Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 690
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Roundap zabija cholerstwa, ale np perz trzeba i tak wyrwać (choć suszki i wychodzą z ziemi bez problemu). Ja roundapowalam swoje chwasty w zeszlym roku w sierpniu (perz i 2m pokrzywy :evil: ) i w tym roku jest niezle. Pokrzywy niestety gdzie niegdzie się puszczają, ale to drobiazgi. Najgorsze bylo wyciąganie z ziemi ich korzeni, które byly tej samej dlugości. Choć zabronowanie bardzo mi ulatwilo pracę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

agnikkrol,

Nie przejmuj się, podczas sadzenia czegokolwiek dodawaj torfu, ja mam podobną glebę i tylko determinacją i wodą (czytaj, podlewaniem) można tu coś zmienić. Pamiętaj, że jedne rośliny lubią torf kwaśny inne odkwaszony. Kwaśny to iglaki i wrzosowate, czyli różaneczniki, azalie i rododendrony.

Odkwaszony praktycznie cała reszta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wbrew pozorom to całkiem niezła mieszanka. Glina zatrzymuje wodę, piach sprzyja rozluźnieniu i dostarczeniu powietrza do korzeni.

Należy tylko wzbogacić ją kompostem lub humusem i dokładnie wymieszać. Trawnik może być zakładany nawet na ziemi o składzie 70% paichu- wymaga tylko wtedy częstszego podlewania.

Jeśli nie chcesz robić wgłebnych stanowisk na każdą sadzoną roślinę, zamów ziemię ogrodniczą, która zawiera niezbędne do życia roślin substancje, rozsyp ją i przekop na dwa sztychy. Optymalnie byłoby zamówić traktor, który przeorze dwukrotnie ziemię, rozbije grudy i dokładnie ją wybronuje. Będzie gotowe podłoże uniwersalne dla większości roślin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agnikkrol,

Jak uda ci się utrzymać trawnik w kolorze zielonym, to tak samo jak byś posadził tam rośliny, bo one porzebują też podlewania, choć trawnik więcej, bo podlewasz całą powierzchnię, a nie krzaczek. Pamiętaj krzaczek potrzebuje 1-2l dziennie wody, trawnik 35litrów na każdy m2.

Zaplanuj ogródek, załóż automatyczne podlewanie i powinno być po kłopocie.

A może warto jeszcze zadbać, aby ogród nie był tak nasłoneczniony, może posadzić coś co by go cieniowało, wysokie drzewa od południa i zachodu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy koniecznie przemyślany dobór roślin?

Nasz ogródek jest w miejscu starorzecza Raby, w odległości 30 metrów od obecnego koryta rzeki.

Warstwa " urodzajna" gliny z humusem, ma ok. 10 cm. Pod spodem jest czysta rózowo-zielona glina i iły gliniaste z kamieniem rzecznym. Rabaty z wszelkimi możliwymi roślinami, z róznych biotopów, są posadzone na falistych grządkach o wstępnie przygotowanym podłożu uniwersalnym. Czyli grunt rodzimy - glina, wybrane kamienie i głebokie przekopanie z kompostem liściowym i ziemią urodzajną na sztych. Najwięcej czau zajęło rozbicie skorup gliny, bo to miesza się tylko dobrze wtedy , gdy wyschnie na kamień i łatwo wtedy sztychówką ułożona na płask, rozbić glinę w pył.

Konkretne stanowiska są przygotowywane pod wymagania ph roślin.

W niektórych miejscach dolomit, w innych torf kwaśny.

Glina świetnie trzyma wodę i od strony południowej, gdzie temperatura podłoża w słoneczny dzień wynosi 35C, po wieczornym podlewaniu, następnego dnia ziemia jest wilgotna na 5 cm w głąb.

Więc sądzę, że dobór roślin bardziej zależy od tego ile czasu ogrodniczka chce poświęcić na przygotowanie podłoża :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hanka55 napewno masz rację w ostanim zdaniu, ale przed chwilą pisałam o swoich cyprysikach, że kupując je nie wiedziałam o ich potrzebach. To było 3 lata temu. Dziś już wiem, że nie mogę kupować roślin, które maja duże wymagania wodne. Mimo starań 8 cyprysików "wysiadło" mi. No ale mam jeszcze 12 sztuk :D Niestety moja ziemia jest dość kiepska, jak sadzę zawsze czegoś dobrego dosypuję, inaczej nic by z tego nie było.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy koniecznie przemyślany dobór roślin?

Nasz ogródek jest w miejscu starorzecza Raby, w odległości 30 metrów od obecnego koryta rzeki.

..............

 

 

nie no jasne... wsadzajmy wszystko jak leci..... :lol: przeciez to nie istotne co do czego , rosliny do cienia na słońce, na sucha glebę do wody

wyrośnie!!!! :lol:

" nasza "hanka gwarantuje :lol:

 

aha!!! tylko trzeba mieszkać w starorzeczu Raby :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

willdseahorse,

zostaw hanka55 w spokoju....

Natura człowieka jest przekorna, a ogroników jeszcze bardziej, bo pomimo, wiedzy, że coś ma takie a takie wymagania, to starają się posadzić to u siebie wiedząc iż mogą być kłopoty. Rośliny są teraz na tyle tanie, że takie próby nie są kosztowne i można sobie na to pozwolić. Ja też całe życie eksperymentuję z roślinami, niektóre chce się mieć, bo ładne inne bo rzadkie jeszcze inne, bo rarytasy i sąsiadowi szczęka opadnie jak zobaczy itp.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam fatalną ziemie na działce, piach, glina.I co mam zrezygnować z marzeń o pięknym ogrodzie.Wiem ze drzewka lubia dobre gleby i wilgoć a ja mam piasek i susze, nawet jak nie pada 2 dni to mi trawa żólknie.I co mam nic nie sadzić?

 

Mam to samo - 10 cm marnego pseudohumusu, potem czysty piasek. W zesżłym roku na forum szukałem porad - dokładnie tak, jak Ty teraz.

 

Od jesieni zeszłego roku sukcesywnie nawożę końskim obornikiem, którego posiadam niezmierzone ilości ;), rośłiny podlewam. Skutek jest: plac jest coraz bardziej zielony, a drzewka i krzewy (te ozdobne i te użytkowe) zdecydowanie urosły. Jeśli masz gdzieś w pobliżu jakąś stajnię, pogadaj z właścicielem - on się chętnie pozbędzie obornika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natura człowieka jest przekorna, a ogroników jeszcze bardziej, bo pomimo, wiedzy, że coś ma takie a takie wymagania, to starają się posadzić to u siebie wiedząc iż mogą być kłopoty. Rośliny są teraz na tyle tanie, że takie próby nie są kosztowne i można sobie na to pozwolić. Ja też całe życie eksperymentuję z roślinami, niektóre chce się mieć, bo ładne inne bo rzadkie jeszcze inne, bo rarytasy i sąsiadowi szczęka opadnie jak zobaczy itp.

 

Pozdro

 

Oj, Zygmorku, jak Ty dobrze znasz naturę człowieka ! :D

Podpisuję się pod Twoimi słowami oba rękami i kopytkami także !!! :D

Bo satysfakcja z powodzenia w uprawie takiej "trudnej" rośliny, jest poprostu NIEBYWAŁA :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...