boguslaw 13.03.2009 22:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 HenoK pisze: bogusław zdaje się wspominał o receptorach temperatury położonych na wysokości stawów skokowych Nie o receptorach kolego, lecz o anastomozach tętniczo- żylnych, umożliwiających odcięcie i pominięcie stóp w krążeniu w razie zaistnienia takiej potrzeby ( obniżenie temperatury powrotu krwi do OUN). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
raffran 13.03.2009 22:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 raffran wszystkie przytoczone wątki to przedruki, niemal identycznie brzmiące, bezmyślne klepanie jednego i tego samego.... Każdy z Was znających podłogówkę i współczesne systemy grzewcze i ich temperaturę pracy w każdym z przytoczonych tekstów najdzie przekłamania i szereg kardynalnych błędów. Pani Szatkowska - odpowiedzialna za "podłogówkę" w Purmo, podpisała się pod szeregiem sformułowań, o których nie ma bladego pojęcia. Skoro sa to wszystko niemal identycznie brzmiaca klepanina to chyba cos w tym musi byc. Za to na potwierdzenie twoich teorii nie ma nic. No chyba ze naprawisz to i cos podrzucisz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.03.2009 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Wiesz co raffran... Ja mam czas. Na razie cała ta heca mnie bawi... Nie chce mi się, nie mam czasu podejmować szeregu pojawiających się coraz to nowych wątków i odprysków... szczególnie wobec wyraźnie złej woli wielu czytających ten wątek... Alergie, wentylacja etc... Może się zmobilizuję.. Zobaczymy..... Ci co chcą, ci co są tutaj neutralni, będą przed niektórymi sytuacjami ostrzeżeni i mogą być, ba! bedą ostrożniejsi. Ty raffran z całą pewnością też... I to będzie moja mała satysfakcja.... Nie twierdzę, że podłogówka każdemu i zawsze zaszkodzi. Napisałem kiedy i w jakich sytuacjach może być poważnym czynnikiem ryzyka... Ponadto cechuje ją niekorzystna dla większości użytkowników bezwładność na wszystkich etapach procesu grzewczego. I to jest fakt. Głową muru nie przebijesz. Nec Hercules contra plures... Mój głos to póki co vox clamantis in deserti... Za jakiś czas wielu z Was przyzna mi sporo racji. Na użytek dyskusji pewne aspekty przerysowywałem dla równowagi w sądach i osądach. Mogę ironizować lecz nigdy nie posunę się do chamstwa... A teraz Panowie Oficerowie! Huzia na mnie!! Dawajcie! Jeszcze się poboksujmy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mrozny 13.03.2009 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Napiszę jeszcze jedno - jestem klasycznym alergikiem i akurat mam uczulenie na te "bardzo groźne" roztoczta kurzu domowego. Naprawdę mało mnie obchodzą pseudonaukowe wywody leszka2 - jeśli interesuje Was praktyka, to wiedzcie, że grzejniki dla takich jak ja nie są ani przyjemne ani tym bardziej zdrowe. Im większy ruch cząsteczek kurzu, tym dla nas gorzej. Np. absolutnie nie jestem w stanie odkurzyć pokoju (odkurzaczem, oczywiście nie centralnym) bez zużycia kilku lub nawet kilkunastu chusteczek do nosa. Teorię leszka2 o tych mniej lub bardziej szkodliwych cząsteczek kurzu w zależności od wielkości - pominę milczeniem. Zapewniam, że w przypadku grzejników do nosa docierają, wszystkie bez względu na wielkość, te mikre wyselekcjonowane przez leszka2 "superszkodliwe" również, tyle że w jeszcze większej ilości. Bo jest to skutek ruchów konwekcyjnych występujacych o większym natężeniu przy grzejnikch.Czy bogusław i leszko2 będa negować fakt, że konwekcja w przypadku grzejników, będzie powodować większą ruchliwość powietrza (a więc i kurzu) niż podłogówka? Bo dla alergikow, najlepiej jakby ten kurz się po prosu wcale nie ruszał (i dawał się szybko i łatwo z pomieszczeń usunąć, np. mopem z podłogi), a jeśli już musi, to żeby tego co się unosi z powietrzem było jak najmniej. A szybszy i intensywniejszy ruch powietrza, powodowany większą temperturą grzejników to woda na młyn dla cząsteczek kurzu, których tym więcej dociera w okolice nosa im wyższa jest temeratura grzejników.Nie-alergikom, może ta sprawa z unoszącym się kurzem mniej przeszkadza, ale czy wdychanie większej ilości kurzu jest zdrowe, pozostawiam do własnego rozeznania. Roztocza kurzu domowego to takie małe robaczki pokazane w poniższym linku: pl.wikipedia.org/wiki/Roztocze_(paj%C4%99czaki) Jak Wam nie przeszkadza czym oddychacie, to Wasza sprawa. Ale na litośc boską, przestań panie leszku2 chrzanić o wiekszej szkodliwości podłogówki, w kontekście ruchów konwekcyjnych powietrza i związanych z tym zjawiskach. Bo to bzdura wierutna i jest zupełnie na odwrót. Grzejnik w postaci posadzki będzie miał zawsze niższą temperaturę niż grzejnik zawieszony na ścianie, choćby z powodu różnicy wymiarów tych obu grzejników (przy założeniu, że porównujemy taki sam dom lub pomieszcznie). I z tego też powodu ruchy powietrza będą intensywniejsze przy grzejniku tradycyjnym niż przy podłogówce. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 13.03.2009 23:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Napiszę jeszcze jedno - jestem klasycznym alergikiem i akurat mam uczulenie na te "bardzo groźne" roztoczta kurzu domowego. ....To niestety witaj w klubie tych co z alergia maja do czynienia na codzień - czy sami czy ich rodzina ale... nie wiem czy zauważyłeś argumenty tych co maja z tym schorzeniem do czynienia, prace naukowe, podstawy fizyki jakoś do lekszo2 czy boguslawa nie trafiają Jedyne co potrafią to coraz większe bzdury tu wypisywać a jak juz brak argumentów to wytłuszczone i dużymi literami swe genialne teksty wygłaszać My niestety, jesteśmy ślepi, głupi, niepiśmienni - oni zaś znają sie na wszystkim Wredny będę pisząc te słowa ale życzę wam - leszko i boguslaw - byście alergikami się stali i może wtedy to co tu wypisujecie do was dotrze ze totalna bzdura sa wasze teorie. Może wtedy, na własnej skórze odczujecie jakie głupoty tu nam serwujecie (na ani jednej Waszej teorii nie pozostawiliśmy suchej nitki w oparciu o faktyczna wiedzę w każdej chwili do sprawdzenia przez was - net jest źródłem bardzo wielu cennych i PRAWDZIWYCH informacji - tylko trzeba chcieć do nich dotrzeć i przeczytać ze ZROZUMIENIEM) i poznacie prawdziwa różnice miedzy podłogówką a grzejnikami. Zdrowotną różnicę, pomijając zalety zmniejszenia kosztów ogrzewania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 13.03.2009 23:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Mrozny. Tylko dla porządku, bo temat alergii jest dobry na osobny wątek. Niszą ekologiczną dla roztoczy jest w pierwszej kolejności łóżko.Mam nadzieję ,że o tym wiesz a jeżeli nikt Ci o tym nie p[owiedział, to zwróć na nie właśnie swą szczególną uwagę - trzepanie, częsta zmiana pościeli, prasowanie pościeli, odkurzanie materaca i inne zabiegi ( oczywiście nie Ty, tylko ktoś inny, ktoś kto nie jest uczulony)i- ponadto należy poświęcić więcej czasu najbliższemu otoczeniu łóżka - co przy podłogówkce również ma spore znaczenie z uwagi na łatwiejsze przesuszanie i rozdrabnienie szczególnie odchodów i martwych fragmentów roztoczy.. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.03.2009 00:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 alergik o tym nie wie? Wie i to doskonale wiec nie musisz o tym przypominać - tu skupiamy się na wpływie wybranego sposobu ogrzewania, wpływie także na reakcje alergiczne I widzisz, wychodzi także totalna twoja ignorancja ograniczająca roztocza tylko do łózka. Bo samo roztocze nie jest dla nas szkodliwe - wiesz o tym ? Moze i wiesz ale przypomnę ci - SZKODLIWE SA ODCHODY ROZTOCZA - a nie sam dość estetyczny (mi sie podoba) robaczek. A odchody występują nie tylko w łóżku, w pościeli czy materacu - unoszą się także w powietrzu. A jak sie do powietrza dostają? A prosto, sa leciusieńkie, o wiele bardziej od piórka i latają sobie najpierw w okolicy łózka gdzie roztocze żywi się naszym złuszczonym naskórkiem ale ruchem powietrza wywołanym konwekcja w pomieszczeniu znajdują się wszędzie Gatunków roztocza jest ponad 500, są tez i takie które pasożytują na Twojej skórze i tez za przeproszeniem srają i to ich gówno także wdychasz Wysuszone powietrze, a zbyt niskiej wilgotnosci powoduje wysuszenie nosa i mikropekniecia naskorka w jego wnetrzu gdzie bardzo agresywnie oddzialowuja te odchody. Pociesze Cie Lekarze alergolodzy maja takie swoje powiedzenie Ludzkość dzieli się na takich co są już alergikami, takich co są ale jeszcze nie zdają sobie z tego sprawy i takich.... co wcześniej czy później nimi się staną A najlepiej poszperaj sobie w necie - jest taki chyba najsłynniejszy u nas alergolog - Pan Edward Zawisza - znajdź, poszukaj jego artykułów i doszkól się w temacie (zresztą nie tylko tym ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 14.03.2009 00:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Pisałem przed chwilką:: Niszą ekologiczną dla roztoczy jest w pierwszej kolejności łóżko. Mam nadzieję ,że o tym wiesz a jeżeli nikt Ci o tym nie p[owiedział, to zwróć na nie właśnie swą szczególną uwagę - trzepanie, częsta zmiana pościeli, prasowanie pościeli, odkurzanie materaca i inne zabiegi ( oczywiście nie Ty, tylko ktoś inny, ktoś kto nie jest uczulony)i- ponadto należy poświęcić więcej czasu najbliższemu otoczeniu łóżka - co przy podłogówkce również ma spore znaczenie z uwagi na łatwiejsze przesuszanie i rozdrabnienie szczególnie odchodów i martwych fragmentów roztoczy. Naucz się czytać. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 14.03.2009 00:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 A łóżko dlatego jareczko, że roztocza żywią się chętnie ludzkim złuszczonym naskórkiem, którego w tymże łóżku jest najwięcej, pomijając dobrą temperaturkę, wilgotność i spokój do rozmnażania... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.03.2009 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Pozwoliłem sobie na zebranie w całości "najistotniejszych" wad ogrzewania podłogowego, jakie wykazano w ty wątku: Na kolor czerwony pokazałe, "wady", moim zdaniem, delikatnie mówiac "babolowate", kolorem niebieskim "wady" kontrowersyjne, zać na czarno pozostawiłem dyskusyjne - nieprawidłowe działanie wentylacji grawitacyjnej przy podłogówkach - zyłach wodnych i ich złym oddzialywaniu na nasze organizmy - Jeszcze gorzej dla podłogówki wypada konfrontacja ,ze starożytna sztuką Feng-Shui Feng-Shui nie zaleca podłogówki - podlogowke w sypialniach i salonie (zbyt suche powietrze, ludzie sie sie czuja, boli ich glowa, a kac po imprezie w pomieszczeniu z podlogowka staje sie MEGA Kacem - Podłogówkę montuje się głównie z powodów aranżacyjnych pomieszczenia kuchnie. - Jest zimnym źródłem ciepła w tym sensie ,że ogrzewa pokój ,ale nie przekazuje ciepła do naszego ciała., w podczerwieni przy podłogówce jest ciemno. - Podłogówka daje dośc jednostajny rozkład temperatury w poziomie ale wyraźny gradient temperatury w pionie, mimo istniejącej konwekcji powietrza. - Podłogówka będzie cały czas wprawiać w ruch pionowy wzędzie najdrobniejsze najgroźniejsze alergeny. - Pomieszczenia z podłogówką powinny mieć klimatyzację. - podłogówka może szkodzić naczyniowcom i chorym na serce - Podłogówka jest typem grzejnika konwekcyjnego ( przewaga konwekcji nad radiacja) - Alegik nie jest w stanie uciec od konwekcji z alergenami bo jest ona na całą podłoga. - ogromna bezwładność startowa.... - Bezwładność eksploatacyjna- niemożność skutecznej reakcji na dodatkowe uzyski ciepła (rzecz niebagatelna w ciepłym, a o takim tylko się pisze, domu) nasłonecznienie, ciepło bytowe - Bezwładność końcowa- problem z szybkim wyhamowywaniem procesu grzania po uzyskaniu pożądanej temperatury przy zmiennych warunkach otoczenia- okres przejściowy -jesień - wiosna. Nasuwa się takie pytanie: jaki inny sposób ogrzewania nie posiada tych wszystkich wad? Prawdę powiedziawszy, to znam tylko jeden system, który na pewno nie posiada 3 ostatnich wad, ale kilka pozostałych da się do niego dopasować. W pozostałych systemach większość wyliczonych tu wad, przypisywanych ogrzewaniu podłogowemu, można również im „dopisać” – w tym szkodliwość dla zdrowia, również zakładając, jak w tym przypadku warunki skrajne i (lub) wadliwe wykonanie - stosując przy tym dokładnie takie same i podobnego typu argumenty. Poprawiłem, bo nie dostrzeżono pewnej ironii w tej "publikacji" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.03.2009 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 ssiwy - potraktujmy już ten watek czysto rozrywkowo No i wada nadrzędną, najważniejszą KOLOSALNA - jest sprzeciw wobec podłogówki leszko i boguslawa najlepiej żyć bez ogrzewania jakiegokolwiek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 14.03.2009 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Ci co chcą, ci co są tutaj neutralni, będą przed niektórymi sytuacjami ostrzeżeni i mogą być, ba! bedą ostrożniejsi. I to będzie moja mała satysfakcja....Nie twierdzę, że podłogówka każdemu i zawsze zaszkodzi. Napisałem kiedy i w jakich sytuacjach może być poważnym czynnikiem ryzyka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 14.03.2009 10:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Mała czy duża - bezwładność to bezwładność.... Zdolność do manewrowania ogrzewaniem podłogowym jest średnioterminowa, długoterminowa lub bardzo długo terminowa.....Nie ma możliwości przejściowego obniżania temperatury, by zmniejszać straty ciepła w razie nieobecności gospodarzy.W okresie przejściowym (nocą przymrozki, w dzień silne słońce) przy sterowaniu pogodówką, możliwe przegrzewanie pomieszczeń.Możliwość skonsumowania niespodziewanych uzysków ciepła, żadna. Nigdy nie kwestionowałem niezaprzeczalnej przydatności podłogówki przy pompach ciepła.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.03.2009 11:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 bogus, sadzisz ze jak walniesz tu tekst tłustym drukiem i wielkimi literami będzie to bardziej zbliżone prawdzie?Znów wychodzi twoja totalna ignorancja w temacie podłogówkiMozna wykonać podłogówkę o minimalnej bezwładności - poniżej 30 minutowej , można i jeszcze niżej zejść stosując tylko elektryczne maty grzejne bez grama betonu ale też można wykonać o bezwładności prawie całodziennejTrzeba tylko wiedzieć co chce sie uzyskać a to w dużej mierze zależy od wybranego sposobu ogrzewania Sa już rozwiązania umożliwiające wykonanie płyty grubości nie przekraczającej 20 mm - ale jak widzę wiedza Twoja zatrzymała się na czasach kiedy miała ona 10 lub więcej cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 14.03.2009 11:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Pozwoliłem sobie na zebranie w całości najistotniejszych wad ogrzewania podłogowego, jakie wykazano w ty wątku: - nieprawidłowe działanie wentylacji grawitacyjnej przy podłogówkach - zyłach wodnych i ich złym oddzialywaniu na nasze organizmy - Jeszcze gorzej dla podłogówki wypada konfrontacja ,ze starożytna sztuką Feng-Shui Feng-Shui nie zaleca podłogówki - podlogowke w sypialniach i salonie (zbyt suche powietrze, ludzie sie sie czuja, boli ich glowa, a kac po imprezie w pomieszczeniu z podlogowka staje sie MEGA Kacem - Podłogówkę montuje się głównie z powodów aranżacyjnych pomieszczenia kuchnie. - Jest zimnym źródłem ciepła w tym sensie ,że ogrzewa pokój ,ale nie przekazuje ciepła do naszego ciała., w podczerwieni przy podłogówce jest ciemno. - Podłogówka daje dośc jednostajny rozkład temperatury w poziomie ale wyraźny gradient temperatury w pionie, mimo istniejącej konwekcji powietrza. - Podłogówka będzie cały czas wprawiać w ruch pionowy wzędzie najdrobniejsze najgroźniejsze alergeny. - Pomieszczenia z podłogówką powinny mieć klimatyzację. - podłogówka może szkodzić naczyniowcom i chorym na serce - Podłogówka jest typem grzejnika konwekcyjnego ( przewaga konwekcji nad radiacja) czy ja dobrze widzę - Alegik nie jest w stanie uciec od konwekcji z alergenami bo jest ona na całą podłoga. - ogromna bezwładność startowa.... - Bezwładność eksploatacyjna- niemożność skutecznej reakcji na dodatkowe uzyski ciepła (rzecz niebagatelna w ciepłym, a o takim tylko się pisze, domu) nasłonecznienie, ciepło bytowe - Bezwładność końcowa- problem z szybkim wyhamowywaniem procesu grzania po uzyskaniu pożądanej temperatury przy zmiennych warunkach otoczenia- okres przejściowy -jesień - wiosna. Nasuwa się takie pytanie: jaki inny sposób ogrzewania nie posiada tych wszystkich wad? Prawdę powiedziawszy, to znam tylko jeden system, który na pewno nie posiada 3 ostatnich wad, ale kilka pozostałych da się do niego dopasować. W pozostałych systemach większość wyliczonych tu wad, przypisywanych ogrzewaniu podłogowemu, można również im „dopisać” – w tym szkodliwość dla zdrowia, również zakładając, jak w tym przypadku warunki skrajne i (lub) wadliwe wykonanie - stosując przy tym dokładnie takie same i podobnego typu argumenty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jareko 14.03.2009 11:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 cieszynianka - ssiwy zebrał wszystkie przytoczone tu w dyskusji teorie leszko2 i boguslawa - nie zauważyłaś tego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.03.2009 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 Boguś. Problemem nie jest to co piszesz, tylko jak przedstawiasz zagadnienie. Zawsze porównujesz źle wykonaną podłogówkę, do prawidłowo wykonanego ogrzewania innego. Według tego co piszesz tylko ogrzewanie podłogowe jest bezwładne, tylko ogrzewanie podłogowe może przegrzać organizm człowieka - a w związku z tym powoduje zagrożenie dla zdrowia. I nawet gdybyś pisał jeszcze większymi literami, to nie zmieni to faktu, ze jesteś stronniczy. cieszynianka - ssiwy zebrał wszystkie przytoczone tu w dyskusji teorie leszko2 i boguslawa - nie zauważyłaś tego ? Nie tylko tych dwóch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 14.03.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 I nawet gdybyś pisał jeszcze większymi literami, to nie zmieni to faktu, ze jesteś stronniczy. Ty sSiwy i nie tylko Ty, to dopiero jesteście stronniczy. Zawsze porównujesz źle wykonaną podłogówkę, do prawidłowo wykonanego ogrzewania innego. Nic do niczego nie porównuję.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 14.03.2009 12:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 ...tylko ogrzewanie podłogowe może przegrzać organizm człowieka - a w związku z tym powoduje zagrożenie dla zdrowia.... Nigdy, nigdzie tak nie napisałem ! KŁAMIESZ sSiwy! Napisalem natomiast: Nie twierdzę, że podłogówka każdemu i zawsze zaszkodzi. Napisałem kiedy i w jakich sytuacjach może być poważnym czynnikiem ryzyka... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kowalio 14.03.2009 12:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2009 jak czytałem takie tematy dwa lata temu przed budową to rzeczywiście się zastanawiałem, ale teraz po dwóch sezonach nie mam wątpliwości. czterdzieści lat mieszkałem z grzejnikami a teraz dwa z podłogówką, różnica nie do opisania, nie ma co opowiadać o wadach i zaletach. Nogi mi nie puchną, chociaż mam problemy z krążeniem, cieplutko milusio, bez porównania pomimo wad które posiada w tym kontekscie każde ogrzewanie, to tyle na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.