WIESŁAW 2 28.01.2013 10:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 Piotr powiedz Ty boki tych kafli szlifujesz ręcznie czy mechanicznie czy może fugujesz? są dopasowane idealnie jak płytki łazienkowe, nie robisz 1mm szczeliny między nimi, tak ma być, nie rozchodzą się podczas nagrzewania. Pytam bo coś tam wiem ale tak naprawdę niewiele nigdy pieca kaflowego nie stawiałem a może bym się pokusił dla siebie. Ile czasu zajmuje Ci postawienie takiego pieca? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIESŁAW 2 28.01.2013 10:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 Piotr obejrzałem piece z tymi kaflami Royal Nosta i szczęka mi się odbiła od podłogi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 28.01.2013 12:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 (edytowane) Chciałbym uzupełnić post nr 3391 ze strony 170. Nie oczekuję dyskusji na temat zamieszczonego rysunku, więc tym samym nie przerywam tematu obecnych rozmów . Rysunek pokazuje termos z paleniskiem i ciężarem "1", który odbiera ciepło od paleniska i który można rozładowywać wodą lub powietrzem, oraz odbiornikiem "2". W górze tego odbiornika jest możliwe umieszczenie piekarnika lub podgrzewacza do potraw. W planie jest umieszczenie tam bębna hamulcowego od ciężarówki. Planowana długość termosu 2m, wiec jest raczej z tych "małych" . Termos będzie się rozładowywał "stratą", która daje ocieplenie i odbiornikiem "za ścianą".Można również wyprowadzać ciepło przez "1" lub umieścić w termosie dodatkowy "wyprowadzacz" . http://img717.imageshack.us/img717/5292/001zql.jpg Pozdrawiam. Edytowane 28 Stycznia 2013 przez Bogusław_58 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 28.01.2013 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2013 Piotr powiedz Ty boki tych kafli szlifujesz ręcznie czy mechanicznie czy może fugujesz? są dopasowane idealnie jak płytki łazienkowe, nie robisz 1mm szczeliny między nimi, tak ma być, nie rozchodzą się podczas nagrzewania. Pytam bo coś tam wiem ale tak naprawdę niewiele nigdy pieca kaflowego nie stawiałem a może bym się pokusił dla siebie. Ile czasu zajmuje Ci postawienie takiego pieca? W Stalowej Woli masz wytwórnię kafli Kulig. Są to kafle zarówno na tanie, jak i bardziej wyszukane piece. Powinieneś jednak zacząć ćwiczyć od starego pieca. Coś z rozbiórki, najlepiej za darmo. Tradycyjne zduństwo, to kafle spasowane bez fugi, Współcześnie, w nowoczesnym zduństwie, stosuje się raczej kafle kalibrowane, i łączy stosując fugi. Szerokość fug zależy od jakości kafli (kalibracji). Czas budowy pieca bywa różny. Przestawienie / remont, to zwykle co najmniej dwa dni. Budowa nowego, to spora zależność od gatunku kafli i pracy jaką trzeba włożyć na ich dopasowanie. To raczej trudne do określenia. Są piece które robimy nawet dwa tygodnie. Ale w moim warsztacie powstaje czasem nie jeden piec. Rożnica miedzy zduństwem tradycyjnym a nowoczesnym to przepaść. I nie chodzi tu o przepaść, która decyduje o hierarchii lub wyższości którejś z technik. To dwa inne światy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIESŁAW 2 29.01.2013 15:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 A ja mam taki prosty:rolleyes: sposób grzania wody użytkowej i CO i właśnie testuje Bogusław skuteczność tych żeberek w piecu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIESŁAW 2 29.01.2013 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Właśnie przetestowałem i dzielę się spostrzeżeniami. Musiałem przyśpieszyć testy bo codziennie wyłączają prąd a prawie nowy akumulator wytrzymuje dobrą godzinę (pompka na minimalnym biegu, mocniejsza ) obieg ciśnieniowy wymuszony, 10 min bez pompki i temperatura w żeberkach z 40 na 80C tak więc dwa razy musiałem wyjmować żar z paleniska i to długą szufelką i się wczoraj wkurzyłem i dokończyłem to com zaczął a więc odcinając CO, bezpośrednio z pieca do bojlera 150 l (bez wężownicy). Wczoraj nie paliłem w murowanym, dzisiaj o 16 (piec prawie zimny) jak zwykle 5 krótkich gałęzi na sztorc i 15 łopat zrąbków z trociną ( z 10 min trwało zanim to się w miarę dobrze zaczęło palić). Po godzinie przy grawitacyjnym obiegu temperatura w zimnym bojlerze 70 C, teraz bojler odcięty a grzeje wodę w CO a zrąbki zaczęły się dopiero dobrze palić, kopuła pieca nie widzę różnicy jak przed rozpalaniem jedynie przód pieca już nieźle grzeje ale to raczej drzwiczki. Tak więc jak teraz wyłączą mi prąd żona będzie zmuszona brać gorącą kąpiel aby mi nie zagotowało w bojlerze:rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIESŁAW 2 29.01.2013 16:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2013 Dzięki Piotr za informacje o, tych w Stalowej słyszałem ale to i tak parę tysięcy a robota i nie jestem pewien swoich umiejętności w łączeniu tych kafli, chyba jednak zrobię środek z szamotu (w sąsiedniej wiosce gościu po 1zł ma ich kilkadziesiąt tysięcy i przy uderzeniu żelaznym młotkiem dźwięczą) a na zewnątrz mam ten odpadowy cięty na jednakową grubość piaskowiec to sobie ten szamot z dyletacją ułożę najwyżej kawałek środkowej ścianki w kanale powrotnym sobie ułożę mam nie cały rozebrany stary kaflowy piec kafle duże brązowe we wzorki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 02.02.2013 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2013 Chciałbym uzupełnić post nr 3391 ze strony 170. Nie oczekuję dyskusji na temat zamieszczonego rysunku, więc tym samym nie przerywam tematu obecnych rozmów . Rysunek pokazuje termos z paleniskiem i ciężarem "1", który odbiera ciepło od paleniska i który można rozładowywać wodą lub powietrzem, oraz odbiornikiem "2". W górze tego odbiornika jest możliwe umieszczenie piekarnika lub podgrzewacza do potraw. W planie jest umieszczenie tam bębna hamulcowego od ciężarówki. Planowana długość termosu 2m, wiec jest raczej z tych "małych" . Termos będzie się rozładowywał "stratą", która daje ocieplenie i odbiornikiem "za ścianą".Można również wyprowadzać ciepło przez "1" lub umieścić w termosie dodatkowy "wyprowadzacz" . http://img717.imageshack.us/img717/5292/001zql.jpg Pozdrawiam. Interesujący rysunek i opis zwłaszcza opcja piekarnika (podgrzewacza). W kilku fotkach z rosyjskich czy amerykańskich stron spotkałem się z takim piekarnikiem nad paleniskiem z bezpośrednim przepływem przez niego spalin w innych (w większości) jest całkowicie od nich izolowany, co sądzisz o takim rozwiązaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 02.02.2013 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lutego 2013 Różnica między piekarnikiem a podgrzewaczem jest banalna:), podgrzewacz to piekarnik ,który źle piecze . Dlatego ustawienie piekarnika musi być precyzyjne na podstawie wcześniejszych prób i błędów. Najlepiej więc korzystać z precyzyjnej instrukcji pieca już przetestowanego i gwarantowanego. Podgrzewacz zaś zawsze wyjdzie:), ale to też jest coś. Jak wkleisz jakiś przykład, to może uda się zrobić burzę mózgów:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 03.02.2013 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 Różnica między piekarnikiem a podgrzewaczem jest banalna:), podgrzewacz to piekarnik ,który źle piecze . Dlatego ustawienie piekarnika musi być precyzyjne na podstawie wcześniejszych prób i błędów. Najlepiej więc korzystać z precyzyjnej instrukcji pieca już przetestowanego i gwarantowanego. Podgrzewacz zaś zawsze wyjdzie:), ale to też jest coś. Jak wkleisz jakiś przykład, to może uda się zrobić burzę mózgów:). Na przykładowej fotce widać taki piekarnik w miejscu Twojej komory "dopalania", co sądzisz o takim rozwiązaniu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 03.02.2013 22:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lutego 2013 Na przykładowej fotce widać taki piekarnik w miejscu Twojej komory "dopalania", co sądzisz o takim rozwiązaniu? [ATTACH=CONFIG]167373[/ATTACH] To może być piekarnik pędzony dymem z paleniska na dole, ale może też być urządzeniem odrębnie podłączonym do (choćby tego samego) komina. Wtedy zmienia nazwę na piec chlebowy lub do pizzy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 04.02.2013 08:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Tak jak sugeruje Piotr, że z obrazka trudno wycenić osiągi tego piekarnika.Gdy pali się w palenisku, to na pewno piekarnik się sprawdzi jako podgrzewacz, nawet wiele godzin po napaleniu.Widziałem podobną konstrukcje w Tulikivi, gdzie palenie w palenisku ogrzewało piekarnik tak, że można było w nim piec pizzę lub ciasto. Jednak na upieczenie chleba miał za małą temperaturę, ale konstrukcja piekarnika zapewniała rozpalanie w nim, więc do czegoś większego trzeba w nim dodatkowo rozpalać.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 04.02.2013 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Piotrze zaskoczyłeś mnie trafnością rozpoznania (tylko się nie obraź). Może bardziej konkretnie, interesuje mnie piekarnik pędzony dymem tylko nie wiem jak to się sprawdza w praktyce, czy warto toto budować. Jeśli spotkaliście takie cudo w swojej praktyce to będę wdzięczny za uwagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
micula 04.02.2013 21:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Piotrze zaskoczyłeś mnie trafnością rozpoznania (tylko się nie obraź). Może bardziej konkretnie, interesuje mnie piekarnik pędzony dymem tylko nie wiem jak to się sprawdza w praktyce, czy warto toto budować. Jeśli spotkaliście takie cudo w swojej praktyce to będę wdzięczny za uwagi. Remiks -nie spotkałem takiego cuda w praktyce ,ale mam schemat budowy takiego zespołu kominko-piekarnika.. Schemat ten przedstawię Piotrowi B. -do konsultacji i On nam powie ile jest wart. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Kominki Piotr Batura 04.02.2013 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lutego 2013 Kuźwa nie kumam za co mam się obrazić Starość czy cóś. Z tym piekarnikiem to w sumie przegwizdane. Szkół pewnie więcej, niż czynnych duchówek w tym elektronicznym współczesnym świecie. WIESŁAW piecze pizzę przy 600 stopniach, ja przy 300. Chleb piekę miedzy 200 a 240, dla Bogusława to z kolei za mało. I każdemu wychodzi, każdemu smakuje. Jeden zrobi piekarnik z blachy, drugi z żeliwa, trzeci blachę obłoży dachówkami, jeszcze inny płytkami szamotowymi. Zwolennicy pieczenia w nagrzanych cegłach, budują grube ściany by trzymały ciepło i tu już pędzenie dymem nic nie da. Trza napalić. Można na blaszce, można w foremce. Mozna bezpośrednio na cegłach. Cegły z szamotu, ale czerwone dla kogoś lepsze. A z gliny tez można Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 05.02.2013 20:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lutego 2013 Kuźwa nie kumam za co mam się obrazić Starość czy cóś. Z tym piekarnikiem to w sumie przegwizdane. Szkół pewnie więcej, niż czynnych duchówek w tym elektronicznym współczesnym świecie. WIESŁAW piecze pizzę przy 600 stopniach, ja przy 300. Chleb piekę miedzy 200 a 240, dla Bogusława to z kolei za mało. I każdemu wychodzi, każdemu smakuje. Jeden zrobi piekarnik z blachy, drugi z żeliwa, trzeci blachę obłoży dachówkami, jeszcze inny płytkami szamotowymi. Zwolennicy pieczenia w nagrzanych cegłach, budują grube ściany by trzymały ciepło i tu już pędzenie dymem nic nie da. Trza napalić. Można na blaszce, można w foremce. Mozna bezpośrednio na cegłach. Cegły z szamotu, ale czerwone dla kogoś lepsze. A z gliny tez można Oj tam zaraz Musisz wypominać mi wiek No to przegwizdane trzeba będzie poeksperymentować sprawdzi się albo nie. Szkoda, że tak mało ludzi ma takie cudeńka. Co do pizzy i chleba to jak smakuje to jest OK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIESŁAW 2 06.02.2013 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Panowie zaciekawił mnie ten piekarnik, ponieważ postanowiłem sobie wybudować ten piecokominek i taki piekarnik niezaszkodziło by mieć. Nie chce mi się dodatkowo rozpalać w tym piekarniku i zastanawiam się czy nie udałoby się go umieścić bezpośrednio na dyszą, zwłaszcza, że mam jeszcze jedną płytę szamotową 60X60x10 cm i ją wykorzystać budując na niej pozostałą część piekarnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 06.02.2013 20:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lutego 2013 Jak wiemy nie było kiedyś innych piekarników jak w piecach, wiec ich dokładna konstrukcja wynikała z użytkowania przez Panie Gospodynie. Trzeba zrobić tak samo do centymetra, łącznie z zachowaniem tych samych grubości ścianek , boków i kopuły. Można jednak próbować rzeźbić wg własnego pomysłu ale trzeba się liczyć z niepowodzeniem. Również przygotowuję się zmontowania dwóch piekarników(podgrzewaczy) w dwóch innych piecach, ale przyznam że na razie mam sporą pustkę w głowie i wolałbym skorzystać z projektów gotowych. Jedyną rzecz do której jestem pewny, to to że cegła licowa będzie izolacyjna:). Da to zaletę długiego utrzymania ciepła przez piekarnik . Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
WIESŁAW 2 15.02.2013 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Piotr albo Bogumił co wy sądzicie o takim rozwiązaniu gdzie sklepienie paleniska jest zarówno blatem(podłogą) piekarnika a dysza dopalająca znajduje się za tylną ścianką piekarnika. Tak sobie myślę, że jak akurat nie będę coś piekł to sobie uchyle drzwiczki od piekarnika i będzie mi grzało pomieszczenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogusław_58 16.02.2013 08:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2013 Kiedyś podobnie umieszczano "kawiarki" czyli podgrzewacze w piecach kaflowych. Na piekarnik raczej nie będzie się nadawać ze względu na bardzo nierównomierne nagrzewanie wszystkich ścianek. W zdjęciu Remiksa dno piekarnika jest podgrzewane prawdopodobnie od paleniska, tylna ścianka od kanału wznośnego, góra od zakręcenia gazów i boki od kanałów opadowych.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.