Komentarze do Mojej CHOMICZOWKI

[Edyta M]

parapet kuchenny na wysokosci 80 cm. od " wlasciwej podlogi " ...... Edytowane 29 Czerwca 2011 przez Edyta M

[mwp]

Hej Edytka.

No wiem wiem - doczekam się i ja, ale jakaś taka niecierpliwa jestem :)

 

A co do okna w kuchni - no to mamy podobnie - u nas dłuższa tafla ma wys. 90 cm, a długa jest na 300 cm. Zaś za zakrętem - tj. na sąsiedniej ścianie - analogicznie 90/105. Wys. par. to 110 - pod oknem musi się jeszcze zmieścić lada.

 

Fajnie to okno u Ciebie wygląda

W ogóle ten Twój Stylek już taki stylowy coraz bardziej hihihi.

Ściskam!!

[Martinezio]

Edytka, niestety nie posiadam zdjęcia sufitu łazienki. Jedyne sensowne zdjęcie z włączonym oświetleniem jest to:

 

Niestety, nie widać tu sufitu, bo fota była robiona na inne potrzeby :/

[Edyta M]

Hej Edytka.

No wiem wiem - doczekam się i ja, ale jakaś taka niecierpliwa jestem :)

 

A co do okna w kuchni - no to mamy podobnie - u nas dłuższa tafla ma wys. 90 cm, a długa jest na 300 cm. Zaś za zakrętem - tj. na sąsiedniej ścianie - analogicznie 90/105. Wys. par. to 110 - pod oknem musi się jeszcze zmieścić lada.

 

Fajnie to okno u Ciebie wygląda

W ogóle ten Twój Stylek już taki stylowy coraz bardziej hihihi.

Ściskam!!

 

Dziekuje Kochana

Okno masz imponujace WOW !!! zaloz dziennik jak rozpoczniesz budowe chetnie " polukam " jak budujesz ...

Wiesz mam podobne odczucia jak patrze na dom po tynkach , ze robi sie taki stylowy ..... jeszcze tylko maly retusz i bedzie ok.

Buziaki

[Edyta M]

Edytka, niestety nie posiadam zdjęcia sufitu łazienki. Jedyne sensowne zdjęcie z włączonym oświetleniem jest to:

 

Niestety, nie widać tu sufitu, bo fota była robiona na inne potrzeby :/

 

Fajnie Wam to wyszlo ......

[Martinezio]

Dzięki

 

Niestety, łazienka wciąż nie jest skończona. Brakuje mebelków, dodatków, lustra i oświetlenia nad lustrem :/ Zastanawiamy się obecnie, jak by wyglądała ta łazienka z mebelkami o frontach w kol. amarantowym

Muszę jakąś wizualkę sobie szczelić, tylko nie ma kiedy :/

[Edyta M]

Wlasnie Martinezio ten brak czasu ....... daj spokoj u mnie gdyby doba miala i 25 godzin to byloby malo !!!!!

[Martinezio]

No ładnie Ci porobili, nie ma co :/ U mnie też był problem z worami po tynkach. Panowie powrzucali w jakieś doły i przysypali część z nich, co później odkrywaliśmy w momencie wyrównywania terenu - wyłaziły spod ziemii kawałki folii.

Natomiast z oknem to już IMO przesada. Śmieci rozumiem - posprząta się i spokój, ale okna to bym raczej nie darował. Co prawda ten fragment powinien zostać przykryty izolacją, ale mimo wszystko jest to uszkodzenie, które nie wiadomo jak się odbije na późniejszym użytkowaniu okna i rozkładzie naprężeń od słońca.

[Renatamama3]

U mnie panowie tynkarze i wylewkarze wszystko po sobie pospalali .A ja przedwczoraj pospalałąm kartony po płytkach a wczoraj dostała zjoby od kafelkarza ,że on po sobie sprząta wytłumaczyłam się ,że zapowiadają deszcz i dobrze ,że dziś pada bo bym podpadła .

[Edyta M]

Hejka dzieki za KOMENTARZE na dzien 1 lipca 2011 ...... 58 749 wejsc

[Edyta M]

No ładnie Ci porobili, nie ma co :/ U mnie też był problem z worami po tynkach. Panowie powrzucali w jakieś doły i przysypali część z nich, co później odkrywaliśmy w momencie wyrównywania terenu - wyłaziły spod ziemii kawałki folii.

Natomiast z oknem to już IMO przesada. Śmieci rozumiem - posprząta się i spokój, ale okna to bym raczej nie darował. Co prawda ten fragment powinien zostać przykryty izolacją, ale mimo wszystko jest to uszkodzenie, które nie wiadomo jak się odbije na późniejszym użytkowaniu okna i rozkładzie naprężeń od słońca.

 

Martinezio .... sprawa w toku .... nie wiem co bedzie z oknem cholera !!! mam tylko nadzieje , ze nie zostala uszkodzona jakas uszczelka i w przyszlosci nie zacznie podchodzic do srodka powietrze , a wtedy to wiadomo .... rozszczelnione okno , kropelki wody wewnatrz ....... Wkurza mnie jak mi mowia " a to sie doklei taki maly odprysk .....nie ma co , albo nalozysz sobie styropian jak bedziesz robila elewacje glebiej na framuge " .... A juz stwierdzenia w stylu JESZCZE SIE BEDZIEMY Z TEGO SMIAC !!!!!!!! po prostu nie cierpie .

[Edyta M]

U mnie panowie tynkarze i wylewkarze wszystko po sobie pospalali .A ja przedwczoraj pospalałąm kartony po płytkach a wczoraj dostała zjoby od kafelkarza ,że on po sobie sprząta wytłumaczyłam się ,że zapowiadają deszcz i dobrze ,że dziś pada bo bym podpadła .

 

Renia " wjechalam " troche na ambicje tynkarzom ( wyslalam maila do szefa .... ) czekam na odpowiedz . U mnie na budowie zasada jest prosta przychodzisz ze swoim materialem to zabierasz swoje smieci .... jak robisz na moim to ja to sprzatam .... proste i logiczne ... szkoda , ze nie dla wszystkich

[Renatamama3]

Edytko u mnie mieli mój materiał i sprzątali tzn spalali .A okna wspóczuje pewnie masz nerwa .

[Edyta M]

Edytko u mnie mieli mój materiał i sprzątali tzn spalali .A okna wspóczuje pewnie masz nerwa .

 

Renatko jak widac nie wszystkich Mamy dobrze wychowaly ....

[Renatamama3]

I tu masz raczję ,a najbardzie wnerwiają mnie pety gdzie popadnie wywalane .

[yuka]

Cześć Siostra:hug:

Wpadłam nacieszyć oczy pięknymi tynkami, a tu co? Może podziała ten mail, którego napisałaś do szefa? Domyślam się jak im "wpłynęłaś na ambicję";) Trzymam kciukasy za pomyślne rozwiązanie;)

Buziaki:hug:

[Edyta M]

I tu masz rację ,a najbardzie wnerwiają mnie pety gdzie popadnie wywalane .

 

To samo wkurza moja Pelnomocniczke .... .....

[Edyta M]

Cześć Siostra:hug:

Wpadłam nacieszyć oczy pięknymi tynkami, a tu co? Może podziała ten mail, którego napisałaś do szefa? Domyślam się jak im "wpłynęłaś na ambicję";) Trzymam kciukasy za pomyślne rozwiązanie;)

Buziaki:hug:

 

Hejka Yuczka

Fajnie , ze wpadlas...... mail podzialal szef ekipy zadeklarowal ze :

1. przyjedzie w poniedzialek po smieci

2. zaplaci za szkode ( okno ) - jesli to jego ludzie zrobili szkode - JESLI

[kala67]

mam nadzieje, że zapłacą za to uszkodzone okno !!

..ale czy to sie jakos naprawic, dokleić???

[Edyta M]

mam nadzieje, że zapłacą za to uszkodzone okno !!

..ale czy to sie jakos naprawic, dokleić???

 

Dzieki Bogu znalezlismy ten kawalek okna ..... mysle , ze doklei go moj Brat ( On jest bardzo precyzyjny ) , ale bede jeszcze w poniedzialek rozmawiala z gosciem ktory montowal okna i zobaczymy co mi powie ... boje sie tylko czy przez taka bzdure nie rozszczelnilo sie ... zawsze cos nie moze byc spokoju ...

Edytowane 3 Lipca 2011 przez Edyta M