jolapp2 09.09.2010 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Hejka Edytko Z powodu intensywnego powrotu do pracy i braku czasu mam zaległości forumowe. Myślałam kochana, że już coś niecoś drgnęło u ciebie w dobrym kierunku. Więc historia "prucia" mojego dachu to chyba Pikuś Trzymam kciuki za pomyśnle i jak najszybsze naprawienie domku i za ponowne kroki do przodu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 09.09.2010 19:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko jak dobrze, że się odezwałaś! martwiliśmy się z Jaśkiem bardzo Nie wiem co ci napisać, bo każde słowa w obecnej sytuacji wydają się marnym pocieszeniem... chcę jednak abyś wiedziała, że choć cię nie zam zdaje mi się, że jesteś na tyle silną i upartą kobietą, że wszystko wyprowadzisz na prostą i twój wymarzony dom będzie idealny bardzo mocno cię przytulamy! trzymaj się Kochana!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 09.09.2010 19:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko Na początek :hug: coś mi świta ,Pan&Pani Smith ( nasza Smithka) miała dobrych dekarzy. Coś mi się zdaje , że wymysły tych Twoich to "zemsta murarza " . Dlaczego masz komin wymurowany z porothermu? Tak można? Nasz wkład co prawda Leier jest w takich specjalnych pustakach kominowych. Razem było wszystko kupowane. Komin systemowy się to zwało. A klinkier może rzeczywiście zostaw a potem te dwie warstwy czymś się uda zamaskować Przytulam Cię bardzo serdecznie i naprawdę szczerze współczuję.Bądź silna i nie daj się , walcz o swoje a my tutaj ukochamy i przytulimy kiedy będzie Ci smutno i źle . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 09.09.2010 23:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Kurde,masakra ,jak się sypie to wszystko na raz:bash::bash:Nie wiem co mam napisać ,żeby Cię pocieszyć,bo wiadomo łatwo się mówi;)Powiem tylko,że dobrze zrobilaś wywalając dekarza na zbity pysk.Bo jak już na dzień dobry miał takie wymagania,to nic dobrego by z tego nie wyszło:bash:.Niestety w sprawie dekarzy nie mogę Ci pomóc:(Co prawda moich dekarzy poleciłabym z zamkniętymi oczami(dachowkę ,więźbę,rynny i drewniany strop zrobili w 6dni:jawdrop: i wszystko super),ale niestety jestem z opolskiego Trzymaj się kochana ,mam nadzieję ,że już skończyła się zła passa ,buziaki:hug: Hejka OLUSIA Mowie Ci masakra ..... Najgorsze jest to , ze od stycznia - lutego mialam ustalona cene , termin wejscia na dach a On teraz na 3 dni przed rozpoczeciem prac robi mi taki SYFFFFFF ..... szukam dekarza , ale nie bedzie latwo .... nie poddaje sie musze przykryc STYLUSIA w tym roku , wydzwaniam gdzie sie da ............ Buziaki OLU , trzymaj kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 09.09.2010 23:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Hejka Edytko Z powodu intensywnego powrotu do pracy i braku czasu mam zaległości forumowe. Myślałam kochana, że już coś niecoś drgnęło u ciebie w dobrym kierunku. Więc historia "prucia" mojego dachu to chyba Pikuś Trzymam kciuki za pomyśnle i jak najszybsze naprawienie domku i za ponowne kroki do przodu. Pozdrawiam Jolus hejka Ja to mam takie braki forumowe , ze az wstyd ......... nigdzie nie zagladam pochlonieta swoimi sprawami PRZEPRASZAM WSZYSTKICH NAJMOCNIEJ :hug::hug:. Dzieki za kciukasy .... wierze , ze pomoga bo dobra energia plynie do mnie .... Nigdy sie nie poddaje !!!!!! czasem tylko troche zwalniam ....... Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 09.09.2010 23:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko jak dobrze, że się odezwałaś! martwiliśmy się z Jaśkiem bardzo Nie wiem co ci napisać, bo każde słowa w obecnej sytuacji wydają się marnym pocieszeniem... chcę jednak abyś wiedziała, że choć cię nie zam zdaje mi się, że jesteś na tyle silną i upartą kobietą, że wszystko wyprowadzisz na prostą i twój wymarzony dom będzie idealny bardzo mocno cię przytulamy! trzymaj się Kochana!!! Martusiu i moj Ty Jasku KOCHANY !!!! :hug::hug::hug::hug::hug: Normalnie jestescie wyciskaczami lez ....... znow rycze ...... tym razem nie z powodu zalanych kanalow , ale dlatego ze tyle ciepla do mnie plynie od Was . Przez kilka dni nie chcialam zagladac na forum .......... nie wiedzialam co pisac ... bylo mi smutno i zle ....... :(. Marzenia o domku i ta charowa na zachodzie zeby powstal taki jaki chce ..... zeby mogli mnie odwiedzac wlasnie tacy fajni ludzie jak WY ..... wierze , ze wszystko sie spelni ...... Masz racje jestem uparta jak cholera ( zodiakalny LEW ) ... i nie dam sie tym przeciwnosciom losu , byle zdrowie dopisalo to reszta jakos pojdzie . Buziaki dla Was i jeszcze specjalne caluski dla mojego Siostrzenca Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sloneczko 09.09.2010 23:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Edytko, jeśli dekarz to tylko jeden z najuczciwszych i nie zepsutych fachowców: Franek Wrona 513 067 338 Zadzwoń i powołaj się na Olę z Dziekanowic, gdyby miał długie terminy. Możesz mu zaufać i zostawić samego. Zrobi wszystko jak należy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 10.09.2010 00:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Edytko, jeśli dekarz to tylko jeden z najuczciwszych i nie zepsutych fachowców: Franek Wrona 513 067 338 Zadzwoń i powołaj się na Olę z Dziekanowic, gdyby miał długie terminy. Możesz mu zaufać i zostawić samego. Zrobi wszystko jak należy OLU dzieki Kochana Zaluje , ze nie wzielam Franka jak moja Pelnomocniczka z Nim sie dogadywala kilka miesiecy temu ..... bariera byly te cholerne polaczenia ja z USA nie moglam sie do Niego dodzwonic :bash::bash:i najglupsze jest to , ze pelnomocniczka nie miala z tym problemow , a ja tak .......... Wiesz chcialam miec kontakt z wykonawca i moc z Nim rozmawiac " w cztery oczy " ( przez telefon ) nie chcialam korzystac z posrednictwa w przekazywaniu informacji ...... zeby po drodze cos nie zostalo przekrecone jak to czasami bywa ...... No to teraz mam .......... wzielam dachowego od mojego murarza ... gosc spoko wszystko ustalone i co ????? jak zaczela sie historia z wpadka na budowie z kanalami to i inni znajomi wykonawcy bojac sie o swoje tylki zaczeli PODSKAKIWAC .... Do Franka dzisiaj dzwonila moja znajoma w Polsce , ale niestety do konca roku ma zajete terminy ..................... Moja wina ..... moja wina .............. Jeszcze raz dziekuje Olu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 10.09.2010 00:36 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Edytko Na początek :hug: coś mi świta ,Pan&Pani Smith ( nasza Smithka) miała dobrych dekarzy. Coś mi się zdaje , że wymysły tych Twoich to "zemsta murarza " . Dlaczego masz komin wymurowany z porothermu? Tak można? Nasz wkład co prawda Leier jest w takich specjalnych pustakach kominowych. Razem było wszystko kupowane. Komin systemowy się to zwało. A klinkier może rzeczywiście zostaw a potem te dwie warstwy czymś się uda zamaskować Przytulam Cię bardzo serdecznie i naprawdę szczerze współczuję.Bądź silna i nie daj się , walcz o swoje a my tutaj ukochamy i przytulimy kiedy będzie Ci smutno i źle . Anuska dzieki Napisalam na priv. do Smithki ... moze znajdzie chwile i odpisze ..... A z ta ZEMSTA MURARZA to chyba masz racje ..... nikt nie jest doskonaly i wiem , ze kazdy ma gorsze i lepsze dni ...... ale jesli popelni sie blad ( jesli tak mozna nazwac zalanie moich kanalow ) to trzeba go szybko naprawiac , a nie obrazac sie i jeszcze nastawiac innych p- ciwko mnie ..... zlej inwestorce ktora smie upominac sie o swoje ....... A z tym porothermem to tez mnie trafia ... jakos tak mi to umknelo wczesniej .... tak cieszylam sie z budowy domku , ze nie zwrocilam uwagi iz w projekie jest ewidentnie napisane KOMINY MUROWANE Z CEGLY !!!!!!! Jak juz mnie olsnilo ..... to zaczelam wypytywac kierownika i murarza . Odpowiedz otrzymalam nastepujaca cytuje : W projekcie ma Pani zestaw kominowo - wentylacyjny o wymiarach 47x33 , a nasz zestaw ma 56x39 cm. ......... Dalam zestaw SCHIEDEL .... niestety nikt nie powiedzial mi , ze jest on wiekszy od przewidzianego w projekcie i tym samym zwieksza sie gabaryty komina .................. Ja mam jednak swoja teorie .... czyli gdyby ten wiekszy zestaw obmurowali cegla to zachowane zostalyby wymiary komina i teraz po oblozeniu klinkierem nie wygladalby on jak komin w CEGIELNI !!!!!!!!!!! . Klinkier zostawie .... bo zal mi marnowac material 120 cegiel do zrzutki i 4 worki zaprawy to koszt rzedu kilku setek ..... moze pozniej cos wymysle ... dosc KREATYWNA jestem . Dzieki Kochana sorrki , ze zaniedbuje Twoj dziennik............. Buziaki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 10.09.2010 07:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Edytka, przytulam mocno:hug::hug: Widzę, że nareszcie działasz- i dobrze. Bardzo dobre posunięcie z wywaleniem dekarza. Jak masz jakiś pomysł na te cegły, to je zostaw, ale z drugiej strony pamiętaj, że zostanie tak już do końca żywota Twojej chatki i jeżeli miałoby Cię to wk...ać przez cały ten czas, to może lepiej rozwalić i zrobić raz jeszcze porządnie:confused::confused:. Wierzę, że dekarza uda Ci się znaleźć, nawet widzisz, jaka pomoc płynie z FM;) Trzymam mocno kciuki i wierzę, że teraz tylko lepiej będzie:yes::yes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beata1164 10.09.2010 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Rzeczywiście Edytka zaczęła działać!!! I super, że w końcu wróciłaś do nas bo wszyscy tu bardzo martwili się o Ciebie. Walcz twardo o to co Ci się należy - nikt z łaską Ci tego nie robił - za darmo nic nie ma, a co zniszczyli to niech teraz patrzą tego, żeby to poprawić, a co do cieśli to bardzo dobrze, że go wywaliłaś- umowa umową i tego się trzeba trzymać, a jak już teraz zaczął wybrzydzać, to co by było, jakby Ci w połowie dachu zaczął wariować i wymyślać??? Dobrze zrobiłaś. Jesteś twarda baba i tak trzymaj a my Cię duchowo i forumowo będziemy wspierać. Całuski Ps. Podziwiam Cię bardzo, bo sama dążysz do wszystkiego i umiesz walczyć - ja niestety słaba płeć jestem w dosłownym tego słowa znaczeniu - gadać to umię na forum, ale jakby co do czego przyszło to bym spieprzała gdzie pieprz rośnie. Ale ty walcz tak jak potrafisz bo co Ci się należy to z całą pewnością Ci się należy i nie przejmuj się za bardzo, bo musisz mieć zdrowie, żeby to wszystko pokonać. Trzymaj sie PA PA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Matalim 10.09.2010 17:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Witaj Edytko! nie wiem co mam ci napisac.... czytam to wszystko i poprostu rozrywa mnie w srodku....... KUR...... mac jak mozna byc takim mozgojeb..... zeby takie cos zrobic.... kochana nauczylam sie na tej smutnej twojej historii ze jednak nie bede budowac na odleglosc.... szkoda zmarnowanych pieniedzy.... kochana jestem z toba i dzieki bogu ze ty taka baba z jajami jestes bo by ci tam chyba kosciol wybudowali trzymaj sie Edytko i nie daj sie im!! pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 02:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Edytka, przytulam mocno:hug::hug: Widzę, że nareszcie działasz- i dobrze. Bardzo dobre posunięcie z wywaleniem dekarza. Jak masz jakiś pomysł na te cegły, to je zostaw, ale z drugiej strony pamiętaj, że zostanie tak już do końca żywota Twojej chatki i jeżeli miałoby Cię to wk...ać przez cały ten czas, to może lepiej rozwalić i zrobić raz jeszcze porządnie:confused::confused:. Wierzę, że dekarza uda Ci się znaleźć, nawet widzisz, jaka pomoc płynie z FM;) Trzymam mocno kciuki i wierzę, że teraz tylko lepiej będzie:yes::yes: Hejka Siostra Dzieki za przytulasy ...... :hug: kurde no masz racje z tym klinkierem ....:bash:..... Myslalam , ze jak w przyszlosci bede na elewacje dawala kamien to moze jakos " zamaskuje " te cegly .......... ale czy bedzie mi sie to podobalo ???? Yuka ja to taka cholera wymagajaca jestem ........ i lubie porzadna robote , sama tez od siebie wymagam .... i nie lubie na latwizne isc ...... Jesli chodzi o dekarza to dzwonilam na numer Pana z kontaktu SMITHKI naszej Forumki ..... Atijka mi podpowiedziala ...... Trzymaj kciuki moze bedzie z tego cos ......... Pan przyjemny w rozmowie ( ja za to bardziej chaotyczna bylam , chcialam Mu wszystko o dachu w jednym zdaniu powiedziec ). Ma sie umowic na spotkanie z bratem kolezanki ktory teraz wlaczyl sie do pomocy przy mojej budowie ( bedzie pilotowal sprawe kanalow i poprawek ) . Jak wszystko dobrze pojdzie to bedzie mogl zaczynac daszek ....... juz na poczatku pazdziernika ....... , prawie chlopaki od klinkieru skoncza kominy ......... Buziaki i dzieki KOCHANA ...... Wasza pomoc naprawde dziala Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 03:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Rzeczywiście Edytka zaczęła działać!!! I super, że w końcu wróciłaś do nas bo wszyscy tu bardzo martwili się o Ciebie. Walcz twardo o to co Ci się należy - nikt z łaską Ci tego nie robił - za darmo nic nie ma, a co zniszczyli to niech teraz patrzą tego, żeby to poprawić, a co do cieśli to bardzo dobrze, że go wywaliłaś- umowa umową i tego się trzeba trzymać, a jak już teraz zaczął wybrzydzać, to co by było, jakby Ci w połowie dachu zaczął wariować i wymyślać??? Dobrze zrobiłaś. Jesteś twarda baba i tak trzymaj a my Cię duchowo i forumowo będziemy wspierać. Całuski Ps. Podziwiam Cię bardzo, bo sama dążysz do wszystkiego i umiesz walczyć - ja niestety słaba płeć jestem w dosłownym tego słowa znaczeniu - gadać to umię na forum, ale jakby co do czego przyszło to bym spieprzała gdzie pieprz rośnie. Ale ty walcz tak jak potrafisz bo co Ci się należy to z całą pewnością Ci się należy i nie przejmuj się za bardzo, bo musisz mieć zdrowie, żeby to wszystko pokonać. Trzymaj sie PA PA Beatko dzieki KOCHANA jestes Moze dobrze , ze nie ma mnie na miejscu bo chyba rozp...... zrobilabym im wszystkim , drobna jestem ale POWER mam ....... ( przez telefon w glosie ) . Nie dam sie zastraszyc i postawic do konta ..... Wlasnie moja Pelnomocniczka powiedziala mi cos w stylu : ....... Ty nie wiesz jak teraz w tej Polsce jest , wykonawcy wazni sa i robia co chca ..... jak zatrzymalas wyplate kasy to moze sie cos przytrafic na budowie ..... :mad::mad::mad: . Czyli co ?????? zapytalam no i dowiedzialam sie , ze rozni sa wykonawcy ich pomyslowosc nie zna granic i np. kilka desek moga mi z wiezby zdjac ...... NO TO WE MNIE ZAWRZALO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! K............... de niech tylko cos sie tam stanie to tez nie bede przebierala w srodkach . " Profilaktycznie " zadzwonilam do ciesli i wykonawcy z informacja , ze zorientowana jestem w sytuacji i raczej zeby wszystko bylo na budowie OK. bo jesli cos bedzie nie tak to z milej inwestorki zmienie sie w INWESTWAMPIRA .......... a dla nich oznacza to jedno WOJNA !!!!!!! . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 03:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Witaj Edytko! nie wiem co mam ci napisac.... czytam to wszystko i poprostu rozrywa mnie w srodku....... KUR...... mac jak mozna byc takim mozgojeb..... zeby takie cos zrobic.... kochana nauczylam sie na tej smutnej twojej historii ze jednak nie bede budowac na odleglosc.... szkoda zmarnowanych pieniedzy.... kochana jestem z toba i dzieki bogu ze ty taka baba z jajami jestes bo by ci tam chyba kosciol wybudowali trzymaj sie Edytko i nie daj sie im!! pozdrawiam Matalim Masz kobieto racje ..... ze trzeba miec jaja biorac sie za budowe domu ...... mieczaki ciezko znosza takie zimne prysznice ..... . Wyzwan sie nie boje , a budowa na odleglosc ...... co moge powiedziec oplacac trzeba wszystkich po drodze bo mimo przyjazni i sympatii do Ciebie za darmo nikt nie chce pracowac ..... i pomagac . Dam rade ....... troche te kanalki zciely mnie z nog ...... klinkier na kominie ...... ale jak wywalilam goscia od klinkieru to jakos latwiej przyszlo mi wykopsac dachowego ..... gnojek jeszcze roboty nie zaczal , a juz warunki stawia ...... no to ma !!!!!! jak nie umie szanowac pracy i pracodawcy to trudno ...... Ciagle sa tacy fachowcy ktorzy chca uczciwie i solidnie zapracowac na chleb i jeszcze w DUPACH im sie nie poprzewracalo ........ szkoda tylko , ze sa rowniez i tacy ktorzy mysla , ze jak kobieta to mozna jej glupot nagadac i lyknie jak ryba przynete ..... SORRKI PANOWIE ...... Mysle , ze moj wykonawca domu liczyl na latwy grosz biorac sie za budowanie .... i nie sadzil , ze bede o wszystko sie wypytywac i domagac poprawek spierdzielonych rzeczy ... Na poczatku bylo fajnie ...... no coz pewnie tez bylam za dobra dla nich moj blad ...... a oni tego nie docenili wiec teraz zrobilo z Z A J E F A J N I E ......... M A L O F A J N I E . Matalim .... potraktuj budowe jak przygode ...... i zacznij budowe domku , adrenalina idzie w gore z kazdym dniem ....... a ze siwych wlosow przybywa to co ..... farby do wlosow po cos one sa no nie ????? Buziaki przesylam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 11.09.2010 14:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Hej Edytko Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije. i już wiem , że sobie poradzisz. trzymam kciukasy za dachowców, żeby zrobili Ci piękny dach i żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
martaibartek 11.09.2010 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Edytko wreszcie do nas wróciłaś Będzie dobrze!!!! kto jak kto, ale ty byś sobie nie poradziła? a tak a propo tych kominów- to mi się podobają tulamy cię mocno!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
yuka 11.09.2010 19:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Hej Edytko Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije. i już wiem , że sobie poradzisz. Tak samo pomyślałam;) A Ty Siostra miałaś fotki tynków wstawić i co?? Szwendasz się po innych, a siebie zaniedbujesz;) Edytka, to nie do Ciebie, rzecz jasna:D:D:D A do Ciebie teraz: Tak myślę o tych cegłach Twoich i zastanawia mnie, czy Ty nie będziesz nasypywać tam ziemi do poziomu podłogi w salonie? Bo jeśli tak, to te cegły nieszczęsne zasypać powinnaś.... chyba... Czy może tam taras będzie? To też podniesiony być powinien.... tak mi się wydaje.... A teraz przytulas:hug: a nawet 3:hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
atija 11.09.2010 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Wstydzem siem mocno moich zaniedbań tynkowych tłumaczyć się idę do siebie A dla Edytki buziaki przesyłam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edyta M 11.09.2010 23:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Września 2010 Hej Edytko Aż miło Cię czytać, taka energia z Twoich postów bije. i już wiem , że sobie poradzisz. trzymam kciukasy za dachowców, żeby zrobili Ci piękny dach i żeby wszystko poszło sprawnie i bezproblemowo. Wstydzem siem mocno moich zaniedbań tynkowych tłumaczyć się idę do siebie A dla Edytki buziaki przesyłam Hejka Atijka ......... Dzieki , ze jestes .... to dzieki Twojej podpowiedzi moze DACHOWIEC Smithki bedzie robil i moj dach ............ :yes::yes:. Sprawa w toku .............. Buziaki dla Ciebie sle ..... :hug::hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.