Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jesli możesz to pomóż, będę wdzięczna za wsparcie.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 182
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Grażynko

nie chciałabym się wypowiadać za wszystkich ale ja np. chętnie bym Cię wspomogła natomiast niekoniecznie chciałabym żeby tu podawać jakaż to jestem szczodra :wink:

 

Pytanko - czy koniecznie trzeba grodzić cały teren? Mniej terenu = mniejsze koszty :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, no własnie sama nie wiem jak z tym terenem zrobic on jest w kwadracie i cholewcia przód jest od strony ulicy głównej a tył od strony tych sasiadów których się obawiam , bo oni traktuja psy jak rzecz i własnie od tyłu mieszka ten sąsiad który w bestialski sposób zabił właścielowi psa , tam wszystko jest na widoku i to mnie martwi własnie, najlepiej bedzie jak dostanę zdjęcia i je tutaj wkleje bo sama nie wiem co robic od czego zacząć . a oglądając ceny ogrodzeń ijestem przerażona .To jakis koszmar:( Z drugiej strony też pomyslałam że mozna by oddzielić teren nie do samego końca wtedy ogrodzenie by nie było tak blisko tamtego sasiada. Poczekajmy na zdjęcia , wydaje mi sie to najlepszym rozwiązaniem jak na dziś, bo póki co i tak na razie nie jestem w stanie nic zrobic a gdy będa już fotki z wasza pomocą bedzie można coś zaradzić .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zweryfikowałam cenę przęsła i wyszło 77 zł. ale to i tak jest koszt około 11 tysięcy. Myślę że jednak lepiej nie grodzić do granicy z tym palantem tylko zrobić 'pas ziemi niczyjej' na którą ten golo nie miałby wstępu

 

P.S. Poradzisz sobie z opieką nad darczyńcą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomysł z ogrodzeniem puki co części terenu uważam, za bardzo dobry. W przyszłości gdy warunki będą ku temu sprzyjające można ogrodzić resztę a skoro wokół niezbyt przyjaźni sąsiedzi będziecie mieli podwójne ogrodzenie od nieprzychylnych ludzi :wink: wielu moich znajomych mających psy ma właśnie w taki sposób ogrodzone działki ogrodzony cały teren a w środku dodatkowo teren dla psów ogrodzony (w zależności od wielkości działki i ilości psów niektórzy mają po 300m2 a niektórzy mają pół hektara :wink: ) ale taki system jest naprawdę ok. (jak psy nie szczekają bezpośrednio pod płotem sąsiada to wtedy mniej sąsiadów drażnią :wink: )

Kciuki za was trzymamy, rozsyłam prośbę dalej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie i miakie rozwiązanie po głowie chodzi odgrodzic boki i przód os stony jezdni ale nie do końca , bałabym sie psy wypuszczać mając świadomość że moga odbiec blisko tamtego czlowieka .

Co do Darczyńcy poznałam go i byłam w szoku ten czlowiek jest w pełni sprawny ale jest też realistą i traktuje to jako interes teraz on mi pomoże a kiedys w chorobie ja mu na dziś jest w pełni sprawnym człowiekiem i bardzo podoba mu się że bedzie miał u siebie nie jednego biednego psiaka skrzywdzonego przez ludzi tlko cała gromadkę, po za tym on dużo jeszcze wyjeżdża tak ze i większośc czasu bedzie po za domem .Ale jak to powiedział zdrowie nie jest dane nikomu raz na zawsze i chce mieć świadomość że jak ono go opuści że będzie ktoś przy nim .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie tak sie nie da :/ bo teren jest z prawej strony domu a częśc przy domową własciciel ma ogrodzona , muszę odzielić cześć któa stoi z jednej strony domu i połączyć z domem bo po pierwsze dojscie do psów i widok na wybieg z domu nie będzie widoczny , poczekajcie na fotki bziecie widzieli rozstaw terenu , inaczej wam nie wytłumaczę a bez wiedzy nie ma co planować.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze wystarczy trutnia pogonić sposobem Gwoździka, w końcu krecik też zwiał

A tak szczerze jak tylko jedenemu z moich psów się krzywda by stała, to przysiegam że sąsiad nie z jednym krecikiem będzie miał do czynienia tylko mu wojsko krecików na dom sprowadzę

 

Sory za tego krecika , ale po przeczytaniu dziennika Gwoździka jeszcze z kreta się śmieję

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz, tak myśle, że trzeba by chyba iść do urzędu gminy czy miasta i sie dowiedzieć dokładnie co to za rów i czy można go zasypać. Jeśli to jakis "strategiczny" twór, będa go mieli na mapie.

 

Co do darczyńców, nie musisz podawać. W razie czego masz przecież możliwość wydruku przelewów, jakby ktoś sie dopytywał. Myślę, że wystarczą ogólne kwoty.

 

Z tą ziemia, to można poszperać w ogłoszeniach. Jest taka gazeta bezpłatnych ogłoszeń (u Was chyba nazywa sie to oferta, a u nas anonse i tam często widziałam w dziale oddam gratis, że ludzie chcieli pozbyć się ziemi.

 

Popatrze jeszcze gdzie można napisac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rób zbiórkę na trutkę dla sąsiada :evil:

 

Cześć Grażynko,

 

Magazynuję amunicję na sąsiada. Tzn. ja zbieram ... a kot produkuje. :D

Kot dostaje dwa razy więcej pić niż zwykle. Jest to o tyle łatwiejsze, że ostatnio kochanemu "dziadkowi " wyrwano resztkę zębów. :(

 

PS. A tak poważniej, to Efilo ma rację z tym ogrodzeniem. Będziesz miała kiedyś więcej środków to je wydłużysz.

Jeszcze tu wrócę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...