sSiwy12 07.03.2009 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 iA w szpitalu pacjenci nie mieszkają całe życie i nikt mi nie powie,że lekarze operuja na boso. Przekornie - ciekawe dlaczego nasze panie (i nie tyko) w okresie zimowym zakłądają ciepłe bamboszki - wszak "cieple" nogi są szkodliwe dla zdrowia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mattdl 07.03.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 A czy mogę odpowiedzieć pytaniem na pytanie? A czemu nie należy spać w skarpetkach? Czyż nie z tego samego powodu? Jeśli wszystko jest takie proste to czemu nikt oficjalnie nie powie - zrezygnujemy z grzejników, podłogówka jest o wiele zdrowsza!!! A żeby było śmieszniej to właśnie moim problelem są wiecznie zimne nogi mojej lubej - i tu mój problem. Jak jej dogodzić zeby nie zaszkodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
PaniGdżi1719504772 07.03.2009 13:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 A no właśnie kto z nas nie slyszal o zyłach wodnych i ich złym oddzialywaniu na nasze organizmy. Ostatnio nawet znaki drogowe ostrzegająće przed złym wodnym promieniowaniem zaczęły się tu i ówdzie pojawiać. Radiestezja aczkolwiek kompletnie niewyjaśniona przez wspólczesną naukę jest jednak faktem. Można wynająć radiestetę i ten znajdzie wodę na działce. Takie są fakty,a zfaktami się nie dyskutuje. Fakty się analizuje i wyjaśnia. Na pewno więc coś w tym jest. I teraz trudno się nie oprzeć wrażeniu ,ze układanie rurek z wodą pod podłogą jest fundowaniem sobie cieków wodnych na własne życzenie. Z całym szacunkiem leszko2,ale Ty tak na serio...? bo ja żartowałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 07.03.2009 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 ... ciekawe dlaczego nasze panie (i nie tyko) w okresie zimowym zakłądają ciepłe bamboszki - wszak "cieple" nogi są szkodliwe dla zdrowia dla miażdżyków /nie tylko pań/ szkodliwe jest zarówno ziębnięcie w stopy jak i ich przegrzewanie ciepło - tak gorąco /lub inaczej zbyt ciepło/ - nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugazi1719502289 07.03.2009 13:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 moj hydraulik bardzo odradzal podlogowke w sypialniach i salonie (zbyt suche powietrze, ludzie sie sie czuja, boli ich glowa, a kac po imprezie w pomieszczeniu z podlogowka staje sie MEGA Kacem ) poleca do lazienke, holu czy tez kuchni, do pozostalych pomieszczen tylko grzejniki twierdzi, ze czesto zaklada grzejniki w domach po kilku latach korzystania z podlogowek, twierdzi, ze ludzie nie sa w stanie dluzej tam zyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 07.03.2009 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 tuaj dość szeroko było to omawiane) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 07.03.2009 13:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Nikogo nie chcę do niczego przekonać. Walczę jednak z niesprawiedliwym i nieuprawnionym stwierdzeniem, że prawidłowo wykonana podłogówka jest SZKODLIWA. Bo tak ujmując to zagadnienie, o jakiejś wyjątkowej szkodliwości ogrzewania podłogowego, to jednocześnie uprawnionym jest stwierdzenie, że wszystko co nas otacza jest szkodliwe i również podawać takie same argumenty.Nie ma opracowania stwierdzającego szkodliwość prawidłowo wykonanej podłogówki.Wszyscy „naczyniowy” stwierdzają jedynie, że zbyt ciepła podłoga w pomieszczeniach gdzie stale przebywamy może być szkodliwa. Wieloletnie badania w tym zakresie ustaliły górną dopuszczalna temperaturę w takich pomieszczeniach do 29 stopni Celsjusza.Taka temperatura podłogi powoduje, ze w pomieszczeniu, na wysokości głowy siedzącego człowieka, jest temperatura rzędu 27 stopni – dla budynków współczesnych.Wniosek z tego jest taki, że jeśli w tych pomieszczeniach (gdzie stale przebywamy), chcemy mieć temperaturę zbliżoną lub (i) wyższą niż 27 stopni, to powinniśmy zrezygnować z ogrzewania podłogowego – właśnie ze względów zdrowotnych.Wszystkie te stwierdzenia o szkodliwości podłogówki biorą się z zaszłości, kiedy domy potrzebowały dużo ponad 100W/m2 (dochodziło do 200 i więcej) i temperatury podłogi były przez to wyższe niż rzeczone 29 stopni, aby w pomieszczeniach utrzymać 22 stopnie.Współczesne budownictwo (zgodne z WT) „zadowala się” wartościami niższymi niż 70W/m2, co powoduje, ze temperatury podłogi w tych pomieszczeniach ocylują wokół 24 stopni, ale zbliżoną temperaturę podłogi, mają też podłogi domów z „wielkiej” płyty, a są ogrzewane kaloryferami – zmierzcie pirometrem. Tak na zupełnym marginesie – spytajcie się alergików, gdzie się lepiej czują, kaloryfery czy podłogówka. Jest kilka opracowań klinicznych problemu „szkodliwości” kaloryferów, a mimo to nikt nie twierdzi, ze kaloryfery są szkodliwe. Dziwne, bo przy braku takich opracowań dla podłogówki – wielu wie, bo wie, że jest szkodliwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka Opole 07.03.2009 14:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 moj hydraulik bardzo odradzal podlogowke w sypialniach i salonie (zbyt suche powietrze, ludzie sie sie czuja, boli ich glowa, a kac po imprezie w pomieszczeniu z podlogowka staje sie MEGA Kacem ) poleca do lazienke, holu czy tez kuchni, do pozostalych pomieszczen tylko grzejniki twierdzi, ze czesto zaklada grzejniki w domach po kilku latach korzystania z podlogowek, twierdzi, ze ludzie nie sa w stanie dluzej tam zyc przykro mi to mowic ale hydraulik chyba patrzy pod katem co mu sie chce robic generalnie sprawdzone na sobie przebywanie w poblizu kaloryfera rozgrzanego do czerwnosci doprowadza mnie do mega kaca w podlogowce nie ma takich temp i nie mam takich odczuc natomiast kazdy dom niezaleznie czy z podlogowka czy z kaloryferami moze miec problem ze zbyt suchym powietrzem wiec przypisywanie tej zaleznosci tylko do podlogowek jest delikatnie mowiac nadinterpretacja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Flawia 07.03.2009 15:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 leszko2 - brawo za piękny referat! Bardzo przyjemnie się czytało, moze zachowuj teksty w kompie, będzie gotowy zbiór felietonów do gazety Zgadzam się żeby w 100% nie ufać opinom wykonawców, zwłaszcza tych niższego szczebla, którzy zazwyczaj nie wiedzą, czemu w projekcie było tak a nie inaczej. Kuriozum było gdy szwagier po zawodówce, pracujący fizycznie od wielu lat przy wykończeniówce, zalecił teściom styropian 8 cm bo oni tak kładą i wystarcza. A czy on potem mieszkał w którymś z domów albo czy wie jak sie oblicza izolacje? Tak więc ja nie uważam wprost, że podłogówka szkodzi zdrowiu. Zależy mi tylko na ruchu powietrza i dlatego zwłaszcza w łazienkach tego nie polecam, ale opcja z podgrzewaniem podłogi "na chwilkę" jest ok. Z tego wszystkiego wychodzi mi że korytarz mógłby miec podłogówkę, tylko czy koniecznie? Reszta to kwestia odczuć. Chociaż dziwi mnie argument o gorszym samopoczuciu gdy jest sie za blisko grzejnika, czyzby kolegę ktoś do tego grzejnika przykuł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fugazi1719502289 07.03.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 moj hydraulik bardzo odradzal podlogowke w sypialniach i salonie (zbyt suche powietrze, ludzie sie sie czuja, boli ich glowa, a kac po imprezie w pomieszczeniu z podlogowka staje sie MEGA Kacem ) poleca do lazienke, holu czy tez kuchni, do pozostalych pomieszczen tylko grzejniki twierdzi, ze czesto zaklada grzejniki w domach po kilku latach korzystania z podlogowek, twierdzi, ze ludzie nie sa w stanie dluzej tam zyc przykro mi to mowic ale hydraulik chyba patrzy pod katem co mu sie chce robic generalnie sprawdzone na sobie przebywanie w poblizu kaloryfera rozgrzanego do czerwnosci doprowadza mnie do mega kaca w podlogowce nie ma takich temp i nie mam takich odczuc natomiast kazdy dom niezaleznie czy z podlogowka czy z kaloryferami moze miec problem ze zbyt suchym powietrzem wiec przypisywanie tej zaleznosci tylko do podlogowek jest delikatnie mowiac nadinterpretacja proszę czytać ze zrozumieniem, hydraulik chce zrobic podłogówkę w części pomieszczeń, gdyby sie nie znał lub mu się nie chciało to by nie robił nigdzie (lub zrobił wszędzie gdyby był zapalonym fanem podłogówki)-tak więc ten argument jest nietrafiony, zreszta hydraulik polecany przez wiele osob, z dużym doświadczeniem te rozgrzane do czerwoności kaloryfery to jakaś fikcja literacka, mieszkam jeszcze w bloku w nowym budownictwie, wystarczy ze kaloryfery sa tylko ciepłe, a w mieszkaniu jest ciepło i przytulnie pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MAREKKASIA 07.03.2009 15:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Zależy mi tylko na ruchu powietrza i dlatego zwłaszcza w łazienkach tego nie polecam czy to znaczy że jak jest podłogówka to nie ma ciągu wentylacji? jakieś uzasadnienie? przykładowo u mnie po kąpieli wilgotność w łazience spada z 80% do 50% w 10 minut. A podłogówka jest (drabinkowiec oczywiście też) M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Flawia 07.03.2009 16:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 właśnie dlatego podłogówka niby jest zalecana dla alergików bo nie fruwa w powietrzu kurz - a co to znaczy że nie fruwa? Bo powietrze mniej się rusza. Ale czy to faktycznie jest tak super dla alergika? Przecież w obu rodzajach domów kurzu jest tyle samo. Więc tu też mamy kwestię indywidualne, jeden alergik toleruje kurz byleby on sie nie wzbijał w powietrze, drugi i tak musi usunąć cały kurz i wentylacja mu w tym pomaga. Co do nieruszania się powietrza to nie tyle wiedza ta wynika ze studiowania podłogówek ile ze studiowania budownictwa i architektury. Z nauki, że okno stanowi wywiew a drzwi nawiew i rozmieszczamy je na przeciwnych końcach pomieszczenia, że grzejnik musi być w tym układzie pod oknem, to podgrzane powietrze popchnie warstwy powietrza wewnątrz ku górze. Każde pomieszczenie MUSI mieć krotność wymian, nie jest to kwestia odczuć tylko obowiązek projektanta. Jeśli drzwi są tuż przy oknie to warto kratkę nawiewna zrobic nie w drzwiach tylko jak najdalej od okna o ile da się,. A z innej beczki: mówi sie że piece są takie zdrowe. Nie tak dawno spałam w pokoju z piecem (przedwojenny dom) i w szoku byłam jaki tam był pęd powietrza! aż się firany ruszały! Podłogówka to przeciwieństwo pieców raczej. Siłą rzeczy nie może mieć tych samych zalet co piec... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2009 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 Najłatwiej oczywiście powiedzieć , ja w te zabobony nie wierzę, Dżizes. XXI wiek a dorośli (tak zakładam) ludzie taki pierdoły wypisują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2009 17:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 [...bla bla bla...] Ty jesteś architektem? O matko... Rozumiem, że przedmiot "wentylacja" to był fakultet, który pominęłaś? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Flawia 07.03.2009 17:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 depi....może dorzuć jeszcze jakieś wyzwisko, jaka szkoda że tu nie ma funkcji "zgłoś post do usunięcia" Już za samym dżizysem się ośmieszasz synku... nie szkoda Ci czasu na wypisywanie obelg? Takie odreagowywanie problemów z pracy? to kim Ty jesteś w firmie, sprzątaczką? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 07.03.2009 17:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 , Każde pomieszczenie MUSI mieć krotność wymian, nie jest to kwestia odczuć tylko obowiązek projektanta. ... Pogrubienie moje. Tak się zastanawiam - zupełnie bez złośliwości, bo to stwierdzenie (ale inne również), dowodzi zupełnego braku podstawowych wiadomości z zakresu wymogów i roli wentylacji. To są też "stwierdzenia" z minionego okresu. I nie są prawdziwe - zwłaszcza jak wyszczególniono określenie MUSI w tym kontekstcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qwert 07.03.2009 17:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 moge podzielic sie swoim doswiadczeniem. w starym domu mam podłogówke na parterze i grzejniki na pietrze. komfort do spania i przebywania jest zddecydowanie lepszy na parterze. w zwiazku z tym w nowym domu mam 270m2 podlogowki, na wszystkich pietrach i we wszystkich pokojach, nawet w garazu. zadnego grzejnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
w.m. 07.03.2009 17:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 qwert Ja też planuję podłogówkę w całym domu ( 220 mk ). Jakie masz ogrzewanie Ja zastanawiam się nad pompą ciepła. Koszt w granicach 40 tys. Pozdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Flawia 07.03.2009 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 sSiwy12, całkowicie sie z Tobą nie zgadzam. Przykro mi. I oszczędzę sobie tym razem wyjaśnień, żałuje że pochwaliłam Twój post, zaraz to zmienię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 07.03.2009 18:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2009 depi....może dorzuć jeszcze jakieś wyzwisko, jaka szkoda że tu nie ma funkcji "zgłoś post do usunięcia" Już za samym dżizysem się ośmieszasz synku... nie szkoda Ci czasu na wypisywanie obelg? Takie odreagowywanie problemów z pracy? to kim Ty jesteś w firmie, sprzątaczką? Może przeczytaj to sobie jeszcze raz, na spokojnie, i się zastanów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.