Ustawienie domu na działce - wątek pomocowy

[Franek Dolas]

fotograf,

Ja nie twierdze ,ze w domu z salonem i tarasem od północy nie da sie mieszkac (pewnie sie da i pewnie moze byc przyjemnie) - czasami nie ma innej opcji, ale lepszym rozwiazaniem jest miec taras od poludnia czy zachodu. I jesli jest mozliwosc wyboru, to moim zdaniem lepiej kierowac sie w stronę słonca.

 

Pozdrawiam

[Edybre]

Mając taras od północy zawsze jest na nim ponuro i zimno. Latem może mieć to pewne zalety ale to tylko 2 miesiace (dgy są prawdziwe upały). Przez pozostałe miesiące pozostaje tęsknota za słońcem, którego na północnym tarasie nie uraczysz.

Mając taras od południa jest na nim zawsze słonecznie i ciepło. Latem może mieć to pewne minusy ale świetnie można sobie z nimi poradzić (markiza, zadaszenie, parasol lub przeniesienie się do innej części ogrodu). Przez pozostałe miesiące możemy do woli wygrzewać się w promieniach słońca. i oszczędzać na ogrzewaniu przy okazji.

Ot i cała folozofia.

[fotograf]

Mając taras od północy zawsze jest na nim ponuro i zimno. Latem może mieć to pewne zalety ale to tylko 2 miesiace (dgy są prawdziwe upały). Przez pozostałe miesiące pozostaje tęsknota za słońcem, którego na północnym tarasie nie uraczysz.

Mając taras od południa jest na nim zawsze słonecznie i ciepło. Latem może mieć to pewne minusy ale świetnie można sobie z nimi poradzić (markiza, zadaszenie, parasol lub przeniesienie się do innej części ogrodu). Przez pozostałe miesiące możemy do woli wygrzewać się w promieniach słońca. i oszczędzać na ogrzewaniu przy okazji.

Ot i cała folozofia.

 

niestety od południa mam droge i niezbyt ciekawy widok dlatego mam taras od północy - mam bardzo długš działke i kiedyœ sobie w głębi zrobie altanke lub coœ podobnego;

[Staszek budowniczy]

Ja też będę miał taras od północy - za to z widokiem na długi na 150m ogród

[Edybre]

Taras od północy to jedna strona medalu - druga to salon do tegoż tarasu przylegający. Od północy będzie w nim ponuro i smutno. No i koszty ogrzewania na pewno wyższe.

[fotograf]

Taras od północy to jedna strona medalu - druga to salon do tegoż tarasu przylegający. Od północy będzie w nim ponuro i smutno. No i koszty ogrzewania na pewno wyższe.

 

w przyrodzie nic nie ginie - więcej bedzie kosztowac ogrzewanie salonu ale innych pomieszczeń, które sš od południa - mniej

a co do ponuroœci:

- kominek wprowadza klimat

- od paŸdziernika do marca i tak człowiek pracujšcy jest w domu jak już jest ciemno więc czy to północ czy południe odczuje sie tylko w weekendy

Pozdrawiam

[raffran]

Powinno byc jakos tak.

"....Podstawowym warunkiem efektywnego wykorzystania energii slonecznej jest odpowiednie usytuowanie go wzgledem stron swiata.

Najlepiej,kiedy najdluzsza sciana znajdzie sie na osi wschod-zachod i skierowana bedzie na poludnie.Oczywiscie nie na kazdej dzialce jest to mozliwe.Odchylenie od osi o 15st. nie wplywa jeszcze zauwazalnie na ilosc ciepla pozyskiwanego przez przeszklenia.W polskich szerokosciach geograficznych najwieksze odchylenie od osi wschod-zachod,przy ktorym promieniowanie sloneczne jest jeszcze w miare korzystne,wynosi 20st. w kierunku wschodnim i 35st.w kierunku zachodnim.Jesli os wschod-zachod jest akurat prostopadla do ulicy,to w celu zapewnienia pelnego naslonecznienia scian poludniowych konieczne jest zachowanie znacznego odstepu miedzy sasiednimi domami.Dlugosc cienia rzucanego przez dom wysokosci 5m w dniu,kiedy slonce jest najnizej,czyli 21 grudnia,wynosi az 19m!

 

**Pomieszczenia potrzebujace lepszego oswietlenia swiatlem dziennym(pokoj dzienny,jadalnia,pokoj do pracy i odrabiania lekcji)powinny byc usytuowane od poludnia:swiatlo moze tam rowniez docierac z dwoch stron-np.poludniowej i zachodniej.

 

**Najlepsza lokalizacja dla sypialni to wschod:czlowiek budzi sie wraz ze sloncem,jest bardziej wypoczety i pelen energii.Okno na zachod pozwoli dluzej pospac,ale latem sypialnie bedzie przegrzana.Sypialnie dzieciece sa zwykle calodniowe:slonce moze docierac o roznych porach dnia-mozna usytuowac od strony poludniowej,wschodniej i zachodniej.

 

**Pomieszczenie nieogrzewane(wejscie do domu,pom.gosp.spizarnia,hol,garderoba,garaz,kotlownia)mozna oswietlic rozproszonym swiatlem polnocnym.Moga byc tez od wschodu.

 

**Od strony wschodniej mozna umiescic kuchnie-pomieszczenie,w ktorym i tak jest cieplej niz gdzie indziej(gotowanie),a od wschodu slonce dochodzi tylko rano.Dobra bedzie rowniez polnoc.

 

**Przeszklona werande,czy ogrod zimowy ze wzgledu na zyski energetyczne najkorzystniej jest umiescic od strony poludniowej.Natomiast otwarty taras lepiej zaplanowac od poludniowego-wschody-w upalne popoludnia nie bedzie sie tak nagrzewal jak od zachodu...."

 

To tyle jesli chodzi o teorie.Zrobisz i tak jak pozwola tobie na to mozliwosci.

Powyzszy tekst byl zaczerpniety z Muratora

[Edybre]

Dokładnie tak jak napisał raffran. Oczywiście to ideał i nie zawsze da się wszystkie zalecenia spełnić. U mnie wiekszość jest własnie tak z wyjatkiem kuchni, która będzie od południa - wiem, że będzie za ciepło ale zależało mi na widoku z kuchni na ogród. No i funkcjonalnie tak lepiej pasowało.

[vib]

a ja od paru lat w paru pomieszczeniach nie odslonilem zaluzji (sypialnia,gabinecik, salonik), generalnie slonce to mi wpada tylko do kuchni - sa gusta i gusciki jesli chodzi o swiatlo sloneczne

 

(no chyba, ze do mycia okien)

 

w sumie jak tam teraz mysle, to gdybym mial dobra klime i wentylacje to moglbym w bunkrze mieszkac :P

 

inna sprawa to slonce i dogrzewanie pomieszczen

 

Pzdr.

vib

[benyś]

Z punktu widzenia estetyki dachu nigdy nie postawił bym domu z dachem dwuspadowym od północy , gorzej jeśli jest to dach wielspadowy wtedy nie ma na to bata

[Śliwka]

Nie przesadzajcie z tymi stronami świata. Moim zdaniem to nie ma tak wielkiego znaczenia. Co z tego, że mamy salon od południa kiedy w południe zazwyczaj nie ma nas w domu? Ile można zaoszczędzić na ogrzewaniu mając duże okna południowe?

Osobiście nie chciałabym mieć salonu i tarasu od ulicy mając działkę z wjazdem od południa. Wolę mieć od północy i poszukać słońca w ogrodzie.

Oczywiście, każdy musi sam podjąć decyzję, ale nie demonizujmy.

[sasq]

no zależy gdzie sie mieszka...

 

Podbeskidzie stregfa klimatyczna 4!!!

Obciązenia śniegowe czy jak sie to tam nazywa 3!!!

 

Jak ustawisz dom "tył do przodu to pieerwszej mroźnej zimy szlak cie trafi o kosztach ogrzewania nie wspominając...

co innego jak ktoś pod warszawka buduje (bez urazy)

[fotograf]

no zależy gdzie sie mieszka...

 

Podbeskidzie stregfa klimatyczna 4!!!

Obciązenia śniegowe czy jak sie to tam nazywa 3!!!

 

Jak ustawisz dom "tył do przodu to pieerwszej mroźnej zimy szlak cie trafi o kosztach ogrzewania nie wspominając...

co innego jak ktoś pod warszawka buduje (bez urazy)

 

co do sniegu to sie zgodze ale koszty ogrzewania dlaczego miałyby być większe? jak jedna œciana jest od północy to przeważnie druga od południa... poza tym przez œciany straty ciepła sš niewielkie

jeœli chodzi o wychładzanie œcian to gorszy jest wiatr a on wieje w większoœci zachodni

[sasq]

no tak ale oprócz ścian każdy dom ma też okna przez które słoneczkiem można za friko dogżać domiszcze... W polce słonko od północy zdecydowanie nie zajży a i ciepła więcej północnym oknem ucieknie

[fotograf]

no tak ale oprócz ścian każdy dom ma też okna przez które słoneczkiem można za friko dogżać domiszcze... W polce słonko od północy zdecydowanie nie zajży a i ciepła więcej północnym oknem ucieknie

 

czy Ty czytałes co napisałem? jak dom ma okna od północy to przeważnie ma też od południa i vice versa i bilans wychodzi na zero....

[Anisia3]

A ja będę miala okna w salonie na trzy strony świata: pólnoc, wschód i południe. Z tym że największe z wyjściem na taras (w kształcie litery L) na wschodniej ścianie. Od pólnocy kuchnia z jadalnią, więc samo powinno się dobrze ogrzać.

Ale jak ktoś juz wyżej napisał, że ideałem jest sypialnia od wschodu to grubo przesadził. Właśnie tak mam teraz i musiałam kupić bardzo ciężkie ciemne zasłony, żeby nie wstawać o 4 nad ranem, bo od kwietnia do września spać się nie dało. Rozumiem, że dobrze jest wstać rano, ale nie każdy pracuje jako motorniczy tramwaju.

Sypialnia na pddaszu z oknami dachowymi od południa, chyba powinno wstawać się o normalnej porze.

[Edybre]

Co do okien w sypialni od wschodu to się zgadzam, mam tak teraz i też musiałam zamontować ciemne rolety. W nowym domu też tak będzie ale będą zewnetrzne rolety więc nie będzie problemu. Ale okno połaciowe od południa to raczej nie jest dobry pomysł - piekarnik nagrzewający zbyt mocno pomieszczenie - spać się latem nie da. No chyba, że klima ale to już inna para kaloszy.

[el-ka]

Ja się wcale nie boję ogrodu i tarasu od ulicy. Jeśli oczywiście nie jest to droga bardzo ruchliwa. natomiast mieć taras w taras z sąsiadami to jest właśnie uciążliwe, zwłaszcza na małej działce. Ja cofam dom w głąb działki, ogród i taras robię od frontu (południowy zachód). Od następnych sąsiadów dzieli mnie ulica, natomiast od ulicy będzie płot i żywopłot, więc mnie i tak nie będzie widać. Jedyny minus to długi podjazd i ścieżka do domu - odśnieżanie w zimie, ale mój mąż jest fanem sportów zimowych Za to w lecie od ogrodów sąsiadów będę oddzielona domem i będę mieć słoneczko w ogrodzie i na tarasie aż do wieczora. Taras będzie zadaszony.

[WojtekSz]

zadaszony taras to jest to!

mam taki i choc jeszcze dom jest w budowie to i tak jest to ulubione miejsce przebywania panów robotników: w dzień jasno i ciepło a jak zbyt duzo słońca to chowamy się pod daszek. Wazne tylko aby pod tym daszkiem zmieścił się stół i krzesła gdzie siądziemy z przyjaciółmi np wtedy gdy nieco pada letni deszcyk a nie chce się nam wchodzić do salonu ...

pozdrawiam

[kuleczka]

Nie wyobrażam sobie salonu od północy

Mam od poł-zach i uważam to za optymalne rozwiązanie. Pokój jest jasny, słoneczny, przyjazny.

Mury są dobrze zaizolowane, więc salon nie przegrzewa się zbytnio, nawet w największe upały. Jedyne co mi przeszkadza, to brak tarasu od wschodu...ale markiza powinna załatwić sprawę