Gość 14.12.2004 00:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Dziewczyny,ja nie lubię szyć,ale od robienia na drutach już od podstawówki skrzywił mi się ciut jeden palec.Tyle tego było,najbardziej skomplikowane wzory,pracochłonne,koronkowe,bawełniane.To był taki mój sposób na tę turecką modę,której nie znosiłam,a w sklepach przecież niczego nie było.I moje długaśne czarne swetrzyska noszone do bojówek i trepów w czasach fascynacji the Cure. he he fajne czasy mi się przypomniały.Ale wracając do szycia - najprostsze materiały,jak polar powyżej,którego nie trzeba obszywać overlockiem,bo takiego nie mam.I trudno tu coś raczej popsuć,kroje proste,najprostsze,takie zresztą lubię.To nie jest tasiemka,tylko wyszywam ściegiem węzełkowym (takie ósemeczki - moze to pętelkowy?),nicią mulinką,bo mulina ma wszystkie kolory tęczy.A guzik drewniany,oderwałam z mojej jeansowej torby.I cała kolekcja taka kremowo - kawowa.Może jeszcze coś znajdę w albumie,to wkleję,nie mam już cyfrówki,oddałam wreszcie,bo już było wstyd tyle ją trzymać pożyczoną.Ale Wam podam wzór czapki dla dzieciaka - górę się robi na drutach,z wełny,np. kremowej,dół obszywa paseczkiem futerka (około 40zł/m ,wystarczy kupić pasek do kilku rzeczy sie przyda),futerko trzeba podszyć polarem,by nie gryzło w główkę - ślicznie to wygląda z pomponem tak do kolekcji z jakimś ciuszkiem.A w kolekcji znalazły się też spódniczki - miniówki uszyte z pozotałości po obciętym,długaśnym wełnianym płaszczu.tym sposobem haftu można wypełniać całe motywy.taki gotowy beret w sklepie - luksusowym butiku widziałam po 260 zł.ja mam za cenę szamego beretu.Warto i oryginalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 14.12.2004 08:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Pójdę na łatwizne. Kupuje się film, gdzie pewna samotna inwestorka byduje doma z bali z pomocą górali. Film jak na kraj produkcji (Poland) jest nader otymistyczny, zwłaszcza w zakresie kosztorysowym (oczywiście ). Oczywiście . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
katja 14.12.2004 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Wczoraj wieczorem oglądam sobie Miasto kobiet na TVN Style, patrzę a tu nasz Kasiorek, początkowo nie byłam pewna /znam ją tylko z fotki/, ale jak zaczęła mówić o decoupage, byłam pewna. Jestem trochę za leniwa i za dużo czasu na forum spędzam, żebym sama ozdabiała tą techniką różniste przedmioty, ale dzieki Kasiorkowi, kupiłam pod choinkę nastoletniej siostrzenicy zestaw do decoupage. Kasiorku, gratulacje. Świetnie wyglądałaś i świetnie wypadłaś Kroyena, nigdy w życiu nie idź na łatwiznę, proponuję od razu taki domek z bali, już może być bez tych górali. Sam film może też być niebezpieczny, bo obdarowana sie rozmarzy i zacznie sie zaczytywać w watku "domy z bali" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kroyena 14.12.2004 13:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Grudnia 2004 Spoko, spoko chodzi o podświadomy wpływ na psyche koziorozca, że w nas stać, bo to ostatnia kotwica (no może przedostatnia). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.