Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ptyś 2g m@m - komentarze


Recommended Posts

HEJ!!! CZY KTOŚ z budujących Ptysia 2G ma już jakieś zdjęcia z budowy??? Ten wątek jakoś "umarł" i się nie rozwija:( Ja zaczynam Ptysia 2G na wiosnę. Z jakichkolwiek zmian przesuwam tylko ścianę pomiędzy salonem a gabinetem o 80 cm na niekorzyść gabinetu. Poza tym żadnych zmian
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hej,

 

No ja się też do wiosny z Ptysiem 2G szykuje.

Krystian, co masz na myśli pisząc "posadzki też chce wyrównać"? Chodzi Ci o likwidację obniżenia salonu?

Przymierzałem się do tego ale dużo kombinowania ze schodami...

To przesunięcie ściany w stronę gabinetu, o którym piszecie, jest kuszące... Tyle, że wtedy gabinet będzie miał 2,5m szerokości.

U mnie jeszcze kolankowa pójdzie 22cm do góry, mała łazienka na górze zniknie.

No i pustka nad salonem zniknie chyba.

A ściany z silikatów.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

No ja się też do wiosny z Ptysiem 2G szykuje.

Krystian, co masz na myśli pisząc "posadzki też chce wyrównać"? Chodzi Ci o likwidację obniżenia salonu?

Przymierzałem się do tego ale dużo kombinowania ze schodami...

To przesunięcie ściany w stronę gabinetu, o którym piszecie, jest kuszące... Tyle, że wtedy gabinet będzie miał 2,5m szerokości.

U mnie jeszcze kolankowa pójdzie 22cm do góry, mała łazienka na górze zniknie.

No i pustka nad salonem zniknie chyba.

A ściany z silikatów.

 

Pozdrawiam

 

No to robimy podobne zmiany. Gabinet pomniejszam na 100% ponieważ tam będę tylko pracował ewentualnie nocował gości, a w salonie spędzasz najwięcej czasu. Łazienkę małą na górze również w części likwidujemy, ale zostawiamy jedynie prysznic z wejściem z łazienki dużej. Pustka nad salonem zostaje, ponieważ nie jest duża, a zawsze coś innego ciekawego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam . no własnie chce zlikwidować obniżenie salonu ,wiem ze napewno ciekawie to może wyglądać ale nie usmiecha mi sie kilkanaście razy dziennie pokonywać po3 schody miedzy salonem a jadalnią a holem ! szczególnie z wiekiem to może być nie praktyczne . kombinowania z tym troche jest ale dałem do zrozumienia architektowi by się postarał w tym temacie,mowił coś ze schody na dole troche wykręci ! wiem ze Kuba też to zmienił ale do konca mi nie wyjaśnił jak ! Pozdrawiam ptyśiów
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to robimy podobne zmiany. Gabinet pomniejszam na 100% ponieważ tam będę tylko pracował ewentualnie nocował gości, a w salonie spędzasz najwięcej czasu. Łazienkę małą na górze również w części likwidujemy, ale zostawiamy jedynie prysznic z wejściem z łazienki dużej. Pustka nad salonem zostaje, ponieważ nie jest duża, a zawsze coś innego ciekawego.

 

hmm... z tą likwidacją małej łazienki na górze i zrobienie w dużej wnęki na prysznic to dobry pomysł ,chyba się zastanowię nad tym bo zawsze podobały mi się tez prysznice w wnękach z przeszkloną dużą szybą frontową i odpadną koszty jednej łazienki !!!

Edytowane przez krystian 1974
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm... z tą likwidacją małej łazienki na górze i zrobienie w dużej wnęki na prysznic to dobry pomysł ,chyba się zastanowię nad tym bo zawsze podobały mi się tez prysznice w wnękach z przeszkloną dużą szybą frontową i odpadną koszty jednej łazienki !!!

 

Szczerze mówiąc mała łazienka w sypialni miała być extrasem dla mojej Pani, ale ona stwierdziła, że trzech łazienek to już sprzątać nie będzie :lol2: więc powiększamy korytarz, pomniejszamy tę sypialnianą łazieneczkę i robimy prysznic z wejściem od dużej łazienki. Jesteśmy przyzwyczajeni do prysznica i na pewno będziemy częściej korzystać niż z wanny.

 

Strop raczej zmienimy na terivę (znajomy budowlaniec jakoś przekonuje). Zastanawiamy się nad sensem okien w garderobach w sypialni (może tylko takie małe okienka). Taras przeciągniemy przed jadalnię ponieważ mamy zachód od frontu.

Edytowane przez nasa1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam . no własnie chce zlikwidować obniżenie salonu ,wiem ze napewno ciekawie to może wyglądać ale nie usmiecha mi sie kilkanaście razy dziennie pokonywać po3 schody miedzy salonem a jadalnią a holem ! szczególnie z wiekiem to może być nie praktyczne . kombinowania z tym troche jest ale dałem do zrozumienia architektowi by się postarał w tym temacie,mowił coś ze schody na dole troche wykręci ! wiem ze Kuba też to zmienił ale do konca mi nie wyjaśnił jak ! Pozdrawiam ptyśiów

Jedni chwalą takie rozwiązanie, a inni mówią, że jest do kitu. Co człowiek to opinia. Sami również zastanawialiśmy się, czy zostawiać obniżenie salonu, czy likwidować. Stanęło na tym, aby zostawić. Parę lat temu byłem u znajomego, który miał obniżoną część salonu, gdzie było miejsce do wypoczynku, tv, kominek i bardzo mi się to podobało. Wyglądało bardzo kameralnie i podkreślało szczególne miejsce salonu w domu. Nie wiem jak będzie na stare lata :jawdrop: ale gdybym wszystko planował pod stare lata, to zbudowałbym parterówkę i po problemie. Pozdrawiam :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawe że obniżenie salonu wygląda extra ale nie skuszę sie raczej na to, a jak mówisz o parterówkach to myslę ze są nie opłacalne, bo dach i tak musisz zrobic a poddasze nie wykorzystane! co do sypialni to w garderobie chce zlikwidować sciankę działową i bedą tylko 1 drzwi i chyba 1 okno A jaka zaleta ma sufit terivy wiem tyle ze żelbet jest tańszy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krystian, jeśli chodzi o likwidację obniżenia to bardzo dokładnie sprawdź sytuacje spocznika schodów i w ogóle schodów bo niestety likwidacja obniżenia właśnie w schodach robi najwiekszą rozpierduchę:) Z mojego inżynierskiego (nie architektowego) punktu widzenia likwidacja obniżenia w tym projekcie jest trudna i można porobić błędy w koncepcji czego potem można bardzo żałować. Ale może o czymś nie wiem...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam mam ptysia 2 prawie stan zero:), zlikwidowałem pokój na dole dzięki niemu powiększyłem łazienke i pokój dzienny zlikwidowałem wszystkie okna dachowe ,zrównałem poziomy na parterze podnosząc salon do poziomu reszty wysokosc 2.80 cm starczy, zlikwidowałem pustkę po przeprojektowaniu na terivę, balkon nad garażem zlikwidowany w jego miejsce wstawiłem duże okno po zmianie z monolitu na terive zastanawiam się czy nie bedzie za nisko przy ogrzewaniu podłogowym ten sam problem mam z podłogą na ziemi zmieniłem grubosć styropianu do podłogowego ogrzewania z 10 na 25 cm chyba chudziak będę musiał wylać 15 cm ponizej końca ścianki fundamentowej.Cały domek zaopatrzę w ogrzewanie podłogowe wodne solary i wentylację z rekuperatorem i kominek z pw

 

kurcze podniesienie ścianki kolankowej nie brałem nawet pod uwagę ale się nad tym zastanowię

Edytowane przez paragon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje sobie sprawe że obniżenie salonu wygląda extra ale nie skuszę sie raczej na to, a jak mówisz o parterówkach to myslę ze są nie opłacalne, bo dach i tak musisz zrobic a poddasze nie wykorzystane! co do sypialni to w garderobie chce zlikwidować sciankę działową i bedą tylko 1 drzwi i chyba 1 okno A jaka zaleta ma sufit terivy wiem tyle ze żelbet jest tańszy?

Żelbet nie jest tańszy, ceny wychodzą podobnie. Przy Terivie odchodzi pełne deskowanie no i oszczędzasz czas. Przy żelbecie robocizna dużo droższa, stali dużo więcej trzeba kupić. Jestem zwolennikiem żelbetu, ale chyba nie chce mi się w niego bawić, bo bunkra nie buduję :-) Teriva jest grubsza o 10 cm więc i dom będzie wyższy w kalenicy o 10 cm. Strop jest jedyną rzeczą nad jaką się jeszcze zastanawiam. Nawet w umowie z Wykonawcą wpisałem dwa rodzaje stropu bo zdecyduję na sam koniec czyli w marcu-kwietniu, kiedy będziemy ruszać z budową.

 

Pisząc o tzw. "starych latach" i parterówce miałem na myśli całkowity brak schodów :p Jeśli wybrałem dom z poddaszem użytkowym, do którego prowadzą schody, to nie przerażają mnie dwa schodki w salonie. Nie chcemy zepsuć pomysłu projektanta, bo jest dobry.

 

Reasumując:

Pustka nad salonem zostaje bo jest świetnym urozmaiceniem projektu. Wiem, że praktycy mogą powiedzieć: "będzie uciekać ciepło" , "będzie mniej intymnie", ale nie przesadzajmy :-) To jest dom jednej rodziny, a nie blok z 40 mieszkaniami, gdzie każdy musi odizolować się od innych.

Obniżenie salonu zostaje, ponieważ jw. + tam tylko odpoczywamy. Jadalnia jest na tym samym poziomie co kuchnia. Poza tym mój syn ma 14 lat i już 175 cm :rolleyes: więc zanim wybudujemy dom na bank dojdzie do 190 ;) a w przyszłości kto tam wie do ilu :o Już widzę jak będzie zawadzał głową o antresolę wchodząc z przedpokoju do salonu na tym samym poziomie :jawdrop:

 

Projekt generalnie jest śliczny i przesuwam tylko ścianę kosztem gabinetu. Tam będzie kąt multimedialny salonu.

Apropos balkoniku nad garażem, to również idzie na śmietnik. Przysuwamy dom garażem max. do granicy działki (3 m), więc rezygnujemy z okien, będą luksfery w sypialni i garażu. Dodatkowo robię drzwi do pomieszczenia gospodarczego, żeby przez garaż nie latać z kosiarkami itd.

 

Ściany kolankowej nie podnoszę, bo to całkowicie zepsuje wygląd domu z zewnątrz. Już Teriva podnosi ścianę o 10 cm. Chyba, żeby przedłużyć dach, ale czy to ma sens? Pokoje są na tyle duże, że chyba nie ma sensu. Przecież to nie jest mały dom, a już średni, więc klaustrofobii w pokojach na pewno nie będzie :-)

 

Poza tym nie wariujemy z projektem. Podoba się nam taki, jaki jest :-)

 

Na zewnątrz są deseczki na elewacji. Drewno dość szybko zmienia wygląd i może to zmienimy na klinkier, ale nad tym będziemy się zastanawiać jesienią 2011 :-)

 

Pozdrawiam wszystkich i umieszczajcie zdjęcia z budów!!!

Edytowane przez nasa1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Ciesze sie ze temat ożył:)

Paragon! Ślij foty bo jestem baaardzo ciekawy jak rozwiązałeś kwestię schodów! Bo jak podniosłeś podłogę w salonie to albo zrezygnowałeś ze spocznika w ogóle i będziesz mial schody drewniane ażurowe zabiegowe albo.. nie wiem co.

 

Piszcie piszcie. Ja właśnie dałem projekt do adaptacji ale jeszcze nie wiem na 100% czego chcę...

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z adaptacją zawsze coś wyjdzie w czasie budowy że trzeba cos zmienić i przed rozpoczęciem budowy nie jeteś w stanie tego ogarnąć .Schody na pewno będą drewniane jakoś nie mogę sobie wyobrazić takiego klocka betonowego .Teriva czy monolit to też jeszcze nie przesądzone na wszelki wypadek przeliczenia konstruktorskie już są. Mam dylemat jak zmiescić 20-25 cm styro na podłodze na gruncie żeby przestrzeń miedzy podłogą a sufitem wynosiła 280cm i nie stracić przy tym ciągłości izolacji poziomej przeciwwilgociowej

 

Ile kosztowała was wiezba i strop monolit ?

Edytowane przez paragon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam już częściowe wyliczenie materiałów na Pysia 2

wieźba------------------------------------- 6500 z transportem

pustaki ceramiczne Eder 25 --------13 000-z transportem

dachówka Nibra G10 czarna--------21 000 -z transportem

jeszcze strop monolit liczę około-- 20 000 ?

nadproża nie wiem?

Edytowane przez paragon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...