jolapp2 09.09.2010 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Hejka Edytko Z powodu intensywnego powrotu do pracy i braku czasu mam zaległości forumowe. Myślałam kochana, że już coś niecoś drgnęło u ciebie w dobrym kierunku. Więc historia "prucia" mojego dachu to chyba Pikuś Trzymam kciuki za pomyśnle i jak najszybsze naprawienie domku i za ponowne kroki do przodu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277146 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 09.09.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko jak dobrze, że się odezwałaś! martwiliśmy się z Jaśkiem bardzo Nie wiem co ci napisać, bo każde słowa w obecnej sytuacji wydają się marnym pocieszeniem... chcę jednak abyś wiedziała, że choć cię nie zam zdaje mi się, że jesteś na tyle silną i upartą kobietą, że wszystko wyprowadzisz na prostą i twój wymarzony dom będzie idealny bardzo mocno cię przytulamy! trzymaj się Kochana!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277285 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 09.09.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko Na początek :hug: coś mi świta ,Pan&Pani Smith ( nasza Smithka) miała dobrych dekarzy. Coś mi się zdaje , że wymysły tych Twoich to "zemsta murarza " . Dlaczego masz komin wymurowany z porothermu? Tak można? Nasz wkład co prawda Leier jest w takich specjalnych pustakach kominowych. Razem było wszystko kupowane. Komin systemowy się to zwało. A klinkier może rzeczywiście zostaw a potem te dwie warstwy czymś się uda zamaskować Przytulam Cię bardzo serdecznie i naprawdę szczerze współczuję.Bądź silna i nie daj się , walcz o swoje a my tutaj ukochamy i przytulimy kiedy będzie Ci smutno i źle . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277301 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 09.09.2010 23:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Kurde,masakra ,jak się sypie to wszystko na raz:bash::bash:Nie wiem co mam napisać ,żeby Cię pocieszyć,bo wiadomo łatwo się mówi;)Powiem tylko,że dobrze zrobilaś wywalając dekarza na zbity pysk.Bo jak już na dzień dobry miał takie wymagania,to nic dobrego by z tego nie wyszło:bash:.Niestety w sprawie dekarzy nie mogę Ci pomóc:(Co prawda moich dekarzy poleciłabym z zamkniętymi oczami(dachowkę ,więźbę,rynny i drewniany strop zrobili w 6dni:jawdrop: i wszystko super),ale niestety jestem z opolskiego Trzymaj się kochana ,mam nadzieję ,że już skończyła się zła passa ,buziaki:hug: Hejka OLUSIA Mowie Ci masakra ..... Najgorsze jest to , ze od stycznia - lutego mialam ustalona cene , termin wejscia na dach a On teraz na 3 dni przed rozpoczeciem prac robi mi taki SYFFFFFF ..... szukam dekarza , ale nie bedzie latwo .... nie poddaje sie musze przykryc STYLUSIA w tym roku , wydzwaniam gdzie sie da ............ Buziaki OLU , trzymaj kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277606 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 09.09.2010 23:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Hejka Edytko Z powodu intensywnego powrotu do pracy i braku czasu mam zaległości forumowe. Myślałam kochana, że już coś niecoś drgnęło u ciebie w dobrym kierunku. Więc historia "prucia" mojego dachu to chyba Pikuś Trzymam kciuki za pomyśnle i jak najszybsze naprawienie domku i za ponowne kroki do przodu. Pozdrawiam Jolus hejka Ja to mam takie braki forumowe , ze az wstyd ......... nigdzie nie zagladam pochlonieta swoimi sprawami PRZEPRASZAM WSZYSTKICH NAJMOCNIEJ :hug::hug:. Dzieki za kciukasy .... wierze , ze pomoga bo dobra energia plynie do mnie .... Nigdy sie nie poddaje !!!!!! czasem tylko troche zwalniam ....... Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277608 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 09.09.2010 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko jak dobrze, że się odezwałaś! martwiliśmy się z Jaśkiem bardzo Nie wiem co ci napisać, bo każde słowa w obecnej sytuacji wydają się marnym pocieszeniem... chcę jednak abyś wiedziała, że choć cię nie zam zdaje mi się, że jesteś na tyle silną i upartą kobietą, że wszystko wyprowadzisz na prostą i twój wymarzony dom będzie idealny bardzo mocno cię przytulamy! trzymaj się Kochana!!! Martusiu i moj Ty Jasku KOCHANY !!!! :hug::hug::hug::hug::hug: Normalnie jestescie wyciskaczami lez ....... znow rycze ...... tym razem nie z powodu zalanych kanalow , ale dlatego ze tyle ciepla do mnie plynie od Was . Przez kilka dni nie chcialam zagladac na forum .......... nie wiedzialam co pisac ... bylo mi smutno i zle ....... :(. Marzenia o domku i ta charowa na zachodzie zeby powstal taki jaki chce ..... zeby mogli mnie odwiedzac wlasnie tacy fajni ludzie jak WY ..... wierze , ze wszystko sie spelni ...... Masz racje jestem uparta jak cholera ( zodiakalny LEW ) ... i nie dam sie tym przeciwnosciom losu , byle zdrowie dopisalo to reszta jakos pojdzie . Buziaki dla Was i jeszcze specjalne caluski dla mojego Siostrzenca Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277610 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 09.09.2010 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko, jeśli dekarz to tylko jeden z najuczciwszych i nie zepsutych fachowców: Franek Wrona 513 067 338 Zadzwoń i powołaj się na Olę z Dziekanowic, gdyby miał długie terminy. Możesz mu zaufać i zostawić samego. Zrobi wszystko jak należy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277613 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 10.09.2010 00:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Edytko, jeśli dekarz to tylko jeden z najuczciwszych i nie zepsutych fachowców: Franek Wrona 513 067 338 Zadzwoń i powołaj się na Olę z Dziekanowic, gdyby miał długie terminy. Możesz mu zaufać i zostawić samego. Zrobi wszystko jak należy OLU dzieki Kochana Zaluje , ze nie wzielam Franka jak moja Pelnomocniczka z Nim sie dogadywala kilka miesiecy temu ..... bariera byly te cholerne polaczenia ja z USA nie moglam sie do Niego dodzwonic :bash::bash:i najglupsze jest to , ze pelnomocniczka nie miala z tym problemow , a ja tak .......... Wiesz chcialam miec kontakt z wykonawca i moc z Nim rozmawiac " w cztery oczy " ( przez telefon ) nie chcialam korzystac z posrednictwa w przekazywaniu informacji ...... zeby po drodze cos nie zostalo przekrecone jak to czasami bywa ...... No to teraz mam .......... wzielam dachowego od mojego murarza ... gosc spoko wszystko ustalone i co ????? jak zaczela sie historia z wpadka na budowie z kanalami to i inni znajomi wykonawcy bojac sie o swoje tylki zaczeli PODSKAKIWAC .... Do Franka dzisiaj dzwonila moja znajoma w Polsce , ale niestety do konca roku ma zajete terminy ..................... Moja wina ..... moja wina .............. Jeszcze raz dziekuje Olu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277620 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 10.09.2010 00:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Edytko Na początek :hug: coś mi świta ,Pan&Pani Smith ( nasza Smithka) miała dobrych dekarzy. Coś mi się zdaje , że wymysły tych Twoich to "zemsta murarza " . Dlaczego masz komin wymurowany z porothermu? Tak można? Nasz wkład co prawda Leier jest w takich specjalnych pustakach kominowych. Razem było wszystko kupowane. Komin systemowy się to zwało. A klinkier może rzeczywiście zostaw a potem te dwie warstwy czymś się uda zamaskować Przytulam Cię bardzo serdecznie i naprawdę szczerze współczuję.Bądź silna i nie daj się , walcz o swoje a my tutaj ukochamy i przytulimy kiedy będzie Ci smutno i źle . Anuska dzieki Napisalam na priv. do Smithki ... moze znajdzie chwile i odpisze ..... A z ta ZEMSTA MURARZA to chyba masz racje ..... nikt nie jest doskonaly i wiem , ze kazdy ma gorsze i lepsze dni ...... ale jesli popelni sie blad ( jesli tak mozna nazwac zalanie moich kanalow ) to trzeba go szybko naprawiac , a nie obrazac sie i jeszcze nastawiac innych p- ciwko mnie ..... zlej inwestorce ktora smie upominac sie o swoje ....... A z tym porothermem to tez mnie trafia ... jakos tak mi to umknelo wczesniej .... tak cieszylam sie z budowy domku , ze nie zwrocilam uwagi iz w projekie jest ewidentnie napisane KOMINY MUROWANE Z CEGLY !!!!!!! Jak juz mnie olsnilo ..... to zaczelam wypytywac kierownika i murarza . Odpowiedz otrzymalam nastepujaca cytuje : W projekcie ma Pani zestaw kominowo - wentylacyjny o wymiarach 47x33 , a nasz zestaw ma 56x39 cm. ......... Dalam zestaw SCHIEDEL .... niestety nikt nie powiedzial mi , ze jest on wiekszy od przewidzianego w projekcie i tym samym zwieksza sie gabaryty komina .................. Ja mam jednak swoja teorie .... czyli gdyby ten wiekszy zestaw obmurowali cegla to zachowane zostalyby wymiary komina i teraz po oblozeniu klinkierem nie wygladalby on jak komin w CEGIELNI !!!!!!!!!!! . Klinkier zostawie .... bo zal mi marnowac material 120 cegiel do zrzutki i 4 worki zaprawy to koszt rzedu kilku setek ..... moze pozniej cos wymysle ... dosc KREATYWNA jestem . Dzieki Kochana sorrki , ze zaniedbuje Twoj dziennik............. Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277625 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 10.09.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Edytka, przytulam mocno:hug::hug: Widzę, że nareszcie działasz- i dobrze. Bardzo dobre posunięcie z wywaleniem dekarza. Jak masz jakiś pomysł na te cegły, to je zostaw, ale z drugiej strony pamiętaj, że zostanie tak już do końca żywota Twojej chatki i jeżeli miałoby Cię to wk...ać przez cały ten czas, to może lepiej rozwalić i zrobić raz jeszcze porządnie:confused::confused:. Wierzę, że dekarza uda Ci się znaleźć, nawet widzisz, jaka pomoc płynie z FM;) Trzymam mocno kciuki i wierzę, że teraz tylko lepiej będzie:yes::yes: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277798 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata1164 10.09.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Rzeczywiście Edytka zaczęła działać!!! I super, że w końcu wróciłaś do nas bo wszyscy tu bardzo martwili się o Ciebie. Walcz twardo o to co Ci się należy - nikt z łaską Ci tego nie robił - za darmo nic nie ma, a co zniszczyli to niech teraz patrzą tego, żeby to poprawić, a co do cieśli to bardzo dobrze, że go wywaliłaś- umowa umową i tego się trzeba trzymać, a jak już teraz zaczął wybrzydzać, to co by było, jakby Ci w połowie dachu zaczął wariować i wymyślać??? Dobrze zrobiłaś. Jesteś twarda baba i tak trzymaj a my Cię duchowo i forumowo będziemy wspierać. Całuski Ps. Podziwiam Cię bardzo, bo sama dążysz do wszystkiego i umiesz walczyć - ja niestety słaba płeć jestem w dosłownym tego słowa znaczeniu - gadać to umię na forum, ale jakby co do czego przyszło to bym spieprzała gdzie pieprz rośnie. Ale ty walcz tak jak potrafisz bo co Ci się należy to z całą pewnością Ci się należy i nie przejmuj się za bardzo, bo musisz mieć zdrowie, żeby to wszystko pokonać. Trzymaj sie PA PA Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4277914 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matalim 10.09.2010 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Witaj Edytko! nie wiem co mam ci napisac.... czytam to wszystko i poprostu rozrywa mnie w srodku....... KUR...... mac jak mozna byc takim mozgojeb..... zeby takie cos zrobic.... kochana nauczylam sie na tej smutnej twojej historii ze jednak nie bede budowac na odleglosc.... szkoda zmarnowanych pieniedzy.... kochana jestem z toba i dzieki bogu ze ty taka baba z jajami jestes bo by ci tam chyba kosciol wybudowali trzymaj sie Edytko i nie daj sie im!! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4278468 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 02:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Edytka, przytulam mocno:hug::hug: Widzę, że nareszcie działasz- i dobrze. Bardzo dobre posunięcie z wywaleniem dekarza. Jak masz jakiś pomysł na te cegły, to je zostaw, ale z drugiej strony pamiętaj, że zostanie tak już do końca żywota Twojej chatki i jeżeli miałoby Cię to wk...ać przez cały ten czas, to może lepiej rozwalić i zrobić raz jeszcze porządnie:confused::confused:. Wierzę, że dekarza uda Ci się znaleźć, nawet widzisz, jaka pomoc płynie z FM;) Trzymam mocno kciuki i wierzę, że teraz tylko lepiej będzie:yes::yes: Hejka Siostra Dzieki za przytulasy ...... :hug: kurde no masz racje z tym klinkierem ....:bash:..... Myslalam , ze jak w przyszlosci bede na elewacje dawala kamien to moze jakos " zamaskuje " te cegly .......... ale czy bedzie mi sie to podobalo ???? Yuka ja to taka cholera wymagajaca jestem ........ i lubie porzadna robote , sama tez od siebie wymagam .... i nie lubie na latwizne isc ...... Jesli chodzi o dekarza to dzwonilam na numer Pana z kontaktu SMITHKI naszej Forumki ..... Atijka mi podpowiedziala ...... Trzymaj kciuki moze bedzie z tego cos ......... Pan przyjemny w rozmowie ( ja za to bardziej chaotyczna bylam , chcialam Mu wszystko o dachu w jednym zdaniu powiedziec ). Ma sie umowic na spotkanie z bratem kolezanki ktory teraz wlaczyl sie do pomocy przy mojej budowie ( bedzie pilotowal sprawe kanalow i poprawek ) . Jak wszystko dobrze pojdzie to bedzie mogl zaczynac daszek ....... juz na poczatku pazdziernika ....... , prawie chlopaki od klinkieru skoncza kominy ......... Buziaki i dzieki KOCHANA ...... Wasza pomoc naprawde dziala Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4278939 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 03:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Rzeczywiście Edytka zaczęła działać!!! I super, że w końcu wróciłaś do nas bo wszyscy tu bardzo martwili się o Ciebie. Walcz twardo o to co Ci się należy - nikt z łaską Ci tego nie robił - za darmo nic nie ma, a co zniszczyli to niech teraz patrzą tego, żeby to poprawić, a co do cieśli to bardzo dobrze, że go wywaliłaś- umowa umową i tego się trzeba trzymać, a jak już teraz zaczął wybrzydzać, to co by było, jakby Ci w połowie dachu zaczął wariować i wymyślać??? Dobrze zrobiłaś. Jesteś twarda baba i tak trzymaj a my Cię duchowo i forumowo będziemy wspierać. Całuski Ps. Podziwiam Cię bardzo, bo sama dążysz do wszystkiego i umiesz walczyć - ja niestety słaba płeć jestem w dosłownym tego słowa znaczeniu - gadać to umię na forum, ale jakby co do czego przyszło to bym spieprzała gdzie pieprz rośnie. Ale ty walcz tak jak potrafisz bo co Ci się należy to z całą pewnością Ci się należy i nie przejmuj się za bardzo, bo musisz mieć zdrowie, żeby to wszystko pokonać. Trzymaj sie PA PA Beatko dzieki KOCHANA jestes Moze dobrze , ze nie ma mnie na miejscu bo chyba rozp...... zrobilabym im wszystkim , drobna jestem ale POWER mam ....... ( przez telefon w glosie ) . Nie dam sie zastraszyc i postawic do konta ..... Wlasnie moja Pelnomocniczka powiedziala mi cos w stylu : ....... Ty nie wiesz jak teraz w tej Polsce jest , wykonawcy wazni sa i robia co chca ..... jak zatrzymalas wyplate kasy to moze sie cos przytrafic na budowie ..... :mad::mad::mad: . Czyli co ?????? zapytalam no i dowiedzialam sie , ze rozni sa wykonawcy ich pomyslowosc nie zna granic i np. kilka desek moga mi z wiezby zdjac ...... NO TO WE MNIE ZAWRZALO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! K............... de niech tylko cos sie tam stanie to tez nie bede przebierala w srodkach . " Profilaktycznie " zadzwonilam do ciesli i wykonawcy z informacja , ze zorientowana jestem w sytuacji i raczej zeby wszystko bylo na budowie OK. bo jesli cos bedzie nie tak to z milej inwestorki zmienie sie w INWESTWAMPIRA .......... a dla nich oznacza to jedno WOJNA !!!!!!! . Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4278942 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 03:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Witaj Edytko! nie wiem co mam ci napisac.... czytam to wszystko i poprostu rozrywa mnie w srodku....... KUR...... mac jak mozna byc takim mozgojeb..... zeby takie cos zrobic.... kochana nauczylam sie na tej smutnej twojej historii ze jednak nie bede budowac na odleglosc.... szkoda zmarnowanych pieniedzy.... kochana jestem z toba i dzieki bogu ze ty taka baba z jajami jestes bo by ci tam chyba kosciol wybudowali trzymaj sie Edytko i nie daj sie im!! pozdrawiam Matalim Masz kobieto racje ..... ze trzeba miec jaja biorac sie za budowe domu ...... mieczaki ciezko znosza takie zimne prysznice ..... . Wyzwan sie nie boje , a budowa na odleglosc ...... co moge powiedziec oplacac trzeba wszystkich po drodze bo mimo przyjazni i sympatii do Ciebie za darmo nikt nie chce pracowac ..... i pomagac . Dam rade ....... troche te kanalki zciely mnie z nog ...... klinkier na kominie ...... ale jak wywalilam goscia od klinkieru to jakos latwiej przyszlo mi wykopsac dachowego ..... gnojek jeszcze roboty nie zaczal , a juz warunki stawia ...... no to ma !!!!!! jak nie umie szanowac pracy i pracodawcy to trudno ...... Ciagle sa tacy fachowcy ktorzy chca uczciwie i solidnie zapracowac na chleb i jeszcze w DUPACH im sie nie poprzewracalo ........ szkoda tylko , ze sa rowniez i tacy ktorzy mysla , ze jak kobieta to mozna jej glupot nagadac i lyknie jak ryba przynete ..... SORRKI PANOWIE ...... Mysle , ze moj wykonawca domu liczyl na latwy grosz biorac sie za budowanie .... i nie sadzil , ze bede o wszystko sie wypytywac i domagac poprawek spierdzielonych rzeczy ... Na poczatku bylo fajnie ...... no coz pewnie tez bylam za dobra dla nich moj blad ...... a oni tego nie docenili wiec teraz zrobilo z Z A J E F A J N I E ......... M A L O F A J N I E . Matalim .... potraktuj budowe jak przygode ...... i zacznij budowe domku , adrenalina idzie w gore z kazdym dniem ....... a ze siwych wlosow przybywa to co ..... farby do wlosow po cos one sa no nie ????? Buziaki przesylam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4278944 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 11.09.2010 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Hej Edytko Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije. i już wiem , że sobie poradzisz. trzymam kciukasy za dachowców, żeby zrobili Ci piękny dach i żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4279320 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 11.09.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Edytko wreszcie do nas wróciłaś Będzie dobrze!!!! kto jak kto, ale ty byś sobie nie poradziła? a tak a propo tych kominów- to mi się podobają tulamy cię mocno!!! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4279410 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 11.09.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Hej Edytko Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije. i już wiem , że sobie poradzisz. Tak samo pomyślałam;) A Ty Siostra miałaś fotki tynków wstawić i co?? Szwendasz się po innych, a siebie zaniedbujesz;) Edytka, to nie do Ciebie, rzecz jasna:D:D:D A do Ciebie teraz: Tak myślę o tych cegłach Twoich i zastanawia mnie, czy Ty nie będziesz nasypywać tam ziemi do poziomu podłogi w salonie? Bo jeśli tak, to te cegły nieszczęsne zasypać powinnaś.... chyba... Czy może tam taras będzie? To też podniesiony być powinien.... tak mi się wydaje.... A teraz przytulas:hug: a nawet 3:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4279535 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 11.09.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Wstydzem siem mocno moich zaniedbań tynkowych tłumaczyć się idę do siebie A dla Edytki buziaki przesyłam Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4279648 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Hej Edytko Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije. i już wiem , że sobie poradzisz. trzymam kciukasy za dachowców, żeby zrobili Ci piękny dach i żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo. Wstydzem siem mocno moich zaniedbań tynkowych tłumaczyć się idę do siebie A dla Edytki buziaki przesyłam Hejka Atijka ......... Dzieki , ze jestes .... to dzieki Twojej podpowiedzi moze DACHOWIEC Smithki bedzie robil i moj dach ............ :yes::yes:. Sprawa w toku .............. Buziaki dla Ciebie sle ..... :hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/118406-komentarze-do-mojej-chomiczowki/page/45/#findComment-4279754 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.