hes 08.03.2009 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Sorry za wtręt, ale pamiętam to chyba jeszcze z Młodego Technika (?), że szkolenie astronautów odbywało się w basenach z wodą o temperaturze 22 st. C. Taka temperatura wody zapewnia stan ustalonej wymiany ciepła pomiędzy ciałem a wodą, człowiek nie czuje ani zimna , ani przegrzania. No to uściślij jeszcze - kosmonauta na golasa czy w skafandrze gazoszczelnym ??? Z tego, co pamiętam, na golasa. Miał tylko założoną na twarz lekką maskę z doprowadzeniem powietrza, był zanurzony tuż po powierzchnią wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.03.2009 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 to może nas uświadomisz co się dzieje jak się moczysz cały dzień w wodzie o temperaturze 28C w ubraniu, ja twierdzę że dojdzie do wychłodzenia organizmu, i dalej a on mi karze siedzieć w wodzie przez dobę przy przewodzeniu równym 100 % dotychczas sądziłem że jest lekarzem, a pierwszą zasadą służby lekarskiej jest nie szkodzić, bogusław z hesem, chce mnie doprowadzić do stanu hipertermi 1950. Zdecyduj się... Tekst z wikipedii potwierdza w sposób ogólny wiele z moich tez.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 08.03.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Powiem tak - w tzw. zbiornikach izolacyjnych, służących do pozbawienia lokatora jak najwiekszej ilości bodźców zewnętrznych (tzw. deprywacja sensoryczna - ja w filmie Odmienne stany świadomości) woda ma temperature 34,5 st. Czyli przy takiej temperaturze powinna ustawać transmisja ciepła między skora a otoczeniem (oczywiście plus-minus). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.03.2009 12:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Jest pięć podstawowych wad podłogówki. Podłogówkę montuje sie się głównie z powodów aranżacyjnych dla danego pomieszczenia (np. salon, kuchnia - brak miejsca). Podłogówkę chwalą zaś przede wszystkim ci, którzy albo marzli całe dotychczasowe życie w nogi w niedogrzanych obiektach, lub wręcz przeciwnie mieszkali w blokowiskach w małych, przegrzanych (szczególnie wiosną) pomieszczeniach, w których głównym sposobem na obniżenie temperatury było otworzenie okna.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 08.03.2009 12:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Tekst z wikipedii potwierdza w sposób ogólny wiele z moich tez.... Z naciskiem na słowo "ogólny". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.03.2009 12:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Powiem tak - w tzw. zbiornikach izolacyjnych, służących do pozbawienia lokatora jak najwiekszej ilości bodźców zewnętrznych (tzw. deprywacja sensoryczna - ja w filmie Odmienne stany świadomości) woda ma temperature 34,5 st. - tyle Depi.----------------------------------------------------------------------------- Chodzi o wpływ na mózg Depi a nie o termoregulację......To mózg wymaga njawiększego schładzania. To do niego dochodzi aż sześć dużych naczyń tętniczych. To mózg chroni sam siebie poprzez regulację przepływu na obwodzie przed przegrzaniem....... Stąd moje uwagi, że w pomieszczeniach wykonywania wielogodzinnej pracy umysłowej, najkorzystniej jest umożliwić jak największe schładzanie ciała poprzez właśnie konczyny dolne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.03.2009 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Z naciskiem na słowo "ogólny". To powiem "ogólnikowy". Dostępny tylko dla niektórych laików. Dla wiekszości niedostępny- właśnie ze względu na swą ogólnikowość... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 08.03.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Powiazanie podłogówki z pompami ciepła to chyba krotkotrwała korzysc. Zakłady Energetyczne powoli zaczynaja sie skłaniac do likwidacji 2 taryf.Zamiast tego pojawiają sie projekty zrobienia tanszej taryfy dla gospodarstw zuzywajacych do 1200 kWh rocznie i droższe taryfy dla zużycia powyżej tej ilosci.Kwota powyżej 50 groszy za 1 kWh skutecznie obniżyłaby oszczednosc z posiadania PC. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 08.03.2009 12:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 sSiwy12, całkowicie sie z Tobą nie zgadzam. Przykro mi. I oszczędzę sobie tym razem wyjaśnień, żałuje że pochwaliłam Twój post, zaraz to zmienię. Faktycznie – usunęła, a w związku z tym nie mam już nic do stracenia. I wiecie co – to jest chyba najmocniejszy argument przeciw podłogówce. to może nas uświadomisz co się dzieje jak się moczysz cały dzień w wodzie o temperaturze 28C w ubraniu, ja twierdzę że dojdzie do wychłodzenia organizmu, i dalej a on mi karze siedzieć w wodzie przez dobę przy przewodzeniu równym 100 % dotychczas sądziłem że jest lekarzem, a pierwszą zasadą służby lekarskiej jest nie szkodzić, bogusław z hesem, chce mnie doprowadzić do stanu hipertermi 1950. Zdecyduj się... Mnie uczono, ze oba te określenia opisują dokładnie to samo zjawisko, przy czym można powiedzieć również, że w tym przypadku chodzi o stwierdzenie logiczne. Bo siedząc w wodzie cały dzień, doprowadza do wychłodzenia organizmu, w stopniu umiarkowanym albo i ostrym, a przebywając dłużej, bo dobę, doprowadza do stanu krytycznego wychłodzenia organizmu i aby to podkreślić użył terminu równoznacznego, ale groźniej brzmiącego – hipotermia. To taki zabieg literacki, aby podkreślić horror takiego „zabiegu”. Ps. Każdemu może się zdarzyć „literówka”, jak ktoś nie ma innych argumentów, dla obalenia tego co napisał 1950, to „czepi” się właśnie tego „walniętego” sformułowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 08.03.2009 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Z wiki: "Hipertermia - stan podwyższonej temperatury ciała (powyżej 41 stopni Celsjusza), który wymaga podjęcia kroków ochładzających organizm, w przeciwnym wypadku grozi uszkodzeniem mózgu lub nawet śmiercią." sSiwy12, sprytny masz ten swój podpis... na wszelki wypadek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mattdl 08.03.2009 13:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Ludzie! Nie ma co generalizować w żadną strone i każdy niech dobiera sposób ogrzewania indywidualnie. Wiadomo ogrzewanie grzejnikowe ma wady ale i podłogowe nie jest bez wad. Jeśli ja miałbym robić tylko sobie to cały dól łącznie z salonem byłby podłogówką. Szkodliwe dla alergików?- to MIT!!!Niestety żona ma problemy z krążeniem w kończynach dolnych i nikt mnie nie przekona, że podłogówka(szczególnie w salonie) to dobre rozwiązanie przy tego typu dolegliwościach. Żaden z lekarzy nigdy nie powiedział, kategorycznie - nie stosować, ale słowo nie zalecane w zupełności mi wystarczy. Już wolę niech ma chłodne ale zdrowe nogi ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lazik 08.03.2009 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Jestem alergikiem. W całym domu mam podłogówkę. Dycham. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Inka Opole 08.03.2009 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Powiazanie podłogówki z pompami ciepła to chyba krotkotrwała korzysc. Zakłady Energetyczne powoli zaczynaja sie skłaniac do likwidacji 2 taryf. Zamiast tego pojawiają sie projekty zrobienia tanszej taryfy dla gospodarstw zuzywajacych do 1200 kWh rocznie i droższe taryfy dla zużycia powyżej tej ilosci. Kwota powyżej 50 groszy za 1 kWh skutecznie obniżyłaby oszczednosc z posiadania PC. nikt sie do niczego nie sklania jedynie byla mowa o podwyzkach (we wszystkich taryfach) a tych co zuzywaja ponizej 1200kw miala ona nie dotyczyc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 08.03.2009 13:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Niestety żona ma problemy z krążeniem w kończynach dolnych i nikt mnie nie przekona, że podłogówka(szczególnie w salonie) to dobre rozwiązanie przy tego typu dolegliwościach. Żaden z lekarzy nigdy nie powiedział, kategorycznie - nie stosować, ale słowo nie zalecane w zupełności mi wystarczy. Już wolę niech ma chłodne ale zdrowe nogi ! I tu tkwi sedno sprawy. O czym, przewrotnie zresztą, pisze bogusław - robiąc z tego regułę. Warto znać fakty, a nie mity. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 08.03.2009 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Niestety żona ma problemy z krążeniem w kończynach dolnych i nikt mnie nie przekona, że podłogówka(szczególnie w salonie) to dobre rozwiązanie przy tego typu dolegliwościach. OK - ale wytłumacz mi, człowiekowi, który na medycynie się nie zna, w jaki sposób ta podłogówka szkodzi Twojej Żonie. Ze nogi ciepłe są szkodliwe bo... [krew robie się gęsta, albo rzadka, albo cośtam...] Bo ja po prostu nie jestem w stanie uchwycić problemu. Bogusław cośtam o wychładzaniu mózgu przez stopy mówi. OK - jakaś teza to jest, choć, moim zdaniem, nieszczególnie przekonująca. Wydaję mi się, że człowiek o wiele więcej ciepła traci przez głowę, niz przez stopy. Stąd właśnie tak ważne jest noszenie czapki. Przy podłogówce rozkład temperatury jest taki, że głowie jest właśnie chłodniej - to przy grzejnikach w głowę nam gorąco! Ergo - nie jestem przekonany. Jak mawiał mój wykładowca makroekonomii: "Nice try, try again" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 08.03.2009 13:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 (....)Wydaję mi się, że człowiek o wiele więcej ciepła traci przez głowę, niz przez stopy. Stąd właśnie tak ważne jest noszenie czapki. Przy podłogówce rozkład temperatury jest taki, że głowie jest właśnie chłodniej (....) Zawsze możesz przecież nałożyć czapkę.... Przepraszam, tak mi przyszło - gdybym wklejał buźki to bym wkleił jakąś mało złośliwą... No to poważnie: wyczytałem w książce nie obarczonej jeszcze sponsoringiem, że powyżej 24 st.C temperatury podłogi człowiek ma prawo odczuwać dyskomfort (cieplny). Dolna graniczna temperatura tego dyskomfortu to 17 st.C. Poniżej tej temperatury można odczuwać zimno w nogach. Cała reszta, czyli wybranie dla siebie temperatury bliższej tej wyższej czy niższej granicy to wybór najzupełniej osobisty. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 08.03.2009 13:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Depi – nikt nigdzie takiego „przypadku klinicznego” nie opisał – przynajmniej ja nie znam. Nie mniej jednak, teoretycznie taki związek może zaistnieć – dokładnie opisywał to bogusław. Pytanie jest tylko takie: ile stopni wynosi w tym przypadku „podniesiona, wyższa” temperatura. To jest problem, bo pytając o to pewnego znanego „naczyniowa”, nie bardzo wiedział o co chodzi. Wytłumaczyłem, że „normalnie” podłoga ma około 20 stopni, na co On stwierdził, że On ma na myśli temperatury ponad 30 stopni – czyli dużo niższa niż średnia temperatura ogrzewania podłogowego. Prawdę powiedziawszy, nie uwierzył jak stwierdziłem, że średnia temperatura nie przekracza 28 stopni. Dla jasności jednak należy dodać, że należy to powiązać z uwarunkowaniami osobniczymi, oraz, że mowa była o stanach ostrych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Depi 08.03.2009 13:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 hes Ale po co czapkę - przeciez to właśnie o to chodzi, żeby było zimno! (przynajmniej tak twierdzi boguslaw) sSiwy OK, ale ja chciałbym poznać (naprawde chciałbym - lubię wiedzieć) dokładnie mechanizm "szkodzenia". Nawet, jeśli mówimy tu o przypadkach ekstremalnych, czyli ostro przegrzanej podłogi. Ja np. nie lubię jak mi jest gorąco w stopy, więc jak wracam do domu, to zazwyczaj ściągam skarpy (i rzucam na środek pokoju oczywiście ). Może faktycznie powinienem się bać - tylko niech ktoś mi jakieś rozsądne wytłumaczenie przedstawi. A może ja po prostu zbytnio tym całym racjonalizmem (tfu!) przesiąkłem i to czyni mnie nieszczęśliwym? Pomodliłbym bym się do jakiegos bożka, albo postawił sobie horoskop albo tarota i czułbym się bezpieczny i zaspokojony w swoich emocjonalnych potrzebach. A tak - wielki i strzaszny świat, którymi rządzą jakieś PRAWA, które trzeba ZNAĆ, żeby to wszystko ZROZUMIEĆ... Zgroza! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
19501719500414 08.03.2009 13:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 to może nas uświadomisz co się dzieje jak się moczysz cały dzień w wodzie o temperaturze 28C w ubraniu, ja twierdzę że dojdzie do wychłodzenia organizmu, i dalej a on mi karze siedzieć w wodzie przez dobę przy przewodzeniu równym 100 % dotychczas sądziłem że jest lekarzem, a pierwszą zasadą służby lekarskiej jest nie szkodzić, bogusław z hesem, chce mnie doprowadzić do stanu hipertermi 1950. Zdecyduj się... Tekst z wikipedii potwierdza w sposób ogólny wiele z moich tez.... dobrze miało być hipotermia, ale co to zmienia, usiądź sobie w wannie o temperaturze wody 28 C, zobaczymy jak długo wytrzymasz, to moje mylne określenie stanu organizmu nie zmienia faktu że chodziło o wychłodzenie, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość 08.03.2009 14:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Marca 2009 Ja tam nie wiem, ale skoro podłoga ma temp. o ponad 10 stopni niższą niż temp. samych nóg to chyba nie powinny się przegrzewać... to spróbuj kiedys popływac w wodzie, która ma np. temperature ciała tj, 36.6 * C albo sobie nawet obniz do 25 - 28 *C - ciekawe ile czasu wytrzyamasz w takiej wodzie ... ? Temp. wody w basenie do nauki pływania wynosi jakieś 27 stopni, w baseniku dla dzieci powyżej 30 (ale mniej niż temp. ciała). Kilku godzin w takiej wodzie nigdy nie spędzałam, ale nawet po 1,5 godz. nie odczuwałam jakichś negatywnych skutków, no może w tym chłodniejszym basenie było mi zimniej niż w tym dla dzieci, bo pływać niestety nie umiem, więc tylko brodzę za dzieciakami. no własnie - pisałem o pływaniu ... czyli o wysiłku " ... Dla osób intensywnie trenujących temperatura wody w basenie powinna być utrzymywana na poziomie 22-28°C. Dla pozostałych dorosłych osób na poziomie 26-28°C. Dzieci i osoby w podeszłym wieku wymagają wyższej temperatury wody ..." http://www.mbp.krakow.pl/ciekawostki_bar_01.htm ja np preferuję tę dolną granice czyli 22 *C /pływając w cieplejszej czułbym sie mało komfortowo/ podobnie jest z preferencjami do ciepła w mieszkaniu czy stąpaniu po ciepłej czy chłodniejszej posadzce wracając do meritum do wad podłogówki zaliczyłbym uzaleznienie sie od prądu /pompa, wymuszony obieg/ gdy przy grzejnikach wiszących wyzej od posadzki - zrobienie grawitacyjnego układu jest łatwiejsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.