Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Beatko piękne zasłonki :yes:- co do koloru to tak jak dziewczyny pisały że te leżące ładniejsze - i podejrzewam że to ich prawdziwy kolor :yes:

Czekam na końcowy efekt :lol: - i koniecznie zdjątko z dalszej perspektywy żebyś ujęła całą ścianę bo przyznam że niebieskiego koloru na ścianie nie kojarzę u Ciebie, tym bardziej jestem ciekawa efektu :yes:

 

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Beatko piękne zasłonki :yes:- co do koloru to tak jak dziewczyny pisały że te leżące ładniejsze - i podejrzewam że to ich prawdziwy kolor :yes:

Czekam na końcowy efekt :lol: - i koniecznie zdjątko z dalszej perspektywy żebyś ujęła całą ścianę bo przyznam że niebieskiego koloru na ścianie nie kojarzę u Ciebie, tym bardziej jestem ciekawa efektu :yes:

 

Pozdrawiam i miłego dnia życzę :)

 

tak ,tak ,to drugie zdjęcie prawie w 100%oddaje kolory rzeczywiste ,,no może w 99.Zdjęcia pewnie będą ,o ile uda uda mi się wszystko skompletować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo, halo - a gdzie dla nas fotorelacja z zakupów:D:lol2:

Dziewczyny jestem tak padnięta ,że wybaczcie ,ale nie mam już siły tego lustra z bąbelków do sesyi odwijać:Daga pisałam u Ciebie ,że miałam porąbany dzień i naprawdę obfitował w szereg zdarzeń i wiadomości ,że dobita jeszcze tym upałem zaraz idę do wyreczka.

Zaczęło się od tego ,ze mieliśmy z synem wstać wcześnie ,,,nie wstaliśmy .:(Jeszcze musiałam uskutecznić prasowanie ,tak,że summa summarum byliśmy o 13 w Łodzi.Bylo to stanowczo za późno ,biorąc pod uwagę ,że umówiłam się z M,że odbiorę o 19 Zu z zajęć W mieście K( oddalonego o100kmod łodzi).:yes:No dobra ,zaplanowaliśmy najpierw Ikęę,poszło nam dość szybko z,Bo z Młodym nie ma macania tylko skupianie się na tym co było zamiarem kupna.:yes:No to kupiłam c.d talerzy różowych ,kosz na śmieci na zewnątrz i takie tam bzdety. Zjedliśmy obiad i pojechaliśmy do Manufaktury po odbiór lustra.Oczywiście na parking najbliżej sklepu nie było co liczyć więc zaparkowałam na samym końcu:(nie śadziłam ,ze to lustro będzie tak cholernie ciężkie..targaliśmy je ostatkiem sił w tym upale ...ja rozgrzana do czerwoności -syn stoicki spokój...do pewnego momentu...okazało się ,ze lustro nijak do auta nie wejdzie,.Mam dość duży samochód ,ale to lustro jakieś niewymiarowe i trzy cm brakowało ,by zamknąć drzwi.Na szczęście opbok mnie nikt nie stał,więć można było różne ewolucje z nim wyczyniać ...W pewnym momencie samochód stojący równolegle do nas ,ale o rząd wyżej zaczął się zsuwać ,.Syn krzyczy mamo zamknij drzwi bo ktoś chce zaparkować .Zdążyłam zamknąć ,a tu okazało się ,że samochód owszem parkuje ,ale bez kierowcy .Jakiś cymbał zostawił furę na luzie i na lekkiej górce ,,,mocniej powiało i niewiele było trzeba a zostałabym bez drzwi .Syn w ostatnim momencie przyblokował dalsze zsuwanie się auta a ja pobiegłam po jakiś kamień .ale gdzie tu uświadczyć kamień ,,,no to pobiegłam po ochronę .:DNie będę opisywać całej tej komicznej sytuacji ,bo to trochę trwało ,a ja się strasznie śpieszyłam.Wyliczyłam jednak ,że spokojnie powinnam zdążyć do k na 19 .Podrzuciłam syna do akademika i już wzięłam azymut na dom.No i sielanka się skończyła za Łodzią :(Już mnie zaczęły niepokoić jadące karetki i straż pożarna w moim kierunku ...no i okazało się ,że na rondzie .gdzie miałam zjechać moją wymarzoną autostradę wypierdzielił siuę yir i wywaliły się na drogę jakieś rury.Zanim uporządkowali drogę jakimś specjalnym dźwigiem minęło 1,5 godziny ślęczenia w korku.Musiałam dzwonić po M ,by po Zu jechał. W międzyczasie odebrałam telefon od płytkarza ,który mam nam robić taras,a zwozi nam swoim busem kostkę granitowa ,że koszty wzrosną,bo babka sprzedająca się machnęła mówiąc ,że tej dużej kostki na tonę wchodzi 300 a wchodzi 90:mad::mad:a nam potrzeba 300sztuk.No i jeszcze jedno ,Siedzą c w korku sprawdziłam boczne kieszenie w aucie i zobaczyłam zamówienie na bruk..okazao sie ,że M zamawiał większy rozmiar ,a na zamówieniou tkwi mniejszy .Nie wiem kogo mam zabić M czy przyjmującego zamówienie.Jutro muszę tam dzwonić i dopytać.:mad:No po tak trudnym dniu ,aczkolwiek nie do końca nieudanym ,bo lustro jest .:yes:zmierzam w kierunku łóżka:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oooo mamo! Ale mieliście przygody:jawdrop::jawdrop: Beatko całe szczęście, ze Wam nic się nie stało i ostatecznie drzwiom:)

Ludzie to są jednak bezmyślni:mad: Ale lustro jakoś upchnęliście?:eek:

Nieciekawie z tym brukiem... Na pewno zawinił przyjmujący zamówienie- jakiś szałaput:spam:

 

Beatko Ty rzeczywiście idź już lepiej spać po taaakiiim dniu pełnym wrażeń. Książkę można by pisać:lol2:

Cale szczęście, że wszystko się dobrze skończyło:yes:- spóźnienie i korki nieważne:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za takie emocje to ja serdecznie dziekuję...nie ma co, tylko Temu na górze dziękować, że syn zauważył na czas :rolleyes:

 

Ja od razu widzę najczarniejszą wersję, tego co mogło was spotkać...

 

A jak w końcu upchneliście to lustro ????????? Samo w sobie jest bardzo oryginalne, to faktycznie może miec dużo zastosowań :)

 

 

Buty fajne, na tym złudnym wysokim obcasie:lol2: tylko ja się zawsze boję paseczków na nogach. Napisz jak się sprawują, bo mam duży apetyt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatko co tam lustro- jakieee buutyyyyyhttp://my-ksztalciuchy.pl/images/smiles/mdleje.gifhttp://my-ksztalciuchy.pl/images/smiles/mdleje.gifBoskie- chociaż na co dzień to ta szpila okrutnie wysoka jest:lol2:

Wracając do lustra- jest świetne i masz rację- już je kiedyś oglądałam i macałam w AD- było dość drogie i nad kominek ciut dla nas za małe dlatego odpuściłam... Dobrze, że chociaż u Ciebie sobie mogę na nie popatrzeć na to cudo:wiggle:

Dużo je przecenili?:rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...