Pekajacy chudziak

[FlashBack]

Powiem krótko:

Budowa 5 domków.

3 lata temu podwykonawca stanu surowego u dewelopera wylał chudziak na niecałkowicie zagęszczony grunt. Miało być szybko, terminy napięte, deweloper chciał tanio więc to "olali"

Na to poszedł styro i ogrzewanie podłogowe.

Domki oddane i sprzedane latem w 2007.

A na wiosne w ramach gwarancji w 2 z nich " rozkopane podłogi" i uzupełniane pustki na koszt dewelopera.

tyle, ze nie jest to wina developera a "wykonawcow" powinni jak jeden schodzic z takich budow gdzie robi sie na skroty.

[TomekC73]

A pytanie : jak ida warstwy od dolu w typowym rozwiazaniu ?

Po prostu piach, chudziak, styropian, wylewka ? Czy gdzies tam jeszcze cos idzie (jakas folia czy cos) ? Albo czy warto po prostu cos tam jeszcze dodac dla "lepszego" rozwiazania ?

 

Fantom

 

Na zagęszczony piach dałem jeszczę folię budowlaną a na to siatkę zbrojącą, po wewnętrznym obwodzie fundamentu dałem dylatację z pasków styropianu 2cm aby oddzielić chudziak od ścian fundamentu, ale czy było warto? wydaje mi się że tak.

 

pozdrawiam

[pierwek]

miałem kiedyś kaszlaczka - tak z 10 lat temu go sprzedałem ale jak jeszcze nim jeździłem lałem do niego 98 oktanową benzynę... czy było warto? myślę że tak

[TomekC73]

jak byś nie lał 98 to pewnie byś go już nie sprzedał

[pawel i renia]

nie przejmuj się

nam też trochę popękał potem daliśmy folie budowlaną+15cm styropianu na mijanke+10 wylewki +klej i tarakote i jest super

[TomekC82]

Witam serdecznie, nie znalazłem wątku z powitaniami więc witam się i jednocześnie od razu odgrzewam kotleta, żeby nie otwierać kolejnego wątku.

Buduję średniej wielkości dom o pow. całkowitej 190 m2,z poddaszem użytkowym.

Jetem na etapie po wylaniu 15 cm chudego betonu na grunt. Niestety dosłownie po kilku godzinach na jego powierzchni zaczęło się pojawiać coraz więcej pęknięć. Zastosowany był chudy beton b20 który był podobno lekko wibrowany przez wykonawcę. Na budowie w trakcie prac był teść, który wspomniał mi, że wykonawca niezbyt porządnie podszedł do ubicia podbudowy - na cały parter poświęcił podobno 20 minut i nie było podobno ubijane warstwami.

Pęknięcia pojawiają się głównie w salonie i jest ich sporo, w garażu też, a np. w kuchni już ich nie ma.

 

Czytałem sporo o konsekwencjach i są skrajne opinie na ten temat. W salonie i kuchni będzie ogrzewanie podłogowe, wykonawca zapewnia że nic się nie dzieje a kierbud też uspokaja, że to normalne tylko skoro jest to normalne to dlaczego w jednej części domu nie pęka a w innej już tak?

 

Czy powinienem się tym martwić? Będę wdzięczny za opinię i ew. porady. Poniżej kilka fotek pęknięć

https://www.dropbox.com/s/ityq0fyagbzo6l2/DSC05417.JPG

https://www.dropbox.com/s/dj6tjpvsmt0tax2/DSC_0497.jpg

https://www.dropbox.com/s/m71jtbxjcg34j3d/DSC_0500.jpg

https://www.dropbox.com/s/ez8zvd5lydjki9p/DSC_0494.jpg

https://www.dropbox.com/s/h0yijox5sotq8o5/DSC_0492.jpg

https://www.dropbox.com/s/hkmj39kmsn5s9b6/DSC_0491.jpg

https://www.dropbox.com/s/bm5oytsf9bd6rur/DSC05422.JPG

https://www.dropbox.com/s/0uwp42j25g8fenz/DSC05419.JPG

Edytowane 28 Czerwca 2014 przez TomekC82

[gti11]

Są to raczej rysy skurczowe betonu a nie efekt osiadania podbudowy .

[gentoonx]

To rysy skurczowe

 

Chudziak to taka fanaberia budowlańców, aby mieli na czym rusztowanie stabilnie postawić - właściwie do niczego innego się nie przydaje

[talar]

juz wyzej napisali. Rysami skurczowymi sie nie przejmuj. Niektorzy je zacieraja na swieżo zeby ich nie drażnily

[wihajster]

Chudziak to taka fanaberia budowlańców, aby mieli na czym rusztowanie stabilnie postawić - właściwie do niczego innego się nie przydaje

Bardzo mi się to podoba, kupuję

 

...tylko łatwiej się pracuje jak pięta nie wpada co chwilę w piach