Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak mszyć dom z bali?


Larod

Recommended Posts

Witam!

 

Cóż :) Na początku informuję, że użyłem szukajki, pytałem wuja Google, sprawdzałem literaturę ale nie znalazłem nic :(

 

Moje pytanie zawarte jest już w temacie - jak mszy się dom z bali?

 

Pytanie wynika z tego, że moja rodzina jest w posiadaniu domku z bali. Problem polega na tym, że mszenie ma już sporo lat (45 z tego co wiem) i przetrwało pożar, a co z tym związane - hektolitry wody z dwóch stron... Zatem jest ono już bardzo luźne i nie zapewnia wystarczającej izolacji termicznej w zimie :(

 

Rodzina postanowiła coś z tym zrobić, a wyjście to jest wg. najgłupszym z możliwych - od zewnątrz chcą przykryć ścianę styropianem, a na styropian rzucić deski.

 

Na samą myśl o tym trzęsie mnie w środku i postanowiłem, że jakoś postaram się odwieść domowników od tego brutalnie idiotycznego pomysłu i zacząłem szukać info jak wykonuje się mszenia aby samodzielnie się tego nauczyć i w okresie "pomaturalnych" wakacji zrobić to samodzielnie. Jednak nie znalazłem żadnych tutoriali.

 

Czy ktoś z obecnych forumowiczów ma jakąś wiedzę lub informacje, którymi chciałby się podzielić ze mną?

 

Byłbym wdzięczny :)

 

Pozdrawiam,

Larod

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Broń bala jak niepodległości! :lol:

 

Znalazłem coś takiego:

 

U mnie rozpoczął się 'magiczny" etap budowy czyli mszenie. Jest to niesamowita robota, wbić w szpary 3000 "główek" ale dom nabiera pięknego wyglądu. Najbardziej zaskoczeni tą technologią są sąsiedzi, ktorym wydawało się, że mszenie to upchnięcie w szpary gotowego warkocza, a to taka misterna robota

pozdrawiam Ewa

 

Edzia jest moderatorem forum - adres jest na głownej stronie forum.

 

Zapytaj w tym wątku:

 

http://forum.muratordom.pl/domy-z-bali,t504-780.htm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprościej nająć optyków z Podhala i niech omszą dom. U mnie robili coś takiego i raczej sam bym tego nie robił. A wierz mi próbowałem ich podpatrywać i kręcić wełniankę samemu, ale to nie to samo........

 

Zależy jak duży dom, w moim przypadku wymiary zewnętrzne 8 x 9,5 metra i łącznie ze ścianami wewnętrznymi dwóm optykom zajęło to 2 tygodnie. W sumie wyszło ok. 400 metrów mszenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Metr mszenia jednostronnego to wedle mojego rozpoznania 25 pln za metr plus materiał.

 

Ja mam 500 metrów gratyny ....jak to policzyłem to mi się słabo zrobiło.

 

Efekt jest niesamowity, ale cena powala. Myślałem, żeby to obejść liną jutową 30 metrów kosztuje 50 pln....ale dostałem szmatą po łbie od narzeczonej i chyba stanie na tym mszeniu prawdziwym.

 

Górale zaklinają się, że to strasznie ciężka robota....szczególnie jeśli gratyna jest nierówna - u mnie tak jest, bo trzebą ją poszerzać, kręcić na dwie główki ...eh..

 

21 wiek a nie mogą wyprodukować syntetycznego mszenia w płynie w Leroy'u po 2 pln puszka :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I problem tkwi właśnie w kosztach :(

Więc aby uratować bale i mszenia - muszę spróbować sam, a że potrafię być uparty - cóż... Trzeba próbować.

 

Albo się nauczę, albo nie :) Czyli mam 50% szans, racja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

witam

jako nowy uzytkownik forum najpierw chciał bym się przywitać.

A druga sprawa to czy ktos może pomóc na temat mszenia. Szukałem wszędzie i nigdzie niemoge znaleźć technologii. czy ktoś mógłby mi przybliżyć temat i podpowiedzieć ja to zrobić?

Z góry serdecznie dziękuję i Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

jako nowy uzytkownik forum najpierw chciał bym się przywitać.

A druga sprawa to czy ktos może pomóc na temat mszenia. Szukałem wszędzie i nigdzie niemoge znaleźć technologii. czy ktoś mógłby mi przybliżyć temat i podpowiedzieć ja to zrobić?

Z góry serdecznie dziękuję i Pozdrawiam.

 

Chcesz sam to robić ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno miałem u siebie dwóch chłopaków z Sopotni Wlk.

20/ mb z materiałem.

Robiłem dwa wzory" dwa pionowe słupki - jeden poprzeczny wewnątrz, na części ścian i same pionowe od zewnątrz i od wewnątrz na części ścian...

Szczeliny różnej szerokości, trzeba było miejscami podciosywać......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
  • 6 months później...

Mszenie nie jest tak prostą rzeczą jak się może wydawać. Dlatego też odradzam samodzielne mszenie osobą które taki plan mają.

przede wszystkim nie uzyskają takiego uszczelnienia jakie gwarantuje im fachowiec a co za tym idzie - pierwsza zima pokaże.

Ponieważ zajmuję się mszeniem już kilkanaście lat, wiem co piszę. Z estetyką jest podobnie, 30-40 "kulek" na metr odpowiednio ubitych i uformowanych to coś co może zagwarantować tylko doświadczona osoba. Cena mszenia faktycznie nie jest niska ale robiąc to samemu koszty znacznie się powiększą (ogrzewanie itp.), 77poza tym z ceną zawsze można się dogadać i w wielu przypadkach nie jest to nawet 20 zł.

Dla osób zainteresowany dodatkowymi informacjami zostawiam nr tel. 506 106 667.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...

Ja co mogę tutaj dodać w tym temacie to poszukując ekipy do mszenia to zalecam szukać tylko górali z Podhala. Nie zalecam też robić tego na własną rękę jak nie chcemy żeby na wiosnę nam całą wełnionkę ptaszki wyniosły. Sam troszkę przy góralach popróbowałem, ale to trzeba mieć długie doświadczenie i pare w rękach żeby to robić inaczej szkoda waszego czasu i pieniędzy. Z czystym sumieniem mogę polecić ekipę która dla mnie niedawno mszyła dom. To ich adres strony www.mszeniedomow.pl

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witam

Podstawowe informacje o mszeniu znalazłem na blogu http://mszenie.blogspot.com/

Nie polecam tanich mechooptyków bo co tanie to drogie, każdy z nas już tego doświadczył. Z kolei najdrożsi wcale nie muszą być najlepsi. Najlepiej poprosić o zdjęcia wykonanych prac i numery telefonów do właściciela, a najlepiej samemu podjechać i zobaczyć efekty pracy "optyka" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mszenie to żmudna robota wymagająca siły ,cierpliwości ,dokładności i umiejętności . Podglądałem i próbowałem ( przy pomocy gościa który u mnie mszył ) zrobić choć jeden taki węzełek i wepchnąć go w szparę . Nie ma szans ! Lata praktyki są potrzebne . Podziwiam ludzi którzy to robią . To artyści .Ja mam na metrze 60- 80 szt takich węzełków .Cena 25 zł za metr - to jałmużna a nie wynagrodzenie za tak ciężką pracę . Dzień pracy mechooptyka to ok 8 metrów mszenia a więc 200 zł za dzień charówy . Spróbujcie - szczególnie Wy co piszecie ,że 25zł to dużo za metr .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...