Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Motorem i ja jeździłam :D Nawet teraz chodzi mi po głowie (i już nawet trułam mężowi) zakup jakiegoś ścigacza :o :oops: ale utrzymać nie mogę :(

Pozdr. gorąco bo dużo muszę nadrobić, jakoś mi czasu brakuje, ale już niedługo :wink:

a ja mojego męża prawie nie zabiłam jak sie dowiedziałam, że córce skuterek kupił !!!! :o :x :x

mam juz taką nature...boje sie takich maszyn !!!! :( :( :(

 

a ja mojej pozwalam na quadzie jeżdzić, ale gaz ma zawsze przykręcony, że jeździ z prędkością autka na akumulator i tylko po podwórku. Choć sama przyznaje, że dopuki nie miałam dziecka to nie bałam się niczego... teraz nawet do konia nie podejdę a co mówić wsiąść na motor... chyba że tak jak pisze Beatka, powolutku dla relaksu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 9,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

To Kinga odważniejsza jest od Ciebie? :lol: Ze mną jest odwrotnie -sama niczego się nie boję ,lubię spróbować wszystkiego ,natomiast drżę na sama myśl ,że synuś mógłby motorem śmigać .Ja nawet nie mogę patrzeć ,jak dzieciaki jechały kolejką wysokogórską w Disneylandzie .Myślałam ,że mi serce wyskoczy.,gdy zobaczyłam jak oni są wysoko. Od tego momentu wszędzie już wsiadałam z nimi. :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem cos o tym, ale Ty i tak masz juz wiekszosc za soba, a reszte to wiesz... swoimi recami dasz rade. :wink:

 

Takie klimaty jak Twoje tez mnie pociagaja i bardzo lubie takie stylowe wnetrza ale nieprzesadzone, nienachalne, ladne po prostu. :wink:

 

A propos lamp to znalazlam takie miejsce: http://archiwumlamp.pl/oferta.php?od=0

ale nie ma cen i boje sie zapytac... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem cos o tym, ale Ty i tak masz juz wiekszosc za soba, a reszte to wiesz... swoimi recami dasz rade. :wink:

 

Takie klimaty jak Twoje tez mnie pociagaja i bardzo lubie takie stylowe wnetrza ale nieprzesadzone, nienachalne, ladne po prostu. :wink:

 

A propos lamp to znalazlam takie miejsce: http://archiwumlamp.pl/oferta.php?od=0

ale nie ma cen i boje sie zapytac... :roll:

Wiesz niby dużo już jest zrobione ,ale do końca tez jeszcze nie tak blisko .I właśnie teraz potrzeba kasy ,aby urządzić tę chałupę ,,żeby to wszystko miało "ręce i nogi". :wink:

Lampy wynalazłaś niesamowite . :o :o Ciekawa jestem cen ,ale tanie na .pewniaka nie będą :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oglądałam zakątki ogrodów, ale czy mogę być szczera? ten drugi fajny, ale pierwszy trochę przypomina mi wystawę z OBI.Masz piękny kawał ogrodu. Dałabym mu trochę "oddechu", a tu tak trochę jak u starej cioci na imieninach, siedziałabym na brzeżku ławki......... :oops:

 

Ącka, masz rację z tym Obi ,szczególnie to ogrodzenie mi się z nim kojarzy .Spostrzegawcza z Ciebie sztuka ,bo ja wcześniej tego nie zauważyłam .O ogrodzie tak naprawdę jeszcze nie myślę ,chociaż już powinnam. :oops: :oops: Jak na coś fajnego się natkniesz ,to wklejaj kobieto do mnie .To ,co wiem na pewno ,to nie będzie to ogród za bardzo uporządkowany ,raczej naturalistyczny i co najważniejsze ,nie może być upierdliwy w pielęgnacji .Bo kto to będzie wszystko robił?AAAAA,zapomniałabym dodać ,że nie może zabraknąć kilku "świątyń dumania" ,gdzie mogłabym się zaszyć i uciec przed światem ,kiedy dopadnie mnie globus :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj...

Ty to jednak za dobra jesteś :roll: , albo ja zołzowata jakaś...

skoro się facet nie odzywa to widocznie nie ma ochoty, ani na pracę, tym bardziej na płacę :roll: ...

Ja bym się nie odezwała... po tyyyyyylu próbach z Twojej strony????

w życiu... ale jak pisałam... zołza ze mnie.

Ty jak widać lepsze serduszko masz... :p

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w starym mieszkaniu nie zapłaciłam stolarzowi za szafę. Zwodził mnie, nie odbierał telefonów, duzo by mówic... Miarka sie przebrała gdy pojechałam do niego do domu zapłacić, nie bylo go, wobec tego zadzwoniłam i chciałam powiedzieć że zostawię pieniądze żonie, ale tego telefonu też nie odebrał, poprostu zlewka totalna. Pieniądze jeszcze jakiś czas trzymalam, ale nigdy już nie zadzwonił, ani się nie pojawił

także nie miej wyrzutów sumienia :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

arctico M mi mówi to samo ,ze ja zawsze taka wyrywna ze wszystkim jestem.A chłop mnie zwodził ,jak tylko mógł:nie odbierał telefonów ode mnie ,jak dzwoniłam z innego ,to odebrał i mówił ,ze on tak w ogóle nie odbiera telefonów..........A jednak odebrał.Kłamał ,jak najęty:a to ,ze jeszcze nie zdążył zrobić wszystkich ,a po moim następnym monitującym telefonie ,okazało się ,ze jeszcze mu płyty nie dowieźli itd. itp.Chachmęt i już ,a ja się jeszcze nad nim lituję i chcę to załatwić elegancko .Głupia jestem ,jak But :evil:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...