galka 22.07.2009 16:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 AgnesK -dzielna z Ciebie dziewczyna-tak trzymaj a my razem z Tobą pozdrawiam Cię cieplutko Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436077 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 22.07.2009 18:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Aguś, mocno trzymam kciuki Ja dziś byłam u lekarza. Mała ma 28cm i 1200g Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436272 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 22.07.2009 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dziewczyny mocno trzymam kciuki za Wasze maleństwa. Agnes ja tez brałam leki na podtrzymanie ciąży i niestety serce mojego synka nie wytrzymało tętna 200 uderzeń na minutę i syn ma wadę serca i tak jak u Ciebie wyniki wyszły tragicznie a po porodzie wada okazała się w miarę niegroźna. Też mi to tłumaczono, że leki na podtrzymanie przekłamują wyniki badan. Tak więc głowa do góry. Będzie dobrze Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436290 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 22.07.2009 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dzięki Monia. Ja teraz też biorę sporo prochów i mam nadzieję, że to się na Franku nie odbije. Nie ma innego wyjścia. Aga, a w którym tygodniu twoja malutka miała takie rozmiary? Bo mój Franuś to taki kurczak ostatnio wyszedł (880 gr w ostatnim dniu 27 tc). Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436400 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 22.07.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dziewczyny mocno trzymam kciuki za Wasze maleństwa. Agnes ja tez brałam leki na podtrzymanie ciąży i niestety serce mojego synka nie wytrzymało tętna 200 uderzeń na minutę i syn ma wadę serca i tak jak u Ciebie wyniki wyszły tragicznie a po porodzie wada okazała się w miarę niegroźna. Też mi to tłumaczono, że leki na podtrzymanie przekłamują wyniki badan. Tak więc głowa do góry. Będzie dobrze Wady serca, zwłaszca pokroju przecieków o prawidłowym gradiencie, czy kształtu zastawek to obecnie jest kosmetyka. A stanowią gros przypadków. Wiele z tego naprawia się bez tknięcia mostka. Obyście tylko takie zmartwienia miały Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436707 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 22.07.2009 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dziewczyny mocno trzymam kciuki za Wasze maleństwa. Agnes ja tez brałam leki na podtrzymanie ciąży i niestety serce mojego synka nie wytrzymało tętna 200 uderzeń na minutę i syn ma wadę serca i tak jak u Ciebie wyniki wyszły tragicznie a po porodzie wada okazała się w miarę niegroźna. Też mi to tłumaczono, że leki na podtrzymanie przekłamują wyniki badan. Tak więc głowa do góry. Będzie dobrze Wady serca, zwłaszca pokroju przecieków o prawidłowym gradiencie, czy kształtu zastawek to obecnie jest kosmetyka. A stanowią gros przypadków. Wiele z tego naprawia się bez tknięcia mostka. Obyście tylko takie zmartwienia miały Zgadza się. Przez ostatnie parę lat medycyna poszła bardzo do przodu i to nie ulaga wątpliwości ale niestety leki typu fenoterol zaburzają obraz serca. Ja rodziłam dziecko z światomością, ze w ciągu 24 godzin dziecko będzie miało operację serca. Na całe szczęscie obyło się bez Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436869 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KiZ 22.07.2009 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 Dziewczyny mocno trzymam kciuki za Wasze maleństwa. Agnes ja tez brałam leki na podtrzymanie ciąży i niestety serce mojego synka nie wytrzymało tętna 200 uderzeń na minutę i syn ma wadę serca i tak jak u Ciebie wyniki wyszły tragicznie a po porodzie wada okazała się w miarę niegroźna. Też mi to tłumaczono, że leki na podtrzymanie przekłamują wyniki badan. Tak więc głowa do góry. Będzie dobrze Wady serca, zwłaszca pokroju przecieków o prawidłowym gradiencie, czy kształtu zastawek to obecnie jest kosmetyka. A stanowią gros przypadków. Wiele z tego naprawia się bez tknięcia mostka. Obyście tylko takie zmartwienia miały Zgadza się. Przez ostatnie parę lat medycyna poszła bardzo do przodu i to nie ulaga wątpliwości ale niestety leki typu fenoterol zaburzają obraz serca. Ja rodziłam dziecko z światomością, ze w ciągu 24 godzin dziecko będzie miało operację serca. Na całe szczęscie obyło się bez Tak bywa jak konsultację robi kardiochirurg zamiast kardiologa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436889 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia77w1 22.07.2009 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2009 KiZ jeżeli chodzi o badania serca płodu to prowadziła nas dr Joanna Dangel.Jezeli jestes w temacie to pewnie wiesz, ze nie jest to taki sobie lekarz tylko lekarz z ogromną wiedzą.Moje dziecko ma juz 6 lat i myślę, że od 2003 roku medycyna zrobiła milowy krok w diagnostyce. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3436925 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 23.07.2009 08:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 Aga, 28 tydzień Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3437564 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 23.07.2009 10:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Lipca 2009 No to pięknie! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3437747 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Anna Wiśniewska 24.07.2009 07:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2009 Dziewczyny, cały czas trzymam kciuki za zdrówko Wasze i Waszych dzieciątek! Jeszcze troszkę wytrzymajcie, a potem to już będzie tylko pięknie! Pozdrowionka i serdeczne uściski! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3439878 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 02.09.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Września 2009 Franuś nie ma ZD Mimo, że od jego urodzenia minęły już prawie 4 tygodnie, dopiero dziś zebrałam się na odwagę i zapytałam lekarza wprost. Zrobił wielkie oczy, gdy dowiedział się o wyniku badań prenatalnych. To teraz mogę napisać: w teście PAPPA wyszło mi prawdopodobieństwo ZD 1:19, przy czym każde ryzyko poniżej 1:300 określa się jako wysokie. I to tyle w tym temacie ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3523167 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 04.09.2009 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Franuś nie ma ZD AgnesK to rewelacyjna wiadomość Buziaki dla Ciebie i maleństwa Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3527307 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 04.09.2009 18:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 naszych niektórych lekarzy to należałoby chyba wysłać na ponowne studia Aguś, cieszę się razem z Tobą. Oby teraz Franuś jak najszybciej doszedł do siebie Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3527556 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 04.09.2009 19:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Agnieszko, a jak Ty się czujesz? Cały czas trzymam kciuki, od dawna ... Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3527572 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 04.09.2009 19:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Czuję się skopana Dziś mała znęca się nade mną Generalnie jest ok i lekarz twierdzi, że powinno być dobrze. Do 10.10 pozostało mało czasu Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3527586 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomKa 04.09.2009 19:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2009 Szybciej minie ten miesiąc niż byśmy chciały, a że kopie to dobrze. Pamiętam jak w ciąży z synem najpierw narzekałam, wygłaszałam mowy do niego, głaskałam brzuszek, żeby uspokoił się, zasnął, a jak tylko dłużej nie czułam ruchów, to tarmosiłam brzuch i prosiłam, żeby budził się i kopał Agnieszko, będę nadal trzymała kciuki i dbaj o siebie i dzidzię Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3527668 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Iza27 25.10.2009 12:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Witam Wszystkich! Dopiero dzisiaj zajrzałam na to forum i przeczytałam wszystko od deski do deski. Siedzę w necie i przeglądam jakieś wiadomości dotyczące straszliwej choroby, która dotknęła moją córeczkę Maję. Ta choroba to zespół Edwardsa. Dowiedziałam się o niej dopiero po urodzeniu Majeczki. Maja żyła niespełna 18 dni. Na początku dyskutowaliscie na temat czy wiedząc o chorobie dziecka usunęlibyście ciąże. Zgadzam się, że to jest indywidualna sprawa. Każdym podchodzi do tego zgodnie z swoim sumieniem. Na początku myślałam, że gdyby mój szanowny lekarz poinformował mnie o chorobie Majeczki to nie wahałabym się ani minuty aby usunąć ciąże. Ale teraz z perspektywy czasu i dni spędzonych przy chorej córeczce wiem, że były to najpiękniejsze chwile z moją córeczką. Nie mogłam dać jej wiele ale przez te kilka chwil swojego życia nauczyła mnie i moją rodzinę do innego spojrzenia na świat. Cieszę się ogromnie dziewczyny, że wam się udało, że mimo tylu pytań i niepewności o przyszłość zdołałyście się uporać z najważniejszą decyzją w waszym życiu. Trzymam kciuki za was wszystkich! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3645363 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyonizy1 21.11.2009 19:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2009 Nie zabijać pod zadnym pozorem. Za młodu byłem wolentariuszem i wlóczyłem sie w przebraniu po różnych domach specjalnych trosk gdzie zrozumiałem, że takie dzieci uczą mnie miłości, której nigdy nie doznałbym w innym przypadku. Eksterminując je bylibyśmy na poziomie nazistów, hitlerowców itp. Tylko nasza wielka milość daje sens i szczęście w zyciu, zaś ludzie ktorzy nigdy w życiu jej nie odczuli, nie poswięcali się jej czesto bardzo cierpią. Pisze to jako ojciec sześciolatki, dwóch "aniołków" [*] oraz czternastotygodniowych trojaczków, które jak Bóg pozwoli przyjdą na świat w przyszłym roku. Ciąża jest ryzykowna, wiele zagrożeń wynikających z wieku i stanu zdrowia zony, permanentne podtrzymanie. Kocham te dzieci i tylko ewentualnie jeśli ktoś ma dobrą wolę to o modlitwę Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-3715568 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zbigniew100 14.01.2011 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2011 Franuś nie ma ZD Mimo, że od jego urodzenia minęły już prawie 4 tygodnie, dopiero dziś zebrałam się na odwagę i zapytałam lekarza wprost. Zrobił wielkie oczy, gdy dowiedział się o wyniku badań prenatalnych. To teraz mogę napisać: w teście PAPPA wyszło mi prawdopodobieństwo ZD 1:19, przy czym każde ryzyko poniżej 1:300 określa się jako wysokie. I to tyle w tym temacie ode mnie http://fotoforum.gazeta.pl/photo/6/vg/va/50xc/PRZEdPyUNVbqhZiqbX.jpg A to nasz Franio dzisiaj. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/120362-usuni%C4%99cie-ci%C4%85%C5%BCy/page/19/#findComment-4485895 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.