jewrioszka 03.10.2006 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Października 2006 Zgadzam sie, czasem kieruje nami impuls.Tylko że w wielu przypadkach może sie zdarzyć tak że np. gleba w naszym ogrodzie nie spełnia minimalnych wymagań danej rośliny co wtedy?Weżmy moje ulubione macierzankę i karmnik.Jak je wsadzisz w cieniu lub na glebie ciężkiej, to masz ja w banku utopione pieniądze.Jak posadzisz Catalpe na piachu i na dokładke w cieniu to tez ci padnie.Różanecznika i cisa tez nie posadzisz po sąsiedzku, bo Ph gleby jakie lubią jest całkowicie różny.Dlatego powtórze, przez zimowe wieczory planujmy a potem cieszmy sie zakładając nasz wymarzony ogród. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 06.10.2006 09:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Dobra zimą będę planować, ale teraz jakoś chciałaby nawieźćte ziemię, bo jest bardzo jałowa. Myślałam o poplonie. Jeśli teraz posadzę łubin czy peluchę to kiedy to przekopać ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 06.10.2006 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Najlepiej byłoby przed zimą , ale może nie zdążyć wyrosnąć. Więc jak tylko puszczą mrozy, chodzi o to żeby sie rozłożyło zanim zaczniesz sadzić. Ale na twoim miejscu, jeśli mieszkasz na wsi kupiłbym dwukułkę, prawdziwego gnoju, i przekopał na zimie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 06.10.2006 10:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Dobra zimą będę planować, ale teraz jakoś chciałaby nawieźćte ziemię, bo jest bardzo jałowa. Myślałam o poplonie. Jeśli teraz posadzę łubin czy peluchę to kiedy to przekopać ? Te akurat roliny szlak trafi, sš wrażliwe na mróz teraz to żyto albo gorczyca. Gorczyca lepsza bo przepędzi nicienie i inne takie. Przekopiesz wiosnš napóżniej w maju. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 06.10.2006 10:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Dobra zimą będę planować, ale teraz jakoś chciałaby nawieźćte ziemię, bo jest bardzo jałowa. Myślałam o poplonie. Jeśli teraz posadzę łubin czy peluchę to kiedy to przekopać ? Te akurat roliny szlak trafi, sš wrażliwe na mróz teraz to żyto albo gorczyca. Gorczyca lepsza bo przepędzi nicienie i inne takie. Przekopiesz wiosnš napóżniej w maju. No prosze cały czas sie czlowiek uczy, nie wiedziałem że gorczyca przepędza nicienie. Wciornastek co jeszcze płoszy nicienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 06.10.2006 11:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 No prosze cały czas sie czlowiek uczy, nie wiedziałem że gorczyca przepędza nicienie. Wciornastek co jeszcze płoszy nicienie? Smierdziele vel turki vel aksamitka Nicienie sš w tzw. cystach i pod wpływem wydzielin korzeniowych rolin gospodarzy rozpoznajš swojego żywiciela i go atakujš. W ten sam sposób atakujš gorczycę tyle że na niej nie mogš dokończyć cyklu rozojowego i ginš. Dlatego w kolejnych latach jest ich mniej. Tak więc odstraszanie to tylko tak na wyrost skrót mylowy. Co do żyta i owsa jako nawozu zielonego to też działajš fitosanitarnie. Owies też nie teges dla nicieni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jewrioszka 06.10.2006 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 Źle sie wyraziłem, masz rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wwiola 08.10.2006 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Października 2006 A więc gorczyca. Dzięki piękne za odpowiedź Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 14.01.2007 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Od wiosny planujemy budowę małego domku na działce 933m2. Technologia Ytong, ekipa będzie dobrze pilnowana - mąż będzie szefem budowy. Planujemy stan surowy z dachem, a wykończenie i zamieszkanie w 2008. Na działce jest podobno dobra ziemia i na razie rosło dużo chwastów (różne, sporo takiej "dzikiej trawy", ale z płytkimi korzeniami, perzu chyba nie ma, ta trawa natomiast wysiewała się jak cholera) i resztki zboża (po polu).Humus już w większości ściągnięty w ubiegłym roku - powstała duża góra i na niej chwasty. Działka ogrodzona tymczasowo siatką leśną. Chciałabym zacząć ogród wcześniej, aby wprowadzić się nie na ugór z chwastami. Jak to zrobić - odchwaszczenie, co zasiać, co już będzie można posadzić? Mam już projekt zagospodarowania działki i z grubsza pomysł na ogród. Od czego zacząć, żeby nie było bez sensu. Ale mam już ogromną ochotę popracować w ogrodzie! Bardzo chciałabym wprowadzić się do domku od razu z ogrodem, nawet skromniutkim i młodym, nie stać mnie jednak na firmę z trawą z rolki itp. Będziemy pracować sami, ale badrzo proszę o plan!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kef 14.01.2007 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Osobiście zajął bym się ogrodem (częścią wypoczynkową) gdy grubsze roboty się zakończą i ekipa zamknie się w środku. Czyli jeśli wszystko będzię szło sprawnie zacząłbym jesienią od rozplantowania ziemi i pozbycia się chwastów. Do tematu chwastów wróciłbym po zimie, zjmując się następnie rabatami i trawnikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 15.01.2007 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 el-ka,Moim zdaniem nie robił bym nic, bo jakiekolwiek prace obecnie zmiękczą wierzchnią warstwę gleby, a to podczas dowozu materiałów może być problemem.Zaraz po skończeniu podstawowych prac budowlanych, stan surowy zamknięty, na najbardziej oddalonych od domu rejonach zacząłbym zakładanie trawnika i to takiego docelowego. Podczas dalszego zaawansowania budowy podchodziłbym z trawnikiem coraz bliżej domu. trawnik to taka roślina, która zabezpiecza glebę przed innymi chwastami. Później w trawniku można tworzyć różne inne elementy ogrodu. Ale dzięki temu chwasty nie będą Waszym przekleństwem. Oczywiście Wasz ogród nie musi być płaski jak lotnisko, warto zadbać o urozmaicenie jego powierzchni, warto zrobić skłony i górki itp. Pamiętaj, że na skłonie zmieści się więcej roślin niż na powierzchni płaskiej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
el-ka 15.01.2007 21:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 Czy lepiej jest zasiać trawę, czy też jak zalecają tzw. poplon - łubin, jakaś peluszka (nie wiem co to - taki ze mnie ogrodnik...). Jak to się sieje i co się później z tym robi, jak się chce zrobić prawdziwy ogród? czy trzeba odchwaścić przedtem? Dom jest tak posadowiony na działce, że będę mogła wyodrębnić część na transport i składowanie materiałów budowlanych - będzie tam potem dość długi wybrukowany podjazd do garażu, a resztę chciałabym odgrodzić od panów budowlańców i jakoś "zazielenić", także po to, żeby nie było tyle kurzu i można było czasem pogrilować w trakcie budowy. Bardzo mi się nie podoba taki "ugór pobudowlany", no i szkoda mi czasu, bo budowa trochę potrwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 15.01.2007 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2007 el-ka,No niestety o ile można to odchwaścić na początku, bo peluszkę czy łubin po urośnięciu się zaoruje, wtedy i zielsko poszłoby wgłąb i wyrosło w dwójnasób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
EwkaP 22.04.2007 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Witam Ładne rzeczy!!! Wiosna w pełni, a el-ka ,,milczy" I co z Twoim ogrodem??? Jestem w niemal identycznej sytuacji co Ty. Mam działkę, ale budowa dopiero się ,,planuje". No i co z tego, jak mnie już nosi, żeby sadzić roślinki Zachowuję jednak zdrowy rozsądek i przyjmuję do wiadomości to co już tutaj i nie tylko usłyszałam: - trzeba opanowac zapał, aby nie robić czegoś nadarmo ( podczas budowy może się coś zniszczyć, może wyjść porzeba przesadzania roślin itp. ), - może nie warto rzeczywiście wchodzić w paradę budowie (zmieniać podłoża-utrudniony wjazd na działkę, zastawiać palcu-problem ze składowaniem materiału itp.), - czy podczas budowy będzie czas troszczyć się o rośliny? Ale przeze mnie też przebija chęć aby po budowie mieć choć w zarysie ogórd. Zwłaszcza pili mnie aby: - osłonic się roślinami od sąsiada, - osłonić się roslinami od zachodu (wolna przestrzeń pól, wiatry, brak osłony dla roslin które kiedyś posadzę w ogrodzie). Czy zatem mam sobie dać spokój z tymi marzeniami, czy może da się coś zrobić, aby ,,wilk był syty i owca cała" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgataL 22.04.2007 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 Mam podobny problem. Mam wizję ogrodu - niekoniecznie wspólną z małżem . Co do jednego jesteśmy zgodni - ogród naturalistyczny, staw podchodzący pod taras czyli od południowej strony. W tym roku chcemy wykopać ten staw ale resztę będziemy robić w przyszłym roku i pewnie przez kolejne lata bo to duża i nietania inwestycja. Jednak chciałabym żeby ten kawałek mojego świata już po przeprowadzce jakoś wyglądał. Napewno na początek wsadzę troszkę tui wzdłuż płotu. Nic innego narazie nie wsadzę bo mam tam rurę wodociągową i korzenie muszą być płytkie. Wrrrr... No i wymyśliłam sobie na początek trawę, która kwitnie różnymi małymi kwiatkami ale nie znam nazw i czy wogóle robią coś takiego, czy raczej trzeba robić samemu mieszankę trawy z nasionami np. stokrotek. Ktoś mógłby mi pomóc i coś podpowiedzieć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 22.04.2007 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 No i wymyśliłam sobie na początek trawę, która kwitnie różnymi małymi kwiatkami ale nie znam nazw i czy wogóle robią coś takiego, czy raczej trzeba robić samemu mieszankę trawy z nasionami np. stokrotek. W sklepach ogrodniczych można dostać specjalne mieszanki nasion np. ukwiecona łąka albo kwiaty polne. Jeśli to będzie mieszanka kwiatów, to po prostu dodałabym do niej nasion traw i wysiała. Krzewów, drzew czy roślin wieloletnich absolutnie nie sadziłabym jeszcze, bo trawkę z kwiatkami dość łatwo odtworzyć, ale większe rośliny to zmarnowane pieniądze. Zrobisz to na spokojnie, jak budowlańcy skończą najgrubsze prace. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgataL 22.04.2007 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 dziękuję za podpowiedź. widzę, że muszę coraz częściej tu zaglądać. jak wybiorę drzewka i rośliny, które mi wpadły w oko to zamieszczę ich spis na osobnym wątku i opiszę gdzie chcę je sadzic. liczę wtedy na pomoc innych, żebym jakiej głupotki nie zrobiła. Kupuję OGRÓD i czytam, czytam, czytam. Za rok o tej porze będę mądrzejsza i może uda mi się zorganizować ogród moich marzeń.Jeszcze raz dziękuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula1978 28.04.2007 21:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Kwietnia 2007 Witam wszystkich zapalonych ogrodników- powiedzcie mi moi drodzy w jakiej kolejności co i jak-w sierpniu mam mieć dom w stanie surowym- marzę już o ogórdku- choć nie prędko się wprowadzimy -ale żeby maluchy już mogły się bawić w ogrodzie kiedy będą środek wykańczać-czy to dobry pomysł?? czy po skończonym domu mogę myśleć już o sadzeniu ogrodu-czy czekać do elewacji itd- ile wcześniej trzeba zamówić firmę do rozplanowania wszystkiego -działka 1000m2 w tym dom - i ile kosztuje takie projektowanie ogrodu- mniej więcej!A może najpierw zorbić porządne ogrodzenie zanim zabiorę się za ogródek??? Marząc zielnej trawce i popijaniu kawki w ogrodzie[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neeon 29.04.2007 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 - Pytanie jest dość trudne .. , na pewno prace nad ogrodem można zacząć wcześniej .. moim zdaniem im wcześniej tym lepiej , ale przydał by się płot żeby od razu fajne wszystko razem scalić … a co do budowy domu może trwać ważne żeby już nie wjeżdżał ciężki sprzęt bo może wszystko popsuć .. albo przez jakieś drzewka będzie ci blokowało prace .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 29.04.2007 09:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Kwietnia 2007 Dawniej mówiło się : " Dom rośnie przez rok, a ogród przez 10 lat" Proponowałabym jednak najpierw zrobić solidne, docelowe ogrodzenie. Budowa będzie zamknięta, chroniona choćby płotem.To ważna w społeczeństwie, któremu wszystko sie przydaje (!) zwłaszcza gdy da się spieniężyć. Płot nie odstraszy złodzieja, ale...zawsze jest kolejną barierą do pokonania. Jeśli będzie solidny, np. na betonowych podmurówkach, to po skończeniu płotu, a przed budową domu, możesz pokusić się o posadzenie żywopłotu, w tych miejscach, gdzie sprzęt nie będzie jeździł, a robotnicy nie będą składowali materiałów ( np. z tyłu działki). Poza tym...sezon letni sprzyja roślinnym zakupom. Więc jeśli masz wolne środki, to możesz urządzić " roślinną przechowalnię" z tyłu, zakupy można zadołować, a we wrześniu - zasadzić na miejsce docelowe. I tym sposobem pod koniec lata, miłabyś i dom i zaczątek ogródka W ten sposób postąpili sąsiedzi. Postawili płot, wytyczyli fundamenty i miejsce z przodu na materiały budowlane, z boku i tyłu nasadzili iglaków i liściastych, a potem....budowali i wykańczali przez 3 lata. A dokoła mieli już pięknie rozrośnięte rośliny..Taka zwracająca uwagę " zielona budowa", z ogromną czystością wokół. Zupełnie jak nie w Polsce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.