Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

chodnik bez obrzeży


Recommended Posts

  • 4 years później...
Odkopuje stary temat aby nie zakładać nowego. Ja też planuje ułożyć chodnik bez krawężników. Chciałem te zewnętrzne kostki "obłożyć" betonem jak w postach powyżej. Ale nie wiem czy w jakiej kolejności to robić. Czy najpierw ułożyć kostkę, zagęścić cały chodnik i dopiero potem betonować ? Ale to się w trakcie zagęszczania chyba rozjedzie .... czy może w pierwszej kolejności zewnętrzne kostki "zabetonować", dać temu czas na związanie i później układać środek ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopuje stary temat aby nie zakładać nowego. Ja też planuje ułożyć chodnik bez krawężników. Chciałem te zewnętrzne kostki "obłożyć" betonem jak w postach powyżej. Ale nie wiem czy w jakiej kolejności to robić. Czy najpierw ułożyć kostkę, zagęścić cały chodnik i dopiero potem betonować ? Ale to się w trakcie zagęszczania chyba rozjedzie .... czy może w pierwszej kolejności zewnętrzne kostki "zabetonować", dać temu czas na związanie i później układać środek ?

 

Kup Ekobordy i po problemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Chciałbym napisac co nieco o chodniku z kostki bez obrzeży. Mam takie rozwiązanie od 4 lat. Brzegi zrobione są z zaprawy . Nic się nie rozchodzi . Dwa razu do roku jeździ po brzegu ciagnik i raz do roku cieżki samochód z drewnem. Wszystko wygląda jak na początku. Jednak takie rozwiązanie ma jedna bardzo poważną wadę nad którą inwestor nie zastanawia się w trakcie prac - problem wychodzi po załozeniu trawnika . Otóż w miejscu gdzie jest beton zamiast obrzeża, nie rośnie trawa. Inwestorowi wydaje się że zasypie sobie ziemią ten beton na równo z kostką i będzie ok . Nie bedzie. Silne deszcze wypłukują ziemię z betonu który jest kilka cm pod powierzchnia ziemi odslaniając go - wygląda to koszmarnie . Chcemy mieć ładniej a mamy gorzej , duzo gorzej niż z obrzezem. Trawa tego nie zarośnie -owszem gdybyśmy nie kosili trawnika wysoka trawa zarosnie , ale kosimy przecież . Wystarczy tydzień upału i od razu 10cm tej niby trawy wysycha bo pod nią jest beton a nie gruba warstwa ziemi. Często ta cześc brzegowa zarasta mchem , lub 10x bardziej od trawy odpornym badylem . Myślimy sobie , zaraz wyrwe te chwasty - i co ? wyrywamy a raczej podnosimy z warstwą kilku cm ziemi - co widzimy "piękny beton " Nie ma szansy na zarośniętą tą część gdyż ,aby beton nie odpadł po pierwszej zimie podbudowa musi wystawać poza kostkę z 10 cm i na to jest kładziony beton - te 10cm nigdy nie zarośnie trawą bo niby jak ? Ja osobiście będę teraz "dorabiał" obrzeża bo wygląda to koszmarnie - jednak teraz bedę musiał to zrobić sam , bo nikt nie chce tego zrobić - za dużo roboty - trzeba skuć wystającą podbudowę itd . Nie wiem jak układa się ecoboard jednak zasada jest taka że podbudowa musi się konczyć równo z kostką -nie moze wystawać -wtedy trawa zarośnie. Generalnie gdybym robił kostke drugi raz na 1000% dawalbym obrzeża. Jeśli macie ochote jutro moge wrzucić zdjęcia jak to wygląda -ocenicie sami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miejsce z betonem zasypac żwirkiem i "odciąć" od trawnika tasmą z tworzywa wkopana równo z gruntem.

 

Witam

 

Nie no błagam ............. wysypać żwirkiem ................to jakas masakra .

 

Już widzę jak praktyczny jest żwirek ( zresztą mam go w jednym miejscu i nigdy więcej) , rozsypuje się po kostce i co gorsza trawie (przy koszeniu rozwala po trochu nóż) , dzieci nim rzucają itp - rewelacja . Plastikowe obrzeże ,cudo które po kilku latach rozpada się na kawałki , nie mówiąc juz o tym jak ktoś stanie na to coś . Wkopać równo z gruntem ? Toz to rozwali się po trawniku już w pierszym sezonie . A zastanawiała się koleżanka co się stanie z tym żwirkiem zimą jak właściciel będzie odśnieżał kostkę ? No niech sie zastanowię ..... na wiosnę będzie wszędzie ?

 

Zamienił stryjek siekierkę na kijek czyli obrzeże na dziesiątki lat przy którym nic nie trzeba robić na żwirek i plastik fantastic . Pomimo dużej wiedzy z której sam często korzystam tutaj koleżanka radzi , słabo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darek - dziwne, że miałoby się rozwalić po jednym sezonie jak jest w ziemi i jest odporne na UV. U mnie się nie rozwala. Nawet jak się stanie to przecież taśma z dwóch stron obsypana jet ziemią, więc nijak nie ma możliwości się wygiąć. Własnie dlatego, że ludzie nie umieją z taśm z tworzywa korzytać, mają one złą renomę. Jak na zajęciach pokazuję jak to powinno być wkopane to ludzie robią wielkie oczy, bo im się wydawało, że musi wystawac ponad ziemię.

 

Skoro w tym miejscu i tak rośliny nie rosną, to co twoim zdaniem jest lepsze? chwaty wrastające i rozwalające korzeniami betonową podbudowę? Zżółknięta trawa?

To jest oczywiście propozycja naprawienia i tak błędnego wykonania.

 

Żwirowe rabaty to nie jest jakieś kuriozum ogrodnicze.

Żwirku nigdy nie sypie się równo z powierzchnią kostki czy trawnika, tylko niżej, żeby się nie wysypywał. Oczywiście trzeba wówczas ostrożnie dokaszać.

Zwalanie sniegu z podjazdu na trawnik to pleśn sniegowa wiosną.

 

Tasma z tworzywa nie ma na celu oddzielania żwirku/kory od trawnika tylko służy do zapobiegania przerastaniu trawy.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...