Gdzie sie otwierają wasze drzwi zewnętrzne?

[cieszynianka]

...

Moje nie kończą się przed progiem, podest, owszem jest i z tego podestu też nie chciałabym nikogo strącić

 

W takim razie Tobie grozi niebezpieczeństwo uderzenia otwieranymi drzwiami w przypadku gdybyś biegła otworzyć drzwi gościowi, a ten (mało kulturalny) sam złapał za klamkę i pchnął odrzwi.

 

Niemniej wierzę, że gościsz jedynie kulturalne osoby

 

Pozdrawiam

 

Też mam taką nadzieję . Drzwi mam przeszklone - od góry 2/3 wysokości, szyba dość duża, więc mam nadzieję się nie dać

[Wowka]

...

Przy okazji witam na forum.

 

I ja Ciebie witam na forum

 

Życzę powodzenia w realizacji zamierzeń.

[justkaaa]

Ja będe miała (przynajmniej tak planuje ) na zewnątrz. Mysle, że tak jest praktyczniej bo nie zajmuja po otwarciu miejsca w wiatrolapie.

O zwalaniu wchodzących gości raczej nie ma mowy bo zanim dojdzie do drzwi to bedzie musiał najpierw do furtki załomotać

[Kubaj]

Z całą pewnością na zewnątrz i na pewno muszą być osłonięte dachem lub daszkiem.

Pozdrawiam.

[mynia_pynia]

Cały czas myslałm że drzwi będą się otwierały do wewnątrz.

Ale po 5 min stania przed drzwiami tymczsowymi stwierdziłam że po jaką cholere mam marnować tyle miejsca w wiatrołapie i docelowe drzwi zrobimy otwierane na zewnątrz - zwłaszcza że mamy wejście pod dachem, jakby było to z tyłu ogrodu to można nazwać nawet taras.

[Kris2222]

z tym zwalaniem gości to mało prawdopodobne,

dzis każdy ma domofon na furtce, wiec jak dryndnie to wiemy że ktoś przyszedł, trza po niego wejść do drzwi ,czyli już wiemy że trza uważać no chyba że teściowa , to robimy z siebie głupka i walimi drzwiami z całej siły i mówimy , kurde ale przeciąg teściowa

 

chyba se dam na zewnątrz

 

a przy drzwiach otwieranych na zewnątrz , próg od środka macie za płatkowany aż do drzwi , cy równo z płytkami?

[Kubaj]

Próg jest montowany na płytki lub płytką dojeżdżamy pod próg ( co jest równoznaczne ale zależy od rodzaju progu jaki masz w drzwiach).

[ma]

W domach jednorodzinnych - na zewnątrz. W blokach tylko do wewnatrz.

To nie tak! Miałam w bloku drzwi otwierane na zewnątrz i to jest genialne rozwiązanie. Otwierały się "na ścianę" i nikomu nie przeszkadzały, a wewnątrz miałam dużo miejsca dzięki temu.

Natomiasst w domu zrobiłam wewnętrzne, bo mam zejście z ganku na dwie strony, drzwi szerokie - wydawało się, że inaczej będzie niepraktycznie. Pewnie by tak było. Jednak drzwi wewnetrzne zabierają mi mnóstwo miejsca w łapaczu, nie mogę położyć żadnej porządnej wycieraczki wewnątrz, bo są nisko...

Gdybym mogła jeszcze coś odkręcić, to jednak zrobiłabym na zewnątrz. I w bloku, i w domu.

[ma]

próg od środka macie za płatkowany aż do drzwi , cy równo z płytkami?

ja mam w ogóle "płaski próg". Wynalazek genialny, jeśli np trzeba przejechać wózkiem. Gorzej, jeżli chcesz mieć wycieraczkę.

[synkopa]

Ja z premedytacją zrobiłem drzwi otwierane na zewnątrz. Co prawda ocieplenie trzeba wtedy zrobić pod kątem 45st. co może stanowić problem dla nie jednego majstra. Ja robiłem ocieplenie sam i udało się obrobić drzwi ładnie. W drzwi wpuściłem samozamykacz Geze, taki wewnętrzny w skrzydło. Ma funkcję hamulca przeciwwiatrowego i w ten sposób wyeliminowałem wadę pociągania grzwi przy otwieraniu podczas wiatru. To może infantylne, ale ubzdurałem sobie, że dom ma duszę wtedy jak ma piec z kominem i drzwi otwierane na zewnątrz.

[olakajo]

też mam zamiad zamontować sobie drzwi otwierane na zewnątrz. ale każdy robi jak mu wygodniej

[q-bis]

Na zewnątrz, na ścianę. Z powodów podanych już przez innych forumowiczów.

[tomkwas]

Był u mnie na pomiar stolarz spod Krakowa i mówi tak:

"u was na śląsku wszyscy chcą drzwi zewnętrzne otwierane do wewnątrz , zaś wszędzie gdzie montuje drzwi u siebie, w pozostałej części Polski ,drzwi się otwierają na zewnątrz "

 

Ja z pozostałej części Polski. I drzwi też wyraźnie, bo otwierać się będą na zewnątrz.

Do mnie przemawiają argumenty o spierniczaniu przed pożarem. Zdenerwowana połowica, też może być. W obu przypadkach szybkość ucieczki ma duże znaczenie.

Nie od parady jest też pomysł z omdleniem zaraz za drzwiami. Trzeba wtedy delikwenta, np. mnie, przepychać drzwiami otwieranymi do środka.

Zabieranie miejsca w wiatrołapie o rozmiarach wychodka, też pasuje.

[pablitoo]

Do mnie przemawiają argumenty o spierniczaniu przed pożarem. Zdenerwowana połowica, też może być. W obu przypadkach szybkość ucieczki ma duże znaczenie.

 

I to jest konkretny argument - taki sam jak ten że wszystkie drzwi od łazienek czy kotłowni powinny się otwierać na zewnątrz - w przypadku omdleń , zatrucia czy pożarów trzeba z takich pomieszczeń jak najszybciej i jak najłatwiej się wydostać .

 

U mnie drzwi wejściowe też otwierają się na zewnątrz .

[piotrulex]

u nas na zewnatrz bo:

- szkoda miejsca we wiatrolapie

- jak beda mokre i otworze to nie nakapie mi woda do wiatrolapu

- jak bedzie mocna ulewa zacinajaca na drzwi to prog wewnatrz bedzie bardziej szczelny

[listek]

Otwierane będa na zewnatrz:

- jest podcień - nie będzie na nie padał deszcz

- jest podcień - nie ma problemu z wiatrem

- mały wiatrołap

- zonie lub mnie bedzie się łatwiej ewakuowac

[nuance]

W ogóle o tym nie myślałam, ale jakoś naturalne jest dla mnie, że na zewnątrz...

[malgosia0023]

W ogóle o tym nie myślałam, ale jakoś naturalne jest dla mnie, że na zewnątrz...

jak dla mnie Mam na zwnątrz

[uranos]

podciągam

 

moje drzwi na zwenątrz ( mały wiatrołap)

[aka-jonek]

I u nas na zewnątrz, na Śląsku . Jak będzie się okaże...

aka