Komentarze do Mojej CHOMICZOWKI

[Edyta M]

Marti Twoja zona wie gdzie mieszkam zapytaj Ja .

[Edyta M]

A wracajac do fugi to co Ty na to .......

 

Witajcie,

 

Czy ktoś z was widział w praktyce fugę, która byłaby czarna, a nie szara? Do moich płytek z gresu (Ariostea, kolor Ardesia Black czyli grafitowy, niemal czarny) zastosowałam fugę Mapei Flex kolor 120 czarny. I niestety fuga okazała się jasno szara. Wygląda to fatalnie, tym bardziej że fuga nie jest jednolita - miejscami wygląda na jaśniejszą.

 

Ekipa twierdzi, że taka uroda fugi i że nigdy nie widzieli fugi naprawde czarnej. Sklep twierdzi, że to musi być wina ekipy bo fuga powinna być czarna. A mnie ręce opadają.

 

A może pomalować na grafitowo?? Bo wydłubać i zastąpić nową fugą chyba nie jest łatwo? Zwłaszcza, ze już nie mam skąd wziąć ciemniejszej.

 

Kładli w dwóch miejscach w domu (w odstępie czasowym) i wszędzie wyszło tak samo - jasno szary, o nierównym zabarwieniu. Nie wiem jak dojść prawdy, kto zawalił, a chcę być fair. Co można źle zrobić przy kładzeniu fugi, tak żeby fuga miała jaśniejszy kolor niż powinna? Ciemniejszy to jeszcze rozumiem ale jaśniejszy? Nie zachować proporcji przy mieszaniu z wodą?

 

Tak sobie pomyślałam, że zrobię test - przykleję dwa ścinki płytek do tektury, zafuguję zachowując wymagane proporcje i zobaczymy, jaki wyjdzie kolor.

 

Tak - na pewno 120. Co ciekawe, fuga jest czarna kiedy jest mokra - kiedy wysycha staje się jasno szara. Wyskrobać wierzchnią warstwę fugi -spróbuję ale może być cieżko bo mam dość wąskie fugi (2mm). Niestety po wypowiedziach na tym forum umacniam sie w przekonaniu (choć pewności nie mam) że to kwestia wykonawstwa. Płytki nie zostały niczym zabezpieczone po fugowaniu, nawet nie zostały dobrze domyte! a ponieważ w domu trwały cały czas inne prace wszedzie walał się biały kurz. Dopiero po zrobieniu przeze mnie awantury ekipa przykryła je papierem na czas układania parkietów. Ale do tego czasu wszystko było już brudne na potęgę.

 

Ekspert z Mapei - no, chyba wiem co powie, nie wiem czy jest sens go wzywać

 

No więc przeprowadziłam test - zafugowałam dwa ścinki płytek pozostałą fugą przy zachowaniu wszystkich zalecanych przez producenta wytycznych co do proporcji, czasu i sposobu nakładania. Efekt - fuga czarna jak smoła! Na myśl o moich fachowcach nóż w kieszeni mi się otwiera

[Martinezio]

Edytko: hmm.... Kwestia tylko, czy na budowie jest się w stanie zachować idealnie dobrane proporcje oraz laboratoryjne warunki czystości. Bo na kolor fugi czarnej widocznie wszystko ma wpływ. Również warunki wysychania. Fuga najlepiej jakby b. długo była mokra, a na podłodze b. ciężko to uzyskać. Sam nie wiem :/ Spróbuj pogadać z p. Płyteczką. On ma trochę więcej doświadczenia ode mnie

 

Jeśli chodzi o adres, to Małżowinka zdaje się wysyłała do Twojej Mamy? Adres był Twój nowy?

[Edyta M]

Marti zamowilam jakies " cudo " do wyciagania koloru ..... zobaczymy .... u mnie czarna fuga tylko miedzy brazowymi plytkami ... na grafitowych ( min. podloga ) jest antracyt .... ......

[Martinezio]

Hmm... Tak sobie myślę, że to "cudo" to pewnie płyn z zawartością kwasu ortofosforowego To pewnie to samo (mniej więcej) co środek, który polecałem wcześniej do czyszczenia fug (hmm... chyba u Ciebie to polecałem? :>). Na dobrą sprawę, to można by też odparować trochę coli i tym, co zostanie też przemyć, ale później trzeba by powalczyć z cukrem na podłodze/ścianie

Czekamy na efekty

[Edyta M]

Marti co tam fuga ...... Braciak w sobote zakonczyl ukladanie drewna na podlodze w " L " ( pokoj cwiczen ) .... wyglada super .... az zal zakrywac ja meblami ... na szczescie meblowanie Stylka to bedzie tortalna minimalizacja w moim wydaniu . Marti luknij please do Chomiczowki mam pytanko odnosnie oblozenia drewnianego slupa na poddaszu ... wymyslilam , zeby zabudowac go plyta g-k i polozyc plytki ... ( takie jak na podlodze tylko w mniejszym rozmiarze ) nie wiem na ile jest to wykonalne , ale patrzac na ten pokrecony slup ... takie rozwiazanie wydaje mi sie sensowne . Wczesniej myslalam o polozeniu na nim drewna .... sama nie wiem jak bedzie lepiej .... zwlaszcza , ze drewno bedzie polozone na suficie , a slup na parterze bedzie oblozony plytkami .....

.

[Martinezio]

No fakt, przy słupie fuga schodzi na daaaleki plan Cóż ja mogę Ci rzec? Tyle tylko, że słup bardzo niewdzięcznym materiałem jest do obróbki. To dziadostwo b. mocno pracuje i wszelka zabudowa jego musi być zrobiona w taki sposób, aby mogła kompensować naprężenia powstałe na nim, albo całkowicie od tego słupa odseparowana. Jeśli zechcesz to obłożyć płytkami, to Brat musi wykonać stelaż pod GK, który w żadnym punkcie nie będzie się z tym słupem stykał i był odsunięty od niego przynajmniej te 5-10mm. Z drewnem trochę mniej kłopotu, bo można zrobić dylatację (a nawet trzeba) od płytek tylko i luz - drewno jest elastyczne na tyle, że praca słupa mu nie zaszkodzi.

 

Co do Kargula, to słuszna decyzja. Zacząć umiał, ale skończyć już nie - nauczkę na przyszłość musi dostać.

[Tom Bor]

no no Edytko po budowlance jeszcze prawa liznęłaś, zaimponowałaś mi. szacun wielki jak to sie obecnie młodzież wyraża i pozdrowienia.

[Edyta M]

No fakt, przy słupie fuga schodzi na daaaleki plan Cóż ja mogę Ci rzec? Tyle tylko, że słup bardzo niewdzięcznym materiałem jest do obróbki. To dziadostwo b. mocno pracuje i wszelka zabudowa jego musi być zrobiona w taki sposób, aby mogła kompensować naprężenia powstałe na nim, albo całkowicie od tego słupa odseparowana. Jeśli zechcesz to obłożyć płytkami, to Brat musi wykonać stelaż pod GK, który w żadnym punkcie nie będzie się z tym słupem stykał i był odsunięty od niego przynajmniej te 5-10mm. Z drewnem trochę mniej kłopotu, bo można zrobić dylatację (a nawet trzeba) od płytek tylko i luz - drewno jest elastyczne na tyle, że praca słupa mu nie zaszkodzi.

 

Co do Kargula, to słuszna decyzja. Zacząć umiał, ale skończyć już nie - nauczkę na przyszłość musi dostać.

 

Marti dzieki za opinie ......

Braciak tez sugeruje zeby drewnem obic .... nie chcialabym jednak , zeby tego drewna za duzo bylo .... ale moze jak znajde odpowiednie na sufit nad antresolka to ladnie sie ze slupem skomponuje ....

Co do Kargula to nie zebym zlosliwa byla wiem , ze jak pojde na ugode bez jego zrzeczenia sie to za miesiac lub dwa znow zalozy mi sprawe tylko tym razem o wieksza kase .... bo sie naumial na tej ktora przegral..... wiec cierpliwie poczekam na rozwoj wypadkow i na to co sedzia na nasze pismo odpowie ( jak sie do niego ustosunkuje ) .

Zdenerwowal mnie Pan Plyteczka ( zreszta juz kolejny raz ) ..... probuje sztuczek z podnoszeniem stawki za prace ..... wlasnie dostalam rozliczenie za lazienke i jakos tak dziwnie sie sklada , ze cena jest o 13 zl. wyzsza na metrze niz ta ktora ustalilam wczesniej .... i w tej samej wyzszej cenie policzyl mi plytki i mozaike ... gdzie mozaiki jest jedyne 4,5 m2 . ..... w srode czeka mnie rozmowa z Panem Zenkiem i z calym szacunkiem do Jego pracy , ale nie moge zgodzic sie na takie traktowanie ...... wiec albo robi za stawke wczesniej ustalona , albo sie ZEGNAMY . Od poczatku stawialam sprawe jasno " ma Pan do polozenia ok. 500 m2 plytek w zwiazku z tym chce korzystna cene za prace " ..... przychodzi po pracy na tzw. fuche , gotowka do reki wiec o co chodzi ?????? . Rozumiem wiecej za mozaike , za szlifowanie pod katem 45 st. , ukladanie plytek na zewnatrz ..... ale zeby co pomieszczenie to inna cena ????? na metrze .... nie moze tak byc .....

[Edyta M]

no no Edytko po budowlance jeszcze prawa liznęłaś, zaimponowałaś mi. szacun wielki jak to sie obecnie młodzież wyraża i pozdrowienia.

 

Ilonko bo tak jest , ze jak nie dolozysz okiem to musisz kieszenia krotko mowiac jak sama nie dopilnujesz swoich spraw to zaden adwokat nie bedzie ich za Ciebie pilnowal .... wiec ja musze i Kargula i Adwokata sprawdzac , blogoslawiony internet - skarbnica wiedzy dzieki ktoremu to czlowiek moze cos liznac i w pore zareagowac zanim co sprytniejsi cwaniacy wyprowadza Ciebie w pole .... czasem przymykam oko na niektore sprawy i wole ich nie dostrzegac ( tak mi po prostu wygodniej ) ale nie da sie na wszystko bo w koncu z torbami czlowieka puszcza .

Pozdrawiam

[Tom Bor]

i tu sie z Toba zgadzam ale adwokacina to raczej powinien byc bardziej asertywny:yes:

[kakusek]

Edytko kiedy ty masz czas na sen skoro oprocz budowy musisz pilnowac jeszcze adwokatow :PDobrze ze nie poszlas na ugode a jeszcze lepiej ze sama poszperalas w necie zeby Cie w balona glupie Kargolisko nie zrobilo.

Co do domku to podlogi wyszly GENIALNIE.Nie wiedzialam ze orzech amerykanski jest taki piekny a w Twoim domku musial zagoscic bo przeciez z Ameryki go finansujesz Ja ostanio opuscilam sie w sidzeniu na necie troche przez urlop a troche przez brak weny do budowy.Na szczescie pozadnie wypoczelam w Pl mimo olbrzymich upalow ktore tam zastalam

W domku zlecilam zrobienie gladzi i podwieszanych sufitow na parterze wiec panowie beda sobie w sierpniu cos tam dlubac.

Jesli chodzi o pana plyteczke to ja wcale nie jestem zaskoczona zmieniajaca sie stawka bo u mnie jest to juz prawie norma. (moze raczej byla bo teraz tez nie dam sobie w kasze dmuchac ) Mysle ze gosc chce wyprubowac Twoja czujnosc i mozliwosci finansowe i niezle sie natnie

[yuka]

Cześć Edytko:hug:

Co do czarnej fugi to próbowałaś może epoksydową? My położyliśmy przy czarnych płytkach na górze u dziewczyn w łazience właśnie czarną epoksydową i według mnie jest czarna:yes:

A Pan Płyteczka niefajnie się zachowuje, oj niefajnie:no:

[Edyta M]

A Pan Płyteczka niefajnie się zachowuje, oj niefajnie:no:

 

Dlatego wlasnie wylecial z roboty ...... ....... szczegoly wieczorkiem spadam do pracy i musze poszukac Plyteczki nr. 2

[mariomili]

Edytko szkoda że pan płyteczka tak nie ładnie się zachował, bo pracę wykonywał chyba dobrze z tego co widać na zdjęciach. Musisz braciszka na kurs wysłać i niech on konczy wtedy będziesz miała spokoj że wszystko jest tak jak trzeba:yes:

Co do kargula to bądz nieustępna bo tak jak piszesz jeśli odpuścisz mu teraz to za dwa dni bedziesz miala kolejne sprawy:sick:

[martaibartek]

Edytko a co pan płyteczka faktycznie nieładnie się zachował

 

Deseczki są piękne!!!! Jak do ciebie pojadę to na właśnie takich deseczkach spać będę

 

Ściskam!

Edytowane 20 Lipca 2012 przez martaibartek

[emilla]

Pani Edytko przesyłam pozytywne fluidy i znalezienie super Pana Płyteczki 2 )

[Ola.U]

Ale Ty masz piękne dechy :jawdrop::jawdrop:,normalnie się zakochałam http://emoty.blox.pl/resource/loveit.gif.Co to ?skąd i za ile ??,jeśli wolno spytać .Bo wiesz ,że za X lat mam w planach adaptację poddasza

Pan płyteczka ,oj nieładnie ,nieładnie http://emoty.blox.pl/resource/slap.gif,a kargula to po prostu http://emoty.blox.pl/resource/bandit.gif

[Edyta M]

i tu sie z Toba zgadzam ale adwokacina to raczej powinien byc bardziej asertywny:yes:

 

Niby spoko ten " moj " adwokat , ale wiesz oni wszyscy sie znaja .....

[Edyta M]

Edytko kiedy ty masz czas na sen skoro oprocz budowy musisz pilnowac jeszcze adwokatow :PDobrze ze nie poszlas na ugode a jeszcze lepiej ze sama poszperalas w necie zeby Cie w balona glupie Kargolisko nie zrobilo.

Co do domku to podlogi wyszly GENIALNIE.Nie wiedzialam ze orzech amerykanski jest taki piekny a w Twoim domku musial zagoscic bo przeciez z Ameryki go finansujesz Ja ostanio opuscilam sie w sidzeniu na necie troche przez urlop a troche przez brak weny do budowy.Na szczescie pozadnie wypoczelam w Pl mimo olbrzymich upalow ktore tam zastalam

W domku zlecilam zrobienie gladzi i podwieszanych sufitow na parterze wiec panowie beda sobie w sierpniu cos tam dlubac.

Jesli chodzi o pana plyteczke to ja wcale nie jestem zaskoczona zmieniajaca sie stawka bo u mnie jest to juz prawie norma. (moze raczej byla bo teraz tez nie dam sobie w kasze dmuchac ) Mysle ze gosc chce wyprubowac Twoja czujnosc i mozliwosci finansowe i niezle sie natnie

 

Kaka

Nie sypiam za duzo to fakt ...... http://www.picgifs.com/smileys/smileys-and-emoticons/alarm-clock/smileys-alarm-clock-635053.gif , ale co zrobic taka ameryka .....

Jesli chodzi o deski to orzech amerykanski raczej nie nalezy do latwo sprzedajacego sie towaru ... wlasnie z powodu kolorow .... nie kazdy umie docenic ich piekno ....najciekawsze jest to , ze drewno z czasem zmieni barwe ( nie wszyscy o tym wiedza ) .... podloga bedzie zmieniala sie z czasem .... za rok bedzie wygladala inaczej .....

Kaka u mnie numery z podnoszeniem cen nie przechodza .... Plyteczka fachowcem jest nie da sie zaprzeczyc , ale co z tego jak nie dotrzymuje umow a dla mnie to swieta rzecz .... jak widac nie dla wszystkich mogl sporo zarobic , ale widocznie nie potrzebuje kasy ...