Pomóżcie przy projekcie kawałka ogrodu

[frykow]

Sytuacja wygląda następująco. Dostałem pozwolenie na zagospodarowanie kawałka ogrodu! Uwierzcie, to nie byle co, takie pozwolenie

 

Jest to kawałek tuż przy głównym wjeździe do "posiadłości". 5.5x3.5m, gleby luźne, piaszczyste, raczej suche. Miejsce słoneczne. Dookoła łąki, w oddali rzeka i las. Chciałbym aby ten kawałek był czymś pośrednim, pomiędzy zadbanym ogrodem, a naturalistycznym "dzikim" nasadzeniem. Rośliny raczej takie, które poradzą sobie na tej glebie bez znaczącej ingerencji człowieka.

 

Oto co zacząłem wymyślać:

 

http://lh6.ggpht.com/_48TWBczs9hc/SdJoafq6pRI/AAAAAAAAEaQ/43yUl3Bfw_w/s800/moj-jest-ten-kawalek-ogrodu.jpg

 

Nie czuję jednak takiego projektu, nie mam pojęcia jak to będzie w rzeczywistości wyglądało - pewnie kiepsko. Ktoś coś podpowie, dorysuje?

[Mymyk_KSK]

Osłaniać się (przed wzrokiem ciekawskich) nie masz potrzeby?

 

Sumak jest super - jedno z moich ulubionych krzewo-drzewek - i faktycznie "sam" rosnie, czasem nawet az za dobrze..

 

Z bylin mógłbyś jeszcze dodać przegorzana pospolitego:

http://www.swiatkwiatow.pl/foto_thumb/przegorzan-pospolity-echinops-ritro_2332_thumb.jpg

 

i trytomę groniastą (te duże, żółto-pomarańczowe)

http://img263.imageshack.us/img263/57/trytomags4.jpg

 

 

kwitną w podobnym czasie, moga stworzyć fajne, kontrastujące kolorystycznie zestawienie.

[frykow]

Dzięki za odpowiedź. Z tej strony nie muszę się osłaniać, jest drewniany płot, a sąsiad ma sad od tej strony.

 

Co do sumaka - jeszcze zastanawiam się czy nie zastąpić go klonem czerwonym. Tylko, że taki klon to za parę lat może wyrosnąć na całkiem duże drzewo.

 

Czy ta trytoma nie wymaga żyznych gleb? Ale myślę, że można by ją zastąpić np. jakimś przetacznikiem - mają mniejsze wymagania, a są podobne (na moje oko) z wyglądu..

[Elfir]

Jeśli nie chcesz tam siedzieć i pielić to zrezygnowałabym z bylin na rzecz krzewów - czyli sumaki, perukowiec, berberysy, jałowce