Elfir 14.07.2008 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Można sadzic azalie - lepiej radzą sobie ze słońcem. A przy braku kwasnej ziemi - różaneczniki szczepione na podkładkach INKARHO Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 14.07.2008 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Myślicie, że z 12 stron opowieści o Rh (z obrazkami) można wszystko zapamiętać. Igliwie, kora, torf kwaśny jest nie dawałem tylko siarki troche pogubiłem strony gdzie co jest. Co do sosny to,tak po prostu między Rh??? Wybrałem Rh zamiast azali, ale może jak mnie przekonacie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 14.07.2008 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Trawy można się pozbyć w obszarze Rh, ale odrazu przenosić. Z ph masz racje walcze gdzieś od kwietnia i mimo siarczanu amonu raz w miesiącu i gnojowicy nie może spaść poniżej 6ph. Słabo. Te rhododendrony rosną w pełnym słońcu Dziwię się, że w ogóle przetrwały. Albo je przenieś do cienia, jak radzi Mirek, albo podsadź jak najprędzej świerkami lub sosnami i to najlepiej jak największymi - świerki dadzą nie tylko cień, ale też dobrze zakwaszą podłoże. Podsadź tak właśnie - po prostu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Stokrotka 14.07.2008 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Myślicie, że z 12 stron opowieści o Rh (z obrazkami) można wszystko zapamiętać. . Można robić notatki, to nie boli - różaneczniki nie są tanie, a wymagania mają, mnie zwyczajnie szkoda kasy na niewiedzę a z obserwacji widzę, że bardzo często ludzie lekceważą dobór stanowiska dla roślin - moich kilka też straciło sezon, bo posadziłam w niedobrym miejscu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 14.07.2008 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 No cóz, nie żebym chciał dokuczać, ale to klasyczny przykład, jak nie powinno być. Świerki do d...., płaski system korzeniowy mają, konkurencja. Zresztą zanim one urosną, to to co widać na foto przy pH 6 dawno padnie.No to jeszcze raz- różaneczniki zniosą słońce, po warunkiem zapewnienia im reszty wymagań. Pisano- duży dół, substrat o właściwej strukturze i pH i w to sadzić. Wetnięcie w glebę o pH 6 i póżniejsze próby zmiany tego stanu to pomyłka. Trawsko dookoła to też nieporozumienie- ze względu na płytki system korzeniowy rododendrony nie mają szans. Posadzone w za dużych odstępach- lepiej nawet, żeby trochę za parę lat na siebie właziły, niż " co krok to krzok". Szkoda kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 14.07.2008 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Moje rhododendrony i azalie przy świerku rosną pięknie, ale fakt, że świerk ma płytki i szeroki korzeń. Ja o moje bardzo dbam - ciągle plewię kazdy chwast, wymieniłam niemal całe podłoże na głębokość 70cm na kwaśne, torfowe, wysypałam grubo korą, zraszam i podlewam, więc wilgotność podłoża jest zachowana, a dodatkowo mają cień od świerka. Może dlatego ładnie rosną, bo świerk jest tylko jeden, nie wiem. Jedyne zagrożenie póki co to bażanty, które ciągle grzebią w tym torfie i póki co wykopały mi kalmię (niestety chyba jej nie odratuję, bo spędziła 2 dni bez ziemi wykopana w czasie ostatnich upałów). Twoje uwagi, Mirku, są zawsze cenne, zatem już nie doradzam w tym wątku, bo wiem, ze masz lepsze doświadczenie w dziedzinie ogrodnictwa . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 15.07.2008 18:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 ciągle plewię kazdy chwast, wymieniłam niemal całe podłoże na głębokość 70cm na kwaśne, torfowe, wysypałam grubo korą, zraszam i podlewam, Ano właśnie. I dlatego im dobrze. Wody starcza i dla nich, i dla świerka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 16.07.2008 09:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Odstępy między Rh zmiejszyłem trawe w obrębie roślin zlikwidowałem ziemie zamieniłem na kwaśny torf o wilgotności nie zapominam. Pozostało obniżyć ph i posadzić drzewa. Opinie są różne jeśli chodzi o sosne i jej system korzeniowy, ale szybko rośnie. Może coś innego?Czym skutecznie i szybko obniżyć ph.Jeszcze jedno, do czygo jest potrzebny roślinie siarczan potasu i kiedy zacząć go stosować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 16.07.2008 21:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Szybko możesz obniżyć kwasem ortofosforowym.W dłuższym czasie uwalnia się siarka pylista.Swietnie działa igliwie i ściólka lesna.Siarczan potasu _ lekko zakwasza ( jak wszystkie siarczany stosowane w nawożeniou kwasolubnych), a potas wzmacnia odporność, reguluje metabolizm, etc.. Są sosny o zwartym systemie korzeniowym np. bośniacka. Reszta wiadomości jest w tym wątku. Oprysk : na 1 l letniej wody, łyżeczja siarczanu potasu+siarczanu magnezu ,możesz stosować aż do późnej jesieni, żeby je wzmocnic przed zimą - albo podzilone dawki - po kwitnieniu i przed zimą.Lub w jednej dawce - jesienią. Interwencyjnie, w przypadku niedoborów- gdy zachodzi taka potrzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 17.07.2008 01:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 Problem trzy azalie Czardasz (Csardas) kupione i posadzone w maju i jedna ma się bardzo źle bodaj 10 dni temu potraktowana Topsinem, wczoraj Amistarem .....pomoże czy wykopać może powtórzyć oprysk za jakiś czas, tylko czym http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz009-1.jpg http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz010.jpg http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz011.jpg http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz020.jpg http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz012.jpg http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz013.jpg http://i262.photobucket.com/albums/ii115/jamles/Obraz014.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 17.07.2008 05:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 Jamlesku, ale ładny ogród tworzysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 21.07.2008 06:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Kochani Widać, że nie czytacie poprzednich postów, wszystko było już napisane i to po kilka razy. Przede wszystkim młode różaneczniki sadzę dużo gęściej i to właśnie im służy. Po roku lub dwóch rozsadzam je, a nie od razu kilometr od siebie. Różaneczniki bardzo lubią własne sąsiedztwo i warto to wykorzystać. Różaneczniki póki nieduże można bezkarnie przesadzać, aby tylko wilgoci im nie brakowało. Jamles, a dlaczego te igły, chyba sosnowe są za murkiem a nie pod różanecznikami, a najlepiej i w podłożu i pod krzewami. I oczywiście nie wiem dlaczego decydujecie się na uprawę rododendronów, skoro uprawa azalii jest dużo łatwiejsza, a efekt podczas kwitnienia podobny? Rada dla początkujących: zaczynajcie od uprawy azalii.Jeżeli to nie wyjdzie nie ma co się rzucać na uprawę rododendronów! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
BK 21.07.2008 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 U mnie właśnie rododendrony mają się dobrze, a azalie bywa że chorują, choć te które są zdrowe rosną bardzo ładnie. Zeszłe lato było deszczowe, teraz też jest tak sobie, trawi je jakaś choroba grzybowa. Daję im się wychorować ale jak widzę że jest źle, pryskam preparatem (np. Brawo, nie wiem czy dobrze, ale pomaga). Nie nawożę póki co, rabata jest tylko wysypana korą, wraz z rododendronami są magnolie i wrzosy, plus jałowce i sosny (na razie małe). Magnolia zaczyna kwitnąć!!! drugi raz z tym roku w zeszłym roku kwitła w sierpniu. Muszę powiedzieć że rododendrony, azalie i magnolie rosną naprawdę szybko i ładnie, może zamieszczę jakieś zdjęcia. Rosną w cieniu przez część dnia, rano w słonku, od zawietrznej więc w zimie nie marzną. Rabata wysypana korą którą co roku uzupełniam żeby zachować kwaśne pH. Aha - od zeszłego roku mam inwazję ostów na rabacie z różanecznikami - co to znaczy? Czy świadczy to o pH gleby lub o innych warunkach? CO z nimi robić? Nie chcę roundupem, a wyrywanie jest trochę bezsensowne, bo błyskawicznie rozmnażają się z kłączy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 21.07.2008 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Jamles, a dlaczego te igły, chyba sosnowe są za murkiem a nie pod różanecznikami, a najlepiej i w podłożu i pod krzewami. w podłożu też są, mieszanka składa się z z igliwia, liści dębowych, kory, jest też obornik, torf. Pierwsze trzy składniki przemycone z lasu , torf ze sklepu, a obornik od teściowej przed murkiem to następne poletko przygotowywane jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 21.07.2008 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Ale nie zapomnij o ściółkowaniu, bo posadzenie tak na wierzchu, wymaga częstego podlewania, a ściółkowane ograniczyło by ilość zużytej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 21.07.2008 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Rada dla początkujących: zaczynajcie od uprawy azalii. Jeżeli to nie wyjdzie nie ma co się rzucać na uprawę rododendronów! To znaczy że mam zamienić swoje marne poletko na azalie O nie! Zrobie wszystko żeby zachować, przechowac i hodować to co już jest. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 21.07.2008 20:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Lipca 2008 Cyt.:Aha - od zeszłego roku mam inwazję ostów na rabacie z różanecznikami - co to znaczy? Czy świadczy to o pH gleby lub o innych warunkach? CO z nimi robić? Nie chcę roundupem, a wyrywanie jest trochę bezsensowne, bo błyskawicznie rozmnażają się z kłączy. _________________ No to tylko polubić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zygmor 23.07.2008 09:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Mirku,Sprobuj takiego sposobu Randupem smaruje się odcięty pęd podając preparat na żywą tkankę lub mazakiem po ostach.Na maliny to nie działa, ale sprobuj na ostach, powinno pomóc. Ja bym tego Randapu nie rozcieńczał, będzie mocniejszy i pewnie skuteczniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 23.07.2008 13:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2008 Zygmor, wróć no do góry i poczytaj Cytowałem przecież BK, co to nie chce Roundupu (wytłuściłem) Na maliny też działa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pepi 24.07.2008 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2008 Kupiłem siarczan potasu, który ciężko rozpuszcza się w wodzie(czy to jest możliwe) Czy w takim razie można rozsypać nawóz bezpośrednio pod rośline. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.