Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Czy rozpoczynac budowę w styczniu ?


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 60
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

a decyzje zawsze podejmuj kierując się dobrem własnym a nie ekipy

 

ps. ja bym do wiosny poczekał, a przynajmniej przeczekał styczeń i luty (tak zresztą zrobiłem rozpoczynając budowę w zeszłym roku - 1 marca wjechała kopara :) )

 

to miałeś niezłego farta że tego 1 marca nie zakopała się po budkę operatora w rozmiękłej na wiosnę ziemi :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli tylko Twój domek nie będzie posadowiony na gruntach wysadzinowych (glina) możesz spokojnie rozpoczynać budowę już teraz. Pamiętaj tylko o tym żeby nie zalewać fundamentów w momencie gdy przez następne noce będą większe przymrozki. Nie zapomnij również zamówić betonu z dodatkiem zimowym (takim który przyspiesza wiązanie) ale o tej porze roku raczej innego Ci nie sprzedadzą. No i po zalaniu fundamentów musisz odczekać ze wznoszeniem ścian fundamentowych kilka dni dłużej niż przy dodatnich temperaturach. Aha i najważniejsze. Przed zalaniem fundamentów dno wykopu nie może być zmarznięte.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką macie pewność, że od 1 marca zrobi się cieplej? Zdarza się, że marzec jest zimniejszy od lutego, bynajmniej jego pierwsza połowa. Jeśli czekać to do dłuższego okresu z temperaturą ok zera, jeśli nie to działać już! Mi udało się zalać fundamenty w październiku. Teraz zmagam się z dachem i mam inny problem - czy folii dachowej szlag nie trafił.... Z ostatniej chwili: zima w odwrocie!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewności nie ma żadnej. Nawet 1 maja potrafi śnieg padać. Tak samo nie ma pewności, że zaraz znowu nie przyjdą mrozy -25stC i co wtedy?

 

Jeśli lubisz ryzykować to buduj. To w końcu Twoje pieniądze. Ekipa się niecierpliwi, bo zimą mało roboty mają. Patrząc po ilości nowych inwestycji można śmiało zakładać, że poczekają te 2-3 miesiące.

 

Ja zalecam cierpliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Pewności nie ma żadnej. Nawet 1 maja potrafi śnieg padać. Tak samo nie ma pewności, że zaraz znowu nie przyjdą mrozy -25stC i co wtedy?

 

Jeśli lubisz ryzykować to buduj. To w końcu Twoje pieniądze. Ekipa się niecierpliwi, bo zimą mało roboty mają. Patrząc po ilości nowych inwestycji można śmiało zakładać, że poczekają te 2-3 miesiące."

 

Sporadyczny śnieg w maju nie miałby żadnego znaczenia dla zalewania fundamentów. Zależy od inwestora, jak on się niecierpliwi. Czy wynajmuje mieszkanie, czy musi się przeprowadzać. W moim przypadku większość stanu surowego przypadła na zimę. Roboty ziemne - październik, fundamenty - październik/listopad, stropy - listopad, dach - folia, dachówka - grudzień/styczeń, okna - będą w styczniu, instalacje wylewki, posadzki, tynki - luty/marzec. Miało nie być zimy, a tu straciłem około miesiąca przez mrozy. Teraz jest około zera, minus 3 w nocy i jadą pełną parą. Wynajmuję mieszkanie, spłacam kredyt, więc presja finansowa uzasadnia podjęte ryzyko. Jeśli takiej presji nie masz,, twoja decyzja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nawet w lutym nie warto.

Oczywiscie, mozna zgromadzic material, jesli sa ku temu warunki, ale wczesne rozpoczynanie jest dobre tylko dla przedsiebiorcy, ktory ma cala kolejke budow i operuje ekipami do kolejnych prac: jak u ciebie skoncza fundament, to przechodza do nastepnego, a u ciebie pojawiaja sie murarze itd. Jak firma wczesnie zacznie, to moze wcisnie ze dwie dodatkowe budowy w sezonie... Ciebie kosztuje to wiecej nerwow i pieniedzy, bo przeciez ekipa musi sie dogrzewac na okraglo i oczywiscie nie szanuje energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...