańcuchami obu latarenek wynosi 100cm, tyle ile długość pręta. Ponoć jeden obraz wart jest tysiąca słów, więc żeby zaoszczędzić sobie jakichś 900 słów, wklejam takie cóś:

 

[Beauty]

Barbe-cue,oczywiście ,że masz rację:lol2:jeden rysunek rozwiał wszystkie wątpliwości...:Dguła jestem ... napisałam ,że lampy mają być zwieszone na końcach pręta ,a myślałam o tym ,że pręt jeszcze będzie wystawał i jego koniec i lampy będą się pokrywały ,stąd mój błąd w obliczeniach...ot blondynka!!

Rozmawiałam dzisiaj sprzedawcą i pręt musi mieć inne zakończenie ponieważ te latrnie sa dość ciężkie i od podsufitki musi odchodzić jeszcze jedna mała poprzeczna belka i od niej dwa pionowe pręty do długiej poprzecznej .Ta propozycja coś już przestaje mi się już podobać .Jutro ma przesłać zdjęcie jak to ma ostatecznie wygladąć ,biję się ,że te pręty zdominują te latarenki;)

[Beauty]

 

Nieee, no tu jest łatwiej- nie można uderzać głową o lampę wstając od stołu,

 

No tego mj luby chyba by nie zniósł

[pysiaczek]

Ależ tu kombinacje alpejskie się wytworzyły nocą

No ale najważniejsze, że już wszystko widać jak na dłoni

[barbe-cue]

Barbe-cue,oczywiście ,że masz rację:lol2:jeden rysunek rozwiał wszystkie wątpliwości...:Dguła jestem ... napisałam ,że lampy mają być zwieszone na końcach pręta ,a myślałam o tym ,że pręt jeszcze będzie wystawał i jego koniec i lampy będą się pokrywały ,stąd mój błąd w obliczeniach...ot blondynka!!

 

;)

 

Rozmawiałam dzisiaj sprzedawcą i pręt musi mieć inne zakończenie ponieważ te latrnie sa dość ciężkie i od podsufitki musi odchodzić jeszcze jedna mała poprzeczna belka i od niej dwa pionowe pręty do długiej poprzecznej .Ta propozycja coś już przestaje mi się już podobać .Jutro ma przesłać zdjęcie jak to ma ostatecznie wygladąć ,biję się ,że te pręty zdominują te latarenki;)

 

Wiesz co, mnie się wydaje, że to faktycznie zaczyna być ciut za bardzo skomplikowane. Rozwiązanie z belką ma sens jeśli:

a) baaaardzo Ci się taka belka podoba i koniecznie musisz ją mieć

b) nie jesteś zdecydowana co do rozstawu latarenek i chcesz mieć możliwość regulacji (przez regulację długości belki) w przyszłości

 

Rozprowadzenie kabelka do dwóch latarenek (czyli małe podkucie, zaszpachlowanie i zamalowanie) to dla elektryka robota na max. godzinę i koszt pewnie ze 100zł. Koszt belki na pewno jest nieporównywalnie większy, a efekt niekoniecznie musi być lepszy niż dwie oddzielne latarenki (co sama widzisz na tych fotkach, które wrzuciłam wyżej). Poza tym do belki też musisz robić dodatkowe podkucia (na te poprzeczne belki stabilizujące), więc i tak jest dużo papraniny. Ja miałam podobny problem u siebie, bo też wahałam się, czy nad blatem roboczym zrobić jedną lampę z trzema kloszami, czy trzy oddzielne zwisy. Kabelek mam wyprowadzony jeden. Ostatecznie znalazłam fajną lampę potrójną (coś podobnego do tej lampy, którą Ty zamieszczałaś jako ilustrację sposobu zawieszenia latarenek, tylko z trzema kloszami), czyli jeden kabelek będzie ok i chwilowo problem mam z głowy (dopóki nie znajdę trzech super lampek do powieszenia oddzielnie .

 

Natomiast rozkuwanie i rozprowadzanie kabelka na 90% czeka mnie w łazience, bo mam jeden kabelek nad lustrem - założyłam, że znajdę fajny kinkiet podwójny, mocowany centralnie, a tu - jak na złość - wszystko co mi się podoba, to pojedyncze kinkiety. Zatem chyba muszę zrobić dwa oddzielne po bokach

Edytowane 18 Stycznia 2012 przez barbe-cue

[Amtla]

Beauty,

 

do mnie jakoś nie przemawia ten pomysł z patykiem, na którym będą powieszone dwie latarenki. Jestem z tych, którzy muszą najpiewr pomacać . Tak w ciemno obawiałabym się to kupować. Może będziesz miała możliwość obejrzenia takiej lampy ? A potem zdecydujesz. Nie wiem. Może wyglądać dobrze, ale może i źle...Szkoda by było zepsuć efekt salonu i oświetlenia...

[admete]

Beauty przejrzałam sobie Twój dziennik już ...enty raz (w przeciągu już 3 lat ) - i zawsze jestem pod takim samym Wielkim Wrażeniem http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif - brak słów na opisanie całokształtu jakim jest Twój dom wraz z otaczającym ogrodem.....

 

Pozdrawiam

[agawi74]

Admete dobrze prawi:yes:

No i jak Beatko- latarenkowa decyzja podjęta?

[Beauty]

Ależ tu kombinacje alpejskie się wytworzyły nocą

No ale najważniejsze, że już wszystko widać jak na dłoni

pysiaczku ,zawsze z tych nocnych kombinacji alpejskich coś fajnego może się urodzić ,mówię o pomyśle:lol2:

[Beauty]

barbe -cue ,ta belka ,aż tak wielką koniecznością nie jest...chciałam jedynie uniknąć kucia sufitu.Ale teraz ,gdy ze strony producenta piętrzą się problemy ,to zaczynam się bać ,że z tego jakieś makabryczne monstrum powstanie...im więcej o tym myślę ,tym bardziej odechciewa mi się tej belki.A co do kucia pod oświetlenie ,to pewnie i tak się nie skończy na tym jednym...kinkiety mam wyprowadzone wszędzie za wysoko..tam ,gdzie są podświetlenia obrazów to jest git ,ale w pozostałych kable muszą być wyprowadzone niżej ,,,ale kto to wcześniej przewidzi

[Beauty]

Beauty,

 

do mnie jakoś nie przemawia ten pomysł z patykiem, na którym będą powieszone dwie latarenki. Jestem z tych, którzy muszą najpiewr pomacać . Tak w ciemno obawiałabym się to kupować. Może będziesz miała możliwość obejrzenia takiej lampy ? A potem zdecydujesz. Nie wiem. Może wyglądać dobrze, ale może i źle...Szkoda by było zepsuć efekt salonu i oświetlenia...

No właśnie trochę się obawiam tego zakupu...co prawda wyroby tej firmy już znam ,bo wykonywała mi te małe zwisy do kuchni ,,ale boję się tej konstrukcji.Pewnie przyjdzie mi kuć .Bardzo podobają mi się te inspiracje ,które zapodała Barbe.No cóż..poczekam do jutra ,aż Pan przyśle mi zdjęcie o wtedy podejmę decyzję .Mojemu M podoba się ta lampa,którą wcześniej pokazałam ,....

[Beauty]

Beauty przejrzałam sobie Twój dziennik już ...enty raz (w przeciągu już 3 lat ) - i zawsze jestem pod takim samym Wielkim Wrażeniem http://emoty.blox.pl/resource/zawstydzony1.gif - brak słów na opisanie całokształtu jakim jest Twój dom wraz z otaczającym ogrodem.....

 

Pozdrawiam

Boszszse ,to ja już 3 lata się tu udzielam??Niewiarygodnie szybko ten czas leci:oadmet ,dzięki za tyle miłych słów,aż się zaczerwieniłam:oops::oops:a w tym moim domu jest jeszcze tyle rzeczy do zrobienia ,że szkoda gadać ....mam tyle pomysłów w głowie ,tylko niestety kasy brakuje na ich realizację.:bash:podglądam u Ciebie i wiem ,że będzie się czym zachwycać...już jest:yes:

Edytowane 18 Stycznia 2012 przez Beauty

[barbe-cue]

No właśnie trochę się obawiam tego zakupu...co prawda wyroby tej firmy już znam ,bo wykonywała mi te małe zwisy do kuchni ,,ale boję się tej konstrukcji.Pewnie przyjdzie mi kuć .Bardzo podobają mi się te inspiracje ,które zapodała Barbe.No cóż..poczekam do jutra ,aż Pan przyśle mi zdjęcie o wtedy podejmę decyzję .Mojemu M podoba się ta lampa,którą wcześniej pokazałam ,....

 

A może Wam obojgu taka by się spodobała?

 

odszedłby problem z kuciem i regulacją wysokości A znalazłam ją tu

[Beauty]

Admete dobrze prawi:yes:

No i jak Beatko- latarenkowa decyzja podjęta?

 

Aguś ,jeszcze nie:(poczekam z decyzją na zdjęcia ..bo coś panowie za bardzo przekombinowują tę belkę i to przestaje mi się już podobać.